Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Miejsce...modrzew w ogrodzie toli

termin...każdy jaki Ci pasuje.

W końcu wracając z Mrzeżyna do domu masz mnie po drodze :wiggle:

 

Królik, ale przed Tolą, to przecież mnie jeszcze masz na trasie :p;)

... i nie zapomnij Brazy też zabrać do mnie ze sobą :lol2:

 

 

 

 

 

...a Tolę odwiedzimy trochę później - jak jeszcze parę osób "po drodze" dobierzemy :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Królik, ale przed Tolą, to przecież mnie jeszcze masz na trasie :p;)

... i nie zapomnij Brazy też zabrać do mnie ze sobą :lol2:

 

 

 

 

 

...a Tolę odwiedzimy trochę później - jak jeszcze parę osób "po drodze" dobierzemy :rotfl:

 

mądrego to i dobrze posłuchać.

Dobierajcie, tylko żeby to "później" nie ćwiczyło mojej cierpliwości,

bo ja od jutra gotowam stać na drodze i wypatrywać, a nawałnicami straszą.

Pomidorki koktajlowe dojrzewają, bażanty pod lasem spacerują...mam Was czym nakarmić ;)

Że o dobrze zaopatrzonej piwniczce nie wspomnę :cool:. No! :)

 

 

Aka z Ina, ponieważ sadziłam po drugiej stronie płotu

i pewności nie mam żadnej, jak długo będą tam rosnąć,

(plany gminy co do ulicy do końca nie znane)

nie wchodziłam w koszta, sadząc świerczki najzwyklejsze.

Sadzonki z nadleśnictwa po 5zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jamles, nie wiesz jak to jest? naobiecują i ...jak zawsze, ech :cool:

 

Leje od ponad tygodnia, co za koszmar, zimno, chyba w kominku palić przyjdzie.

Jedynym pocieszeniem to podreperowany stan trawnika.

Po upałach wyglądał koszmarnie, przed porą deszczową rozsypałam nawóz,

i teraz zielony soczyście, ale koszenie z parasolem w ręku.

Słońca mi trzeba i ciepła i lata.

Wróci jeszcze???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Królik, ale przed Tolą, to przecież mnie jeszcze masz na trasie :p;)

... i nie zapomnij Brazy też zabrać do mnie ze sobą :lol2:

 

 

 

 

 

...a Tolę odwiedzimy trochę później - jak jeszcze parę osób "po drodze" dobierzemy :rotfl:

 

A potem Tolę zabierzecie i wszyscy do mnie przyjedziecie... :lol:

U nas pogoda ładna, przyjemne 22-24*C, słoneczko na przemian z lekkim zachmurzeniem i SUUUCHOOOO!

Tolu, podeślij deszczu, pliiissss...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Dobierajcie, tylko żeby to "później" nie ćwiczyło mojej cierpliwości,

bo ja od jutra gotowam stać na drodze i wypatrywać, a nawałnicami straszą.

Pomidorki koktajlowe dojrzewają, bażanty pod lasem spacerują...mam Was czym nakarmić ;)

Że o dobrze zaopatrzonej piwniczce nie wspomnę :cool:. No! :)(...)

 

Jamles, nie wiesz jak to jest? naobiecują i ...jak zawsze, ech :cool:(...)

Czekaj spokojnie, trunków w piwniczce doglądaj, szykuj te koktajle pomidorowe i bażanty skubać zaczynaj - do naszego przyjazdu skruszeją akurat ;):lol2:.

Na drodze tylko nie wystawaj, żeby cię nie przewiało, albo żeby cię jaki kierowca z ograniczoną widocznością nie przeleciał :o.

teren-lotniska.jpg

 

Od pon ekipę zacznę kompletować - najdroższą wyganiają na urlop i właśnie wymyśliła sobie, że Śnieżkę zdobędzie - na pewno ktoś z twoich fanów na trasie się trafi :yes:. Wprawdzie nie wiem jeszcze kto, ale, przejeżdżając przez Wrocław wywieszę transparent agitacyjny i na pewno ktoś się przyzna :rotfl:

teren-lotniska.jpg

Edytowane przez Yeti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti, jak to przeleci i nawet nie zauważy?...hm... :cool:

 

no i czemu Twoja Najdroższa tę Śnieżkę akurat...no nie wiem.

Nie mogła se polowania na żubry wymyślić? Albo przelot balonem nad czerwonymi bagnami,

albo poznać smaki kuchni tatarskiej u Dżennety...kto nie wie jak smakują czebureki, kibiny, jeczpoczmaki, pieremiacze,

ten nic o jedzeniu nie wie.

A pomidorki dojrzewają, trawa do turlania gotowa i może wreszcie przestanie padać,

jak deszcz do Depesi wyślę. W sobotę jeszcze przebłyski słońca były,

w niedzielę momenty przyjemniejsze też, ale nieliczne.

