Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mmelisa, patrząc na zdjęcia ... to w pięknym miejscu mieszkasz!!! Nad morzem zawsze lżejsza zima (chociaż nie wiem, jak w Norwegii ... ale chyba też). Mieszkając w K-gu wielokrotnie zazdrościłam tym mieszkającym dalej od morza zimy. Już nie zazdroszczę:D

 

Miłego dnia zyczę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmelisa.piekny klimat:)Raz własciwie w życiu byłam w takim śniegu-jadąc do Bukowiny nie mogliśmy z takiego tunelu zjechac nigdzie-pies piszczał by wyjść a nie było jak w takim tunelu stanąć:)A w samej Bukowinie już nie padało ale wiało-czekaliśmy aż ratrak polami poprowadzi dojazd do kwater:)Ale takie pięknie lubię na urlop;na zwykłe dni lepiej mi bez śniegu:)

Tola,poszłam za Tobą szukać w domu tęczy:)))Masz dobry uczynek zaliczony-pomyłam szyby w akwarelach:))))A słyszałam dziś w tv-MPiK obniza mocno ceny płyt.nie byłam jeszcze,ale sobie robie bombkii i słucham Norah Jones( wymieniali ją w reklamie:)U mnie 4xK:)mistrz na nartach:)))Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmelisa, no wypada, wypada, bardzo się cieszę :hug:

z takimi pięknymi zdjęciami przychodzisz...to jest ta urocza strona zimy,

choć może być dokuczliwa.

Pamiętam takie tunele śnieżne ze swojego dzieciństwa.

Mieszkaliśmy 8 km od większej miejscowości i droga do niej zimą tak wyglądała.

Co jakiś czas były zrobione "mijanki" czyli wnęki w takiej ścianie śniegu.

Mijały się w nich...sanie, auta to już późniejsze czasy.

A przed domem dzieciaki miały swoje małe jaskinie wykopane w zaspach.

Nikomu nie przeszkadzał śnieg za kołnierzem i w butach.

W takiej jaskini ustawione sanki, na nich siano...matko ile uciechy ;)

Norwegia jest cudowna o każdej porze roku...zwłaszcza wtedy gdy się ją zwiedza w czasie urlopu, prawda ;)

Chciałabym pojechać i zobaczyć na własne rodzone oczy, kto wie, może kiedyś.

 

Braza, przy dużym zbiorniku wodnym chyba jest cieplej.

Nad moich kochanym jeziorem Garda w styczniu około 14 stopni.

Dalej od jeziora zupełnie inne temperatury.

 

Uwielbiam czytać jak się w sprawie śniegu spierają DPS i Braza :D

Kendra, odpuścimy już sobie marzenie o takiej tęgiej zimie w Polsce w tym roku, co? ;)

Dziś rano kiedy szłam do przychodni, w powietrzu czuć było lekki mróz po nocy,

ale jednocześnie tak jakoś wiosną pachniało.

 

Prababko i co z tą tęczą, znalazłaś?

U mnie dziś cała łazienka w małych tęczach...bo świeci słonko.

Nie to, że bezchmurne niebo, nie ma tak dobrze,

ale świeci co chwilę z za chmur. W prognozach mówią, że na wschodzie pada śnieg,

ale to nie prawda. Śniegu nie ma.

Rano była lekka szadź na drzewach, bo nocą przymrozek, ale to tyle białego.

Dzięki za informację o przecenach na płyty, polecę sprawdzić,

a mam kilka tytułów, które chciałabym kupić.

Nie tylko płyt, książek też...a wiadomo, ciągle jakieś inne pilne wydatki.

Norah Jones....oj tak, oj tak, kojący, balsamiczny, jedwabiście miękki głos.

Kiedy czytam, lubię mieć ją w tle...cicho, nienachalnie.

Kiedyś nawet przyszła mi taka myśl do głowy,

że Norah nadaje się świetnie do usypiania dzieci.

