Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bardzo, bardzo ładnie :) Ciepłe klimaty. Cudnie.

Płytki na podłodze macie podobne do moich, a może to to samo ;)

 

może tak? :D

MałaMI, zajrzałam do Ciebie, to czysta przyjemność móc zobaczyć jak stare przeobraża się na nowe, bardzo podobają mi się te zmiany, właściwie to będzie całkiem inne mieszkanie.

Czekam na efekt końcowy, będę chwalić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Monikaa13, Edit-blondi, z tym blatem to jest tak.

Cały blat i ta część schodząca w dół i parapet i ta część pod parapetem jest z tego samego syntetyku.

Jestem bardzo zadowolona z tego materiału, grubość blatu można zamawiać jaką się chce. Na całości w kuchni mam grubość 4cm, a ten na barze 6cm.

Jest ciepły w dotyku, nie tak jak granity, nie ma nigdzie złączeń i będę tu nieskromna, dodaje elegancji tym meblom. Przyciąga wzrok.

W firmie, w której zamawiałam meble kuchenne były wzorniki tych blatów.

Różne kolory i różnego rodzaju nakrapianie.

Moje blaty mają taką kaszkę mannę, delikatne kropeczki w jaśniejszych i ciemniejszych odcieniach brązów.

Podobał mi się jeden jaśniejszy, chłodniejszy rodzaj, ale miał takie dość duże białe plamki i przypominały mi one tłuszcz w marnej pasztetówie :roll:

I dlatego go nie wzięłam, choć z daleka wyglądał jaśniej i ładniej, z bliska nie do przyjęcia.

Takie syntetyczne blaty robi wiele firm, różne zakłady stolarskie proponują pewnie różnych producentów.

Ja za swój płaciłam 1200zł za m2 plus robocizna.

 

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Krzysztof54, drzwi robiła mi ta sama firma, co meble kuchenne i jadalniane, są z olchy jak i cała kuchnia.

Ceny nie znam, bo rozliczaliśmy się całościowo.

 

Butterfly, cokoliki są w inoxie, pasują do koloru lodówki, piekarnika, okapu i relingów( i wiaderek cynkowych na parapecie :wink: )

 

Zdjęcie tej dechy do lamp nad barem wkleję jutro, bo dziś po miesiącu oczekiwania mam swoje lampy nad bar i stół, tylko trzeba je zamontować.

Zlew pasuje do szafki 60-tki, taką mam pod zlewem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echchch jak ładnie... ale przynajmniej jedną rzecz będe miala taką jak Tola- biały zestaw na na przyprawy, ten co stoi na blacie w kuchni :lol:

 

ja swój kupiłam w Lidlu, ale włoskim, Ty też? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj TOlu. Byłam tu juz u CIebie i zachwycalam się jak wszyscy goście... Ale dopiero teraz przekopuję Twoj wątek od początku, albowiem powiedziano mi że robiłaś safę wnękową :) Chciałam ją zobaczyć, bo zdjęcia masz zazwyczaj dokladne i opisy rownież:) Ale jest m gdzies koło 30 strony i kapituluję, będe to sobie dozować etapowo, a jakbyś moggla mi powiedziec w jakim miesiącu ta szafe umieszczałąś to sobie do niej od razu przejdę :)

 

A tak wogóle to podziwiam Twoj upór i cierpliwość. Jak patrze ile czasu tna wprowadzenie do tego domu czekalaś, jak bardzo o niego dbalas przed zamieszkaniem to jestem pełna podziwu. No i tęskni mi się do takich przewstrzeni, przyrody za oknem itd... A tu jeszcze nie skończyłam calkiem mojego remontu.... I co teraz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Onna, skończysz, powoli, ale skończysz.

Ja w swoim poprzednim mieszkaniu przeszłam kilka poważnych remontów, wiem co to za ból.

Co do szafy wnękowej to niezupełnie tak.

Ja mam dwie garderoby, do których się wchodzi jak do pokoi, i zabudowę w wiatrołapie.

Zdjęcia są na 53 stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echchch jak ładnie... ale przynajmniej jedną rzecz będe miala taką jak Tola- biały zestaw na na przyprawy, ten co stoi na blacie w kuchni :lol:

 

ja swój kupiłam w Lidlu, ale włoskim, Ty też? 8)

ja niestety tylko w poskim :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Ew-ka mów, że boso, bo inaczej nam nie pokaże tego stołu :wink:

...i bez kiecek ... :wink: 8)

 

bez kiecek to tak, ale boso? :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu piękna Twoja kuchnia - fronty to olcha ale wybarwiana na czereśnię?

 

Mikopiko, szukałam koloru koniaku i znalazłam, ale ta bejca ma tylko numer, nazwy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Ew-ka mów, że boso, bo inaczej nam nie pokaże tego stołu :wink:

...i bez kiecek ... :wink: 8)

 

bez kiecek to tak, ale boso? :roll: :wink:

 

Tolu a bilety po ile? 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Ew-ka mów, że boso, bo inaczej nam nie pokaże tego stołu :wink:

...i bez kiecek ... :wink: 8)

 

bez kiecek to tak, ale boso? :roll: :wink:

Przecież jak powiemy, że w szpilkach, to nie tylko stołu nie pokażesz ale do domu na parkiety nie wpuścisz :lol: Co do kiecek...jeśli stół będzie wart tego grzechu, to kto wie, kto wie... :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Ew-ka mów, że boso, bo inaczej nam nie pokaże tego stołu :wink:

...i bez kiecek ... :wink: 8)

 

bez kiecek to tak, ale boso? :roll: :wink:

Przecież jak powiemy, że w szpilkach, to nie tylko stołu nie pokażesz ale do domu na parkiety nie wpuścisz :lol: Co do kiecek...jeśli stół będzie wart tego grzechu, to kto wie, kto wie... :lol: :wink:

boso to mogę ...ale bez kiecek ? :roll: to co w rekach mam trzymać .....wałki na boczkach ? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka, Joola, jak już zdecydujecie, w jakich butach będziecie pląsać, to wtedy ja zdecyduję, czy pokażę ten stół :wink: :lol:

 

Ew-ka mów, że boso, bo inaczej nam nie pokaże tego stołu :wink:

...i bez kiecek ... :wink: 8)

 

bez kiecek to tak, ale boso? :roll: :wink:

Przecież jak powiemy, że w szpilkach, to nie tylko stołu nie pokażesz ale do domu na parkiety nie wpuścisz :lol: Co do kiecek...jeśli stół będzie wart tego grzechu, to kto wie, kto wie... :lol: :wink:

boso to mogę ...ale bez kiecek ? :roll: to co w rekach mam trzymać .....wałki na boczkach ? :roll:

 

Nie grzesz kobieto! W rękach będziem trzymać stringi 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...