Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tolu, pięknie mi napisałaś, o tych różach i klonach, i o tych czerwieniach.... My na naszej działce taki malusi klonik zasadziliśmy, teraz zrobił się z niego mały krzaczek gorejący :) Powyglądałabym sobie, och, powyglądała tak, jak Ty... i ta broda na kolanach, i babie lato TYŻ. ...

Za wiersz dziękuję pięknie; ja jestem z tych właśnie "wierszowych", więc miód mi polałaś na serce :)

Może ktoś sobie kiedy przypomni o moich wsiowych klimatach, a jak nie, to nadal będę szukać niestrudzenie i dzielnie :)

 

Jamles, ja jak jakaś nawiedzona przeszukuję forum w poszukiwaniu Twojego wątku, coby te wnętrza przemilczane oglądnąć - a tu figa, taaaak? :confused:

Się przyłączam do Toli w takim razie i tez proszę o dowody twarde i niezbite - i uwsiowione :p

 

 

A na dobranoc i na kończący się dzień - kawałek "Kroniki Olsztyńskiej" - to tak, żeby wierszowo zakończyć, i żeby zielone pióro mistrza przypomnieć, i żeby te nadchodząca jesień milej przyjąć :)

 

Gdy trzcina zaczyna płowieć,

a żołądź większy w dąbrowie,

znak, że lata złote nogi

już się szykują do drogi.

 

Lato, jakże cię ubłagać?

prośbą jaką, łkaniem jakim?

Tak ci pilno pójść i zabrać

w walizce zieleń i ptaki?

 

Ptaków tyle, Zieleni tyle.

Lato, zaczekaj chwilę.

(...)

Jutro popłyniemy daleko,

jeszcze dalej niż te obłoki,

pokłonimy się nowym brzegom,

odkryjemy nowe zatoki;

 

nowe ryby znajdziemy w jeziorach,

nowe gwiazdy złowimy w niebie,

popłyniemy daleko, daleko,

jak najdalej, jak najdalej przed siebie.

 

Starym borom nowe damy imię,

nowe ptaki znajdziemy i wody,

posłuchamy, jak bije olbrzymie,

zielone serce przyrody.

(...)

Słońce nad ziemią nisko,

chłodnawy wieczór wcześnie.

Rozpalimy wesołe ognisko,

zaśpiewamy wesołe pieśni.

 

Nasz płomień nie zagaśnie,

drogę do gwiazd odszuka

i nad gwiazdami błyśnie.

 

Pierwsza pieśń o przyjaźni.

O obowiązku druga.

A trzecia - o ojczyźnie.

 

K.I.G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Jamles, ja jak jakaś nawiedzona przeszukuję forum w poszukiwaniu Twojego wątku, coby te wnętrza przemilczane oglądnąć - a tu figa, taaaak? :confused:

Się przyłączam do Toli w takim razie i tez proszę o dowody twarde i niezbite - i uwsiowione :p

niestety ...... figa, nie ma i ...... nie będzie :p

chociaż łazienka jest wsiowa, szafki ze starej kuchni zaadoptowane :oops:

do reszty się nie przyznaję, bo się ............ wstydzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, cieszę się bardzo,że wróciłaś do nas i czujesz sie lepiej :welcome:

 

Megana - przed nornicami/kretami ponoć można ustrzec się zakopując w ziemi specjalną siatkę. Nie wiem, jak to rozwiązanie sprawdza się na rabatach, czy jest wogóle możliwe. Napewno robi się takie rzeczy przy zakałdaniu trawnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny, że tak piszecie, mnie bez Was też smutno.

Czasem myślę, że tu na forum tak bardzo długo to chyba tylko ja jestem, Jamles i Ew-ka.

Inni wybudowali domy, dopieścili ogrody i przestali pisać. My się jeszcze trzymamy, ale jak długo?

