Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jesteście kochani, wiecie o tym :wink: :D

 

Dziękuję za wszystkie wpisy. Nie chciałam od razu pisać, co ja wybrałam, byście się moim wyborem nie sugerowali.

Będą jasne i tylko w jednym kolorze, gdyż same w sobie mają pewną różnorodność wzoru.

Ułożyłam kilka sztuk...od razu inaczej to wygląda, prawda?

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/d11968c5.jpg

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/b3e3fc16.jpg

 

przy jasnym świetle dziennym są jaśniejsze, przy świetle sztucznym kolor jest cieplejszy, bardziej nasycony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1339988
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym wybrała raczej jasne płytki. A może w którymś pomieszczeniu połaczysz jasny kolor płytek z brązem np cos takiego :wink:

 

http://www.paradyz.com.pl//images/collections/big/0095_1.jpg

 

 

http://szipszop.pl/tickers/6929.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1340628
Udostępnij na innych stronach

Martynko, myślałam nad tym, ale jest pewne "ale".

W salonie będzie parkiet. A to jedyne miejsce, w którym dałoby się połączyć dwa kolory.

W jadalni nie bardzo mogę zrobić taki ciemniejszy "dywanik", bo półokrągła ściana nie jest symetryczna względem wykusza.

I taki dywanik który zgrałabym z wykuszem, zazgrzyta względem półokrągłej wnęki. No nie jest to proste, a ja boję się przedobrzyć. Jestem ostrożna jeśli chodzi o nadmiar smaczków we wnętrzach.

 

Tu widać rozkład podłóg. Może nasunie się Wam jakiś pomysł? Piszcie.

Może wiatrołap i schody do garażu zrobić ciemniejsze???

 

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/pro1.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1340660
Udostępnij na innych stronach

Tolu nie mieszaj... one sa tak specyficzne juz w swojej fakturze, ze jak cos jeszcze dodasz powstanie przesyt

 

a to gorsze od wojny :roll:

 

Też jestem tego zdania. Nie sztuka przekombinować, sztuką jest później w tym mieszkać i się nie zamęczyć :wink:

Jedynym szaleństwem w tej podłodze będzie mały wzorek, z pociętych kwadracików jasnej i ciemnej płytki. Ta część podłogi która jest przy drzwiach tarasowych, mieści dwie duże płytki i zostaje 8 cm. do obniżonej posadzki na parkiet salonu.

Te 8 cm to będzie pasek tego delikatnego wzoru, który połączy jednocześnie gres z parkietem. Tak samo będzie przy wejściu z holu do salonu.

 

Dobrze pomyślałam?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1341263
Udostępnij na innych stronach

a to moze byc ciekawe polaczenie gresu z drewnem 8)

 

a jeszcze co do mieszania i dodawania, to wiem jedno.... wszystko wyglada pieknie jak w pomieszczeniu jest pusto i w takim pomieszczeniu mozna sobie nawet rozowego smoka na scianie namalowac hihi ale jak zaczyna sie juz mieszkac to znosi sie do tego pomieszczenia bibeloty, pierdulki i rozne bzdety ... kazde w innych kolorach, formach itp i okazuje sie ze "zabilo" to wszystko naszego smoka :wink: i tak naprawde to jakby jego nie bylo, to bylo by o wiele ladniej :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1341339
Udostępnij na innych stronach

...zwłoki zabitego smoka walające się po mojej podłodze, siedem głów, każda w innym miejscu i ten ogromniasty ogon, bleeeee

nie mogę do tego dopuścić :roll:

Ale te maziaje może da się wytrzymać...co? to po to, by z tym mopem w tango nie wchodzić zbyt często 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1341548
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mohag

A z tą stylowością, to nie chciałabym zrobić domku babuni.

Tak więc żadnych złoconych ram, obrazów przodków, antyków, zdobnych pięcioramiennych żyrandoli z klosikami i takich tam.

Proste meble, i bardzo ostrożnie, bez przeładowania wnętrza.

Prosta kuchnia i jadalnia, ale z dobrych materiałów. Drewno proste w formie.

Trochę ceramiki, ale bez ozdóbek, też proste formy.

