Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a mnie dziś od rana prześladuje

i nucę pod nosem prawie nieprzerwanie.

 

i co? przesłuchałem ze 4 razy wtedy...

w Trójce też pewnie wcześniej ze dwa razy słyszałem,

choć nie zwróciłem specjalnej uwagi...

troszkę nie w moim stylu - takie "Stingowate"

a dziś rano... oczywiście...

nuciłem przy robieniu kanapek?

czyli włazi! 8) ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziń dybry s Nowym Godom :rolleyes:

Rzadko słucham listy Trójki, więc kiedy pierwszy raz usłyszałem numer Gotye, zdziwiłem się że Peter Gabriel jest dwa razy na LPPT :lol2: (bo ciut niżej od tygodni ląduje jego Rhytm of the heat, w tym znakomitym Gabrielowskim stylu ostatnich lat, kiedy to otworzył się na coś w rodzaju world music)

 

"Somebody" jest rewelacyjne i covery pewnie też takie będą, już widać że inwencji do wygłupów ludkom nie zabraknie >>

;)

ale na razie jeden tylko powala.. kto jeszcze nie widział, polecam

>>

["That has to be the happiest guitar on earth" :rotfl:]

 

Dla równowagi drugi hipermegahit 2011 >>

 

..i niech takie prawdziwe radości promienieją jak najczęściej w 2012.. :yes:

 

http://www.acmefireworks.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/Fireworks.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i czy ty się aby nie natrząsasz z mojego cierpienia? [ATTACH=CONFIG]93741[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]93740[/ATTACH]

 

ależ skąd, ależ skąd?

ja nawet gotowa jestem transport śniegu z Austrii załatwić, żeby cierpienia umniejszyć,

choć jak czytam lekuchno z mojej rozlatującej się narzuty natrząsasz,

więc rozważyć muszę, czy aby na pewno moje poświęcenie w tym temacie zasadne jest...czy nie bardzo :cool: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponury, witaj Niewidzialny Przyjacielu... :)

 

Ty mnie trochę znasz i choć to pewnie tylko zbieg okoliczności,

ale...no właśnie.

Nowy Rok kojarzy się z odliczaniem przed dwunastą, często tańcami i innym szaleństwem,

szampanem i składanymi życzeniami.

To wszystko było, więc wątpliwości co do tego, że przyjdzie o jedną świeczkę więcej w dniu urodzin zdmuchnąć

wątpliwości nie ma.

Przy okazji dziękuję za życzenia te składane tuż przed północą jak i te, tutaj :)

Ale oprócz tych wymienionych atrybutów sylwestrowych jest jeszcze jeden, nieomal niezbędny do tego,

by Nowy Rok hucznie powitać a mianowicie huk fajerwerków.

Tego w tym roku zabrakło, bo

w Puszczy Białowieskiej nie można.

I kiedy Ty...teraz odpaliłeś tu piękne sztuczne ognie,

to mam już komplet sylwestrowych wrażeń. Dzięki :)

 

A przy okazji napiszę o czymś jeszcze.

Minutę przed północą próbowaliśmy złapać jakąś stację w radio,

żeby usłyszeć to słynne odliczanie od dziesięciu w dół.

Wiedzieliśmy, że jest z tym kłopot, bo tam radio nie odbiera,

wszystko poza zasięgiem antenowym, TV też nie ma.

Ale liczyliśmy na to, że może nie wyraźnie, ale zawsze coś tam da się wyłapać.

Na naszych zegarkach zawitała północ i raptem wśród wcześniejszych trzasków

słyszymy przepięknie grany Mazurek Dąbrowskiego.

Podkręciliśmy głośniki na maksa, wszyscy zastygli w bezruchu.

W tą dziką puszczę, 500 metrów od granicy państwa

roznosiły się dźwięki i słowa kolejnych zwrotek Hymnu Narodowego.

Powiem Wam, że dawno już nie czułam takiego wzruszenia.

To było naprawdę niezwykłe.

 

Po hymnie zapadła sekunda ciszy i usłyszeliśmy: - tu Radio Maryja ;)

Jedyne radio które ma zasięg wszędzie ;)

 

Zagrasz tu coś jeszcze, zagraj, Ty potrafisz :)

Edytowane przez tola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...

 

mam jakieś niejasne przeczucie, że niektórzy jakby tu powiedzieć

czynią sobie podśmie..ujki z bardzo poważnej sprawy

jaką jest rzeczona narzuta.

Przecież wszystkim wiadome jest,

że taka niby mało poważna rzecz jak narzuta na łóżko,

jest niemym świadkiem życia sypialnianego szeroko pojętego.

