Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bo jesli to drugie, to czlowiek jest dobrze zorienotwany i nie ma koligacji z "Waszym" deweloperem" a to moze oznaczac ze bylby odpowiadnią osobą do zajęcia sie tą sprawą, nie sądzisz? Tylko jak go znaleźć....

 

Poszukaj tego wątku przez wyszukiwarkę na GW. Ja spróbowałam tak: http://tiny.pl/bzx2 , ale reszta należy do Ciebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To straszne co chcą Wam zrobić :o :o :o :o :evil: Brak słów...

Fajnie, że przez jakis czas zapowiada się spokój, ale ciągle ta myśl już będzie z Tobą niestety.

Ja chciałam mieszkać na sielankowej wsi, a sołtys się rozochocił i sprzedał działkę za nami :o :o I teraz będę mieszkać na osiedlu "domków jednorodzinnych", bo sąsiadów nie będę miała tylko po bokach, ale też za nami gdzie miałam przepiekny widoczek na wzgórza :cry: :cry: Na dodatek budowę chcą zacząć już w kwietniu, więc nawet jednego sezonu nie przeżyję w spokoju, bo za płotem wykopy i betoniara. Jestem wściekła na sołtysa :evil: :evil: :evil:

Życzę Wam mimo wszystko powodzenia, bo wiem co oznacza to poczucie bezsilności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My za płotem -z 3 stron będziemy mieć sąsiadów.Po bokach-juz się przyzwyczaiłam.ale za plecami... :-? Miałam piękne widoki,mam nadzieję że do konca ich nie stracę.Najgorszy "ból"..że jednym z sąsiadów za plecami będzie....moja dawna szefowa :x :x .O żesz :evil: Ale i to muszę przeżyć.

Najgorsze było to jak wpadła na pomysł,żeby pzre naszą działkę przekopac się do kanalizacji,wody może jeszcze gazu :o .Wtedy dopiero miałam stresa :( 8) .

Ale-po głębokim namyśle, powiedziałam nie.

Nie chcę miec kłopotów w przyszłosci-rura pęknie i takie tam.

Może nie zachowałam sie "po ludzku", ale chcę mieć święty spokój.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jesli to drugie, to czlowiek jest dobrze zorienotwany i nie ma koligacji z "Waszym" deweloperem" a to moze oznaczac ze bylby odpowiadnią osobą do zajęcia sie tą sprawą, nie sądzisz? Tylko jak go znaleźć....

 

Poszukaj tego wątku przez wyszukiwarkę na GW. Ja spróbowałam tak: http://tiny.pl/bzx2 , ale reszta należy do Ciebie :)

 

Soneczko, jak znalezc watek to ja wiem ;) Trudniej moze byc namierzyc tego prawnika, bo o ile pamietam nazwisko nigdzie nie padło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu teraz dopiero doczytałam co tam u Was się wyprawia.

 

Jeżeli to miejsce o którym myślę to bardzo niedobrze. Toluś nie może sie to stać, wierzę, że nic nie zakłoci Wam podziwiania zachodu słońca na tarasie. Życzę Wam tego szczerze i trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:

Wiosna idzie .....jutro u Ciebie bedzie gorąco i słonecznie -wiec pomysl o swoich roslinkach i kwatkach ,ktore potrzebują Twojej pracy i pomocy ....Przyjade do Ciebie latem wiec juz sie szykuj do wizyty :lol: ..... czasem problemy same sie rozwiązują ...a czasem nie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od okna w salonie do ogrodzenia mam tylko 5 metrów, jest ścieżka, kawałek trawnika i wąska rabata.

Nie zmieszczę tam świerków, koreanek czy sosen. Czyli co, tuje?

do tuji, szczególnie smaragdów nic nie mam, ale jak tam powstaną te bloki to

wraz z blokersami będą psy, Ty ich nie wytresujesz, znaczy się psów ....... blokersów też nie :-?

Tuje mogą nie przetrwać :roll:

może grabowy żywopłot byłby lepszy :roll:

 

PS. tu było dołowanie kobiety

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:

 

niech lepiej zamiast dziury schron wykopią.