A przy tym miękki dywan pod stopami przed kominkiem, lampy z ciepłym, nastrojowym światłem. Dom ma mnie otulać, uspakajać i wystrojem wnętrza i atmosferą w nim panującą. Dom - przystań...tak chcę.

Starzeję się :roll: :wink: 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1341685
Udostępnij na innych stronach

Jola bo ten rysunek to taki byle jaki jest.

 

Wejście do domu jest na wprost, patrząc na rysunek i jeszcze raz na wprost wejście z wiatrołapu do holu na przeciwko salonu. Zapewniam, że otwory nie są zamurowane, tak jak z rysunku wynika :wink:

Nieścisłość jest też w projekcie kuchni, bo nie ma okna na długiej ścianie, a przez to nie będzie też kącika jadalnego przy barze, widocznego na rysunku.

Barek będzie krótszy i jadać zamierzam w jadalni codziennie, nie tylko od święta. No chyba, że to się nie sprawdzi, wtedy będę coś zmieniać.

Drzwi z wiatrołapu do holu robię przesuwane, bo otwierane skrzydło gdzie by nie było, zawsze przeszkadzałoby.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1342512
Udostępnij na innych stronach

Tolu dla mnie stylowo, nie oznacza babcinie, rustykalnie itp stylowo to jest moj zwrot ktory uzywam jak widze ze cos sie zaczyna robic eleganckiego, obojetnie w jakim stylu jest to utrzymane. U Ciebie wlasnie tak sie zaczyna robic, piekne parapety, dobrze obmyslana sciana z kominkiem, teraz te plytki... no poprostu zaczyna to pomieszczenie nabierac stylu 8) :lol:

 

A czy to jest oznaka starzenia... hmmm chyba nie, bo ja z wiekiem mam odwrotnie a nawet nie odwrotnie tylko inaczej. Teraz zaczynaja meczyc mnie sprzety, kolory a ze natloku nigdy nie lubialam, co niestety w mieszkaniu jest ciezkie do realizacji, to zawsze wymyslalam cos "walnietego" jak to moja rodzinka mowi :wink:

Pamietam jak dzieci byly malutkie, to z upartoscia maniaka staralam sie pokoje dziecinne trzymac "puste" tz tak zeby tylko dziecinne rzeczy sie tam znajdowaly... no ale gdzies trzeba bylo manele pochowac, to kupilam gdzies z ogloszenia wielka mebloscianke do duzego pokoju ... taka pieciometrowa do samego sufitu, ciemny dab, z listwami, okuciami, szufladami, witrynami, no cala byla zabudowana i .... przemalowalam ja na turkusowo 8) :wink: myslalam ze moja Mam zejdzie na zawal hihi

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1342847
Udostępnij na innych stronach

A ja z kolei, kiedy odebrałam klucze do mego obecnego mieszkania, to postanowiłam przeciwstawić się konwencji wręcz obowiązującej w czasach PRL-u czyli regał "Ambasador" z ciężkiego dębu, wypoczynek w ciemnobrązowe ciapy i takie tam.

W przedpokoju ułożyłam czarną terakotę, czarny wieszak na ubrania, białe ściany, czerwony chodnik jak na schodach w Cann w czasie festiwalu i na całą ścianę lustro poszerzające optycznie całe pomieszczenie.

Uwielbiały go dzieci moje i moich znajomych, wiecznie było w odbiciach licznych łapek, nosów i jęzorków :lol:

Reszta mieszkania podobnie, czarne meble "Astra" hit i awangarda 8) czerwono czarny dywan, ściana z czarno-białym portretem Marylin Monroe i czarno białe wyraziste dzbany w kątach.

Fascynacja muzyką Republiki....pasowały ich czarno-białe pasy :wink: Kuchnia oczywiście biało-czerwona. Wytrzymałam 4 lata :roll:

 

Ale nadal lubię u kogoś ciekawe, niebanalne, wręcz odjazdowe wnętrza.

