DOM TOLI

[braza]

Tola a czy to nie jest karalnie miec takie piekno?!

 

 

Absolutna racja to powinno byc karalne Tola, stajesz się moim guru, ja nie wiem, jak Ty to przeżyjesz

[magi]

co ja tu będę ... pięknie Toluś u Ciebie, pięknie

[roszponka]

Tolu jakie masz rolety w oknach w wykuszu. Nie widać mechanizmów.

Czy są one gdzieś pochowane?

Wnętrza piękne, tylko pozazdrościć tak dobrego gustu.

Pozdrawiam

[mayland]

Nowa stronka Tolu czas na zdjecia Rozpuściłaś nas okropnie to teraz masz

[JustynaLeszek]

Dziekuję za miłe chęci ... na razie nie będę Cię fatygować. Zapytam mojego sztukatora czy umie zrobić coś podobnego - a gdyby miał jakieś wątpliwości to wtedy Cię poproszę o fotki.

[tola]

Braza, Ty to masz poczucie humoru

 

Magi, pozdrówka

 

Roszponko, cały mechanizm rolet, czyli prowadnice po obu stronach okna i kaseta na górze, w której jest rolka z tkaniną, są zrobione w takiej samej okleinie jak okna czyli w złotym dębie.

Dlatego na oknie wyglądają tak, jakby ich nie było.

Zrobię zdjęcie z bliska. Jestem z nich bardzo zadowolona.

 

Mayland, no rozpieściłam, nie da się ukryć

Plażę w łazience już wreszcie skończyłam tak na cacy, w drugiej łazience jest zabudowa pralni i drzwi do kabiny. Taras dechami obity, zostały tylko wykończenia wnęk przy oknach. Mam już zasłonkę w oknie kuchennym, na którą miesiąc czekałam. Trzeba coś pstryknąć.

Jakiś bezdomny psiak nocował kilkakrotnie na poduchach mebli tarasowych. Rano znajdowałam na nich sporo psiej sierści. Czyżby szykował mi się nowy mieszkaniec?

A jutro będzie sajgon w naszym mieście. O 15 miasto codziennie zakorkowane, a jutro całe centrum wyłączą z ruchu z powodu mety wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Masakra normalnie, może zrobię sobie urlop?

 

Justyna&Leszek, trzymam kciuki za umiejętności sztukatora.

Napisz później, czy wszystko dobrze wyszło.

[mayland]

U Ciebie coś nocuje a ja mam za to innego nocnego gościa który rano zostawia nam ślad. Przed domem stoją miski naszego psa. Jest w nich woda i nieraz sucha karma. Coś w nocy przychodzi do tych misek i chyba się pożywia. Potem zostawia nam....czarne, małe balaski Były 3 razy obok misek a dzisiaj w misce Wyglada mi to na kota lub na jakieś zwierzę z pobliskiego lasu. Nie wiem co ot ym myśleć. Bezdomnego narazie niezidentyfikowaliśmy

[nitubaga]

cześć Tola,

 

zgodnie z radami zakupiłam całe kartony tulipków, krokusków i żonkili...ale mam mały zgryz - jak często-gęsto je wysadzić? i raczej z osobna czy kupkami....mieszać gatunki....?

 

 

napisz jak to Ty robisz....

[tola]

Wiesz, ja u siebie też się tylko tak domyślam, że to pies.

Powinnyśmy ustawić kamerkę, wtedy będziemy miały pewność.

A na trawniku też mam niestety pewne rzeczy do sprzątania

[tola]

Nitubaga, dumna jestem z Ciebie bardzo, wiosną będziesz się chwalić jak to wszystko zacznie kwitnąć.

Można to sadzić różnie, różniście.

Ja jestem zwolennikiem sadzenia większymi kępami tych samych gatunków.

Czyli np. po 5 cebulek w zwartej grupie, ale w zalecanych przez producenta odstępach. I takie grupy możesz sadzić niedaleko jedną od drugiej.

Np. różowe tulipany, pół metra dalej grupkę fioletowych hiacyntów, gdzieś tam dalej żonkile. Krokusy najlepiej posadzić najbliżej trawnika, bo są niewysokie, i nie powinny ich zasłaniać inne rośliny. Krokusy zakwitną wtedy, gdy jeszcze w ogrodzie mało będziesz przebywać z powodu zimna. Więc posadź je blisko okien, byś przez nie mogła na nie patrzeć i się nimi cieszyć.

Tulipany możesz posadzić między berberysami i pięciornikami. Kwiaty będą widoczne, a po przekwitnięciu, zanim liście obumrą, nie będą tak mocno widoczne wśród tych krzewów.

Pamiętaj, że liści żonkili i tulipanów nie można obcinać, zanim same nie uschną.

Po przekwitnięciu właśnie poprzez liście wzmacniają cebulki do kwitnięcia na przyszły rok.

Koniec lekcji

[mayland]

Ja też kupiłam tulipany, żonkile i krokusy. Zaczęłam je sadzić i..... musiałam przerwać. No i dzisiaj nie wiem w którym miejscu skończyłam Trudno, wiosną wyjdzie moja nieudolność i skleroza Te które zostały posadzę w całkiem innym miejscu.

[tola]

Wszystko jest do naprawienia Maylandziu.

