DOM TOLI

[mariola3108]

GUMISIOWA, ja mam wielką ochotę zajechać do Ciebie na chwilkę.

Bo dwa razy w roku, czasem częściej przejeżdżam przez Bielsko-Białą.

Może się uda?

 

 

No to Tolu, odwiedzisz nas obie za jednym zamachem.

 

Apropos Gumisiowa wciąż kombinuję, z której strony Cię mam czy od Szyndzielni, czy od kępy hałcnowskiej, czy jeszcze skądinąd ?

[mariola3108]

[ATTACH=CONFIG]115134[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]115135[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]115136[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]115137[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]115138[/ATTACH]

 

z żurnala normalnie, eh zwykli śmiertelnicy takich cudów nie tworzą.

Edytowane 10 Maja 2012 przez mariola3108

[bogumil]

No i pięknie zakończę ten dzień:) Przed snem taki zaczarowany ogród zobaczyć...:)

Pięknie!!!!! Ale to już wiesz:)

Pozdrawiam:)

[betib]

jak zwykle pięknie, przyszłam oczy nacieszyc i w kompleksy popaść bo u mnie jakos tak bez polotu ...chyba muszę coś pozmieniać

[Ew-ka]

Ew-ka święte słowa, ale jeśli ten zawał na skutek takich przyjemnych wrażeń, to może nie będzie zgubny, jak myślisz?

od czasu kiedy moja stopa przekroczyła tę magiczna krainę .....moje życie już nie jest takie samo ....... samo oglądanie zdjęć przyprawia mnie o palpitacje serca ...... ale co się dziwić .....kto poznał Tolę osobiście wie ,że taka osoba nie może stworzyć czegoś banalnego ....nie dość ,że mąż przystojny ...córa piękna jak modelka .....figura Toli to wymiary miss świata .... dom i ogród jak marzenie ...normalnie żal patrzeć

[tola]

Jeszcze ciepło, choć od jutra ma być niepokojąco zimno.

Pół nocy podlewałam, tak sucho.

Ale tak pięknie za oknem, trawnik jak dywan, wdzięczny za wodę

Dziś pierwsza kawa na tarasie była o 6.45.

 

Jamles, czy Ty to czytasz...dasz wiarę

 

Betib, mam nadzieję, że ze zdrowiem dobrze,

bardzo za to zaciskam.

5 lipca wyjeżdżam...tak, tak, nad Gardę. Nie wybierasz się może?

 

Bogumil, czekam na kwitnienie Twoich obłędnych róż.

Będę wzdychać i uśmiechać się do tej czwerwieni

 

Mariola3108...no tak, ponoć czarownicą jestem

i uroki rzucam ...ale tylko te dobre

 

S.P. zamiast zawału proponuję wspólny z Ew-ką i Majeczką przyjazd na Podlasie.

Najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości, te sercowe też

Jak zdrowie pociechy, lepiej już?

 

Amtla, jak ostatnio robiłam obrzeża, to dziękowałam Szanownemu,

że mi tych hektarów nie zafundował, a jedynie taki tam łogródecek

 

Rogbog, buziaki

 

Depesia, mam mocne postanowienie, że będę pstrykać bez końca.

Ogród to żywe tworzywo, które zmienia się co chwila.

jedno przekwita, drugie zakwita.

Wszelkie zmiany uwiecznię.

Mniszki powoli przekwitają, szkoda, co nie?

 

Arnika, Słonko, już pisałam Ci o tych kulach, nie zauważyłaś.

To zwykłe thuje kuliste szczepione na pniu, które dodatkowo przycinam,

by były gęste i nie rozłamywały się pod wpływem śniegu.

 

Zmykam do pracy, dobrego dnia wszystkim.

Nie dajcie się weekendowym chłodom.

[tola]

od czasu kiedy moja stopa przekroczyła tę magiczna krainę .....moje życie już nie jest takie samo ....... samo oglądanie zdjęć przyprawia mnie o palpitacje serca ...... ale co się dziwić .....kto poznał Tolę osobiście wie ,że taka osoba nie może stworzyć czegoś banalnego ....nie dość ,że mąż przystojny ...córa piękna jak modelka .....figura Toli to wymiary miss świata .... dom i ogród jak marzenie ...normalnie żal patrzeć

 

Ew-ka :o

 

wietrzę podstęp...Ty musisz czegoś chcieć ode mnie.

No skąd ta wazelinka, pisz szybko

 

Mam dziś taneczną imprezę wieczorem

i jak zwykle,

jak rasowa kobieta nie mam w co się ubrać

[Arnika]

Dzięki Tolu za kolejną odpowiedź... nie zauważyłam wcześniejszej....

[yokasta]

Rany....Tola.....jak pięknie. Znów będę płakać na swoim ugorze!

[GUMISIOWA]

No to Tolu, odwiedzisz nas obie za jednym zamachem.

 

Apropos Gumisiowa wciąż kombinuję, z której strony Cię mam czy od Szyndzielni, czy od kępy hałcnowskiej, czy jeszcze skądinąd ?

 

Kieruj sie bardziej na Szczyrk:p-a T:py gdzie?

[GUMISIOWA]

No to Tolu, odwiedzisz nas obie za jednym zamachem.

 

Apropos Gumisiowa wciąż kombinuję, z której strony Cię mam czy od Szyndzielni, czy od kępy hałcnowskiej, czy jeszcze skądinąd ?

