DOM TOLI

[magpie101]

Tolu bardzo dziekuje za zdjecia, firanki masz sliczne, skromne, a zarazem eleganckie.

[Maluszek]

przyszłam zobaczyć nowe fotki - a tu pusto

pozdrawiam gorąco

[DarioAS]

a ja się przywitać przyszłam, póki jeszcze mogę

[nitubaga]

Ja też mówię cześć...

 

 

Tolcia - ziemia nawieziona (torfowa), zwałowana, trawa posiana...zgrabiona i też zwałowana...

 

http://images32.fotosik.pl/363/ccb910389e800a35.jpg

 

i zaraz jak skończyliśmy zaczął padać deszczyk...

 

http://images31.fotosik.pl/364/19cca6d30f2c317b.jpg

 

 

 

Tolusia ale ja to strasznie chciałam podziękować na namiar na siewnik - rewelacja....łatwo, szybko i równiuteńko posiał calutką działeczkę...oczywiście razy dwa - bo krzyżowo.... i jak policzyłam że 4 worki mi powinny starczyć - to zobacz ile zostało

 

http://images47.fotosik.pl/11/0c7f4fe3260b7a38.jpg

 

więc wszystko poszło lepiej niż się zapowiadało....sorki że Ci się tu szarogęszę....ale to Ty jesteś mym ogrodowym mentorem....dzięki kochana jeszcze raz...

[braza]

Miłego przebudzenia życzę i wspaniałego dnia

[Maluszek]

pozdrófka gorące dla Wszystkich

[butterfly]

Tola, mam do ciebie zapytanie-prośbę:

czy mogłabym bezczelnie skopiować twój pomysł na barek?

Pasuje mi to idealnie do mojej kuchni, a że jest niewielka to każda szafka się przyda.

Dodam jeszcze, że u mnie nie byłby on połączony tylko stałby sobie oddzielnie i byłby w innych kolorach: fronty jasne a blat drewniany ciemny...

 

Proszę o pozytywne rozpatrzenie prośby

[tola]

butterfly

 

no czy tak całkiem bezczelnie, to nie wiem, nie wiem, może jednak pociągnę za tantiemy, jak mawiał Bodzio

Prośba rozpatrzona pozytywnie, ale zdjęcia pokażesz?

a tak przy okazji to pisząc ten post przypomniało mi się, jak kiedyś nie mogłam się nadziwić że motyl (butterfly) to latające masło

 

Nitubaga, no to się cieszę ogromnie, a wiosną też ten siewnik zakupię.

Bo wiedziałam że jest super, ale były ważniejsze rzeczy do kupienia.

Teraz Twojej trawie przydałyby się cieplejsze dni i noce. Wykiełkowałaby piorunem.

 

Braza, Maluszku, czy jak są na nowej stronie zdjęcia Nitubagi, to jestem zwolniona od swoich?

[tola]

Tolu bardzo dziekuje za zdjecia, firanki masz sliczne, skromne, a zarazem eleganckie.

 

Magpie, bo takie było założenie, że te wielkie okna ma zdobić to, co poza nimi, czyli ogród, który dominuje bardzo, bo dużo w nim się dzieje.

Tak więc to, co na oknach musi być spokojne, by jakąś równowagę zachować i nie doprowadzić do przerostu formy nad treścią

[butterfly]

Tola, nad 'latającym masłem też się swego czasu zastanawiałam

 

Dziękuję ślicznie za pozytywne rozpatrzenie prośby.

A tak już na poważnie : projekt prawie zrobiony, czekam na wycenę. Oczywiście że pokażę - jak wykopię swój dziennik z czeluści forum. Tam go wkleję żeby ci tu nie śmiecić.

[braza]

Braza, Maluszku, czy jak są na nowej stronie zdjęcia Nitubagi, to jestem zwolniona od swoich?

 

Nie!!!

[tola]

Braza, Maluszku, czy jak są na nowej stronie zdjęcia Nitubagi, to jestem zwolniona od swoich?

 

Nie!!!