Tulipany nawet należy przesadzać co dwa lata.

Wiosną po przekwitnięciu i uschnięciu liści, te kwiaty, dla których zechcesz zmienić miejsce wykop, cebulki przetrzymaj w suchym i przewiewnym miejscu do września, i posadź tam, gdzie zechcesz.

[Miraśka]

hej Tolu-jak tam sliwa wisniowa-mam nadzieje ,ze sie ma dobrze

i dołączam do tematu cebulek-kupiłam ze 2 tygodnie temu i nie mam gdzie posadzic,to znaczy myslałam na skalniaku bo to prawie jedyne miejsce zrobine docelowo-tylko nie wiem czy to dobry pomysł? drugim miejscem jest pod planowanym ogrodzeniem ale tam czeka na rozłozenie agrowłoknina i na nia kora i tak sobie mysle ze biedne kwiatki nie przebija sie przez to czarne ustrojstwo a moze pod sosnami? chociaz widze ,ze tam wszystko marnie rośnie jak myslisz?-pozdrowionkaa

[tola]

oj nie ma się dobrze, niestety, skrzywdziłam ją swoją głupotą

liście cały czas takie marne, zwiędnięte, ale nie opadły.

Może wiosną odbije się jednak

 

Co do tulipanów, to chyba z tych wszystkich miejsc najlepiej będzie im na skalniaku.

Ale pamiętaj wiosną, jak ruszy wegetacja, a będzie mało deszczu, by je podlać.

Cebulki nie mogą mieć całkiem wyschniętej ziemi, bo nie wyrosną.

[DarioAS]

no...

zdaje się, że jeszcze na cebulki mnie weźmie przed zimą...

zawsze muszę coś wynaleźć co niepowinnam

tylko...

gdzie ja je wsadzę jakby co??

[nitubaga]

Nitubaga, dumna jestem z Ciebie bardzo, wiosną będziesz się chwalić jak to wszystko zacznie kwitnąć.

Można to sadzić różnie, różniście.

Ja jestem zwolennikiem sadzenia większymi kępami tych samych gatunków.

Czyli np. po 5 cebulek w zwartej grupie, ale w zalecanych przez producenta odstępach. I takie grupy możesz sadzić niedaleko jedną od drugiej.

Np. różowe tulipany, pół metra dalej grupkę fioletowych hiacyntów, gdzieś tam dalej żonkile. Krokusy najlepiej posadzić najbliżej trawnika, bo są niewysokie, i nie powinny ich zasłaniać inne rośliny. Krokusy zakwitną wtedy, gdy jeszcze w ogrodzie mało będziesz przebywać z powodu zimna. Więc posadź je blisko okien, byś przez nie mogła na nie patrzeć i się nimi cieszyć.

Tulipany możesz posadzić między berberysami i pięciornikami. Kwiaty będą widoczne, a po przekwitnięciu, zanim liście obumrą, nie będą tak mocno widoczne wśród tych krzewów.

Pamiętaj, że liści żonkili i tulipanów nie można obcinać, zanim same nie uschną.

Po przekwitnięciu właśnie poprzez liście wzmacniają cebulki do kwitnięcia na przyszły rok.

Koniec lekcji

 

 

Tolusia - dzięki....coś będę kombinować..... a wiosną dam foty...co by wszyscy widzieli jak wyszło pięknie....i oby było jak u Ciebie...

[Justynka]

U Ciebie coś nocuje a ja mam za to innego nocnego gościa który rano zostawia nam ślad. Przed domem stoją miski naszego psa. Jest w nich woda i nieraz sucha karma. Coś w nocy przychodzi do tych misek i chyba się pożywia. Potem zostawia nam....czarne, małe balaski Były 3 razy obok misek a dzisiaj w misce Wyglada mi to na kota lub na jakieś zwierzę z pobliskiego lasu. Nie wiem co ot ym myśleć. Bezdomnego narazie niezidentyfikowaliśmy

 

U nas Niezidentyfikowanym Stworem Pożeraczem Psiej Karmy okazał się jeż . Właściwie to krótko pozostał niezidentyfikowany - pies szczekał jak oszalały, np.: o 4-tej nad ranem nie mogąc go przegonić ze swojego terenu - musieliśmy wytknąc nosa z domu, żeby sprawdzić, co się dzieje i wynieść jeża poza posesję

[tola]

Ja z jeżem kiedyś też miałam kłopot na działce rekreacyjnej.

Był malutki, ślepy jeszcze, piszczał straszliwie, chyba go matka zgubiła.

Nie wiedziałam co mam z nim robić, bałam się, że jak go dotknę i zostawię swój zapach, to matka się go zrzeknie nawet jak znajdzie.

Na domiar złego zaczął padać grad i moja mała córka wpadła w histerię, że ten grad go zabije

Jeżyk grad przeżył, ale w kilka dni potem znalazłam go nieżywego

[Miraśka]

dzieki i tak zrobie tylko jakos te tulipany na skalniaku mi nie pasują-za wysokie ale jakby co to przesadze potem na inne miejsce jak sie zrobi

 

trzymam kciuki za sliwe-przy twojej szczesliwej rece na pewno bedzie ok

[braza]

Ja też wpadłam powiedzieć dobry wieczór i spokojnej nocy życzyć