Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Toluś zdjęcia Twojego ogrodu to lek na moje oczy i psychikę, gdy wracam z tej mojej "pożal się Boże" działki i ruinki :-) Chociaż muszę przyznać, że po poprzednim właścicielu zostały nam nie tylko dwumetrowe chwaściory i mech.....odkryłam żonkile, lilie i piwonie... ha! Czy piwonie wymagają jakiś szczególnych zabiegów?

A jak tam Twój maturzysta...moja bratanica stwierdziła.."luzik cioteczka"...oby się nie rozczarowała :-D

Pozdrawiam ciepło i wiosennie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek, doberek :)

 

Magi77, życie jak wiesz momentami bywa znośne, jak pisze nasza noblistka ;)

ale ja Ci zaraz wkleję kolorowe zdjęcia i humor się poprawi, tak? :)

 

Rynka, piwonie jeśli ich się nie przekopuje i nie przenosi w inne miejsce, radzą sobie świetnie.

Zlikwidujesz chwaściory wokół nich i pięknie zakwitną.

Mój maturzysta zmaga się w tej chwili z rozszerzoną geografią. Zostanie mu tylko ustny angielski i już wakacje :)

 

Ellik, jeśli są marzenia, będzie i ogród. Tego Ci życzę i za to będę trzymać kciuki, jeśli będzie trzeba, pozdrawiam :)

 

Asuulek, mój zlew jest firmy BLANCO. Dozownik kupowałam oddzielnie.

Ze zlewu jestem bardzo zadowolona, nie straszne mu ani kwasy, ani barwnik buraczków.

Ciemny osad od kawy i herbaty wokół sitka łatwo się usuwa proszkiem do czyszczenia zlewów.

 

Konstancja30, ja również pozdrawiam ciepło i słonecznie, u nas dzis ponoć najładniej...chociaż raz;)

 

Jamles, dostajesz nominację na Szefa Kancelarii mojej osobistej, forumowej.

Zatem w przypadku mojej nieprzewidzianej nieobecności, odpisujesz na listy, zapytania i takie tam.

Odmowy nominacji nie przyjmuję :) :) :)

DarioAS, ligustr dobry jest i rośnie szybko, jest później zwarty, gęsty, odporny na niesprzyjające warunki.

Sadź i pokazuj nam efekty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas kwitnienia tulipanów nieuchronnie zbliża się do końca.

Migdałki też gubią już swoje kwiaty.

Dziś więc ostatnie zdjęcia tego, co przekwita

 

Na tym zdjęciu widać moje tulipany "rodzinne",

z jednej gałązki rozkwita wiele kwiatów

 

wo4..JPG

 

migdałek

wo3..JPG

 

wo2..JPG

 

a tu wśród różnych odcieni różu zaplątał się nie wiadomo skąd czerwono-żółty

 

wo..JPG

 

pierzaste postrzępieńce

 

wo1..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wo5..JPG

 

rajska jabłoń wyjątkowo obficie kwitnie w tym roku

 

jab..JPG

 

jab1..JPG

 

a tu moje wypielęgnowane obrzeża

 

ob2..JPG

 

wszędzie, również przy kostce brukowej używam nożyc akumulatorowych,

szybko, sprawnie i efektywnie

 

ob..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu zaglądam tu często napawać oczy Twym pięknym ogrodem z chęcią bym sobie pohasała boso po takim dywaniku z trawki :) bo na moim to hmmm ;) szkoda gadać jeszcze dużo , bardzo dużo pracy przede mną, u Ciebie nie ma nawet jednego chwaściorka :) na pewno nie tylko ja "zazdroszczę" i podziwiam Twój zaczarowany ogród :) posyłam dużo słońca i pozdrawiam serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, załamujesz mnie. Wygląda na to że twoja doba trwa 48 godz. U mnie po kilku godz pracy w ogrodzie wyglada ciagle tak samo, góra chwastów i gdzieniegdzie posadzone roslinki, trace juz nadzieję :(

 

Kasiorku, Twój ogród będzie miał inny charakter. On będzie stylowy, jak wszystko u Ciebie i chyba będzie to styl angielski, tak?