Kończę antybiotyk, krtań jeszcze kiepska, skrzeczę nie swoim głosem, od jutra zacznę się leczyć grzanym winem;)

Nie wiem, czy będzie bardziej skuteczne, ale smaczniejsze na pewno ;)

 

A dziś śpiewam przez cały dzień to:

Uczepiło się, chodzi za mną, i poprawia nastrój swoimi energetycznymi dźwiękami :)

Dobrego wieczoru wszystkim życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu z pyszną herbatką na zdrowie przychodzę:) Zdróweczka:)

http://deccoria.pl/files/28073/36268/6e6356c4171689e43ab245f86352ace3.jpg

 

 

Dzisiaj robię naleweczkę z aronii to jutro wpadnę Cię poczęstować:) Też na zdróweczko...oczywiście:)

Edytowane przez rogbog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Tolu, zdrowiej szybko, bo się rozkleisz całkiem :)

 

Ja ostatnio jak zaczynam się źle czuć, to pomaga mi Gripex Max, i Scorbolamid plus na gardło neo-anginN w spreyu - rewelacja po dwóch psiknięciach pomaga.

Za 20 tabletek zapłaciłam za Gripx Max 28 zł. W pracy kolega ( jego żona jest farmaceutką )i powiedział, że Paracetamol, to to samo co Gripex tyle że z witaminami,

a koszt nieporównywalny bo 1, 90 :jawdrop: a i tak Scorbolamid dodatkowo jem, więc wychodzi, że jest to samo.

 

Nie ma starej ekipy, ale zobacz ile masz nowych czytaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko droga, straszą zimą, śniegiem i mrozem do -30 już na przełomie października i listopada.

Przyjdzie nam rośliny w ogrodzie pierzyną okrywać ;)

Dzień dobry w słoneczny, choć zimny czwartek.

Nastrój o niebo lepszy, bo i z gardłem lepiej, będę żyć :)

Śniły mi się dziś gniazda jaskółek w naszych oknach. Nie wiecie, czy to dobra wróżba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniły mi się dziś gniazda jaskółek w naszych oknach. Nie wiecie, czy to dobra wróżba?

Sennik: Jaskółki, jaskółka

 

Sennik

http://sen-sennik.pl/wp-content/uploads/2009/11/jask%C3%B3%C5%82ka.jpgjaskółka Wesoła nowiny, spokój i szczęście w miłości; W gnieździe – niechybnie otrzymasz podarek, z którego będziesz bardzo zadowolony; Opuszczająca gniazdo – nieszczęście rodzinne; Puste gniazdo – szczęście rodzinne i zysk w interesach; Latająca w pomieszczeniu – rychłe zmiany w interesach; Wysoko latające – szczęście i powodzenie; Ranna lub martwa – ostrzeżenie przed nieszczęśliwą miłością lub niechybny smutek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniły mi się puste gniazda, czyli szczęście rodzinne i zysk w interesach...co do tego drugiego to mam wątpliwości ;)

Wykopałam dziś dalie, po niedzieli okopcuję róże. Niczego już nie będę sadzić teraz. Dopiero wiosną.

 

I jeszcze prośba do wszystkich, którzy tu do mnie zaglądają.

Kliknijcie w ten link:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=19732995

 

to strona na której można obejrzeć i kupić cudeńka wykonane własnoręcznie przez naszą forumową Żelkę.

Uzyskane pieniądze będą przeznaczone na rehabilitację jej synka Stefka.

Żelka to nasz forumowy Dobry Duszek o anielskim sercu, a jej prace to czysty artyzm.

Wiem, bo mam kilka u siebie.

 

ZAJRZYJCIE, ZAMÓWCIE, CIESZCIE SIĘ Z ZAKUPU :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szefowa, czas na emeryturkę :cool:

bierzemy siostrę i na jakieś Karaiby wyskoczymy ;)

 

....z największą przyjemnością, mnie na taki wyjazd namawiać nie trzeba :) :) :)

 

Jamles, ale z tym wsiowym domkiem to Ci nie wyszło, taki on wsiowy, jak ja księżniczka.

To jest ekskluzywna willa na przedmieściach :)

 

A Siostra wczoraj dzwoniła, dopadł ją ten sam wirus i też choruje. Musimy poczekać, aż zacznie mówić jak człowiek ;)

Edytowane przez tola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...