Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

TAR-cia, mój też wielkości dużego tarasu:rolleyes:

 

Utek76, trawki ozdobne to moja miłość, każdemu polecam :)

 

Braza, to co chciałaś osiągnąć moim skromnym zdaniem już dawno osiągnęłaś.

Teraz to już możesz mieć rozbuchane potrzeby,

a jak się uprzesz, to im sprostasz, no kto jak nie Ty :wiggle:

 

Pestka56, kamyki leżą na wcześniej mocno ubitej ziemi.

Tak wygodniej, bo ja dość często koryguję kształt rabat.

Duże drzewa zacieniają trawnik, pojawia się dużo mchu.

Wtedy poszerzam pas kamyków kosztem trawnika.

Agro mam tylko w tym miejscu, w którym jest ścieżka prowadząca od altany do oczka

tu

 

http://www.iv.pl/images/37245430858083258620.jpg

 

a latem to miejsce wyglądało tak

 

http://www.iv.pl/images/08138346667129519766.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu - dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź na męczące mnie od dawna pytanie :)

Tak mi się wydawało, że masz blisko ogrodzenia nasadzenia w swoim ogrodzie. Ja chciałam umieścić sosnę 2 m od płotu ale skoro u Ciebie jest 1 m, to myślę, że z powodzeniem dam 1.50 i będzie git :D

Dzisiaj udało mi się" złowić" 5 drzewek i cieszę się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie się śmiać jak diabli, pozwalam, ale nie mam pojęcia, gdzie nabyc takie kamyczki do ogrodu .... Żwirownie???

 

Uwielbiam te dróżkę u Ciebie, właśnie cos takiego chciałabym u siebie jednak jeszcze nie wiem, jak to zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie się śmiać jak diabli, pozwalam, ale nie mam pojęcia, gdzie nabyc takie kamyczki do ogrodu .... Żwirownie???

 

Uwielbiam te dróżkę u Ciebie, właśnie cos takiego chciałabym u siebie jednak jeszcze nie wiem, jak to zrobić...

 

Braza, Kamyczki do ogrodu prowadzi nawet Leroy Merlin i to w kilku wzorach. Są też firmy, które się w tym specjalizują i ogrodnicy niektórzy prowadzą. Koło siebie znam kilka miejsc. W necie wpisz kamienie do ogrodu, sporo wyskoczy. Ale jeśli wystarczą Ci zwykłe tzw. polne, albo połupany granitowy żwir, to szukaj w firmach budowlanych. Będzie dużo taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza, Pestka dobrze pisze, można też kupić bezpośrednio w żwirowni.

Ja swoje kupuję w Centrum kamienia ogrodowego, które mam kilometr od domu.

Jak tam zajeżdżam, to oczopląsu dostaję. Czego tam nie ma.

Sprowadzają kamień z całej Europy.

Niektóre rodzaje wprawiają w taki zachwyt, że stoję z opadniętą szczęką.

Łupek, który mam na ścianie w salonie też był tam kupowany.

Tylko te najniezwyklejsze to mają takie ceny, że szok.

A swoją ścieżkę też bardzo lubię i gdyby działka była większa,

ścieżka byłaby dłuższa i bardziej tajemnicza.

 

Arnika :hug:

 

Mari180790 witam serdecznie :)

Dziękuję za miłe słowa. Akurat kolory ścian mam zapisane w notatkach,

żeby wiedzieć co kupić celem odmalowania, odświeżenia.

Salon to Dulux 40YY83129. Sypialnia to Tikkurila G-398, ale to kolor już nie aktualny.

Sypialnia obecnie jest wytapetowana.

Cały dół domu zamierzam wiosną odmalować.

Podoba mi się kolor z palety Tikkurili F- 461 i F-464.

To są jasne beże, bardzo jasne, neutralne.

A ścianę w holu, tę półokrągłą musnę chyba jaśniutką oliwką J-457.

Taki mam plan, a co z tego wyjdzie, zobaczymy ;)

 

Martaibartek dziękuję :hug:

 

Sylwiap-w29, jakie drzewka kupiłaś, pochwal się , no nie bądź taka.

Ja już niczego nie kupuję i nie sadzę bo nie mam gdzie.

Ale ucieszę się Twoimi zdobyczami...pisz :)

 

Moje Chmielniki, Ulu, u nas nieźle przymroziło.

Dlatego tak wcześnie opadły liście z drzew i krzewów.

Fajnie, że ten tydzień był ładny, ciepły, nawet słońce czasem poświeciło.

Chciałoby się jak najdłużej mieć taką Polską złotą jesień. Inny nastrój wtedy :)

 

Ivonesca, no widzisz, listopad to miesiąc Twoich urodzin i...moich imienin :wiggle:

Ale i tak to miesiąc najmniej lubiany przeze mnie w całym roku...no tak jest i już.

Buziaki najmłodszemu przystojniakowi :)

 

Pochwalę się jeszcze fajnym dniem który mija.

Dziś z moją Siostrą forumową Ew-ką,

siedziałyśmy na pogaduchach w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie :D

Że my obie nie ze stolicy ani nawet nie z okolic to i co.

W piciu kawy to zupełnie nie przeszkadza :cool:

Ew-ka, znowu się nie nagadałyśmy.

Nam to tygodnia byłoby mało ;)

 

Napatrzyłam się jadąc na jesienny krajobraz.

Las taki kolorowy, na poboczach sprzedający grzyby.

Ciepło, chwilami słonecznie, tylko dzień coraz krótszy.