Bywa zrywana z łóżka gwałtownym ruchem z zapowiedzią

czegoś pod nazwą "dzieci nie ma, chata wolna oj będzie bal",

uściełana niespiesznie, z ziewaniem w tle z samego rana godzina 11 ;)

Bywa tematem wielodniowych dywagacji, czy poduszki dopasować do niej,

czy może do koloru ścian, czy też stolarki drzwiowej lub okiennej, czy grom wie czego jeszcze.

Jej odcień jest różny w zależności od światła,

i skłania do refleksji, czy narzuta wygląda lepiej wieczorem, czy rano,

czy ciekawiej w świetle żyrandola czy może lampek nocnych.

A może najbardziej jej do twarzy w świetle tysiąca świec? ( z tysiącem może przesadziłam),

a może wtedy, gdy czerwień lampek choinkowych rozciągniętych u wezgłowia

rzuca frywolną poświatę i zapowiada ekscytującą noc...w czasie której... czytamy ostatnie strony romansu wszech czasów? ;)

a pełnia księżyca i jego zimny blask pełzający najpierw po dywanie a potem wpełzający na ową narzutę

i załamujący się w zakamarkach jej pokrętnych wzorów, wybrzuszeń, rąbków i zagłębień.

Albo nawet kiedy dręczy nas odwieczny dylemat: "prać, czy nie prać...oto jest pytanie".

 

Tak więc z szacunkiem do narzuty moi drodzy, z szacuneczkiem. No !! ;)

 

Idę na siłownię, dobrego wieczoru wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę cos dodać to to, że my też nei mamy "tej" narzuty bo nie ma takiej jakbym chciała :D

 

Pozdrawiamy ;)

DSC08247.JPG

 

Aaaa zapomniałam donieść, ze mamy gości z Włoch na kilka dni i pojawił się odwieczny problem..... co im gotować do jedzenia :D

Edytowane przez mayland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

May, Włochom to pomidorowa z makaronem

 

i bigos...i zasmażka ;)

 

May, ależ Karol ma piękne oczy,

wysokie czoło, znaczy intelektualista będzie.

Prześliczny jest i taki, taki całuśny :)

 

Zygul, a przy robieniu kanapek na kolację

też śpiewasz Somebody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiulkowo, widzę, że z narzutą będzie jak z Chuckiem Norrisem :lol2:

A w ogrodzie, to...nie wiem jak jest, dasz wiarę?

Ciężkie chmury dzień w dzień, słońca nie pamiętam,

to i nie ma nastroju, żeby w rabatki zaglądać.

Gdyby słońce błysnęło, byłaby inna rozmowa,

i kawa na tarasie, ech. Czekam cierpliwie.

 

Arnika, jeśli pościelówa, to może bardziej hm...żeby tak nie całkiem banalnie,

to może Portished?...słuchasz czasem?

W lipcu ubiegłego roku magiczny koncert w Polsce.

Poznań, nad Maltą, bardzo żałuję, że mnie tam nie było.

 

Na zachętę do słuchania

 

 

a jeśli banalnie, do bólu słodko, falowanie i bujanie z męskim wokalem

to Chris Isaak.

Właściwie każdy jego kawałek,

no i ten najbardziej znany

 

http://www.youtube.com/watch?v=ee5-KOv7qO8&feature=related

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Uwielbiam ten kawałek. Pierwszy raz słyszałam go na filmie "Ukryte pragnienia" z Liv Tyler i Jeremy Ironsem. Świetny film dla miłośników Toskanii i nie tylko;)

 

A tak przy okazji Toluś kiedy jedziecie na białe szaleństwo?

Może i w tym roku uda nam się wpaść na siebie .....gdzie?....w sklepie z butami w Predazzo:)

Albo innym równie irracjonalnym miejscu;)

 

Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Obserwuje od zawsze Twoja galerie i kibicuje.

Co do gotowania dla Wlochow...

 

1. Pomidorowej nie jedza ale jak zrobisz dobra to beda zaskoczenie, ze z pomidorow mozna zrobic tez zupe,

2. Gotuj duzo makaronu jako pierwsze danie, najlepiej al ragu.

3. Drugie danie mieso, ziemniaki z piekarnika i salata z oliwa pomidorkami i oliwkami.

 

Mozesz tez przyrzadac ryby i wszelkie pasty z tunczykiem.

Na poludniu czesto jada sie prosta potrawe RISO PATATE COZZE.

MOjemu Wlochowi bardzo smakowal zurek.

 

Pozdrawiam i daj znac co im smakowalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola raczej P. Gabriel

albo Rasmus October

http://www.youtube.com/watch?v=mmdPQp6Jcdk

http://www.youtube.com/watch?v=WJTiXoMCppw&feature=related

 

Mmmmm rozmarzyć się można....

No i wiele innych :)

 

Miłego dnia życzę....

Czy u Was też tak ponuro...? Ja chcę zimy, śniegu i -25*C mrozu ( nie będzie komarów, bo tak to już się boję co latem będzie...).... albo chcę słońca....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...