Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Ew-ka, Ty te wszystkie książki z biblioteki wypożyczasz?

Ja w swojej lokalnej przeczytałam już wszystko.

A w miejskiej książek nie poprzeglądam, do ręki nie wezmę.

Wszystko skomputeryzowane, trzeba wiedzieć jaką książkę chcesz wypożyczyć, wrzucić tę informację w system

i chyba dopiero następnego dnia będzie na ciebie czekać.

Bezduszne to jest, nie umiem w czymś takim się odnaleźć :bash:

 

:)

Tola ,nie przejmuj się -ja też nie biorę książek do ręki tylko czytam książki z polecenia . Mam czytające koleżanki ,panią bibliotekarkę oraz wątek o książkach na FM :yes: ale też lubię czasem zajrzeć do Księgarni . Książki plecone przeze mnie czyta potem moja mama oraz H.

Ale ostatnio mam trochę inną pasję .....wyciągnęłam farby ....ciiiii;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Czytelniczki. Też czytam głównie to co mi mój J. maniak czytelnictwa poleci. Nasza wspólna ściana biblioteczna ma 7 m długości i 2,7 m wysokości, ale to on to wszystko strawił. Ja to maleńki żuczek.

Czytałyście Haruki Murakamiego. Niektóre jego książki są okropnie smutne, ale są i takie, które wessały mnie ze szczętem. Nawiasem mówiąc autor to bardzo ciekawy człowiek.

 

Witaj Ewka. Malujesz :D ? Mnie się też zdarzało kiedyś popełniać obrazki ołówkiem i piórkiem głównie. Farby tylko akryle. Teraz od lat wszystko spakowane, ale mam nadzieję, że kiedyś znowu znajdę czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toluś! Ależ pięknie Ci ogród kwitnie listopadowo:o:cool:. Pamiętam moje róże kwitnące w zeszłym roku do końca grudnia:eek:, w tym roku chyba na początku października były mocne przymrozki, bo jak wróciłam z wojaży, wszystko zastałam zmarznięte i "ścięte":(. Czy Ty nawozisz jesiennie swoje roślinki?:rolleyes:

 

Ps. Grają Twoje Chłopaki na Andrzejki???:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie włączyli prąd i mogę pisać.

Przerwy w dopływie energii paraliżują wszystko.

Nie trzeba zagłady z kosmosu...wystarczą "głuche" gniazdka ;)

 

Rasia, za leniwa jestem, żeby robić jesienne zasilanie.

Hartuję rośliny...muszą walczyć ;)

Z Andrzejkami sprawy się mocno komplikują, dlatego na razie nie dzwonię.

Jak będą konkretne ustalenia, od razu dam znać. Serdeczne uściski :)

 

Arnika, dziękuję za umieszczenie linku.

Nasza Żelcia jak zawsze mimo własnych problemów,

ma ogrom serca i potrzebę pomocy innym.

To wulkan empatii, dzięki takim ludziom ten świat trzyma się na powierzchni

i nie tonie w morzu bezduszności i egoizmu.

Paulinie trzeba pomóc, i wierzę, że tę pomoc otrzyma.

 

Braza....jestem z Ciebie dumna :) :)

 

Pestka56, taka biblioteka w domu to skarb.

Jestem człowiekiem starej daty,

nie wyobrażam sobie czytania książek poprzez ekran laptopa.

Muszę trzymać książkę w ręku, przewracać strony.

Uwielbiam książki kupione w księgarni, całkiem nowe, pachnące.

Ale do tych leciwych z pożółkłymi stronami i rogami kartek wielokrotnie zaginanymi przez leniwych czytelników też mnie ciągnie.

No jest w tym pewna magia, której sobie nie odmawiam...i czytam kiedy tylko mogę.

 

Ew-ka, hm...no, no, jakbyś chciała kogoś obdarować to ja stoję w kolejce :)

Mój Tata pięknie szkicował, ja tam coś swego czasu też, ale to dawne dzieje.

Może to jest pomysł, aby zacząć odkrywać przyjemność w tym, na co do tej pory nie było czasu.

Pestka56, jeśli spakowane...to połowa drogi do tego, by znów zacząć pokonana :)

 

Bogumil, TAR, DPS-ia :hug:

 

 

Za oknem mgliście, chłodno, jak na listopad przystało.

Ale nie pada, nie wieje, więc można powiedzieć, że przyzwoicie.

W domu pachnie świeżo upieczonym chlebem.

Jak na moje antywypiekowe zdolności,

mogę o sobie powiedzieć,

że piekąc chleb, jestem bohaterem we własnym domu :rolleyes:.

Za pierwszym razem poniosłam sromotną klęskę.

Zakalec taki, że szok...problem co z tym chlebem zrobić.

Bo ani go jeść, ani wyrzucić.

Ale nie dałam za wygraną, musiałam dojść w czym popełniłam błąd.

Okazało się, że miałam błąd w przepisie wziętym od koleżanki.

Dałam o pół kilograma mąki za mało.

No i z tej "luźnej zupy" chleb wyrosnąć nie zdołał.

 

Dzisiejszy wygląda tak :wiggle:

 

http://www.iv.pl/images/61623398450218427370.jpg

 

http://www.iv.pl/images/61916616756849283232.jpg

 

:wiggle: :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, chleb na zakwasie.

Trzymanie zakwasu w lodowce to motywacja do tego, by w ciągu 10 dni upiec następny.

No muszę...bo zakwas się zmarnuje i pozamiatane.

Tak więc piekę raz w tygodniu i kurcze, cieszę się jak dziecko :)

Ew-ka, ja i bez chleba wiem, że się nadaję,

najbardziej do opowiadania bajek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu - gratuluję chlebka, wygląda doprawdy imponująco i nie wątpię, że taniec radości już tańczą Wasze wątpia na sam zapach tego chlebka. ;)

Powtórzę pytanie Ew-ki: zakwas czy drożdże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałyśmy chyba razem Depesia...zakwas :)

Pochwały z ust takich mistrzyń kulinarnych jak Ty i Ewka to zaszczyt dla mnie :)

No jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, przyszłam zachęcona zadjęciami jesiennego ogrodu w wątku "Święta i jesień.." Piękny ogród:) Cudny, naprawdę:) Widac włożone w niego serce i pasję.

Mam nadzieję, ze znajdę tu więcej fotek:)

 

Pozdrawiam,

 

Aga

Edytowane przez agalind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...