DOM TOLI

[mayland]

Zrobię zdjęcie jak tylko zawitam na budowę

Narazie przechodzę kryzys bo nie mogę wybrac płytek do górnej łazienki. Wiedziałam, że bedą problemy ale nie sądziłam ze aż takie Wypalam się w tej wykończeniówce

[Amtla]

Tolu,

 

ten pokój jest tak śliczny, że lepiej nie wstawiaj tam mebli

 

Pozdr

[wasiek]

Mayland, ja też zazdroszczę Toli tych duzych witryn i parapetów na których można sobie siadać i patrzeć na piękny ogród za oknem...

Mayland, a gdzie Twój avatar?

[wasiek]

o, już widzę go ups, chyba był chwilowy zanik napięcia...

[wasiek]

Tolu a Amtla ma rację Pokój sam w sobie bez dodatków ma urok

[tola]

Może to jest dobry pomysł, rzucić na podłogę i parapety dużo poduszek,

i już. Nie trzeba kupować kanap, stolików, jakie to oszczędności

 

A z wypaleniem w czasie wykończeniówki, to znam ten ból.

Mam teraz na głowie aranżację mebli kuchennych i zabudowy w garderobach.

I pustkę w głowie...wyobraźnia wypalona, zablokowana....otchłań.

Gdyby tak polecieć na tydzień na jakieś wyspy ...marzenie

[mayland]

Nie wiem czy wyspy by mi pomogły. Moje wnętrza bedą surowe więc mnie to raczej trzebaby zamknąć na tydzień w jakiejś fabryce Może inspiracje by sie znalazły

[wasiek]

Tolu, sorrki ale w pracy słucham radia Zet i wiesz oni ostatnio wysyłają ludzie na zieloną wyspę... może spróbuj ...

Przyjedziesz pełna inspiracjii, oczywiście jak będziesz miała szczęście i radio Zet zadzwoni do ciebie.....(tylko nie odbierz tego źle, bo to z dobrego serca życzenia )

[wasiek]

A tak na marginesie, to każda z nas ma jakąś wizję swojego domku, która potem przeradza się w rzeczywistość. Czasami wystarczy mała podpowiedź i juz wiemy jak zrealizować to co jeszcze niedawno wydawało nam się nierealne....

Dziewczyny ( Tola., Mayland ) trzymam kciuki za wasze pomysły...one są, to tylko Wam sie wydaję, że ich nie macie....

[ANNNJA]

Witaj,...

nie wiem czy wiesz ale na kilku linkach tematycznych już Cię wychwalają..!!!!

i słusznie!!!

normalnie ten salon to powala z nóg!!!

jest taki cudny, przestrzenny, promienny, słoneczny, pogody, nastrojowy, jasny, radosny-.....

oczywiście na te komponenty składa się wszystko co do tego salonu należy: okno wielgachne, piękny cudny niski parapecik, podłoga, kominek, łupek, słonko które zostawia swoje promienie na podłodze,...i TWOJA ENERGIA...która gdzieś stamtąd promieniuje....

[Żelka]

Tolu coraz piekniej u Was. Czy to przeprowadzka juz na wiosne?

[tosinek]

Tolu, dziękuję Ci bardzo!! Zesłałaś na mnie objawienie, Wielkie dziękii Mam nadzieję, ze i na Ciebie WENA spadnie.

 

 

 

Podłoga cudna

[tola]

Wasiek, wysyłam SMS-y do Zetki, tylko dzwonić do mnie nie chcą

a wena musi przyjść, bo czas goni, nie ma co się tu wiele zastanawiać.

Mniej więcej wiem, co mi w tej kuchni potrzebne, jak to w miarę sensownie rozplanować.

Problem mam z blatem, kamień, kompozyt piekielnie drogi, a ja mam dużą powierzchnię blatu.

I nie wiem co z tym robić.

 

ANNNJA, pięknie mi napisałaś, dziękuję.

