Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ach. i och.. nad twym boskim ogrodem Tolu wzdycham Jest poprostu katalogowy

Mam prośbę do Toli i innych użytkowników czy mogli by mi podpowiedzieć czym obsadzic 20 metrowy podjazd z POL BRUKU do domu i do garażu (linia prosta)? Na biało zaznaczyłam jak najprawdopodobniej bedzie wyglądał. Choc to nastąpi dopiero w sierpniu wiec sugestie mile widziane.

Działka to prostokąt w poziomie, dom jest na środkudziałki. Chciałabym rosliny które zdobiłyby cały rok, proste, nieskomplikowane.

I jeszcze jedno co nasadzic przed tymi wielkimi oknami jadalni?

http://img20.imageshack.us/img20/1684/thumbsultanw1www.jpg

Edytowane przez triada1301
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu mówisz, ze elektryczny grill rozleniwia? Muszę zatem swój z pudełka wyjąć i sprawdzić. Tradycyjnego grila odechciało się nam rok temu jak powstało miejsce na ogniska. Teraz widocznie czas na kolejny krok w ewolucji i elektyczny na tarasie podłączyć. :D Jakieś sprawdzone sposoby na jedzonko z grilla elektrycznego? ;)

 

U mnie rosy nawet nie ma :( Wcale u nas nie pada juz od dawna. Susza straszna. Kolejne krzaczki mi padają. Te przelotne kilka kropli które spadło z nieba tylko rośliną zaszkodziło bo jak poparzone są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mayland u nas przedwczoraj była straszna burza, pozrywało linie z prądem, a lało jak z cebra. Wczoraj chłodniej i wytrzymało bez deszczu, ale dzisiaj już pada. To dobrze, ale za to 15*C - spadek o jakieś 25*C to za dużo. Właśnie siedzę i marznę...

Jeśli Cie to pocieszy to też popadało mi bardzo dużo krzaczków... Aż się mężowi nie przyznam ile za te krzaczki płaciłam... Najbardziej żal mi, że padł mi oczar i klon... oraz kilka innych....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie - rześko i jakoś tak świeżusieńko :) Nareszcie chwila wytchnienia od nieznośnych upałów (wiele osób mi mówi, że jestem nienormalna - ale ja za latem to jakoś tak... niekoniecznie, no....).

Tolu, okolice ze spacerku to Jezioro Nidzkie. Bardzo się staram znajdowac wciąż piękno w tych krajobrazach - jednak kiedy ma się na codzień takie widoki, to one niepostrzeżenie powszednieją, stają się tak oczywiste, zwyczajne... Czasem aż trzeba sobie przypominać, jak ładnie można się zachwycać pięknem Natury.

Zdjęcie, które mam w avatarze, to Śniardwy - tzw. Mazurskie Morze. W pochmurne dni nie ma szans zobaczyć drugiego brzegu. W dzieciństwie zawsze wyobrażałam sobie, że w takim jeziorze jest podwodne królestwo - marzyłam, że kiedyś wyruszę na wyprawę po złoto ;) Któregoś razu zobaczyłam na jeziorze ów "złoty szlak" i dopiero wtedy przypomniałam sobie o dziecięcych marzeniach :)

Pozdrawiam z Krainy Tysiąca Wielkich Jezior Mazurskich!

 

http://images38.fotosik.pl/315/961c9061d5aa6f19m.jpg

 

 

Ps. Hmmm... białe winko na kłopoty z ciśnieniem... Takiego sposobu nie znałam, jednakże nie omieszkam wypróbować :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zygul, miło Cię widzieć :)

Arctica, nie wiem jakiej podpowiedzi udzielić, by ten smak opisać.

Chyba musisz spróbować to zrobić i wtedy Ty nam opiszesz do czego to podobne.

Umowa stoi? ;)

Evitare, dziękuję za ten opis, muszę zaplanować wyjazd w te okolice, zachęciłaś mnie.

Śniardwy oglądałam w różnych jego zakątkach, a linia brzegowa jak wiadomo mocno pokręcona.

Ale Nidzkiego nie widziałam. Wpisuję go na swoją listę szybkich odwiedzin :)

RAMILA, dziękuję Słonko :)

W następnym poście wrzucę jakieś zdjęcia ogrodu z pozdrowieniami :)

Ilona73, dla takich słów, jakie przeczytałam, warto tu pisać, być, starać się.

Bardzo Ci dziękuję, budują mnie takie wpisy i ciepło rozlewa się po sercu.

Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)

Triada1301, ja mam zawsze kłopot z takimi podpowiedziami, bo nie jestem projektantem, u siebie tworzę z potrzeby serca.

Nie wiem co lubisz, jak to sobie wyobrażasz we wstępnym zarysie. Jak ma wyglądać całe otoczenie domu.

