Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ja zauwazylam i docenilam.dziwie sie ze jeszcze nikt nie komentuje.chyba dlatego ze pisza kobietki post za postem i nie widza fotek.

sa bajkowe.najpiekniejsze te swietlne spektakle.

i storczyki tfu tfu piekne.

twoje zdjecia sa magiczne.lubie Twoj domek.ale to wiesz :)

pozdrawiam.

 

Aga1401, a ja lubię jak do mnie piszesz,

to wszystko przez tę moją okrutną próżność, którą mi tak mile łechcesz :wink: , buziaki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tola bardzo się cieszę że się chociaż w kuchni nie spełniasz...bo to juz by było za dużo...no zostaw nam choc jeden obszar do popisu...nie może jedna tak drobna osoba posiadać za wiele talentów... :wink: :wink: ...chyba że to tylko "maska" i zaraz wkleisz jakiś przysmak i znów nam szczęki wypadną :wink:

a ja jeszcze 4 lata temu nie gotowałam nic...a teraz choć nie gotuję regularnie to wszyscy mi mówią że mam ukryty talent...choc musze przyznać że bardziej do dań egzotycznych, bo kotleta jak nie umiałam tak nie umiem zrobić....tzn. robir ale kotlet jest sobie a panierka sobie-nie fajnie...

a pieczarki jutro zrobię tak jak Ty zobaczymy :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.a teraz choć nie gotuję regularnie to wszyscy mi mówią że mam ukryty talent...choc musze przyznać że bardziej do dań egzotycznych,

 

to ja Cię pragnę natychmiast adoptować i zapewniam, że do kuchni nawet nie zajrzę. Będę grzecznie siedzieć w jadalni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam taka dobra dusze P.Basie z mojej poprzedniej pracy.ty jestes taka moja druga dobra dusza-wirtualna :)

kojarzycie mi sie z ta basia z tego serialu-adaptacji dom nad rozlewiskiem. takie spokojne, kochajace cierpliwe i wyrozumiale.ach co mnie wzielo na takie wywody :)

ksiazki nie czytalam.musze sobie zakupic na internecie i poczytac.

nie wiem czy zakupic ta trylogie czy tylko dom nad rozlewiskiem.co mi poradzicie kobietki???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, koniecznie całą trylogię, koniecznie.

I zacznij od"Powrotów nad rozlewiskiem". Ja kupiłam Powroty i Dom wydane w jednej książce, w twardej, płóciennej oprawie. Filmem jestem tak dogłębnie rozczarowana, że przestałam oglądać.

A książki...będę czytać wielokrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola bardzo się cieszę że się chociaż w kuchni nie spełniasz...

nie licząc bigosu, takie słuchy dochodziły na forum już parę lat temu 8)

 

musiałeś wypaplać, tak?

już prawie wszyscy zapomnieli 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola napisał:

Dorothy, wkleję wieczorem zdjęcia kwitnących doniczkowych. Nawet Zamia zakwitła, choć kwiat mało atrakcyjny

Czekam z niecierpliwością :wink:

 

mam, mam zdjęcia :wink: :D

 

ten biały storczyk kwitnie nieprzerwanie od dwóch lat, kiedy kwiaty się osypują z gałązki, od razu wyrasta następna. Jak go nie lubić?

 

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/ama2.jpg

 

ten też kwitnie obficie

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/oceto2.jpg

 

ten tylko co przekwitł, ale już widać kolejne trzy gałązki które zakwitną

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kaktus1.jpg

 

biało bordowy storczyk też wypuścił nowa gałązkę, jak zakwitnie, pokażę.

 

No i mój świąteczny obsypany kwiatami

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kaktus.jpg

 

Dziękuję Tolu za wstawienie zdjątek :D Przepiękne są te storczyki,szczególnie biały z dużymi kwiatami i kaktus :wink: ach.. odrazu zrobiło się wiosennie czyż nie? :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toleńko, przyznam z dumą że moje storczyki mogą konkurować z Twoimi :D

Ostatnio nawet na kwitnącej odnóżce zaczęły wypuszczać nowe pędy - czego nigdy przedtem nie czyniły...a teraz już są pączki na tych nowych badylkach :D

 

A tak na marginesie to mogę u Ciebie zamieszkać w tym słoneczku :wink: U mnie dzisiaj też pięknie było :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu - zawsze do usług ... nie wiedziałam,że takie rzeczy potrafię :wink: .

 

Możesz zdradzić, co robić ze storczykami oprócz gadania i miziania :wink: . Pytam bo są różne szkoły pielęgnacji. Jedni obcinają łodyżki, inni nie etc . A jak często je przesadzasz?

