DOM TOLI

[tola]

Braza, kawa w altance była dość mocno ryzykowna.

Ale to się zmieniło, dziś piękny, spokojny, zimowy dzień, lekko na minusie, bezwietrznie, słonko się przedziera.

To co, poduchy na ławkach położone, rozgość się, kawusię niosę

 

Gala61, jak tak się przyglądam rabacie i okapom, może być problem z tym śniegiem. Dotychczas zimy były prawie bezśnieżne, więc było spokojnie.

No zobaczymy co się będzie działo, jak zacznie spadać. A leży go mnóstwo niestety.

Jeśli trzeba będzie, przykryję te najbardziej narażone iglaki pudłami kartonowymi, nie dam im zginąć.

 

Alunek, nie robiłam zdjęć w trakcie tworzenia tej kaskady, nie pomyślałam, że mogą się przydać. Szkoda, no

 

Marjucha, bo doniosę Ani, że wątpisz w Jej gust...

 

Aga1401, sięgnij po inne książki Kalicińskiej, Grocholi. Większość z nich dobrze, lekko się czyta.

Ja aktualnie czytam amerykańskie piśmidełko "Ulica szalonej rzeki" Joy Fielding.

Takie tam, dobre na zasypianie

 

Aluba i jak tam wczorajsze, dzisiejsze odśnieżanko?

 

Jea, a życie jak to życie...barwne jest

 

Co ja tu dzisiaj naopowiadać mam...hm...sama nie wiem.

Albo wiem, o zasuszonych kwiatach dziś będzie.

Generalnie nie zasuszam, oprócz lawendy, bo piękna jest.

Nie trzymam zasuszonych bukietów, nie zbieram na nich kurzu.

Ale kilku niezwykłym różom pozwoliłam na to, by dłużej zostały.

Wielkie rozkwitnięte pąki po zasuszeniu wciąż wyglądają ładnie.

Oto one

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/roz.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/ros7.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/rose8.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/ros5.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/ros6.jpg

 

Bardzo tęsknię za żywymi kwiatami w ogrodzie.

Nic to, jeszcze kilka zamieci, jeszcze fala mrozu, a potem odwilż i kwitnące krokusy.

Przeciaż tak w końcu będzie

[aka z Ina]

jak ja lubię tu zagladać...

[tola]

Aka, no sama widzisz, że robię co mogę, żebyś wciąż chciała

buźka

[Ew-ka]

pięknie zachowały sie kolory ......... .....a spryskałaś je lakierem do włosów ? nie są wówczas takie kruche i mozna je delikatnie omieść z kurzu

[Ew-ka]

mieliście wczoraj tę słynną Miriam ?

u nas dzisiaj cudowne słonce ,z dachów kapie woda ,ptaki śpiewaja jak oszalałe ....musi wiosna stać za progiem ....ino gdzie ten próg ?

[tola]

To może ja Twojej wiośnie swój próg podstawię, co?

Miriam nas ominęła, ale śniegu dowaliło, jak co dzień.

Jak nic jeszcze w czerwcu bałwana będę lepić ...tfu, tfu, odpukać

[bodzio_g]

a ja tu w odróżnieniu do innych tylko sobie tak zaglądam i podglądam bo ... szkoda słów

[tola]

aż żal czytać, że słów szkoda

mógłbyś być bardziej rozmowniejszy...nawet gwarę wybaczę, choć nie obiecuję, że zrozumiem

[bodzio_g]

ostatnio mniej treści a wiecej postów

musze wyrobić obiecaną normę do końca roku, a czas ucieka

[tola]

Umowa była na posty z treścią...wysokoprocentową

[bodzio_g]

Umowa była na posty z treścią...wysokoprocentową

tu treści jest wystarczająco dużo, na procenty jest miejsce w winnym dziale , albo w ...banku

[tola]

w banku to ino debety, niestety

[Alunek]

jak ja lubię tu zagladać...

 

nie tylko ty

[sure]

jak ja lubię tu zagladać...

 

nie tylko ty

no własnie!

[braza]

Oooo, u mnie podobnie, jak u Ew-ki, woda z dachu kapie A przy okazji - Ewcia... zaje.... kapelusz!!!!!!

 

Jak zasuszyć kwiat żeby tak cudownie wyglądał????

[oliwka2007]

Tolu, róże pięknie się zasuszyły. Widziałam kiedyś u Ciebie zasuszone kwiaty storczyków... teraz też tak robię. Wystarczyło włożyc je do prostego szklanego wazonu i dekoracja stołu gotowa Pozdrawiam

[Magi77]

Toluś - Czarodziejko

 

To ja czekam z utęsknieniem kiedy Cię Ania na ramę weźmie i do mnie przywiezie

[duduś]

TOLU CZARODZIEJKO - napisz proszę czy w Twoim ogrodzie "panuje "gleba 1 klasy? ( jeżeli nie- to czy w jakiś sposób ją użyżniasz żeby rośliny tak pięknie rosły ? CUUUUUUUUUUUDO NATUTY TWÓJ OGRÓD!!!!!!!!!!!!

[aluba]

Obchód robię wieczorny to zajrzałam ciepłem pochuchać.

U nas już tylko -3. Idzie lepsze.

[Amtla]

A u nas w południe ulicami - tymi głownymi- woda płyęła

 

Ale u mnie śnieżek dalej leży...i problem żeby wyjechać pozostał