Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

nie potrzebnie się obawiasz, bo to właśnie ten Żelechów na trasie Katowickiej, jakieś 30 km za Warszawą, prawda?

tak więc nie znasz dnia, ani godziny, kiedy na progu stanę :wink:

 

Super! Nawet nie wiesz jak się cieszę :D

Mam nadzieję że za rok już będzie domek i będę mogła ponowić zaproszenie.

 

A te ostatnie zdjęcia - marzenie. Co za kolory. Cudnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tola nic dodac nic ujac.dech zapiera.jest naprawde cudnie.i slow mi brakuje z zachwytu.kazdy cos napisze, nie chce sie powtorzyc, ale wyjscia nie mam.

kazde zdjecie jak z ogrodu botanicznego, a co ja gadam.nawet tam nie jest tak ladnie.

napisz jak to robisz ze to wszystko tak pieknie rosnie, czy jakos specjalnie nawozisz, przycinasz? nawet moja trawa na lace nie jest nigdy tak zielona jak twoj trawnik :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalotnica, długo, czy nie , najważniejsze, że ogród będzie i tego się trzymaj.

Czas pędzi, nawet się nie obejrzysz, jak wszystko będzie kwitło.

 

Wasiek, ja robiłam inaczej.

Kupowane jesienią rośliny, które miałam sadzić wiosną zakopywałam razem z donicami do ziemi w przypadkowym miejscu, gdziekolwiek. Na to, co ponad donicą kładłam gałązki świerku. Róże też kopcowałam, przykrywałam ziemią, igliwiem. Migdałek możesz dla pewności okręcić białą włókniną i pień i koronę. Na pewno przezimuje bez przeszkód. Wiosną wykopiesz i posadzisz we właściwym miejscu.

 

Jamles, opalenizna jakaś taka mizerna i nie fotogeniczna 8)

 

Edytko, ja obstaję przy swoim, że popierdółek i już :lol:

 

BetaGreta, to jesteśmy umówione :D

 

Zakrzewianko, walcz, naprawdę warto

 

Aga1401, staram się dobierać rośliny tak, by nie były bardzo wymagające jeśli chodzi o pielęgnację zwłaszcza tą chemiczną.

Dlatego mam bardzo mało róż, które wymagają dużo oprysków.

Oczywiście, doglądam swoje roślinki, gadam z nimi, przycinam wtedy, gdy potrzeba. Jeśli chodzi o nawożenie idę na łatwiznę.

Wiosną kupuję nawóz Osmocote jeden do wszystkich rośli i sypię go pod każdą roślinę. Raz w roku. To wszystko.

Trawnik nawożę dwa do trzech razy w sezonie.

Sierpień, wrzesień to miesiące w których prac prawie nie ma, a ogród wygląda pięknie. Patrzeć i odpoczywać.

Druga połowa października dość pracowita, bo trzeba zgrabić wszystkie liście i ściąć obumarłe byliny, irysy, jeżówki, lilie, funkie, peonie.

Te prace lubię, bo jest na tyle chłodno, że już by się nie chciało siedzieć na tarasie, a tak wciąż przebywa się czynnie w ogrodzie.

Później zimą tak bardzo brakuje tego "grzebania" w ogródku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm

Tak sobie myślę.... że nie do powtórzenia jest urok Twego ogrodu Tolu :roll:

Czyszcze u sibie tylnią część działki. Jest cieżko bo teren nierówny i muszę dużo ziemi nawieść w doły. Mam 2 wywrotki czarnej ziemi do rozwiezienia. Wożę, ukladam chodnik z płyt betonowych, robię nasadzenia. Ale.... nie wyjdzie mi ładnie. Juz to wiem. Poprostu masz do tego rękę. Pewnei tez jakis urok bedzie miała ta moja olbrzymia rabata ale to nie bedzie TO!

Dziś kupiłam pęcherznice żółta i czerwoną, 2 bukszpany, suchodrzew, 2 cisy i barwinka. Postawiłam i jutro bedę sadzic. Po tym jednak, jak obejrzałam ponownie zdjecia Twego ogrodu jakoś... straciłam animusz. Ech, zamiast zmotywować to sie dobiłam :lol: Mam wrażenie, ze działam po omacku :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu już od pewnego czasu podglądam twój ogród ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać. Ty jesteś chyba jakąś czarodziejką. Jak oglądam zdjęcia twojego ogrodu to tak jakbym tam była. Aż mi pachnie kwiatami w domu. Po prostu cudo. Wyobrażam sobie ile pracy musisz wkładać aby mieć taki efekt. Ze mnie niestety kiepska ogrodniczka wiec tylko mogę popodziwiać i muszę ci powiedzieć że szczękę mam non stop opadniętą. :D Naprawdę chylę czoła. Super !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodziu, jak tam piasek, wypłukany?, bo ja trzymam za to, cały czas :wink:

Maluszku, zdjęcia tarasu nie uległy zmianie. Jest tak, jak na ostatnio wklejonych, tu jesień jeszcze nie zajrzała :wink:

mhk, mam nadzieję, że ze zdrówkiem już wszystko w porządku.

A w ogrodzie będziesz musiała czarować. W końcu gdzie, jeśli nie tam? :wink:

DarioAS, z funkiami jest tak, że ich liście już robią się brzydkie, obumierają.

Można je tak zostawić do wiosny, będą stanowić ochronę przed mrozem, ale nie wygląda to fajnie i funkiom ochrona nie jest potrzebna.

Ścinać ich rzeczywiście nie trzeba w sensie dosłownym, bo te liście można zwyczajnie zebrać. One już się korzeni nie trzymają. Ja je zbieram.

Amtlo, postaram się coś wrzucić wieczorem.

TomKa, my robiliśmy tak.

Deski malowaliśmy impregnatem z dwóch stron, trzykrotnie.

Teren został oczyszczony ze wszystkiego, co rosło. Usunęliśmy też korzenie.

Wyrównaliśmy, ubiliśmy ziemię. Na nią położyliśmy czarną matę ogrodniczą, podwójną.

Żeby deski były uniesione do góry, przez co wilgoci pod spodem jest mniej i nie gniją tak szybko, w rogach i na środku położyliśmy betonowe płyty chodnikowe. I na nich oparliśmy całą podłogę.

To są zwykłe deski, więc ich żywotność nie będzie pewnie zbyt długa. Zobaczymy. Na razie wyglądają nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiulinka, cieszę sie, że napisałaś. Wyświetleń jest tak strasznie dużo, a wpisów mało.

Cieszy mnie każdy, naprawdę. Mam nadzieję, że się odezwiesz jeszcze nie raz. Pozdrawiam serdecznie.

Wasiek, jeśli będzie coś nie tak, to reklamacje do mnie :wink:

Jea, jeszcze raz wszystkiego najlepszego :D

Zeljka, ja chyba z Merkurego jestem, zdaje się, że to planeta horoskopowej panny :wink:

cześć Brazunia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...