Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Pani Tolu piękny dom, gratuluję. Dołączam do grona osób zauroczonych tym domkiem :) Mam jedno pytanie - czy jest możliwość zobaczenia rzutów pomieszczeń i ich wymiarów , niekoniecznie nawet na forum może być też na adres e-mail , który podam w razie ewentualnej zgody , pozdrawiam Panią i wszystkich fanów , uczestników forum .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosna już była, dzisiaj mamy jesień.

Wieje, pada, jest nieprzyjemnie i nie chce się wychodzić z domu.

Ale mam nadzieję, że to tylko dzisiaj tak niefajnie.

 

Braza, tak, kwitną tulipany....ale...to odmiana tulipanów zwana botaniczną.

Kwitną wcześnie, zaraz po krokusach.

 

Beata802, odbierz PW.

 

Wszystkim życzę dobrego tygodnia, nie wariujcie z porządkami świątecznymi.

Kurz na żyrandolu to nie koniec świata.

Lepiej wejść w świąteczny czas z uśmiechem na ustach

i z wypoczętą twarzą, niż padając na twarz ze zmęczenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prababka, najserdeczniejsze pozdrowienia dla Męża :)

Ja swoich mężczyzn wczoraj wykorzystałam wielozadaniowo.

Z trudem przychodzi mi myślenie, że wcale nie muszę sama wszystkiego robić.

Ale uczę się :)

Te wielkie okna w salonie i jadalni...umyli.

Firany zdjęli i mąż zawiózł do pralni. Będę miała dużo mniej prasowania.

Można :)

Wczoraj pogoda była niezwykle dynamiczna.

To słońce, to zaciekle padający deszcz.

W tych lepszych momentach przekopali mi wielkie iglaki.

A już miałam sama się za to zabierać.

Nawóz rozsypany, trawnik zasilony, większość iglaków też dokarmiona.

Rozsadziłam pelargonie, zobaczymy czy się przyjmą.

Zastanawiam się co przygotować na obiad świąteczny.

Będzie chyba karkówka w sosie cebulowo-pomarańczowym

i zawijaski drobiowe ze szpinakiem, mozzarellą i pomidorami suszonymi,

owinięte w cienkie plastry boczku.

A wy co zamierzacie zrobić?

Z góry dziękuję za podsunięcie pomysłów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w Swięta,jeśli jemy w domu-niezmiennie,tylko podgrzewam:)Przygotowuję w przeddzień:)Pierś indyka w sosie brzoskwiniowo-ananasowym.Do tego ryż (też podgrzany w tych sokach:)+ żurawina i owoce od tych soków:)Słodkawe,ale wszyscy u mnie tak lubią:)

Pierś nacieram solą czosnkową;po godzinie przesmażam na maśle(szybko,ma to zatrzymać soczystość mięsa).Wkładam do naczynia żaroodpor.,kładę plasterki boczku wędzonego,masło,wołową kostke rosołową;piekę:)Po przestudzenie polewam sokami z brzoskwini i ananasa.Gotowe Ciepłe mięso lepiej jest porcjować,ale mnie się zdaje ,że obsycha.Gotuję ryż na sypko (do jutra tez mu się nic nie stanie:)Można do tego podac pekinkę z morelą susz i daktylami w winegret(dla mnie to już za dużo).Wystarczą owoce i żurawina.Spóbuj kiedyś na przyjście gości-gadamy a piekarnik podgrzewa,Jestem cały czas z gośćmi:)Mojej roboty w sumie 5minut:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra

masz tu przepis z Ugotowanych http://ugotowani.tvn.pl/przepisy,950,n/przepisy-pawla-danilczuka-sezon-6-bialystok,119530.html

zainteresował mnie bo współbiesiadnicy byli zachwyceni potrawą ( a to bardzo rzadko się zdarza w tym programie ) ....przepis odnalazłam i kilkakrotnie go już robiłam ...jest prosty w wykonaniu i bardzo smaczny

ps ...w piekarniku musi być troszkę krócej ...2 godz w przepisie to za dużo

 

ps.... koleś jest z Białegostoku więc wiesz..... Twój ziomal ;)

Edytowane przez Ew-ka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do prac świątecznych to ja w ubiegłym tyg wykorzystałam słońce i power do prac domowych ( teraz mi skrzydełka opadły...mam taką zimową zawieruchę za oknem od wczoraj ,że klękajcie narody )

właśnie układam harmonogram zakupów i prac kuchennych ....mam 14 osób na śniadaniu więc troszkę potraw będzie trzeba zrobić :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ależ ten świat mały...

Ew-ka, ten ziomal to syn naszego bardzo dobrego znajomego.

Pawła znamy od dziecka :)

Ciekawy przepis.

 

Ten indyk Prababki też interesujący,

ja lubię połączenia delikatnego mięsa ze słodkością owoców.

Dzięki dziewczyny :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolu, po tyyylu miesiącach (latach?) nieobecności witam się i ściskam.

Wiele się u mnie działo, dom stoi, choć jeszcze dużo przed nami pracy, by go wykończyć.

Miejsca w nim się zmieniają, ubyło w nim najukochańszej dla mnie osoby - mojej Babci - niestety...

Pojawiły się za to dwa równie kochane, biegające słoneczka :) Życie się toczy dalej, mimo emocji i zmian.

Tworzy się także przestrzeń wokół.