 

 

Kieruj sie bardziej na Szczyrk;)A Ty skad:p

 

A my sie z Tola umowimy,zagrilujemy a ona nam te wszystkie sekrety ogrodowe przekaze!!!Albo jeszcze lepiej-w niewole ja wezniemy do siebie -aby nam takie ogrody wyczarowala;)

[Arnika]

Jakby co to ja już do Was mam blisko (70km) i czasami w BB bywam....

[jamles]

Dziś pierwsza kawa na tarasie była o 6.45.

 

Jamles, czy Ty to czytasz...dasz wiarę

no dam, też o tej godzinie piłem pierwszą na .......... grubie:cool:

 

 

ale, ale czy Ty cierpisz na bezsenność

Edytowane 11 Maja 2012 przez jamles
buźki ;-)

[Arnika]

Hmmm o tej to się chciałam odwrócić na drugi bok... ale budzik zadzwonił... okrutny... dziecko na występy jechało...

[Ew-ka]

Ew-ka :o

 

wietrzę podstęp...Ty musisz czegoś chcieć ode mnie.

No skąd ta wazelinka, pisz szybko

.... ja od Ciebie ???? tylko dobre słowo i Miłość dozgonną

 

obrzeża wg Toli zrobione .....codziennie chodzę i podziwiam ...........i dumnam z siebie jakniewiemco

 

ps.... a ja mam dzisiaj babski wieczór u mnie (Tola poznała moje psiapsiółki ) i znów będzie wesoło i głośno

[betib]

Ew-ka powiedziała prawdę !!!!

Tolus a wiesz ,że miałam rezerwacje w terminie kolo 15 czerwca, mieliśmy jechac ze znajomymi ale oni się wykruszyli i ja rezerwacje przełożyłam na Holandie....sierpniową....choć nie wiem jak to będzie ostatecznie ,bo jednak nauczeni jestesmy ze latem jezdzimy na ciepłe wakacje..no ale termin przepadł, w robocie mam młyn , ledwo wróciłam z jednego urlopu...no nie dam rady

a zdrowie.....dobiło mnie na tyle ,że coraz mniej zmian w moim domu jest, coraz mniej fotek...i chęci do życia niestety tez, poczatek roku super i nagle ostatniego marca tak mnie sieklo ze szkoda gadac......najbardziej boli mnie fakt, ze na tarasie puste donice stoją a ja nie mam siły jechac po kwiaty...codziennie mówię moze jutro.....tak samo z chwastami......ale sił brak, po godzince roboty w ogrodzie mam przymusowe lezenie przez 2 godziny bo tak mi w glowie świat wiruje ze nie daję rady stać czy siedziec....choć tak mnie skreca jak patrze na te Twoje cuda ze dziś skosze trawnik przed domem cos robic przecież trzeba ale w moim przypadku tylko małymi kroczkami ....czasami załuję ze nie mam raka....wtedy sa tylko dwa wyjścia a u mnie to jest gra w ciuciubabke i tyle

udanych wakacji kochana !!!! moj mąz planował wlasnie dziś wieczorem posiedziec na tarasie ze szklaneczką aperol-a widac już czas na wloskie smaki

Edytowane 11 Maja 2012 przez betib

[braza]

Idę się upić .... Jamles sznurek zabrał, tylko procenty mi zostały .... Na szczęście wcześnie przeczytałam ostrzeżenie Ew-ki więc zawał mnie ominął, ale kto mi zabroni się urżnąć???? No ... kto????

 

A serio - naprawdę lubię Twój ogród, Ciebie lubię bardzo, więc mniszków już nie muszę, prawda???

[mariola3108]

Kieruj sie bardziej na Szczyrk;)A Ty skad:p

 

A my sie z Tola umowimy,zagrilujemy a ona nam te wszystkie sekrety ogrodowe przekaze!!!Albo jeszcze lepiej-w niewole ja wezniemy do siebie -aby nam takie ogrody wyczarowala;)

 

uuuuu, czyżby mikuszowice?

to ja mogłabym Cię spacerkiem odwiedzić,

ja tuż tuż pod dębowcem.

 

Tolę w niewolę - ooooo bardzo mi się to podoba:rolleyes:

[S.P.]

Tola Ale fajnie masz z tym wyjazdem, my jednak odpuszczamy w tym roku. Stwierdziliśmy, że trzeba budowy pilnować za rok pojedziemy, bo przecież Włochy są moją drugą ojczyzną. Zawsze gdy przekraczam granicę czuję, że wracam do siebie i płaczę gdy muszę Włochy opuszczać. Marzę aby na emeryturze tam zamieszkać, wierzę, że mi się to uda.

Synek czuje się lepiej ale do wtorku mamy zwolnienie i leczymy anginę.

Za zaproszenie w twoje strony z całego serca dziękujemy, wierzę że uda nam się kiedyś zobaczyć piękny wschód.

[GUMISIOWA]

uuuuu, czyżby mikuszowice?

to ja mogłabym Cię spacerkiem odwiedzić,

ja tuż tuż pod dębowcem.

 

Tolę w niewolę - ooooo bardzo mi się to podoba:rolleyes:

 

Jeszcze troszke dalej:p-juz w zasadzie poza Bielskiem....druga miejscowosc po Mikuszowicach:)))Ale w Mikuszowicach jestem bardzo czesto na spacerku:wiggle:z moim synkiem.

 

A Tole porwiemy i tyle:wiggle: