Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tolu wreszcie przyszedł czas na to ,żeby nie tylko podglądać ,ale się ujawnić.Od dłuższego czasu zachwycam się Twoim ogrodem i regularnie go odwiedzam:)a zdjęcia z wakacji przepiękne...achh,pozostaje mi tylko powzdychać ,bo nie wiem ,czy z mojego urlopu cos w tym roku wyjdzie....

 

Aaaaa ,zapominałabym napisać ,ze cudowna z Was para, Czas chyba w ogóle dla was przestał istnieć...:)

 

 

Jedyne ,czego się czepię ,to mogłaś zrobić inne ujęcie bramy (zboczenie budowlane),nie widać słupów:lol2: a ja jestem na etapie ich budowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie upał zelżał i można z przyjemnością posiedzieć na tarasie.

Sure, tam wszyscy na tych deskach szaleją. Od 1992 roku w Torbole odbywają się zawody deskarzy z całego świata i jest wybierany król deski.

Dostaje koronę, płaszcz królewski, zasiada na tronie i oblewa wszystkich szampanem jak w Formule1.

Świetna zabawa, a wyczyny deskarzy to wręcz cyrkowe akrobacje.

Mayland, dobrze się pisze jak jest wena, a z nią coś ostatnio marnie.

Upał mózg zamula ;)

Amtla, ja też Ci gratuluję z całego serca, bardzo się cieszę, a jeszcze tak niedawno przeżywałyśmy matury :)

Renatko, z przyjemnością zaraz odbiorę pocztę :)

Bodziu, przemyślałam sprawę, możemy o tym sponsoringu pogadać ;)

 

Dziewczyny, odnośnie tego zakochania...dzieci już prawie na wylocie, jeszcze parę lat i zostaniemy w tym domu sami.

Więc co nam pozostaje...trwać w tym zakochaniu do końca świata i o jeden dzień dłużej ;) :)

My jesteśmy trochę takim włoskim małżeństwem. Jak się sprzeczamy, to okolica słyszy, jak się godzimy, to...też ;)

Dwie silne osobowości powodują że na nudę nie ma co liczyć...i dobrze :)

I pewnie nie uwierzycie, ale ja gorsza zołza jestem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga1, pytasz o działeczkę. Nie dojechałam, nie ma drogi.

To była wąska polna, piaszczysta droga, z mocnym spadkiem.

Woda zrobiła sobie koryto, rozmyło wszystko tak, że w niczym to już drogi nie przypomina.

Poszliśmy na piechotę, zostawiwszy samochód.

Domek na szczęście nie ucierpiał, mój malutki warzywnik przestał istnieć, wszystko wytłuczone.

I bardzo ucierpiały duże, stare skyrockety. Chyba nie do uratowania.

 

Beauty, no kurcze, trzeba mnie było uprzedzić, że słupy ma być widać, więcej takiego błędu nie zrobię, obiecuję :)

Ale jak sobie przypominam tam słupów nie było, tylko mur, więc wybacz i już mi nie wypominaj ;) :)

A urlop to rzecz święta, nawet kosztem debetów na koncie i ciągnięcia budowy przez 5 lat.

Choć jak człowiek młody, to może nie musi wypoczywać aż tak, my już musimy, inaczej nie da rady.

 

 

Dziś Ślubny miał spotkanie służbowe w Warszawie, pojechaliśmy razem, matko jaki upał.

Ale zadowolona jestem bo kupiłam w OBI donicę ceramiczną do potłuczonego oleandra. Taką samiuśką jak była.

I dwa regały zamykane szklanymi drzwiami na książki. Wreszcie coś się ruszy w pokoju nad garażem.

A...i stolik pod wieżę i TV też do tego pokoju.

No i na polepszenie humoru...wiadomo co kobieta kupić musi...buty.

Czarne zamszowe szpile, na centymetrowej podeszwie, 10cm szpilce, z czerwoną podeszwą i czerwonym środkiem.

Normalnie kosmiczny odlot, uwielbiam buty na obcasach (no cóż, niby dojrzała a nie za mądra ;) ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos urlopu ..to ja z m podjęliśmy decyzję o budowie z takim zastrzeżeniem,że nie przeszkodzi nam to w wojażach.Do tej pory trzymaliśmy się tego postanowienia twardo ,ale niestety coś w końcówce budowy cieniutko,,aczkolwiek nie byłabym sobą ,jakbym czegoś nie wykombinowała(kasa musi się znalezć)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak trzymaj, nawet krótki urlop, zmiana miejsca, odpoczynek od rutynowych czynności potrafią zdziałać cuda.

Trzymam za to, by się udało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toluś !!! Na ostatnim zdjęciu to Ty chyba z synem jesteś????????????????? ;) Cudowne miejsca...............przypomniała mi się moja Chorwacja ..................

 

Cza powrotu od rzeczywistości.....................zapytam tak nie śmiało czy pamiętasz o moim ogrodzie i roślinkach które powinnam dosadzić...................plissss..................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

Dziewczyny, odnośnie tego zakochania...dzieci już prawie na wylocie, jeszcze parę lat i zostaniemy w tym domu sami.

Więc co nam pozostaje...trwać w tym zakochaniu do końca świata i o jeden dzień dłużej ;) :)

My jesteśmy trochę takim włoskim małżeństwem. Jak się sprzeczamy, to okolica słyszy, jak się godzimy, to...też ;)

Dwie silne osobowości powodują że na nudę nie ma co liczyć...i dobrze :)

I pewnie nie uwierzycie, ale ja gorsza zołza jestem ;)

 

hehe o mnie piszesz?!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...