Podglądałam czasem, w nielicznych wolnych chwilach. Teraz mogę także się przywitać. Więc ściskam raz jeszcze, podziwiam jak zawsze - nieodmiennie u Ciebie ciepło i kolorowo, i pięknie. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasia :hug:

 

KrysiaG,

dziękuję kochana, za pamięć i życzenia. Uściski :)

 

Evitare, witaj :)

jak ja lubię takie odwiedziny :wiggle:

Dziękuję, że wciąż pamiętasz i chcesz tu zajrzeć.

Przykro mi z powodu odejścia Babci :hug:

I cieszę się, że piszesz o słoneczkach....ale chciałabym więcej...wpadnij i opowiedz :yes:

Czekam z utęsknieniem :)

 

Fronty atmosferyczne nas tu dobijają.

Wichury, to deszcz to słońce, to zimno, to cieplej.

Żadnej stabilności w pogodzie, za to ciśnieniowe bóle głowy.

W niedzielę mimo tego, że wiało niemiłosiernie, poszliśmy na spacer.

Wiosny wypatrywać :)

Mieszkamy na końcu osiedla. Osiedle z mediami, utwardzonymi ulicami.

Za nami... przyroda. Pola, łąki, lasy. Rozlewiska z żeremiami bobrów,

rzeczka, stawy z szuwarami w których mieszkają stada kaczek,

zagajnik olchowy z mnóstwem wszelakiego ptactwa.

Grzyby, ryby i inne dobrodziejstwa natury.

Nasz spacer to kółko które zataczamy po okolicy. Wychodzimy w prawo, wracamy od lewej.

Tak około 1.5 godziny marszu.

Marsz zdrowia i doznań wzrokowych budzącej się po zimie przyrody.

W czasie takiego spaceru, kilkakrotnie przechodzimy przez małą rzeczkę,

która malowniczo wije się po okolicy.

Przejścia to drewniane mostki, kładki.

Cisza i szmer wody...w maju zapach dzikich bzów i czeremchy.

 

http://www.iv.pl/images/37854441298638473333.jpg

 

póki drzewa i zarośla są bez liści, z okien naszego salonu

widać taflę wody tego stawu

 

http://www.iv.pl/images/84371465359172388412.jpg

 

idziemy dalej, powoli zataczamy koło i widzimy z oddali nasz dom

 

http://www.iv.pl/images/70318057234470226592.jpg

 

i znowu rzeczka

 

http://www.iv.pl/images/52042778003136844153.jpg

 

piaszczystą drogą w stronę lasu

 

http://www.iv.pl/images/93676306239788092621.jpg

 

http://www.iv.pl/images/71453382000530696282.jpg

 

http://www.iv.pl/images/50305263944251787397.jpg

 

i w las...a tam już zielenią się czeremchy

 

http://www.iv.pl/images/66364753931369743336.jpg

 

i jeszcze raz rzeczka, która płynie już obok osiedlowej ulicy.

Po jednej stronie domy, po drugiej bagienko...królestwo bobrów.

Co tu się wyrabia w maju, kiedy śpiewają słowiki :)

 

http://www.iv.pl/images/54589334850060522745.jpg

 

http://www.iv.pl/images/81552416655854539160.jpg

 

Kocham miejsce w którym żyję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś wróciłam do domu, wyglądam przez okno, a tam...hm :cool:

21 bocianów na łące...policzyłam.

czy to jakaś wróżba??? ;)

 

http://www.iv.pl/images/41518718406954018651.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :yes:

Na wstępie napiszę: „Tola – piękny ogród i dom”. Wiem czytasz to codziennie, także nie piszę nic nowego :yes: ale nie da się Twojego królestwa nie skomentować :yes: jestem pod wrażeniem.

Czytam Twoje forum od dłuższego czasu, ale dopiero teraz postanowiłam napisać.

Przyznam, że z niecierpliwością zawsze czekam na zdjęcia z ogrodu, a że ja zakładam swój mały ogródek, to podpatruję różne drzewka i krzewy.

Mam kilka pytań:

1. Zakładam u siebie rabatę. Z tym, ze ta rabata jest na podwyższeniu, na wysokość ok. 1 m, będzie z kamienia. Wklejam zdjęcie jak to by mniej więcej wyglądało, chociaż to będzie inny kamień niż na tym zdjęciu.

rabata na podwyzszeniu 2.jpg

Moja rabata będzie tworzyła literę L, gdzie dłuższy bok będzie miał 3m, a krótszy 2,5m. Bardzo podoba mi się Twój skalniak J Jeszcze muszę wspomnieć, że nie mogę też sadzić roślin które wysoko rosną (jest to mieszkanie w bloku na parterze, do którego przynależy ogródek 350m.kw.

Chciałabym, aby na tej rabacie były jakieś rośliny większe (ale nie rosnące wysoko) i przy brzegach przytulone rośliny mniejsze jak: floks szydlasty, żagwi nt, bakopa, trzmielina, rozchodnik rozłożysty.

I chodzi mi o tą właśnie „większą roślinę” – czy pasowałaby na taki skalniak kosodrzewina Mops? Jak ona się rozrasta? Chciałabym jakieś iglaki. Czy lepiej jakiś jałowiec albo bukszpan? Czy ten stożek to świerk biały?

tola skalniak.jpg

2. Co robisz ze swoimi tawułkami, jak już przekwitnie? Ścinasz kwiaty? Czy na wiosnę ją przycinasz? Pytam, bo moje tawułki teraz wyglądają jakby były suche, nie są zielone i nie wiem czy coś im dolega…

Edytowane przez Dorotha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...