Ta muzyka ma w sobie tyle spokoju....i klasy :)

 

Amtla, dziś na kolację robię makaron ze szpinakiem i gorgonzolą.

Oczywiście jak znam swoich facetów, to posypią to wiórkami smażonego boczku ;)

 

I jeszcze słowo o jedzonku...tym razem dla ptaków.

Uzupełniłam klonik przed oknem w nowe kulki tłuszczowo pestkowe.

 

A dla Was moje dzwonki karpackie,

w żółtej poświacie zachodzącego słońca :)

 

http://www.iv.pl/images/49341635387983411367.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonki stoją sobie w domu dopóki ładnie wyglądają.

Kiedy przekwitną i zmarnieją nieco, a zwykle tak się z nimi dzieje,

to je wczesną wiosną wysadzam do ogrodu na rabatę.

Jak się ukorzenią, znów zaczynają kwitnąć

i tak całe lato.

Bez problemu zimują, są wieloletnie.

Oczywiście ładniej by wyglądały w takiej osłonce jednokolorowe.

Czyli tylko fioletowe, lub tylko białe.

Ale jak tu się zdecydować który kolor wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No naprawdę głupio byłoby brzmieć jednomyślnie z Brazą na temat śniegu! :lol:

Toteż staram się brzmieć inaczej, choć ostatnio obserwuję u rzeczonej pewne oznaki zbliżania się stanowisk... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje dziewczyny...

plusem jest to, ze u mnie w miescie snieg byl tylko na 3dni Swiat w grudniu i od tamtej pory stop :D

trzeba minimum 50km od miasta wyjechac,by go dostrzec...no chyba ze patrzec w gory w oddali ;)

 

Tolus, piekne dzwonki karpackie ahhhh i widze, ze "caloroczne" :D

 

Fajnie sie Was dziewczyny czasami czyta....

nie bywam tutaj codziennie ale zagladam:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że u mnie śnieg jest.. raniutko miał co szuflować młody, potem i ja się dorwałam koło południa do łopaty... przez cały dzień już nie napadało... a bałwana można spokojnie u nas ulepić...

Za to krety uwzięły się u mnie.. tak kopią, że masakra.. mąż dziś szykuje sobie śniadanko... patrzy.. a tu kopiec rośnie i rośnie... zaatakował kreta, ale ten zdołał uciec...

No i jak człowieki mają krecika dogonić? nooo jak?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że u mnie śnieg jest.. raniutko miał co szuflować młody, potem i ja się dorwałam koło południa do łopaty... przez cały dzień już nie napadało... a bałwana można spokojnie u nas ulepić...

Za to krety uwzięły się u mnie.. tak

No i jak człowieki mają krecika dogonić? nooo jak?????

 

Po ubiegłorocznej zimie mój trawnik wyglądał tragicznie walczyłam z kretami całą wiosnę, lato, różnymi sposobami bez rezultatu. Sąsiad miał podobnie aż ktoś mu poradził petardy błyskowe, na prawdę skuteczne, wystarczy zapalić i szybko włożyć do kopczyka , przysypać ziemią, koszt niewielki 10zł 20 szt. Krety nie lubią hałasu, odpukać żadnego kopczyka od jesieni, mam nadzieję że na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, to to, Brazuniu, naprawdę nie ma powodu walczyć z kretami.

Naprawdę nasze prawo do równego trawniczka jest ważniejsze od kreciego prawa do życia...?

Zjadają pędraki chrząszczy, robale, larwy, spulchniają ziemię.

No i co takiego strasznego, że zrobią kopczyk czy dwa?

Świat się od tego nie zawali, a trawniczek nie zginie, naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mugatko - powinnaś być zadowolona, naprawdę.

Nie ironizuję, jeśli takie zatrzęsienie kopczyków, to znaczy, że musiało być wyjątkowo dużo larw chrząszczy, tych ohydnych białych tłustych pędraków.

One oczyściły Ci ogród z paskudnych szkodników!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...