 

[wasiek]

Potwierdzam.... długi brak super zdjęć, wpływa negatywnie na czytelników tegoż wątku....Tak więc ładnie poprosimy o nowe zdjęcia.....

[rogbog]

Przyłączam się do postulatów

Bogusia

[Maluszek]

Braza, Maluszku, czy jak są na nowej stronie zdjęcia Nitubagi, to jestem zwolniona od swoich?

 

Nie!!!

oczywiście, że nie.

prosimy o nowe fotki :D

[nitubaga]

Braza, Maluszku, czy jak są na nowej stronie zdjęcia Nitubagi, to jestem zwolniona od swoich?

 

Nie!!!

oczywiście, że nie.

prosimy o nowe fotki :D

 

niniejszym jako sprawca lekkiego zamętu również mówię NIE!

 

witam o poranku....deszczowym...ponurym....ale ciepłym...

 

[roszponka]

Witam wszystkich o poranku!

Tolusia dopominam się o zdjęcie skrzyneczki z roletką.

Ja też zakupiłam trochę cebulek ale cały czas tak pada,że nie ma jak posadzić

Gdzieś nam lato uciekło

[tola]

Wątek oprotestowany widzę

Lato skończyło się jednego dnia, przyszedł zimny front i został.

Może by tak go też oprotestować? Miałam w planach poprzesadzanie wielu roślin, ale chyba nic z tego. Wolę siedzieć przed kominkiem.

A na trawniku pełno grzybów i do tego niejadalnych.

Może trzeba czymś pryskać, by choroby grzybowe nie zaatakowały drzew i krzewów? LATO WRÓĆ!!!

 

Roszponko, wklejam zdjęcia rolet.

Na pierwszym zbliżenie prowadnicy, jak widać całkowicie integruje się z ramą okienną. Jest przyklejona takim rzepem, w każdej chwili mogę odkleić, wyrzucić i śladu na oknie nie zostanie

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/okn.jpg

 

tu widać kasetę w której jest rolka z roletą

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/okn1.jpg

 

a tu sznurek z uchwytem

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/okn2.jpg

[tola]

Tak jak wcześniej pisałam, taras już prawie skończony, zostało tylko wykończenie narożników, wnęk przy oknach

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tars.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tars1.jpg

 

i kilka nastrojowych zdjęć domu wieczorem

 

jedna ze ścian w pokoju dziennym, czasem nazywanym salonem

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/noc.jpg

 

ściana w holu, w lustrze odbija się fragment kamiennej ściany kominkowej salonu

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/noc1.jpg

 

przejście z holu do kuchni i jadalni

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/noc6.jpg

 

w tej wnęce półokrągłej ściany ma być kącik kawowo-herbaciany, czyli będą dwa wygodne rattanowe fotele i stolik z prasą codzienną.

W dzień widok z niego na wykusz z oknem południowym, ogród w słońcu.

Wieczorem zapalone lampy ogrodowe, reflektor podświetlający od dołu wielgachną wierzbę nad oczkiem wodnym, lubię ten kącik, baaardzo

W tych wysokich wnękach pojawią się kiedyś przedmioty zdobiące

W salonie nadal kanapy zastępcze, na te docelowe czekam już 6 tygodni

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/noc3.jpg

 

a to widok z kuchni na ten kącik, po lewej stronie jadalnia ciągle bez zamówionych krzeseł

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/noc7.jpg

 

W kuchni na ścianie z drzwiami do spiżarni, na przeciwko baru obraz malowany na płótnie.

Kupiłam go w Chorwacji, w miejscowości Opatija od autora. Jeszcze nie był skończony, gdy go zobaczyłam, uparłam, się by go kupić, były problemy, ale udało się.

Pamiętam, jak się nieudolnie próbowałam targować po angielsku, wreszcie po polsku mówię:- no opuść cenę choć trochę, a on mi odpowiada po polsku: - nie ma sziansy

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/obraz.jpg

[Ew-ka]

problem z grzybami na trawniku zniknął w tym roku po tym ,jak ubiegłej jesieni dość mocno wysypaliśmy trawę wapnem