Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Święta baaaaaardzo rodzinne.

 

Choinkę mam zawalistą. Miałam całe ręce pokrwawione przy ubieraniu, bo to świerk kłujący.

Mikołaj nie dość, że Święty, to jeszcze pomysłowy.

Zaproszę go na przyszły rok :wink:

Mój Tata latem opowiadał mi o losach dalszej naszej rodziny, ciekawe były, oj ciekawe.

Dość tego, że o ułanach było, o wujku, o Legionach.

I tak między wierszami wyłapałam, że Tata marzył kiedyś o szabli ułańskiej, takiej z 1917 roku. To były marzenia małego chłopca, ale też i dorosłego mężczyzny....potem opowieść poszła w innym kierunku, ale ja to zapamiętałam.

Przed świętami znalazłam na Allegro taką szablę, zamówiłam.

Kiedy Tata ją rozpakował, z wilgotnymi ze wzruszenia oczami powiedział:...60 lat na nią czekałem...

Czyż może być coś piękniejszego? Byłam przeszczęśliwa.

Na pierwszy dzień świąt graliśmy w karty i ograł nas wszystkich

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tola :):)

W przyszłym roku mam nadzieję na choinkę 2,5 do 3 m :)

 

moja jest taka :D

czekałam na nią 5 lat, od chwili rozpoczęcia budowy.

Dolne gałęzie leżą na podłodze, czub ucięty, bo się nie mieścił.

 

O prezentach słówko jeszcze.

Syn marudzi, że chce psa. Wiem, że to ja musiałabym się nim zajmować, bo on rano do szkoły na drugi koniec miasta, treningi, wyjazdy na zgrupowania, więc się nie spieszę ze spełnieniem tych marzeń.

ALE...

no właśnie, kupiliśmy mu pluszowego owczarka podhalańskiego, naturalnych, czyli olbrzymich rozmiarów.

W poprzek łóżka się nie mieści :lol:

Zapakowany w wielgachne pudło.

Ponieważ synek za dwa tygodnie kończy 18 lat, to już ostatnia "maskotka", wystarczy :wink:

W pierwszy dzień świąt wstałam przed 7, budzę go potrząsając za ramię, żeby wstawał.

On nieprzytomny pyta o co chodzi.

Mówię, że musi wstać psa wyprowadzić, bo się zaraz zsika na dywan :lol:

Opędzał się ode mnie okrutnie no i chyba na jakiś czas będę miała spokój w tym temacie.

Rrmisia to mnie z pewnością nie rozumie. Pabliś to najważniejsza persona w ich gospodarstwie. I nie tylko Pabliś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie sprawilam pieska dla siebie 8) dziecko prawie z domu, to ja psa do domu :wink: ale gdyby nie to ze moj nie-malz jest wczesnym skowronkiem i obojetnie czy piatek czy swiatek to i tak wczesniej wstaje (twierdzi ze Go kosci bola jak za dlugo lezy hihi), to na psa bym sie nie zdecydowala :oops:

Oczywiscie ze jak juz jest i musze wstawac, to nie wiem dlaczego mi nie przeszkadza... ale przed zakupem by mi przeszkadzalo "teoretycznie" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie (też DORA) :wink: jak u Ewki mieszkała w domku jako pierwsza.Czyli za nim się wprowadziliśmy i wyremontowaliśmy domek to piesek musiał byc.Biegała taka malutka 6 tyg.W tej chwili ma już 7 lat ma również swój kojec-wyprowadzac nie trzeba :D .A zasłużoną emeryturę spedzi już mam nadzieję na własnych włościach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie moje dzieci, ale ja całe życie marzę o psie...Ale z powyższych opisanych powodów chyba dopiero tak jak Nefer..

 

Ale jak zobaczyłam psiuta na ogłoszeniu rrmi to aż mi się serce kroiło...

Kochana to naprawde dobra okazja , a Hodowczyni pierwsza klasa , ja pomoge tez .

Nie namawiam na sile , bo to powazna decyzja , ale suka warta zastanowienia .

Jak chcesz popytac dam namiar na siebie .Jaka bylabym szczesliwa gdyby ktos taki jak Ty ja wzial , bardzo .

I bys do mnie na spacerki przyjezdzala :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam świadomość, że gdybym już miała, to kochałabym bezgranicznie.

No ale...i żeby wypuścić o 7 to i tak z ciepłego łóżka wygrzebać bym się musiała.

A wypuścić w pole to nie tak prosto. Sąsiadka, jakby przez jej pole przebiegł, to by ustrzeliła od razu i psa i mnie.

Poza tym są wyjazdy zimowe i letnie. Nie miałabym z kim zostawić, a nie wszędzie można brać ze sobą.

Tak więc to nie jest ten czas. Choć się nie zarzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rrmisia to mnie z pewnością nie rozumie. Pabliś to najważniejsza persona w ich gospodarstwie. I nie tylko Pabliś :wink:

Tam nie rozumie zaraz . Ja sie tylko taka niewyrozumiala wydaje :lol:

Tez jestem leniwa , rano wstaje , wypuszczam burki na taras , zalatwiaja sprawy a pozniej dopiero na prawdziwy spacer .

A jak sie czlowiek inaczej czuje tak spacerujac hoho

Poza tym spotyka sie psiarzy , to zwykle fajni ludzie , nawiedzeni , a takich najbardziej lubie , taka mokka dajmy na to :wink:

 

Myslcie o tej dobermance , z taka juz nie trzeba wychodzic o 6.30 .

 

Z psami jest inaczej , naprawde , zwlaszcza przy duzych dzieciach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że Ty mnie rozumiesz :roll:

zaraz Ci wkleję zdjęcie choinki, mam tylko przed ubraniem, ale taka nagutka też pikna.

Nooooooooo dawaj, dawaj, może być i bez igiełek :)

 

bez igiełek to dopiero będzie,

bo póki nie opadną wszystkie, to nie rozbiorę :wink:

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/jod.jpg

 

i "odziana"

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/jod1.jpg

 

i taki psikus

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/cud.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biżuteria w dwóch kolorach bordo i ecru,

oprócz tego słomiane aniołki, słomiane gwiazdki, suszone pomarańcze i bakłażany, czyli natura oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...