A od poniedziałku leje nieprzerwanie, DPS, zabieraj ten deszcz, biegusiem.

Ew-ka zapakuj słońce i wyślij pod wiadomy adres. Ciepło też prześlij.

Jest południe, połowa sierpnia, a na termometrze 14 stopni. Kara jakaś???

 

Na pomidorki zapraszam :)

 

koktajlowe.JPG

 

koktajlowe1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj, zazdroszczę ci Tolu posiadania własnych pomidorków. U mnie jeszcze nigdy nie udały się :(

Mam za to fasolkę szparagową, ogórki, sałaty różne, marchewki, pory i selerki...nie wspominająć o malinach, adrestach, porzeczkach, truskawkach i oczywiście jabłokach... a marzą mi się własne wiśnie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jamles, nie wiesz jak to jest? naobiecują i ...jak zawsze, ech :cool:

 

Leje od ponad tygodnia, co za koszmar, zimno, chyba w kominku palić przyjdzie.

Jedynym pocieszeniem to podreperowany stan trawnika.

Po upałach wyglądał koszmarnie, przed porą deszczową rozsypałam nawóz,

i teraz zielony soczyście, ale koszenie z parasolem w ręku.

Słońca mi trzeba i ciepła i lata.

Wróci jeszcze???

Wróci, wróci... już od czwartku będziesz miała pełną patelnię i tylko przelotne deszczyki dla zdrówka roślin;):D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawaj ten deszcz, kochana, biere z wszystkimi przyległościami! :yes:

Nasz pomidorki też już zjadamy, matko, jakie pyszne, żadne, ale to naprawdę żadne TAK nie smakują.

Aż żal, że nie ma ich tyle, żeby codziennie 12 osób się najadło, a tyle teraz codziennie u nas jada. :cool:

A deszczu braaaaaak... :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti, jak to przeleci i nawet nie zauważy?...hm... :cool:(...)

 

...Nooo... :rolleyes: też jest to dla mnie niewyobrażalne, ale tak było na tablicy napisane, a słowu pisanemu trzeba przecież wierzyć, ...hmm...?

(...)no i czemu Twoja Najdroższa tę Śnieżkę akurat...no nie wiem.

Nie mogła se polowania na żubry wymyślić? Albo przelot balonem nad czerwonymi bagnami,

albo poznać smaki kuchni tatarskiej u Dżennety...kto nie wie jak smakują czebureki, kibiny, jeczpoczmaki, pieremiacze,

ten nic o jedzeniu nie wie. (...)

Najpierw sam się obśliniłem, a później pokazałem też najdroższej stronę tej Tatarki i śliniliśmy się dalej we dwoje :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agawi74, oprócz czerwonych koktajlowych mam jeszcze żółte gruszkowe,

baaardzo słodkie :)

 

gruszkowe.JPG

 

 

Natalia Stanko, ale dawno Cię nie było,

fajnie, że zajrzałaś :)

Nad nasze morze jadąc, lepiej ciepłą kurtkę mieć w pogotowiu,

choć życzę dużo ciepła, słońca no i wspaniałego urlopu :)

 

Martaibartek, pojechałam na giełdę po kwiatki, pani miała sadzonki koktajlowych, to kupiłam na próbę.

Ponieważ nie mam warzywnika, rosną w donicach.

Zapytałam Panią kupując, czy trzeba czymś je nawozić,

popatrzyła na mnie jak na dziką i powiedziała:

- pani kochana, jak masz kupować, nawozami karmić i jeszcze chemią pryskać

od grzybów i pleśni, to leć do Biedronki, kup gotowe i głowy nie zawracaj.

Aha!! Trudno racji nie przyznać.

No to nie nawożę, niczym nie pryskam, podlewam odstaną wodą z kranu i żyją, owocują.

I to jak :)

 

Alunek, moje pomidorki przy Twoim wypasionym warzywniku to pikuś :cool:

 

Sara_78, tak jak poradziłaś, zrobiłam sałatkę grecką :wiggle:

 

DPS, deszcz przegoniłam i kazałam mu lecieć do Ciebie.

Wypatruj, czy posłuchał ;)

 

Rasia, oj, żeby nie zapeszyć, wypogodziło się dzisiaj,

a późnym popołudniem wyszło słońce :)

...wróciło...chyba :)

choć na niekoszonych łąkach zaczęły kwitnąć mimozy,

a mimozami...jesień się zaczyna...

 

Yeti, jeśli ślinisz się na widok obrazków,

to co by było, gdybyś do wrażeń wzrokowych dołożył prawdziwy,

wdzierający się w każdy zakamarek mózgu i duszy...zapach? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...