Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

...teraz już z szacunkiem do starszej pani proszę :wink:

miejsca w autobusie ustąpić, przez ulicę przeprowadzić,

dom pomóc wykończyć :wink:

Plosę Pani - glatuluje 5 lat na forum - moze tes docekam takigo wieka ... :roll: Panisiu - Wy mocie pikno ta chałpa i duzo nie trza jej wykancać , na autobusa to Wyście nie zasłuzyliście, a prowadzać to Wy sie jesce dobze prowadzocie

No nie wiem, nie wiem... :roll: Ja tam pamiętam jeszcze te buty, w których nasza "starsza pani" na ulice wychodziła... 8) :wink:

 

Toluś, następnych wieeeelu wspaniałych latek na forum Ci życzę :D

 

http://www.boutique.com.pl/image/2007/wino4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

piknie dziękuję za życzenia, za plucie, za trzymanie

pomogło :p

 

Frosia, a jak synkowi poszło? bo też trzymałam

 

córka wychodząc z domu na pisemny z polskiego powiedziała, że byłaby najszczęśliwsza w świecie, gdyby była "Lalka" Prusa.

Zna prawie na pamięć, to jej ulubiona lektura...i stało się, był "Sen Izabeli" :p

Wróciła zadowolona, sprawdziła wieczorem test w necie, będzie dobrze.

Dziś pisze rozszerzony angielski, ale to luzik jak stwierdziła,

geografii się nie boi, ale przed rozszerzoną matematyką to będą nerwy.

14 maja proszę o zaciskanie ze wszystkich sił.

 

I żeby nie było, że tola to poukładana i porządna kobieta, to się przyznam.

Wczoraj sama sobie głowę rozbiłam motyką :roll:

Wzięłam taki zamach do wykopania kłączy, że drugą stroną (ostrze gracy)tak przywaliłam,

że skończyło się wizytą u chirurga, anatoksyna p/tężcowa i takie tam przyjemności.

A teraz pozwalam na komentarze...używajcie nad mą "roztropnością" do woli 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, to ja będę pierwsza.... sorrki ale jak to przeczytałam to sie usmiałam.... :D :D :D :D Nie z tego, że krzywdę sobie zrobiłaś, tylko z tego w jaki sposób.... :D :D :D Juz widziałam to oczyma wyobraźni....

Tola na tle pieknego zielonego trawnika i........

No cóż, takie przypadki tez chodzą po ludziach, którzy lubia " grzebać w ziemii".... Nie obraź się tylko na mnie.... sama sobie przypomniałam jak w tamtym roku stanęłam na grabie i trzonek pozostawił swój piekny slad na moim czole.... :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że czoło się zrośnie do zlotu :roll:

a ktoś mi mówił, kobieto, puknij się w głowę, dwa ogrody, po co ci ta harówka,

to posłuchałam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tolu,

 

jak żyć to z przygodami :wink:

 

i tak się dziwię, że do tej pory przy tak intensywnej pracy po pierwszy taki przypadek ?

 

Teraz najważniejsze, żeby się dobrze goiło i ślad nie został....

 

Trzymam kciuki za córę :D A jakie ma dalsze marzenia?

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowa się goi, mam nadzieję, że śladu nie będzie.

Już bym chętnie pojechała popracować w ogrodzie, ale u nas zimno, wiatr nie do wytrzymania, zimny, porywisty.

U was też tak okropnie?...pewnie tylko nasz biegun zimna tak ma.

 

Braza, widziałam barierkę Mayland, właśnie coś takiego metalowego w poziomie i drewniana poręcz, to mi się podoba.

Ale gdzieś tam w wyobraźni krąży jeszcze kuty metal, w jakimś prostym, delikatnym, ale lekko finezyjnym wzorze.

Cały dół naszego domu jest dość prosty, ubogi w ozdobniki.

Myślę więc, że ta barierka mająca jakiś delikatny wzór nie powinna przeładować wnętrza.

Umówiłam się na wtorek z fachowcem od kutych barierek, ma przyjechać, obejrzeć schody i przywieźć katalog wzorów.

Marzę o tym, by na którejś stronie zobaczyć zdjęcie i stwierdzić TO JEST TO.

I mieć pewność, że właśnie taka będzie idealna do mego wnętrza.

Jest jeszcze kwestia cen. Nie wydam na barierkę więcej, niż na same schody.

 

Amtla, córka chce się dostać na ekonomię na uniwerek.

Jutro geografia. Najtrudniejsza będzie rozszerzona matematyka we środę.

A potem trzy miesiące wakacji

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu,

 

to ja bardzo będę ściskała kciuki i jutro i w środę, a Ty mi się odwdzięczysz za dwa lata :wink:

 

Ja swoją maturę pamiętam tak dobrze, jak by to było w zeszłym roku :o Zastanawiam się czy to normalne?

 

W skrytości ducha, to życzę Tobie właśnie jakiejś kutej barierki. Może być skromna - ale kuta. Takie mam właśnie wyobrażenie wykończenia schodów...

 

Pozdr serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amtla, dziękuję.

Za dwa lata będziemy zdawać razem, bo mój syn będzie maturzystą.

Tak więc z pewnością nie zapomnę i zaciskać będę mocno za Twoje dziecię.

 

Ja swoją maturę też pamiętam bardzo dokładnie, matmę pokićkałam

a z polskiego pamiętam temat: "Poezja Broniewskiego, jako poezja pieśni, pracy i walki".

Pamiętam też temat z pisemnego na egzaminach na studia: "Dżuma Alberta Camusa, jako powieść o próbie człowieczeństwa"

i też nie wiem, czy to normalne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...