 

Aguś - jestem zuuroczona trylogią pani Kalicińskiej. Co tu dużo gadać, jest prawie taka dobra, jak Tola :D :wink: :D .Natomiast filmowa adaptacja to delikatnie mówiąc -porażka. Może dla kogoś, kto nie czytał książek jest OK, ale odwrotnie to rozczarowanie...duże rozczarownie, a szkoda :( . Ja zrezygnowałam z oglądania serialu już po pierwszym odcinku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :D

 

Alunkowe słonko pięknie świeci, cudnie jest :D

Pielęgnacją storczyków pewnie Was rozczaruję. Po pierwsze, żadnego nigdy nie przesadziłam, rosną w tych małych plastikowych doniczkach, w których były kupione.

Nie zasilałam nigdy nawozami do storczyków, w sezonie letnim podlewałam jak pamiętałam że trzeba, zwykłym Humowitem takim jak i inne kwiaty doniczkowe.

Storczyki z doniczkami wstawiłam do szklanych osłonek, na dno których położyłam zielony leśny mech.

Znawcy mówią, że podlewanie powinno wyglądać tak: doniczkę wstawić do zlewu, zlać porządnie, poczekać aż ścieknie i tyle. Nie częściej niż raz na dwa tygodnie.

Ja tak nie robię. Podlewam rzeczywiście nie częściej, niż co dwa tygodnie, ale wlewam wodę do doniczki, nie dużo. Przelatuje przez te paprochy w doniczce i wpada do mchu, przez co tech mech jest lekko wilgotny i to prawie przez całe dwa tygodnie, bo doniczka go przyciska i utrudnia parowanie.

Dlaczego tak? sama nie wiem :roll: Kiedyś ten mech włożyłam tak do dekoracji, fajnie wyglądał i tak został.

Moja sąsiadka, która z okien widzi mój storczykowy parapet wiecznie się dziwi, ciągłością ich kwitnienia. Poza tym, te moje to nie są jakieś wyszukane odmiany, pewnie to też ma znaczenie. Po przekwitnięciu ucinam łodyge nad trzecim oczkiem.

Czasem wypuszcza z niej odnogi, a czasem cała łodyga usycha i wtedy kolejne wypuszczane są spomiędzy liści, od samego dołu.

 

AgaG, nie, nie, nie usuwaj zdjęć ogrodu w stanie pobojowiska.

Jak już go urządzisz, ucudujesz i nie wiem co tam jeszcze, to porównywanie zdjęć typu Before - After jest bezcenne. Dopiero wtedy widać proces przekształcania ugorów w piękne ogrody. Mój też był kiedyś gruzowiskiem.

A co do Twojej miłości do szarości, to powiem, że moje mieszkanie w bloku było głównie w szarościach, bielach, przełamanych gdzie nie gdzie ciepłym beżem.

Niezwykle lubiłam swój biały przedpokój z szarą podłogą, szarą komodą i szarym stojącym biurowym wieszakiem. Na komodzie soczyście pomarańczowe szkło wazonu dla kontrastu.

I choć teraz mam ciepłe, bardzo domowe, przytulne beże i brązo-czerwienie, to szarości w sercu pozostały wraz z ogromnym sentymentem do poprzedniego mieszkania. Pozdrawiam.

 

Ivonesca, buziaczki Maciejkowi

 

AMFI, ja dziś słonkiem ładuję swoje akumulatory, cały dom w słońcu.

Jak dobrze, że zrobiłam te duże przeszklenia :D

 

Braza, zdolności malarskie masz nie do pobicia, co tam bigos :wink:

 

Amtla, może nasze storczyki od jednej "matki" (czytaj producenta) są :wink:

 

Kupiłam dziś wściekle rudą, z długimi włosami perukę na jutrzejszy bal kostiumowy.

I sztuczne rzęsy se dokleję (nie wiem, czy nie zgubię :roll: ) i zdradzę swoje kochane okulary na rzecz soczewek, no bo inaczej rzęs nie byłoby widać :lol: 8)

I jutro żadnego sprzątania, żadnych garów, od rana relaks, maseczki i inne przyjemności. Jednym słowem dzień miłości własnej :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie było mnie tu raptem tydzień ( z uwagi na "kolorowy" dylemat doboru stolarki biegałam po mieście ze wzornikami) i proszę.... na Tolę zawsze można liczyć. Dla wszystkich zabieganych, zapracowanych, podrażnionych i generalnie lekko znerwicowanych mega ukojenie w postaci błogostanu w domu Toli :)

Tolu, odwiedziny u Ciebie utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto przeżyć tę budowlaną gonitwę, bo "po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój..." :wink:

Twoje zdjęcia dodają wigoru i nadziei, mam nadzieję, że o tym wiesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STEFANY, Perełko i co zdecydowałaś w kwestii stolarki, decyzje zapadły?

A przez budowę z pewnością warto przebrnąć, nawet wtedy, gdy się swoje mieszkanko w bloku kocha do bólu, a do budowy nie jest się przekonanym, jak to było u mnie. Już to zrozumiałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...