Więc dużo bylin wzajemnie się przenikających, tworzących barwne kobierce, wylewające się na trawnik, w którym żadne, wyraziste obrzeże nie jest wskazane.

Albo jeśli zechcesz to okiełznać, to rabaty od trawnika oddzielisz strzyżonym bukszpanem. I wtedy taka dłubaninka nie będzie Cię dotyczyć.

Dobrze myślę?

A to, że teraz bardziej widać chwasty, niż posadzone rośliny to naturalne, dopóki to co sadzisz nie nabierze odpowiednich rozmiarów.

Poza tym, to pierwszy sezon Twego ogrodu. Jeśli usuniesz chwasty przed ich rozsianiem, to w następnych sezonach chwastów będzie dużo mniej.

Ja w Twój ogród wierzę, wszyscy będziemy zachwyceni, nie ma innej opcji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I-skra, zapraszam na turlanie po trawie, zanim Twoja urośnie ;)

 

Akuś, ale w czym u Ciebie problem z tym obrzeżem?

Działasz według instrukcji? brzeg trawnika dociśnięty pod kątem, lekki rowek mocno ubitej ziemi i dalej rabata, tak?

A do przycinania trawy nożyce akumulatorowe, by się nie utłuc robotą i kręgosłup oszczędzić.

Ja się przyznam, że na nożyce Boscha (300 zł) szkoda mi było pieniędzy i kupiłam w Makro takie same jakiegoś niemieckiego producenta za 95zł.

Działają jak sprężyna i lecę nimi po obrzeżu jak rakieta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem Toluś jest, ze ja rok wcześniej ten rowek zrobiłam znacznie za głęboki i jak siałam trawę to mnóstwo mi jej zwiało/zlało sie właśnie do tych rowków i teraz masakra z oczyszczeniem tego..

dopiero po przyglądnięciu się twojemu wykończeniu zobaczyłam, że poziom rowku i samej rabaty nie jest aż tak bardzo zróżnicowany...musiałąbym pewnie trochę ziemi podosypywać....

te nożyce z Macro tez akumulatorowe kupiłaś? jak będziesz miała czas podasz nazwę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aka, ja zrobię specjalnie dla Ciebie mocne zbliżenie tego obrzeża, żebyś już nie miała żadnych wątpliwości jak to ma wyglądać.

Dasz radę, jak się już to raz dobrze zrobi, to potem naprawdę nie ma z tym wielkiego kłopotu.

Nożyce kupiłam takie same jak te w tym linku z Allegro

http://www.allegro.pl/item1020680113_akumulatorowe_nozyce_do_trawy_grizzly_ags_360.html

 

Mam na nie dwa lata gwarancji, więc spokojnie.

Ponoć czy to Grizzly, czy Gardena, czy inny Bosch, i tak produkują Chińczycy, tylko za nazwę marki nie płacisz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też czekam na to zbliżenie rowku. Zrobiłam u siebie podobne, ale podobnie jak aka moje rowki są chyba za głębokie. Teraz, po tych ulewnych deszczach i jeszcze na mojej glinie stoi tam woda :confused:.

Te nożyce też pewnie będę musiała nabyć, bo moje zwykłe (co prawda bardzo fajnie tną), ale wymagają dużo pracy.

A tulipanki, szczególnie te fioletowe- cudniste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Toluś :-* jak zakwitną to nie omieszkam pochwalić się......hmmm, chyba w końcu będę musiała założyć jakiś wątek :-)

Twoje tulipany przepiękne....większości jeszcze nigdy nie widziałam...i te strzępiaste, i te fioletowe i nawet ten zabłąkany...przepiękne. A to kremowe cudo nad jabłonią to co to? Też tulipan??? Ale masz wypielęgnowany ten swój Czarodziejski Ogród....mucha nie siada...Ty pewnie też nie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...