Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tego wroga da się polubić Jamles;)

Osobiście wolę wylegiwać się na leżaczku zamast walczy z chwaściorami i dlatego na większości rabat mam włókninę.

w moim przypadku już się nie da ........ wyrzuciłem raz na zawsze :yes:

mnie ta walka z chwastami nie przeszkadza, a ile ja w tym czasie rzeczy sobie na wymyślam :eek::cool:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tolu koniecznie musisz mieć go w swoim domku i za każdym razem gdy będziesz na niego spogladać to na Twojej twarzy zagości uśmiech :) A o to przecież chodzi aby się cieszyć życiem i czerpać z niego wszytko co najlepsze.WOW ale rozpędziłam!

Ale też tak miałam. Długo szukałam obrazu do sypialni. Koniecznie chciałam akt ale jakoś żaden mi nie pasował, aż wreszcie przypadkiem KTOŚ wysłał mi mail taki tam tz. Łańcuch i natrafiłam na piękny (moim zdaniem) slajd. Zgrałam na CD i dawaj do grafika ale żaden nie chciał się podjąć. Nie dałam za wygraną poszperałam w necie, znalazłam dobre studio i DZIŚ wisi na centralnej śliwkowej ścianie w mojej sypialni.

PS. Przepraszm za prywatę ale taki słoneczny dzień i tak jakoś miło mi sie zrobiło:)

Edytowane przez panda05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

Tolu - czy obraz już kupiony? :) Tak go pięknie opisałaś, że teraz nie damy Ci spokoju, dopóki go nie kupisz, powiesisz na ścianie i zrobisz zdjęcie, po czym wszyscy będziemy mogli popodziwiać ;)

Jeśli zdołał odciągnąć nasze myśli od pogody za oknem (a przecież jeszcze go nie zobaczyliśmy), to musi COŚ w nim być!

Bo pogoda nie wiem jak u was, ale u mnie fatalna - wczoraj śnieg, dziś deszczysko okropne. Lubię jesień, ale to już raczej walka jesieni z zimą o panowanie....

Pozdrawiam ciepło, czekam na obraz :wiggle: i zmykam zastanawiać się nad ostateczną koncepcją naszego powstającego w trudzie i znoju projektu...

A właśnie - naśmieciłam trochę Nadulce w dzienniku, wkleiłam zdjęcia tych naszych (i architektowych) wypocin - więc może jeszcze trochę pobędę bezczelna i poproszę ładnie - jeśli ktoś miałby chęć i czas zerknąć i coś podpowiedzieć.... Mi już pęka głowa. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudnie tu po prostu cudnie!!!

Toluś mam do ciebie pytanko jako guru ogrodniczego. Wpadły mi w ręce zdobyczne róże (jedne strasznie wysokie inne mniejsze) posadziłam je u siebie, ale nie wiem czy powinnam je natychmiast przyciąć (szkoda mi trochę bo jeszcze maja pąki) czy mogę tak zostawić na razie.

Nie wiem też czy powinnam je okryć na zimę? Chociaż wydaje mi się, że nie były okrywane bo babcia nie żyje juz kilka ładnych lat a róże piękne rok do roku.

A czy tawułki (te kolorowe miotełki) ścina się na zimę czy nie?

Nie wiem też co zrobić z malinami, które również są "zdobyczne". Ciąć? Wczoraj je wsadziłam i na niektórych są jeszcze owoce.

 

No i jeszcze z ostatniej chwili.... darowano nam kilka świerków i sosenek. Świerki cudne, ładne gęściutkie. Natomiast sosenki strasznie zabidzone.... Dość wysokie, ale raptem kilka gałązek na krzyż - rosły stłamszone między tujami. Czy jest szansa na to, że przy odpowiedniej pielęgnacji sosenki się ładnie zagęszczą od samego dołu czy szkoda to sadzić?

