Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ha - ja WCALE nie grzesz, deszczu pożądając, deszcz niezbędny do życia jest.

U nas słońce katuje nas od 3 tygodni!

Dzisiaj popadało, a jakże.

Po tych 3 tygodniach słońca padało pół godziny. :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mhk, a właściwie dlaczego Ty ostatnio rzadko tu przychodzisz, co?

Nie podoba mi się to. Proszę to zmienić, wtedy będę zadowolona :)

 

Aga Żona Facia, faktycznie, kopę lat kochana :hug:

Co tam nowego u Was? napisz proszę.

Pozdrawiam cieplutko całą rodzinkę :)

 

DPS, no wiem, że susza może dokopać i to bardzo, wiem.

U nas te ostatnie dni to właściwie chyba najbardziej znośne są zwłaszcza do pracy.

Bo temperatura około 26 stopni, słońce takie za chmurkami ale z przebłyskami,

czyli nie skwar, wiaterek lekko chłodzący, no i codziennie przelotne deszcze.

Tak więc nie podlewam, ale za to biegam z poduszkami tarasowymi to do środka, to na zewnątrz.

Dzisiejszej nocy (a była wyjątkowo ciepła) tak parowały łąki, że mgła otuliła wilgocią cały nasz świat.

A po deszczu, krótkiej burzy powietrze pachnie przecudnie.

 

Ew-ka, taki upał jak u Was to już przesada, trudno funkcjonować.

Dzięki za zaproszenie na leczo, ale byłam dziś na giełdzie warzywnej,

zapakowałam bagażnik warzyw i jutro będę gotować kocioł cały - na zapas.

Jak lepiej leczo przechować, zamrozić, czy popasteryzować w słoikach?

I czy może być przechowywane z kiełbaską i boczusiem, czy mięsko już na bieżąco dodawać?

I dżemiki malinowe będę gotować, bo dostałam wiaderko malin w prezencie.

Wolałabym trawnik skosić, ale cóż, jak mus, to mus ;)

 

Yeti, kontakt z Osiową nawiązany, jeśli się spotkamy,

z pewnością będziemy mile Cię wspominać :p

Przygotuj lód, bo będą uszy piekły jak nie wiem co :wiggle:

 

 

Ew-ka, czytam niezwykłą książkę "Mistrz" Andy Andrewsa...czytałaś może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPS, żaliłaś się u siebie w wątku, że grzybów nie będzie.

Przyjedź do nas, podejrzewam, że w lasach urodzaj, bo nawet w moim ogródku

maślaki wyrastają jak...no...grzyby po deszczu :)

 

maślak.JPG

 

 

maślaki.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot, niesprawiedliwość taka nas spotyka, drugi rok z rzędu w lasach naszych sosnowych nieprzebranych grzybów jest BRAK... :(

Najgorzej, że to oznacza dla nas dwa miesiące krótszy sezon agroturystyczny.

Poważnie , bardzo powaznie uszczuplony dochód.

Cóż zrobić, nie pozostaje nic innego, jak przetrwać, podziwiając w tym czasie grzyby na obrazkach. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti, kontakt z Osiową nawiązany, jeśli się spotkamy,

z pewnością będziemy mile Cię wspominać :p

Przygotuj lód, bo będą uszy piekły jak nie wiem co :wiggle:

 

Dlaczego jeśli???:mad: ;)

 

Widzę, że na poważnie się zanosi... - lud zaczynam mrozić, żeby pysk było czym w weekend obłożyć :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ew-ka, taki upał jak u Was to już przesada, trudno funkcjonować.

Dzięki za zaproszenie na leczo, ale byłam dziś na giełdzie warzywnej,

zapakowałam bagażnik warzyw i jutro będę gotować kocioł cały - na zapas.

Jak lepiej leczo przechować, zamrozić, czy popasteryzować w słoikach?

I czy może być przechowywane z kiełbaską i boczusiem, czy mięsko już na bieżąco dodawać?

oprócz cebuli i kiełbaski do słoików dodaję wszystko - obawiam się ,że cebula mimo wszystko może zgerować ......a zimą kiełbaskę przesmażam z cebulą i zalewam leczo ze słoika ....podgrzewam i ...gotowe

 

Ew-ka, czytam niezwykłą książkę "Mistrz" Andy Andrewsa...czytałaś może?

czytałam -mam swoją osobistą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu u nas życie się toczy. Mogłabym nawet napisać że bardzo szybko. Syn zaraz pójdzie do 2 klasy szkoły podstawowej a córka w pażdzierniku skończy 2 latka (chociaż Ona mówi że ma OSIEM LATEK :-) ). Dzieci przynoszą nam dużo radości. A tak praca dom praca dom i myślenie co by tu jeszcze zrobić przy domu hi hi hi.

Gorąco pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moose, bardzo dziękujemy za to, że mogliśmy Was poznać osobiście.

Mam nadzieję, że Was jeszcze w nasze strony przywieje :)

Hrabia w pełni zasłużył na medal, bo jest wyjątkowy i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

No i najważniejsze, że... jak rozumiem klejnoty zostaną ocalone, tak? :)

Hrabia szkód żadnych nie poczynił, no przeca wiecie jak to jest.

Gombrowiczem polecę teraz: ...dlaczego Hrabiemu można jeść rybę nożem i widelcem?

a no dlatego, że Hrabia wie, że ryby nożem i widelcem jeść nie można. No! ;)

 

Yeti, czytałam, że Najdroższa zaliczyła wszystkie ośmiotysięczniki :rolleyes:

czyli w następnym roku podlaskie niziny w planach, tak? :yes:

 

Depesia, byliśmy wczoraj na grzybach, pełno ich.

Ale co z tego, kiedy wszystkie prawdziwki robaczywe nieprzytomnie, wrrrrrr.

 

Aga - Żona Facia, no widzisz z kobietkami tak to jest,

jak mają dwa latka, to mówią, że osiem,

a jak mają 48, to udają, że mają dwadzieścia ;)...ech :cool:

 

 

 

...pada, wczoraj też padało, przedwczoraj podobnie, przedprzedwczoraj lało...:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...