Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

TAR, to u Twego męża poważna sprawa z tym barkiem.

U mnie mięśnie się poprzemieszczały i kolec barkowy zamiast wchodzić między mięśnie

wbije się w nie i dlatego boli.

Więc manualnie trzeba to ustawiać, rehabilitant to robi, bolesne to jak diabli.

Dam radę.

 

Agawi74, to jest skandal, pieniądze wpłaciłam 7 grudnia, mamy 20 a oni jeszcze nie wysłali.

Ale nie chcę sobie psuć nastroju przedświątecznego złością i awanturami.

Niczego już u nich więcej nie zamówię, to pewne.

 

Magpie101, dziękuję Słonko :)

Całej Twojej Rodzinie również życzę piękna i ciepła w te świąteczne dni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolus, ten rok byl wyjatkowo obfity w kontuzje i inne przykre sprawy. dlatego chce by sie juz skonczyl i zaczac z 1 stycznia z carte blanche, pora zamknac za soba drzwi porazek i przykrosci.

A u Ciebie tylko zabiegi masazysty wchodza w gre? swoja droga nie zazdroszcze, mam niska odpornosc na bol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna-maria3, dziękuję za świąteczne życzenia i odwiedziny.

Tobie również życzę radosnych Świąt i szczęśliwych dni Nowego Roku :)

 

TAR, ja nie mogę narzekać na kończący się rok,

do większości zdarzeń, chwil, przeżyć uśmiecham się bardzo radośnie

i wiem, że będą miały swoje miejsce w mojej pamięci i wspomnieniach.

Tobie życzę tego, żeby w nowym roku było już tak, jakbyś tego chciała.

Mój bark wymaga ponoć jedynie rąk rehabilitanta.

Zaciskam zęby i staram się wykonywać wszystkie ćwiczenia na max możliwości.

Muszę tak, by był efekt, choć boli w czasie zabiegów.

 

Wczoraj prószył śnieg. Nie ma go zbyt wiele, ale zrobiło się przyjemnie biało.

Ogród dziś rano

 

gr.JPG

 

gr1.JPG

 

gr2.JPG

 

gr3.JPG

 

gr4.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gr10.JPG

 

 

 

Beatko, Twój ogród niczym nie ustępuje mojemu, naprawdę niczym.

I bardzo lubię wirtualnie w nim przebywać, zaglądać, oglądać, to wielka przyjemność :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu...wielkie dzięki:) Przychodź kiedy tylko masz ochotę:):)

Ja dzisiaj robiłam zdjęcia przez okno....nawet nie wyszłam na zewnątrz ....a ty profesjonalnie obcykałaś cały ogród:):):) Pięknie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto trawnik podeptał :rolleyes:;)

pojęcia nie mam, może Yeti ;)

...I tak się właśnie rodzi plotka:evil:

...która już w wirtualny świat pomknęła:

...ja od kilku dni ostro imprezuję...

i podeptałeś trawnik u Toli :yes:

Wypraszam sobie! Znowu muszę przypominać, że inny ślad zostawiam?:mad:

Jeśli już, to mogły to być co najwyżej twory yeto-podobne, np. ci, którzy wcześniej u jamlesa deptali (wusia ich nakryła):

http://foto.recenzja.pl/foty/chocholy-24-04610f8b4b2a58468bb7964994a6b87e.jpeg

 

 

A tak w ogóle to cześć Tola!:D

Wpadnę tu jeszcze kiedyś przyjrzeć ci się bliżej008.gif - w szczególności jakie inne jeszcze bezeceństwa na mnie zwalasz 002.gif

 

030.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo pisać ......................PIĘKNIE ,PIĘKNIE I JESZCZE RAZ PIĘKNIE.

U nas niestety śnieg popadał dość intensywnie ale bardzo szybko stopniał ( + 3 st )

No ale do świąt jeszcze trzy dni to może ,może ................ no cóż nadzieję trzeba mieć .

A dla Ciebie Tolu i Twojej rodziny ślę ŻYCZENIA ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT,

SPEŁNIENIA MARZEŃ I JAK NAJWIĘCEJ MIŁOŚCI I RADOŚCI DNIA CODZIENNEGO.:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S.P. w czasie dzisiejszej wizyty był kompletny odlot.

Myślałam, że kręgosłup trzaśnie, przytykało oddech.

Bark cały w siniakach, ale jest lepiej. Dużo lepiej.

Do barku nie mogę dotknąć, taki jest zmaltretowany, ale zakres ruchu ręką prawie pełny.

Będzie dobrze :)

 

Kasia_Grzes, dziękuję za życzenia. Tobie i Twojej Rodzinie również życzę

spokojnych, białych, pełnych radości i ciepła rodzinnego Świąt.

A Nowy Rok niech obfituje w dobre wydarzenia, warte zapamiętania.

I oby do wiosny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

A tak w ogóle to cześć Tola!:D

Wpadnę tu jeszcze kiedyś przyjrzeć ci się bliżej[ATTACH=CONFIG]91150[/ATTACH] - w szczególności jakie inne jeszcze bezeceństwa na mnie zwalasz [ATTACH=CONFIG]91148[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]91149[/ATTACH]

 

 

Cześć Yeti :)

uderz w stół, nożyce się odezwą.

Byłeś, podeptałeś, a teraz na chochoły zwalasz.

Nieładnie, bardzo nieładnie. Świadków mam, zeznawać będą.

No chyba że zgodnie z obietnicą przyjrzysz mi się bliżej

i się jakoś dogadamy. Ale nie wiem, nie wiem, muszę to przemyśleć.

Może Wusia coś doradzi :cool: ;) :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszłam w kapciach cienkim sweterku i biegałam z aparatem jak latem.

Jak zacznę narzekać na katar, to mnie nie żałujcie ;)

U nas dzisiaj też napadało, ale przez to lukrowanie pierniczków nie zdążyłam zrobić fotek:bash:

Tolu cieszę się, że Twój bark ma się lepiej:D Swoją drogą gdzie Ty się tak załatwiłaś?:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bark zaczął boleć jesienią ubiegłego roku.

Dźwigało się te worki z kamulcami, nie oszczędzało, więc wiadomo.

Zimą dołożyłam. Śniegu było mnóstwo, moi panowie odśnieżali ścieżki i podjazd

zasypując moje rabaty iglakowe. Wiosną nie chciało się to topić, bo od północno-wschodniej strony,

więc chwyciłam łopatę i kopałam ten zbrylony śnieg, wynosząc go aż za bramę.

Oczywiście z podrzutem, bo trzeba to było wrzucać na usypaną wysoką górę śniegu,

na którą wrzucaliśmy też śnieg z odśnieżanych chodników wokół posesji.

40 metrów chodnika to też nie żarty przy tamtych opadach.

Czułam, że coś się dzieje z tym barkiem, ale sądziłam, że przeciążony to boli, ale przestanie.

Nie przestał. Później coraz bardziej ograniczony zakres ruchu ręki w tył,

ból przy podnoszeniu w górę.

Zauważyłam, że łopatka zaczyna odstawać to już żarty się skończyły.

I teraz naprawa zawiasów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...