Nigdy mnie nie szarpie czyjś odmienny od mego pomysł na urządzenie własnego domu. Cechuje mnie ogromna tolerancja dla wszystkiego, co niezgodne z moim wyobrażeniem i jestem zawsze ciekawa opowieści o tym.....dlaczego ktoś zrobił to właśnie tak, a nie inaczej. Tak mam i już 8)

 

A za ten turkus, już Cię lubię :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1342934
Udostępnij na innych stronach

"jest super , jest super , więc o co tu chodzi ..." :roll:

 

Jo jak wejda do chałpy w gumiokach , to zaroz wszystko bydzie znać na zolu, więc u mnie byłyby ciemne flizy, zwłaszcza przy takich wielkich oknach w salonie . Ale ... klient nasz pannnnn, jasne tyż som piykne, zwłaszcza w połączeniu z ... jasną i promienną właścicielką :oops: 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1343459
Udostępnij na innych stronach

Fred, jak wpadniesz do mnie na Żuberka, to nawet w gumiokach na salonach Cię przyjmę, a okno żaluzją przysłonię, coby jak ta Bernadetka od Golców nie dać się podglądać sąsiadom :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1343961
Udostępnij na innych stronach

Ale nadal lubię u kogoś ciekawe, niebanalne, wręcz odjazdowe wnętrza.

Nigdy mnie nie szarpie czyjś odmienny od mego pomysł na urządzenie własnego domu. Cechuje mnie ogromna tolerancja dla wszystkiego, co niezgodne z moim wyobrażeniem i jestem zawsze ciekawa opowieści o tym.....dlaczego ktoś zrobił to właśnie tak, a nie inaczej. Tak mam i już

 

Tez mam podobnie, bo uwazam ze moje "zdanie i wyobrazenia" nie sa tymi jedynymi ktore musza pasowac do wizerunku swiata :wink:

 

A za ten turkus, już Cię lubię

 

:oops: :lol: a tak jeszcze apropo Twojego lustra, to ja mialam na jednej scianie zrobiona z czarnej dratwy pajeczyne hihi ale taka wielka.... pajeczyna trzymala sie na malutkich gwozdzikach, na ktorych gdzie niegdzie wisialy porcelanowe motyle a bylo ich sporo... ktore "przyfruwaly" z sasiedniej sciany. Byla to najlepsza zabawa dla moich dzieciakow i dzieciakow z okolicy, czyli wlazenie na stolek i przewieszanie motyli w rozne mozliwe miejsca na pajeczynie.... raz lataly szeregiem, raz po dwa na okregu itp bylo urozmaicenie 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1345176
Udostępnij na innych stronach

czesc Tolu,nie mialam okazji rzekazac ci mojeje wielkiej radosci zwiazanej z twoim tata :D (trzymalam kciuki, plulam na lewo i prawo -no i sie udalo :D )

 

jesli chodzi o plytki..........wybralabym jasniejsze (mieszkam na slasku i mam biale kafelki, na parterze,myje je dwa razy dziennie,mimo to efekt jest super,czyli jasne mieszkanie )

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1345415
Udostępnij na innych stronach

Froschko dziękuję. Takie wsparcie bardzo pomaga, człowiek odczuwa tę pozytywna energię i ma siły, by walczyć.

Wczoraj niestety znów atak się powtórzył, 10 godzin na odddziale, ale trzymając Tatę za rękę mówiłam, że energia od Forumowiczów spływa do niego poprzez moją dłoń i serce w końcu zaczęło pracować normalnie :D

Dziękuję raz jeszcze.

 

Mohag tę pajęczynę z motylami zapamiętam, w końcu kiedyś będę miała wnuki :roll: ...wykorzystam ten pomysł.

 

Wieści z budowy: płytka jest już ułożona w jadalni i prawie na całości w kuchni. Na razie na tak dużej, pustej powierzchni wygląda jak lotnisko :wink:

Ułożone też schody wejściowe do domu.

Okazało się, że przy spadku terenu jaki mam na działce, czeka mnie podniesienie o 5 cm fragmentu polbruku przy schodach, widać to po wysokości pierwszego stopnia.

Po lewej stronie wysokość jest prawidłowa, po prawej stopień wychodzi za wysoki, bo teren spada w dół. Polbrukowcy nie wzięli tego spadku pod uwagę, a mojej uwadze to umknęło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/43/#findComment-1345807
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...