Edytowane przez edit-blondi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We czwartek mieliśmy pierwszy atak zimy, ogród zasypało śniegiem, pod śnieżną pierzynką marzły "jaja dinozaurów".

W piątek cały dzień lało,wiało, taki paskudny listopadowy dzień. Sobota piękna, ciepła, słoneczna, bezwietrzna.

Prawie cały dzień spędziłam w ogrodzie. A dziś też całkiem ładnie, dwugodzinny spacer po lesie zaliczyliśmy.

Pięknie wyglądają klony, całe w żółciach, na tle ciemnozielonych leśnych świerków. Poezja.

 

Famelio, ja bym tę sosnę w donicy owinęła folia kubełkową, lub grubą warstwą włókniny,

lub styropianem i włożyła do większego pojemnika.

To da Ci pewność, że zimę przeżyje.

 

Bogda212, macie wielką działkę, duże pole do popisu.

Mam nadzieję, że połkniesz bakcyla ogrodowego i wiosną zaczniesz szaleć w swoim ogrodzie.

Będziemy Ci kibicować.

 

Jamles, co to znaczy, że gdyby nie włóknina, to byś się nie odnalazł???...foch!

 

Bea1b, projekt naszego domu jest projektem indywidualnym, a nazwa to chyba "dom toli" ;) pozdrawiam :)

 

Edit-blondi, wszystko co wymieniłaś, przytnij wiosną. Róże ponieważ są przesadzone dobrze by było okopcować ziemią, korą, czy co tam masz.

Lepiej zniosą moment przystosowania się do nowych warunków.

Te bidule sosny zostawiłabym. Jeśli się przyjmą, to wiosną, kiedy wypuszczą nowe pędy ułam je w połowie, w ten sposób zagęścisz sosnę.

Ale od dołu zostanie to co jest.

 

Żelko, pamiętaj, że Twój kręgosłup najważniejszy. A kwitnąca gorczyca?, no, no, to może być absolutny przebój na forum :) buziaki :)

 

Megana kanny wykopujemy z gruntu na zimę tak jak dalie i mieczyki.

 

No i mój obraz...hm...myślę, a jak długo będę myśleć, to mi go kupią i będzie po temacie.

Mam go w głowie cały czas, i chciejstwo walczy z rozsądkiem.

Nie jest to dobry czas na wydatki nie pierwszej potrzeby, bo priorytetem jest zmiana autka.

To zrobić muszę, więc chyba będzie "po ptokach"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu dziękuję :)

Szkoda, że trzeba wykopywać :(

Chciałabym mieć kiaty, które rosną bez wykopywania na zimę.

Może jednak się skuszę, bo mam miejsce bardzo słonecznie, a z tego co przeczytałam one bardzo lubią słońce.

 

Mam jeszcze pytanie.

Zabrałam już pelargonie do domu.

Poobcinałam je na wysokość około 20 cm te dłuższe, te mniejsze tylko końcówki.

Czy liści się obrywa, czy zostawia.

Podlewać co 2 tygodnie.

Postawiłam w chłodnym miejscu na poddaszu ;)

Czy tak przetrwają?

 

Może jeszcze kiedyś spotkasz ten obraz i go kupisz :)

Życzę Ci tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie ogrodnicy,

 

ja tak ciagle nocami(spac nie moge)dumam co ja na wiosne i jak bede sadzic w tym moim ugorku:)

 

ale mam pytanko-prosbe:jesli bedziecie lub moze juz macie nadwyzke cebul, klaczy czy bylinek to ja z mila checia przyjme!za przesylke oczywiscie zaplace!i cos milego podesle:)

 

bylabym wdzieczna:)

 

a jak u Was w ogrodkach?juz zima?bo u mnie juz mrozno czasami a mnie korci zeby cos jeszcze dlubac!

 

ciagle mam nowe koncepcje na te moje rabaty, ale takich jak Tolowe to chyba nigdy miec nie bede!:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...