Po zmianie czasu będzie ciemnica. Wolałabym, żeby nie przestawiali.

Ale tym, którzy wstają wcześnie rano, ta zmiana jest chyba korzystna.

Więc strajkować, protestować i blokować ulic nie będę, trudno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dziewczyny, popatrze wokół siebie. Chyba nawet mi mignęła kiedyś żwirownia kilka kilometrów stąd. Bardzo podoba mi się kostka brukowa, ale to drogie ustrojstwo i jeśli już się rzucę to tylko na ściezkę od domu do furtki i podjazd, resztę ścieżek chciałabym wysypać takim kamieniem. No, zobaczymy.

Psia krew, jeden rododendron mi chyba padł, zupełnie stracił liście! Czy ja mogę jeszcze je zasilić, nie za późno? Zapomniałam, nożesz ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja żałuję ,że tak krótko się ściskałyśmy :hug:ale Ludzkie Gadanie musisz kupić .....książka rekomendowana przez Dorotę Wellman ,która podpisuje się pod nią obiema rękami a ja wszystkimi kończynami :yes: dodatkowo w Empiku była promocja płyty Marka Sierockiego(19zł) Lata 80-te ...następna perełka muzyczna ,którą wczoraj wieczorem przesłuchałam razem z H ..... Warszawa była dla mnie bardzo łaskawa pogodowo ,bo dzisiaj już pada i wieje okrutnie - strach nos z domu wyściubić ,ale już jestem w domku więc spacery tylko wkoło komina :no:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie. Przeglądam zdjęcia i cieszę oczy.

Twój ogród moim natchnieniem. W komputerze mnóstwo Twoich zdjęć Tolu.

Przeglądam je często, planuję. Notatki robione na bieżąco.

I w końcu udało mi się zagospodarować pierwszą rabatę.

A druga już praktycznie przygotowana pod nasadzenia, ale poczeka chyba

do wiosny, bo na nią to 2 tysiące zł to chyba mało, by coś sensownie posadzić. :)

Już na samą ziemię daliśmy 600zł, do tego obrzeża, grysik 350zł.

Na tą pierwszą wysadziłam ponad 130 cebulek samych narcyzów, tulipanów, krokusów i szafirków.

Już nie mogę doczekać się wiosny. :) Choć pogodną jesień i jej ferię barw też uwielbiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dziewczyny, popatrze wokół siebie. Chyba nawet mi mignęła kiedyś żwirownia kilka kilometrów stąd. Bardzo podoba mi się kostka brukowa, ale to drogie ustrojstwo i jeśli już się rzucę to tylko na ściezkę od domu do furtki i podjazd, resztę ścieżek chciałabym wysypać takim kamieniem. No, zobaczymy.

Psia krew, jeden rododendron mi chyba padł, zupełnie stracił liście! Czy ja mogę jeszcze je zasilić, nie za późno? Zapomniałam, nożesz ....

 

Braza, na zasilanie już za poźno, w ten sposób nie pomożesz.

Jak wyglądają te liście co spadły? Czy pąki kwiatowe są pełne?

Jeśli najpierw zżółkły, to możliwe, że z „głodu”. Może być też nieodpowiednie ph.

Rododendrony często łapią fytoftorozę (wpisz w google). Zaatakowane tym grzybem najczęściej nie dają się uratować. Można intensywnie podlewać Previcurem, albo podobnym środkiem. Tylko czy o tej porze roku to coś do :( Mnie udalo się z 5 zainfekowanych (kupiłam w szkółce już chore) uratować 1 sztukę.

 

Poza tym rododendrony gubią stare liście. Popatrz na fotkach np. z Wojsławic. Wszystkie są od dołu podsadzane młodszymi, albo innymi niskim roślinami, bo dolne gałęzie ogałacają się.

Rododendrony ładnie odbijają przycięte niemal do ziemi.

 

Ja bym na wszelki wypadek podlała Previcurem rododendrona i wszystkie inne rośliny w bezpośredniej bliskości raz na tydzień zanim ziemia zmarznie. Może wybije grzyba, jeśli to grzyb.

 

Daj mu szansę do wiosny. Może odbije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, u mnie dopiero czas na sadzenie a u Ciebie już na zachwycanie się :)

A więc skoro nalegasz ;), to zasadziłam sosnę bośniacką satelit, sosnę watereri, świerk kłujący, jodłę kaukaską, jodłę koreańską i jodłę kalifornijską. Nad tą ostatnią trzeba będzie najbardziej pracować aby utrzymać w ryzach przy ogrodzeniu. Na razie jest mała ale to duże drzewo. Nawet miałam taką myśl, żeby jednak przesadzić w inne miejsce ale na razie się wstrzymałam. Moja ziemia jest taka sobie i może to przyhamuje jej wzrost. Mam zamiar też przycinać przyrosty jednak poczekam z tym ze trzy lata, niech się trochę zadomowi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Toluśka!!! :D

Gdy tak sobie siedziałyście siostrzanie przy kawie w pałacu ;)... ja właśnie wracałam... z lotniska miałabym po drodze ;)... szkoda... ale nikt nie wie jak się cieszę, że już jestem w domu... wszędzie dobrze... ale:D

Ja urodzona 1-go listopada nie znosiłam tego miesiąca najbardziej ze wszystkich, bo zamiast bawić się i świętować, po cmentarzach musiałam latać... do czasu gdy Księciunio nie zmienił radykalnie mojego kąta patrzenia: mówiąc, że nikt nigdy nie miał tyle świeczek na torcie;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...