Przyda im się nie tylko w 2012, ale i teraz, bo jak wyjmę granat ze świątecznego ubrania i nim potraktuję, to kask budowlany nie wystarczy :roll: 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. wczoraj jak szedłem z roboty to znajomy, który za płotem ma blok to właśnie

ostrzegał blokersa,.... jo cie naucza porządku, Ty pi pi pi

gościu mu wrzucił ogryzek do ogrodu

 

:lol: jakbym widziala i slyszala mojego tatausia :lol:

gosciu oberwalby jeszcze od niego tym ogryzkiem 8) :wink:

 

no widzę że mi się tu towarzystwo rozpędziło, no :roll:

jakie sikanie na tuje, jakie ogryzki...co to jest?

 

pety z papierosów już mi się po posesji walają, ale to chyba nie od tych blokowych :roll:

no to teraz tak, kobieta niepocieszona próbuje się pocieszyć tym, że za moim ogrodzeniem jest posesja sąsiadki, jakieś 30 metrów, bloki nie mogą powstać bliżej niż 12 metrów od ogrodzenia sąsiadki, to mamy 42 metry...dorzucą ogryzkiem?

 

Wiecie co, pomyślałam sobie tak, nie będzie deweloper pluł mi w twarz!

I nie zepsuje mi radości z pierwszej wiosny, której nadejście widzę ze swoich okien.

Będę się tym cieszyć bez względu na to, co się potem stanie.

Zamartwianie nic nie daje. Tylko konstruktywne działanie.

Więc działać będę, a zamartwiać nie.

 

Zakupy wczoraj w Warszawie zrobione, trzeba dziś posadzić to i owo.

Kora sosnowa w marketach po 15zł za worek, a my kupiliśmy od producenta w Wołominie po 3 zł za worek :D i ziemię ogrodniczą po 3.50 :D

Załadowaliśmy samochód po dach i dziś będę rozsypywać. Słonko świeci, ptaki się drą, córka umyje okna, panowie odpalą wertykultor i dopieszczą trawnik...żyć się chce :D

 

Pomogło Wasze przytulanie....bardzo, bardzo dziękuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu ....pociesze Cie :D Nie wybuduja tam blokow ,nie zdązą ...w 2012 roku bedzie koniec świata , a do tego czasu co najwyzej wykopią dziure w ziemi :wink:

 

niech lepiej zamiast dziury schron wykopią.

Przyda im się nie tylko w 2012, ale i teraz, bo jak wyjmę granat ze świątecznego ubrania i nim potraktuję, to kask budowlany nie wystarczy :roll: 8) :wink:

 

I słusznie, bo: Sądy sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

 

A propos naszej strony, może w jakiś sposób my forumowicze możemy pomóc, ... słońce zaświeciło, w głowie zielono i fiołki, wśród których dziwne pomysły się rodzą.....więc może jakiś "zasyp mailowy" odpowiedniej instytucji :o , albo inna akcja protestacyjna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toluś, dawno mnie tu nie było, więc też dobrej orientacji nie mam. Ale w ramach burzy mozgów ( i jak to w burzy dopuszczalne sa i glupie pomysly ) zapytam - czy bardzo duży ten teran? A gdybyście WY go wykupili z przeznaczeniem na łąkę??????

 

Onna, ten gość, który kupił tę ziemię zrobił to po to, by zarobić na tym jak najwięcej, wycisnąć ile się da.

Jeśli deweloper dostanie warunki zabudowy takie, jakie chce dostać, to kupi od niego tę ziemię.

A my nigdy nie zdołamy zapłacić tyle, ile największy deweloper w mieście.

Gdyby deweloper w to nie wszedł, wtedy obecny właściciel może sprzedałby ten teren podzieliwszy go na kilka działek inwestorom indywidualnym i powstałyby normalne domy jednorodzinne. I też zarobiłby nie mało, bo z tego co wiem kupił tę ziemię jako rolną po 30zł za metr, a działki budowlane na naszym osiedlu "chodzą" po 200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...