Trudne to. Myślę, że bardziej Ci pomoże profesjonalna podpowiedź forumowej Elfir.

Arnika, u nas popadało dopiero dziś. Do tej pory, przez ostatnie dni, w których ochłodziło się w kraju, u nas było wciąż bardzo ciepło i duszno.

Bardzo ciepło jest nadal, ale deszcz przyniósł ulgę w oddychaniu, zupełnie inne powietrze teraz.

Ogród też wdzięczny, wiadomo, że susza mu nie służy.

Mayland, ja na tym elektrycznym grillu robię wszystko tak jak na tradycyjnym.

Ale przeważnie są to warzywa, mięsko sporadycznie.

Uwielbiam grilowaną cukinię z ziołami, bakłażan, paprykę, szaszłyki drobiowo warzywne.

I bardzo mi smakuje opiekane pieczywo tostowe z masłem czosnkowym i ziołami. Pycha.

Nadulka i jak urlop, udany? wypoczęłaś?

Bemark, ja mam skarpę, która przylega bezpośrednio do płyty tarasu.

Ale dobrze jest go odizolowac od wilgoci stosując cienką warstwę styropianu, lub folii kubełkowej.

Szczerze mówiąc nie bardzo sobie umiem wyobrazić tę kamienną opaskę w takim miejscu.

U mnie na razie po 5 latach nic się złego nie dzieje, oby tak zostało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. nadzwyczajna chętka na doznania estetyczne, smakowe i wysublimowane (te bosonogie nimfy*) :rolleyes:

2. miła konwersacja wspomagana beczką (a nawet dwiema) :stirthepot:

3. bachanalia bez szczególnych aspiracji - ot, typowy, acz kurtularny reset systemu przed kolejnym pracowitym tygodniem :lol2:

4. mix powyższych (ewentualnie dyscyplin dodatkowych ;))

 

 

* http://www.youtube.com/watch?v=RtjSrWvsF-A :wiggle:

 

to ja przystaję na punkt 4.

Bierzemy też proponowanego Mietka Szcześniaka i jestem przekonana, że razem z dziewczynami, które się tu zadeklarowały,

będziemy pląsać wcale nie mniej wdzięcznie, od tych dziewczyn w teledysku :)

 

...co ty na to, bo ja na to jak na lato.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaniedbałam wklejanie zdjęć ogrodowych.

Wkleję dziś te, które zrobiłam po powrocie z urlopu, na dzień przed pamiętną nawałnicą

 

kwitnące jukki w różnych ujęciach

 

juk1..JPG

 

juk..JPG

 

juk3..JPG

 

juk4..JPG

 

juk2..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu ...juka zachwyca ...wierzyć mi sie nie chce że moja kiedyś cos takiego z siebie wyda bo maleństwo to jeszcze ale serce rosnie jak sie spojrzy na możliwości przedstawicielek gatunku :)

 

róże ...jak ja o nich marze ...w przyszłym roku nie odpuszcze .......

 

i zaprawde powiadam odurzona ich zapachem moge plasac nawet lepiej od teledyskowych :) ;)..........tylko niech przestanie lać .......bo smutno nagle sie zrobiło ...

 

dlatego posiedze tu jeszcze i popatrze na zapamietane w kadrze promyczki :::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zdradzę to, o czym wspominałam po powrocie z urlopu, a mianowicie o "tajemniczych kulach".

Kiedyś w swoim Dzienniku Ew-ka pokazała zdjęcia pewnego ogrodu, w którym zobaczyłam ceramiczne kule.

Były pięknie wkomponowane w ogród, nie mogłam się na to zdjęcie napatrzeć.

Oczywiście zostały wpisane na listę chciejstw, ale w naszych centrach ogrodniczych były nie do zdobycia.

W drodze powrotnej z Włoch, w malutkiej miejscowości w Austrii, w ogródku tuż przy kwiaciarni dostrzegłam moje wymarzone kule.

Nie było siły, hamowanie, nawrotka i parkowanie pod ową kwiaciarnią.

Niestety, pani sprzedająca objaśniła, że do kupienia są tylko największe, pośredniej i najmniejszej w tej chwili nie ma.

Rozumiecie moją desperację?

Musiałam zrobić wszystko, by wyjechać z trzema kulami tak, jak założyłam.

Wyciągnęłam je z rabaty i bardzo zdecydowanie oznajmiłam, że bez nich do Polski nie wracam.

No i wróciłam z nimi :)

 

Na razie stoją (leżą) na tarasie, ale znajdą swoje miejsce w ogrodzie.

W jakim sąsiedztwie? to na razie tajemnica ;)

 

moje kule

 

kule3..JPG

 

kule1..JPG

 

kule2..JPG

 

kule..JPG

 

kule4..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...