Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Brawo ........:)cieszę się ,że kolejna osoba zainspirowała się moim tarasem .....będziecie się nim cieszyć cały rok a nie tylko latem i to nie zawsze ;)

 

nasz taras jest wschodnio-polnocny, do tego samo miejsce wietrzne i naprawde siedzi sie tam czesto z prawdziwa udreka. w roku jest naprawde doslownie kilka dni gdzie mozna tam wysiedziec bez szkod przewiania ;) teraz to bedzie zupelnie inaczej, rozwiniemy boczne sciany i wiatr nam niestraszny a mozna sie bedzie ogrodem napawac :) tylko po co te altanke stawialismy w marcu:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka56, dziękuję kochana :hug:...i jeszcze te fioletowe łubiny kontrastujące z bielą pni brzóz i rumianków...

Wkrótce zakwitną piwonie, też moje ukochane,

że o delikatnych stokrotkach nie wspomnę.

Mam je na rabacie, bo w trawniku przy mojej częstotliwości koszenia nie przeżyłyby.

Widzisz, mam takie rozdwojenie potrzeb. Z jednej strony ogród wymuskany, a z drugiej tęsknota za tym naturalnym.

Mnie nawet ogromne pole kwitnącego na żółto rzepaku potrafi rozwalić...wariatka no ;)

 

TAR, Ew-ka, zazdroszczę Wam tych przeszklonych tarasów...jak nie wiem co.

Dobrze, że mam duże przeszklenia w jadalni.

Jak wieje nieprzytomnie, to siadam na parapecie i też widzę cały ogród.

A jak to było w słynnym powiedzeniu?...

" jak się nie ma, co się lubi,

to się lubi, co ktoś ma" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, mam takie rozdwojenie potrzeb. Z jednej strony ogród wymuskany, a z drugiej tęsknota za tym naturalnym.

Mnie nawet ogromne pole kwitnącego na żółto rzepaku potrafi rozwalić...wariatka no ;)

 

 

no popatrz a myslalam, ze to tylko ja mam takie rozdwojenie:lol2: to juz sa nas dwie wariatki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( ja nie mogę mieć uporządkowanego ogrodu, bo się nie wyrabiam :) Dlatego Wam zazdroszczę pozytywnie i z podziwem.

 

Mój żagwin żyje, ale już przestaje kwitnąć. Posadziłam go, żeby miał słońce do 16, ale chyba poszukam mu innego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, Ty masz ....:cool:

Przesyłam pozdrowienia i...druga część jest w remoncie, tak jak cale wlochy i ...colosseum.:lol2:

[ATTACH=CONFIG]262246[/ATTACH]

 

uściski Królik :hug:

tiaaa, Italia ze swoimi zabytkami w wiecznych remontach.

Byliśmy w Rzymie 18 lat temu, colosseum było w remoncie, nie można było wejść do środka.

Byliśmy w Weronie, tam też amfiteatr rzymski w remoncie.

Byliśmy w Mediolanie, nie obejrzeliśmy "Ostatniej Wieczerzy"...bo konserwacja obrazu.

Byliśmy w Pizie, na krzywą wieżę można było tylko popatrzeć z zewnątrz,

na tarasy zakaz wstępu, bo robiono dodatkowe podpory, żeby się nie przewróciła.

I jak piszesz...tak to trwa nadal. Za dużo zabytków mają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, a mówią że koniec Polski to...u nas i że tu "wrony zawracają" ;)

Zaczynam się pakować: ciepła kurtka, może narciarska?

Parasol, płaszcz nieprzemakalny, trapery.

Kostium kąpielowy?...e nie, to nie nad to morze :cool:

 

 

Pestka56, TAR, mój żagwin też już przekwitł.

Jednej cudnie fioletowej plamy mniej, szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki oj pakujcie cieple ciuszki i grzanca, bo jutro u nas w trojmiescie ma byc 11 st. do tego wiatry hulaja jak ta lala. za to od soboty poprawa pogody i cieplej.

 

Tola ja zawsze mowie, ze u mnie to wiatr zawraca :D

 

u mojego sasiada przed domem rosna maki a i u mnie na rabatkach pomiedzy szalwiami sie pojawily :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sok z kwiatów czarnego bzu:

40 kwiatów baldachów (nie płukać)

4 cytryny w plastrach

10 dkg kwasku cytrynowego

zalać 4 l przegotowanej letniej wody i zostawić na 48 godzin

potem

odcedzić ......dodać 4 kg cukru (lekko podgrzać do rozpuszczenia cukru)

rozlać do słoików i pasteryzować 10 minut

 

smacznego !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Siostro moja muratorowa...i genetyczna jednak,

bo tak dużo podobieństw charakterologicznych :wiggle::hug:

Po spacerach brzegiem morza zostały wspomnienia,

teraz czas do garów, tak? Najpierw wycieczki w dzikie krzaczory po baldachimy czarnego bzu,

potem produkcja syropu. Dobrze, dobrze, sprostam, tylko niech przestanie padać.

Od wczoraj wilgoć leje się z nieba i zimno. Tylko 13 stopni. To czerwiec???

 

TAR, głowy nam nie urwało, ale tylko cudem jakimś. Wiało niemiłosiernie.

Maki ogrodowe zakwitły na trawniku pod balkonem mojej Mamy.

Bardzo pilnowała, żeby koszący trawniki ominęli to miejsce.

I kwitną u niej jaśminy, przesadzone dawno temu z naszych rodzinnych stron.

Tata je kochał i przesiadywał na balkonie wdychając zapach...swego dzieciństwa...

 

Arnika, pozdrawiam z deszczowego północnego wschodu :hug:

Podejrzewam, że wieczorem rozpalimy w kominku...tak dla przyjemności :rolleyes:

 

Kasia_Grzes, napisz kochana, czy wszystko dobrze ze zdrowiem synka.

Mam wielką nadzieję że tak :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...