Podaj mi te linki tematyczne, bo u mnie nie działa wyszukiwarka i nie wiem, co gdzie kto pisze

 

Zeljka, jak będziesz trzymać kciuki, to może się uda

 

Tosinku, jeśli pomogłam w podjęciu decyzji, to się cieszę, bardzo

[Żelka]

To trzymam. Daj znac kiedy mozna puscic.

p.s. Jakie plany z mebelkami do kuchni? Bo to chyba nastepne bedzie co?

[tola]

Zeljka

jest tak wiele rozwiązań, które mi się podobają.

Szare, lub jasnobeżowe fronty w połączeniu z czarnym grubym blatem....cudo.

Jasne gładkie fronty, a blat i część między blatem a górnymi półkami z ciemnego drewna i blat przy węższej części baru schodzący aż do podłogi.

Długo by wymieniać.

Ja muszę koncepcję kuchni dopasować do całości dołu, bo wszystko jest ze sobą połączone.

I będę się trzymać założenia, że mam jasne podłogi i jasne ściany, a półki, parapety, meble, stolarka drzwiowa i okienna jest ciemna.

No i balansowanie na krawędzi nowoczesności i klasyki, w oparciu o prostotę, klarowność linii.

Codziennie nęci mnie, by zrobić coś w oderwaniu od tej całości, ale wiem, że na to nie pójdę.

Tak więc fronty będą w kolorze zbliżonym do koloru parapetów, półek i drzwi wewnętrznych.

Wzór bardzo popularny, taki jak na zdjęciu poniżej, uchwyty relingowe, długie.

Więc bez rewelacji.

Jest tyle możliwości, a wybrać można tylko jedną opcję, aż szkoda

 

http://www.vitus.szczecin.pl/galeria/28-02.jpg

[Anisia3]

Tolu powiedz mi, bo ja na etapie łazienki jestem. Czy u ciebie płytki obudowujące wannę były cięte z dużych płytek, czy kupiłaś taką podłużną mozaikę?

I jeszcze jedno pytanko. Akwarium, wiesz, że mam zamiar ściągnąć. Ale nie moge się dopatrzeć na zdjęciach i cholernie długo mi sie otwierają, czy ono jest przykryte od góry szkłem?

A w ogóle to zaraz chyba cię zatrudnię do mojej łazienki.

[Żelka]

Tolus ta kuchnia jest piekna. Mysle tez, ze sie nie znudzi po czasie. Wlasnie dlatego, ze mebelki sa proste.

No i do takiego stylu dodatki potem latwiej dopasowac, bo pasuje cosik starego i cosik nowego tez.

Na przyklad takie piekne wyszywane aniolki widze w Twoim kaciku do kawy.

[tola]

Anisia, płytki do obudowy wanny były cięte z dużych.

I prostuję, to nie jest akwarium, tylko plaża

To ma być wspomnienie wakacyjnej laby nad morzem, przez cały rok

Plaża jak to plaża, jest odkryta, bo jakże by inaczej.

Przecież leżąc w wannie trzeba sobie przesypać piasek między palcami, potrzymać w dłoni kamyk, czy muszle....wiesz, taka gra zmysłów

 

Zeljka, pamiętasz moje Anioły?

Odnośnie kuchni, to też tak myślę.

Nie jest to awangarda, ale może dzięki temu zostanie na dłużej i szybko się nie znudzi.

Siedzę nad projektem, mierzę, rysuję, kombinuję.

Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Teraz w bloku mam szarą kuchnię z ciemnymi grafitowymi dodatkami i bardzo ją lubię.

Ale w domu bardziej pasują brązy i takie pewnie będą.

[Żelka]

A to juz masz anioly? Tego nie wiedzialam. Tak tylko by mi pasowaly u Ciebie dlatego pisalam. A jakie masz pokaz.

[Anisia3]

Tolu toż ja wiem, ze to plaża. Ale nie moja wina, że szklana szybka kojarzy sie akwariowo.

Męczę się z ta łazienką, bo muszę ją troszkę przerobić koncepcyjnie. I na dodatek ma pasować do tego co wymysliłam wcześniej.