Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No i popatrz Tolu co narobiłaś - wróciłaś, i od razu śnieg wraz z Tobą przywędrował - znów biało za oknem... ;)

A zupełnie poważnie - piękne zdjęcia, aż mnie zaszczypało w policzki jak się tak napatrzyłam... i nabrałam ochoty na kieliszeczek (czy raczej czarkę..?) tego pomarańczowego... mmmmm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana, kiedyś w profilu pod nickiem, gdzie było pytanie "skąd:" napisałam "z krainy Bolka i Lolka".

I większość forumowiczów była później zdziwiona, że ja nie z Bielska Białej ;)

 

Rynka, Evitare, taki drink łatwo zrobić w domu. Na zdrowie :)

 

Jamles, ja wiem, że tylko 5 w jednym poście.

Ale ja chciałam resztę w drugim i też mnie zhaltowało.

 

Arnika, no ja w takich bardzo nietypowych butach, po bardzo nietypowych trasach.

A co, muszę tak jak wszyscy? ;)

Kontuzja kolana wlecze się za mną i dlatego tak.

 

No i jak już przy tym jesteśmy, to co może robić ktoś,

kto odpada z jazdy?

Jeśli zostanie w hotelu, ma możliwość treningu na słonecznym tarasie :)

 

[ATTACH=CONFIG]42765[/ATTACH]

 

po treningu odpoczynek na leżaku, słońce i piękne widoki

 

taras1..JPG

 

albo spacer niekończącymi się ścieżkami

 

ławka..JPG

 

ten budynek z czarnym dachem to nasz hotel

 

hotel..JPG

 

I proszę o weryfikację stwierdzenia, że Białystok jest tam, gdzie białe niedźwiedzie na ulicach.

 

Białe niedźwiedzie.....w Moenie :)

 

niedź..JPGhttp://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

Edytowane przez tola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz czy ćwiczenia pomogły Ci w slalomach gigantach???

 

Saro, do nart należy przygotować się kondycyjnie odpowiednio wcześniej.

Nie zdrowo tak pracując za biurkiem, bez żadnych przygotowań pojechać i podjąć wyzwanie takiego wysiłku.

O kontuzję bez uprzednich ćwiczeń dużo łatwiej.

Wiem coś o tym, doświadczenie sprzed lat.

Oprócz kolana, doszedł mi jeszcze od jesieni ból barku.

Cholerka, chyba się już sypię, czy co?

Dziś w nocy, właściwie nad ranem córka wyjeżdża na narty na Słowację.

Zapowiadają kiepską pogodę, będę się martwić dopóki nie dojadą.

Od nas to kawał drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze raz Moena

 

miasto..JPG

 

auto..JPG

 

koś..JPG

 

no i takie to laseczki tańczące na stołach w ski-barach

odciągały uwagę narciarzy od desek, a skupiały na... ;)

 

las..JPG

 

W Moenie znalazłam sklep Country & Chick.

Betib poszalałaby tam z zakupami.

I o Monah pomyślałam, widząc przepiękne torebki z szarego filcu, szarofilcowe kapciuszki służące do ozdoby (nie użytkowe).

I piękne szare świece, które wyglądały, jakby ktoś je wydziergał na drutach z włóczki.

Nie mogłam wyjść z pustymi rękoma, zresztą zawsze coś przywożę z takich wyjazdów.

Tym razem kupiłam zegar z dyndadełkiem.

Uściślę... dynda cały zegar zawieszony na stojaku ;)

Ma stanąć na konsoli, której jeszcze co prawda nie ma...ale ma być :)

koś..JPG

las..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak w takim wydaniu wyjazd w Alpy to tylko turystyczno wycieczkowy. Nooo i te drineczki na szczytach góry.... Bajka :)

 

Ładną pogodę mieliście :)

 

)

 

żeby nie być gołosłowną w temacie drinków ;)

 

drink..JPG

 

A pogoda przez cały tydzień taka jak na zdjęciu.

Może dzięki temu łatwiej mi znieść powrót zimy i tych okrutnych mrozów, którymi straszą.

Naładowane akumulatory to przetrzymają :)

drink..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie pozdrawiam Ciebie tolu :-)

Czytam od czasu do czasu Twój wątek. Teraz troszkę czasu mi brakuje bo mam maleństwo w domu, a niedługo będę musiała iść do pracy.

 

Aga, co tam forum, co tam brak czasu, kiedy ma się taką kochaną Hanię do przytulania.

Ale Ci dobrze :)

Gorzej tylko z tym powrotem do pracy, pewnie chciałabyś pobyć dłużej z małą, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurczę blade ! jak wkleiłaś zdjęcia ........ zaraz otwarłam swój folder z ubiegłego stycznia i...aż mi się łezka w oku zakręciła ..... tyle wspomnień ...tyle wrażeń ...tyle zdjęć ...Jak wiesz w tym roku wyjazd przepadł ..... smutek i żal pozostał ......Moje kolano kurowałam prawie cały rok z myślą o tegorocznym wyjeździe -rehabilitacja od czerwca , akupunktura , tabletki .....jak sie wydawało ,że będzie ok i sprzęt został przygotowany -to sie porobiło z pracą .....

Te śniegowe figury w Pozza i Moenie ..... rano mają kosmetyczne zabiegi coby cały dzien je podziwiano :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu świetny wyjazd , piękne widoki...........tylko pozazdrościc ....u nas zima taka ze nawet na narty do Szklarskiej czlowiek nie pojedzie bo tam sniegu brak i tylko jeden wyciag chodzi ;/.......moj maż dalby się pociąc za taki wyjazd jak Wasz !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...