Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Braza, nie musisz błagać, nie cierpię morskich robali.

Za to warzywa w każdej postaci.

Dopisuję Twój areał do listy :wiggle:.

Arnika, wiesz jak to jest z długofalowymi planami, najczęściej biorą w łeb.

Dlatego u nas najczęściej wszystko spontanicznie,

dziś postanowienie, jutro wyjazd.

Depesia :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo ja NIE JEŻDŻĘ DO CENTRALI! :p

Bo nie mam tam interesu! :p

Ale czasem... raz na kilka lat... zdarza się. :p

Zawsze wtedy zatrzymujemy się u Żelki. :p

Czy Ty jesteś po drodze do Żelki? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, na wszystko jest sposób.

Jeśli ja mieszkam na końcu świata

i wszystkim jest do mnie nie po drodze i to bardzo,

w takim razie ja...przyjadę do wszystkich :wiggle:

Jeśli powiem sobie, że uwielbiam jak jest nie po drodze,

to każdy wyjazd z mojego grajdołka będzie super pomysłem:yes:

Jakbym tak jeszcze po drodze mogła zgarniać tych, u których będę "przelotem",

to na końcu tego łańcucha byłaby już niezła banda :cool:.

 

"Po drodze do Żelki"...to może u Yetka jest???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie jest zawsze po drodze (bardziej nawet niż do Arniki) :p ...a jak ktoś jedzie do Żelki, to już na pewno ma mnie po drodze! :D

 

 

Tola, też wyznaję zasadę, że jak kto nie chce przyjechać do mnie, to sam sobie winien - wcześniej czy później doigra się i przyjadę do niego :p, choćby mnie później, jak niektórzy tutaj :p, od bandyty wyzywali :p:lol2:

 

 

 

(...a tak na marginesie, to gdzie mieszka Żelka? :rolleyes:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana - to proste, my jesteśmy z innej półki finansowej.

Po prostu nie możemy sobie pozwolić na wyjazdy kilkudniowe i kilkusetkilometrowe bez wyraźnego powodu poza towarzyskim.

Ja bym NAPRAWDĘ bardzo chętnie, ale cóż...

Auto na wodę jechać nie chce, a to tylko początek wydatków na wyjeździe. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jetus juz ustalilismy, ze do mnie tez jest zawsze po drodze :D i tez przecie ustalilismy, ze ja z moja halastra Ciebie na stowe nawiedze po drodze wlasnie do lub od Arniki. Zalezy jak lezy ;):cool:
No to daj głos, gdy czas nadejdzie i wytłumacz jak ma leżeć, żeby Ci wygodnie było :D.

 

Do mnie też jest zawsze po drodze!! A Yetek to nawet dokładnie wie, jak dojechać, więc zdajcie się na Niego, On trafi nawet po ciemku:D (...)

 

O! Braza dobrze prawi - podjedźcie najpierw do mnie (przecież po drodze jest) to Wam dokładnie wyjaśnię 012.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tu chodzi by bezinteresownie przyjechac :p

 

Noo przecież zawsze zapraszam i to bezinteresownie..

 

 

Święte słowa Tarciu, święte słowa...

 

 

nawet bym Jej pielić nie kazała... i gotować też nie...

 

 

Nie wiem gdzie jest "po drodze do Żelki":rolleyes:

 

Tola sama chciała.. sama zaproponowała..

A ja oscypki i alkohole przygotuję...

 

Dziewczyny, na wszystko jest sposób.

Jeśli ja mieszkam na końcu świata

i wszystkim jest do mnie nie po drodze i to bardzo,

w takim razie ja...przyjadę do wszystkich :wiggle:

Jeśli powiem sobie, że uwielbiam jak jest nie po drodze,

to każdy wyjazd z mojego grajdołka będzie super pomysłem:yes:

Jakbym tak jeszcze po drodze mogła zgarniać tych, u których będę "przelotem",

to na końcu tego łańcucha byłaby już niezła banda :cool:.

 

"Po drodze do Żelki"...to może u Yetka jest???

 

Znaczy banda do mnie całkiem całkiem dojedzie :)

Do mnie jest zawsze po drodze (bardziej nawet niż do Arniki) :p ...a jak ktoś jedzie do Żelki, to już na pewno ma mnie po drodze! :D

 

 

Tola, też wyznaję zasadę, że jak kto nie chce przyjechać do mnie, to sam sobie winien - wcześniej czy później doigra się i przyjadę do niego :p, choćby mnie później, jak niektórzy tutaj :p, od bandyty wyzywali :p:lol2:

 

 

 

(...a tak na marginesie, to gdzie mieszka Żelka? :rolleyes:)

 

To już wiem, ze będziesz w marcu.. oj.. już wiem..

 

Jetus juz ustalilismy, ze do mnie tez jest zawsze po drodze :D i tez przecie ustalilismy, ze ja z moja halastra Ciebie na stowe nawiedze po drodze wlasnie do lub od Arniki. Zalezy jak lezy ;):cool:

 

Siostra to kiedy przyjeżdżacie?

 

Kochana - to proste, my jesteśmy z innej półki finansowej.

Po prostu nie możemy sobie pozwolić na wyjazdy kilkudniowe i kilkusetkilometrowe bez wyraźnego powodu poza towarzyskim.

Ja bym NAPRAWDĘ bardzo chętnie, ale cóż...

Auto na wodę jechać nie chce, a to tylko początek wydatków na wyjeździe. :(

Wymówki DPSia. Do Was przyjechać na koniec świata,.. a Ty do nas nie.. bo co...????

 

Do mnie też jest zawsze po drodze!! A Yetek to nawet dokładnie wie, jak dojechać, więc zdajcie się na Niego, On trafi nawet po ciemku:D

 

Modrzew jeszcze porządny .... niestety ....

 

Braza przetestuję.. kiedyś.. Nie znasz dnia ani godziny. ale kawę z mlekiem masz ze wskazaniem i naciskiem na mleko..? O fajki nie pytam...

 

No to daj głos, gdy czas nadejdzie i wytłumacz jak ma leżeć, żeby Ci wygodnie było :D.

 

O! Braza dobrze prawi - podjedźcie najpierw do mnie (przecież po drodze jest) to Wam dokładnie wyjaśnię [ATTACH=CONFIG]173089[/ATTACH]

 

Aaa to trzeba zażyć Viagrą light.. wtedy dobrze w spodniach się układa..;)

 

No i w końcu nie wiem kto, kiedy , i na ile przyjeżdża... i ile mam oscypków przywieźć i gorzałki schłodzić i czy ajsa mrozić czy nie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...