Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

"tolę w niewolę"... bardzo mi się to podoba :) :)

i podoba mi się to, że GUMISIOWA z Mariolą dzięki temu wątkowi

zaprzyjaźnią się i odtąd już wspólny grill rozpalać będą :wiggle:.

 

S.P. uściski dla choruska.

W tym roku namówiliśmy kolejnych znajomych na wyjazd.

Jedziemy we cztery rodziny, będzie wesoło :)

Co prawda tylko na 10 dni, ale i tak bardzo się cieszę.

Może uda się we wrześniu jeszcze raz myknąć.

Ja już w to miejsce jadę naprawdę jak do siebie. I to miłe uczucie.

Mówisz żeby tam na stałe na emeryturę?

Jakbym swego Szanownego słyszała :)

 

Braza, jak tak...to już mniszków nie musisz :)

A ja kochaniutka na cześć Twego modrzewia, dokupiłam sobie jeszcze dwa.

Tak więc ten Twój ma tu rodzeństwo.

Powiedz mu o tym, może zechce odwiedzić ;)

 

Betib, nie pisz tak i nie myśl tak, bo mi serce płacze.

Przecież wiesz, że na "ten bal" zapraszają tylko raz.

I choć buty niewygodne, nogi poranione, to tańczyć trzeba do upadłego.

Dopóki grają, zawsze nadzieja, że te buty może uda się zamienić na lepsze,

że ktoś coś jeszcze w temacie wymyśli, wynajdzie i tańczyć będzie wygodniej.

Niech tych dobrych dni będzie jak najwięcej, z całego serca życzę...Ty wiesz.

 

Ew-ka zdjęcia obrzeży poproszę do akceptacji i zatwierdzenia :)

Poplotkowałyście troszkę z Psiapsiółami o mnie?

No mam nadzieję że tak, bo inaczej to foch...ale nie ten z dowcipu ;)

 

Arnika i jak występy pociechy? zadowolone?

 

Yokasta, ugór to świetny zaczątek pięknego ogrodu,

nie ma co płakać, tylko siać, siać...no ewentualnie sadzić ;)

 

Jamles, to nie bezsenność, to zachłanność na życie.

Wiosną zwielokrotniona :)

 

No i po upalnym piątku, niezwykle ciepłej nocy

mamy chłodną deszczową sobotę.

Jeśli już tak się zachmurzyło, chciałabym aby deszcz padał solidnie cały dzień.

A on taki jakiś anemiczny.

Ale i tak odświeżył zieleń, wyostrzył kolory.

Kapało na obiektyw, ale kilka zdjęć zrobiłam.

 

OGRÓD W DESZCZU

 

deszcz.JPG

 

deszcz1.JPG

 

deszcz2.JPG

 

dom.JPG

 

front.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

glediczja.JPG

 

na tle czarnej sosny żółta glediczja,

przy strumyku rozwinięte paprocie

 

paprocie.JPG

 

paprocie1.JPG

 

mokra ścieżka prowadząca od altanki do oczka wodnego

 

ścieżka.JPG

 

z altanki.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu...nawet w deszczu ogród piękny!!!!

Powiedz mi jeszcze kochana...ile twoja czarna sosna ma lat? Ja mam już trzeci rok i malutka jeszcze...to ile ona musi rosnąć, żeby była choć w połowie taka jak twoja???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogumil, początki ogrodu to rok 2005, sosny były sadzone jako jedne z pierwszych.

Czyli 7 lat temu. Były malutkie. Obecnie byłyby jeszcze większe niż są,

ale od trzech lat ułamuję przyrosty, by były gęstsze no i żeby nie rosły za szybko.

To duże drzewa, a ogród mały.

 

Ew-ka, obrzeża perfekcyjne, dumna jestem z Ciebie.

Ale falbanki nie moje ;) Na rabatach kolorowo i tak ma być :)

 

O i Bodzio_g zajrzał i Megana

oj wieki temu ostatni raz, witojcie :)

 

Ponieważ gadam ciągle o tym samym, czyli o ogrodzie,

dziś o czym innym będzie.

Jeśli jeszcze nie widzieliście filmu "Nietykalni",

zachęcam bardzo, obejrzyjcie.

Zrobił na mnie wrażenie i wiem, że jeszcze do niego wrócę.

Dziś cały dzień uśmiecham się do niektórych kwestii z tego filmu :)

I proszę trzymajcie kciuki za moją córcię jutro od rana do 14.

Stara się o staż w LOT-cie. Z półtora tysiąca zgłoszeń,

na testy i osobistą rozmowę zaproszono 150 osób.

Z tego na staż dostanie się tylko 15.

Łatwo nie ma, ale dzięki Waszym kciukom...wszystko jest możliwe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wszelki wypadek już zacisnę, odpuszczę chwilę przed samą 8-ą jutro, żeby jakoś kierownicą operować, ale później to już paluchem nie kiwnę tylko będę trzymałą!!!! Niech się nie da!!!!

 

Modrzew powiedział, że wzruszony jest bardzo i chętnie by to swoje rodzeństwo poznał, ale na stare lata to mu podróże raczej służyć nie muszą ... zdjęcia poprosił,

 

Tolcia, a jak takie obrzeża później podkaszać? Bo ja mam problem, kosiarka mi próchnicę rozwala spod krzaczorków. Aaaa i pytanie: czy ja dobrze widzę, że na niektórych rabatkach - może na wszystkich, ale nie odróżniam - wysypane jest żwirkiem??

 

Ew-ka, ładne te falbanki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, za kciuki nie dziękuję, żeby nie zapeszyć.

Ale jak DPS miesza maxtajemne mikstury to duża nadzieja jest :)

 

Dorbie, a w moich miskantach nic nie drgnęło, żadnych oznak życia.

Wymarznięte mi przysłali?

 

Braza, kamyki mam tylko na fragmentach przy oczku, pergoli i przy ławce zakochanych.

Żeby kosiarka nie wciągała kamyków, ani kory,

między obrzeżem trawnika a rabatą robi się lekkie obniżenie ziemi, mocno to ubija,

żeby chwastom trudniej było kiełkować i dopiero za tym kora czy kamienie.

Ta wolna przestrzeń to przynajmniej 10cm tam gdzie kora, 5 przy kamykach.

No i ta "wolna część" powinna być troche niżej niż powierzchnia trawnika.

Popatrz na to zdjęcie

 

obrzeże.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...