Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ew-ka, ja nic takiego nie słyszałam, ale nawet jeśli ściemniasz, to...wybaczam, hi hi :lol2:

 

TAR, Markoto...tiaaa...na zdjęciach to może ;)

 

Ivonesca, na Twojej fotce to ja widzę czwórkę rodzeństwa, a gdzie Ty? :)

Gratuluję córci, świetna, mądra dziewczyna i do tego szczęściara...( Wrocław):yes:

 

Coś ciśnienie marne, idę parzyć kolejną kawę, bo nie wiem jak się nazywam.

Kurcze, jaka ciemnica za oknem od rana, lampa zmierzchowa przed domem pali się cały czas.

I to nie za sprawą zepsutego czujnika.

Mówią, że śnieg ma spaść, może to i lepiej.

Będzie biało, więc dużo jaśniej.

Na słonko, to ja nie liczę, ono niezawodne tylko w Urugwaju i u Ew-ki ;)

 

To co, kawusię podać? :) Depesia, Tobie polewam nie pytając :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Czuję się uprzywilejowana. :lol:

Wczoraj po raz pierwszy od wielu dni mieliśmy cały dzionek słoneczny!

Z tego wszystkiego aż ruszyłyśmy z Babcią w teren i liście z dwóch wielkich dębów wszystkie pozbierałyśmy.

Teraz sprawdzam, czy wszystkie kości mam na swoim miejscu... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na słonko, to ja nie liczę, ono niezawodne tylko w Urugwaju i u Ew-ki ;)

 

świeci od rana :yes:mam nadzieje ,że do Ciebie też dotrze

 

dam Ci przepis na ciasto ,które robi się szybko i jest smaczne ....jak nie wiesz jakie dać owoce mogą być brzoskwinie z puszki i troche owoców żurawiny

ja dzisiaj zrobiłam z jabłkami ze słoika ...zaraz wyjmuję z pieca -pachnie obłednie w całym domu bo dodatkowo jabłka posypałam cynamonem

 

40 dkg mąki

15 dkg miękkiego masła

15 dkg cukru pudru

1 jajko

1łyżeczka proszku do pieczenia

1łyzka kw śmietany

 

wszystko zagnieść ,podzielić na 2 części

rozwałkować do wielkości tortownicy (wysmarowanej masłem...tylko)

wyłożyć ciastem razem z brzegami ,ponakłuwać widelcem aby nie porobiły się buły ....wyłożyć owoce (brzoskwinie pokroić na małe kawałki)

drugą czesc ciasta tez rozwałkowac i odrywanymi kawałkami ciasta obłożyć owoce

piec w 180st ok 55 minut

 

smacznego :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markoto, ale to się może zmienić :yes:

 

Depesia i jak tam kosteczki, na miejscu?

 

Natalia Stanko, dzięki za kawę, ja mogę pić i o tej porze,

u mnie nie powoduje bezsenności. A wczoraj miałam kolorowy sen.

Śniło mi się że z żółtego samochodu RM-efki rozdawano żółte róże, żonkile i różowe tulipany.

Wiosną pachniało :)

U mnie z jesiennych liści wysprzątane wszystko, nawet chodnik i ulica zamieciona na błysk.

Z powodu braku fizycznej roboty wokół domu, hektolitry potu wylewam na siłowni.

Po treningu obwodowym bywa, że mięśnie same przypominają o tym, że są ;)

 

Ew-ka, nic nie dotarło. Było przez cały dzień tak ciemno,

że od rana paliłam światło w kuchni, żeby móc coś upichcić. Wrrrr :mad:.

Dzięki za przepis, spróbuję zrobić.

Nie wiedziałam co mam dziś popełnić na obiad, więc cudowałam.

A wyszło nie powiem, smakuśnie.

Polędwiczki wieprzowe natarłam białym pieprzem, solą ziołową i wegetą.

W garnku, w którym miała się gotować zupa pęcakowa zblanszowałam liście pora.

Owinęłam tymi liśćmi polędwiczki, ułożyłam w naczyniu żaroodpornym.

Między nie ułożyłam krążki słodkiej cebuli, kilka kawałków czerwonej papryki

i ćwiartki jabłek obranych ze skóry. Skropiłam odrobiną octu balsamicznego i upiekłam w piekarniku.

Na patelni usmażyłam ćwiartki pieczarek z krążkami pora i cukinii.

Do tego bagietka czosnkowa z opiekacza i czerwone wino. Pycha :)

 

A co do słonka...to...no właśnie.

Jak to wygląda u desperatki?

Ano tak, że u mnie zaszło pół godziny temu.

Świeciło przez godzinę, od 22.00 do 23.00.

I to jak!

Nie, no nie zwariowałam ;)

Na kanale Travel odbyłam wycieczkę po słonecznej Italii.

Gdzież ja nie byłam. Florencja, Toskania, Piza, Rzym, Mediolan, Werona, Dolomity.

Grzałam się w lawie na wulkanicznej wysepce Stromboli.

Oglądałam zabytki, wydawałam pieniądze na markowe ciuchy,

jadłam regionalne specjały, piłam wyborne trunki.

Opędzałam się od zalotów włoskich macho, wylegując się na plaży.

Brałam udział w różnych dziwnych dość rozgrywkach i rozrywkach sportowych.

A przede wszystkim gapiłam się zachłannie na lazurowy błękit nieba.

 

I to musi mi na razie wystarczyć ;)

Edytowane przez tola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariola3108, kochana,

masz moc przywoływania :)

Przed wczoraj padało całą noc,

jest cały czas na leciutkim minusie, więc się nie topi.

Ogród bajkowy, wszystkie rośliny ubałwanione.

Trawy ozdobne oszronione.

Jak dobrze mieć takie duże okna, przez które świat wchodzi do wnętrza.

Wiem, wiem, za miesiąc, dwa będę już miała dość tego widoku,

ale teraz...trwam w zachwycie :)

Myślę już o świętach, zastanawiam się nad prezentami dla najbliższych.

 

Zachęcam do pójścia do kina na "Mój rower".

Byłam, obejrzałam, polecam.

Jakoś do tej pory nie byłam szczególną fanką kreacji aktorskich Żmijewskiego.

W tym filmie zaimponował mi grając cynicznego karierowicza.

Wreszcie rola nie przesłodzona ;). Urbaniak też świetny.

10 grudnia w ramach kina kobiet idę na "Annę Kareninę".

Jestem ciekawa jak wypadnie ta najnowsza adaptacja.

Napiszę jak obejrzę :)

Nieustannie czekam na słońce, gdybyście mogli...podeślijcie :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...