jakie ogrzewanie do domku 100m2?

[map78]

A mnie z faktury coś koło 0,61 PLN wychodzi. Cuda czy cóś... No chyba żeby świadoma manipulacja?

 

Przy prądzie dwutaryfowym jak najbardziej możliwe:yes: W zależności od regionu i dostawcy. U mnie od 0,33 do 0,45 wychodzi, a przy jedno-taryfowym to tak jak piszesz - u mnie byłoby nawet 0,65zł.

[map78]

Wszystko jest możliwe - i nie w tym rzecz. Rzecz metodzie - podajemy widełki cenowe. Niższa cena korekt, wyższa natomiast jest jakąś wydumaną średnią. W widełkach podaje się góra - dół - chyba że komuś do zmanipulowania widełek inaczej pasuje.

 

Tak jak mówisz, tyle że nikt normalny i ogrzewający prądem nie będzie korzystał z prądu jedno-taryfowego;)

[kobra64]

Kondycja umysłowa inwestora nie jest tematem tej dyskusji. Swoją drogą odkąd Reze napisała tutaj swój pierwszy post stanowczo brakuje mi w tym wątku jednego. Mianowicie świętego oburzenia na firmy próbujące jej wcisnąć do tego domku źródło ciepła za 25 - 30 tysięcy PLN. To już nie bezczelność nawet jest - to czyste złodziejstwo, łojenie leszcza i jakoś tam jeszcze o jeleniach było - nie pamiętam. A już te dedykowane zasobniki CWU za 7 - 10 tysi PLN ( wiedząc że CWU dla 2 osób ) - to doprawdy mistrzostwo świata. I okolicy też.

[Gość TwojPan]

Tak jak mówisz, tyle że nikt normalny i ogrzewający prądem nie będzie korzystał z prądu jedno-taryfowego;)

 

Tego typu decyzje (ogrzewanie)-są najtrudniejsze.Jakakolwiek decyzja by nie zapadła,zostawię sobie furtkę na np.ogrzewanie węglowe-gdybym jednak wybrał PC.W tym dziwnym i pięknym kraju,wszystko jest możliwe

[kobra64]

kobra ja w firmie Energa płacę 0,29 PLN,pozostałe opłaty (przesył) płacę Tauronowi.Jest to możliwe.

A ja miał 19 MJ z Janki po 300 PLN z transportem kupuję. Przy założeniu bardzo ostrożnie sprawności 70% średniorocznie wychodzi mi 3,69 kWh z kilograma. Czyli 1 kWh kosztuje 0,0813 PLN. Też jest możliwe? Edytowane 21 Czerwca 2014 przez kobra64
jedno 0 za mało

[Gość TwojPan]

A ja miał 19 MJ z Janki po 300 PLN z transportem kupuję. Przy założeniu bardzo ostrożnie sprawności 70% średniorocznie wychodzi mi 3,69 kWh z kilograma. Czyli 1 kWh kosztuje 0,0813 PLN. Też jest możliwe?

Jest

Wiem do czego zmierzasz.

[imrahil]

A ja miał 19 MJ z Janki po 300 PLN z transportem kupuję. Przy założeniu bardzo ostrożnie sprawności 70% średniorocznie wychodzi mi 3,69 kWh z kilograma. Czyli 1 kWh kosztuje 0,0813 PLN. Też jest możliwe?

 

przy pompie z odpowiednio dobranym sprzedawcą energii można taniej . i nie trzeba szuflować

[kobra64]

przy pompie z odpowiednio dobranym sprzedawcą energii można taniej . i nie trzeba szuflować

A powiedz imrahil - dlaczego nie montujesz pompy?

[imrahil]

A powiedz imrahil - dlaczego nie montujesz pompy?

 

potrafię liczyć i mam na tyle ciepły dom, że pompa ani groszek mi się nie opłacą. w tej chwili w moim przypadku tylko grzałka + tani prąd.

[Gość TwojPan]

Wiem,że o gustach się nie dyskutuje,ale jak widzę co niektóre bryły domów w stopkach..Jak za dawnych lat PRL.

Mój profesor na uczelni mawiał,że z projektami domów w Polsce jest jak z wąsami.Miał rację.

 

Tego próbuję uniknąć,utrzymać status quo.Nie po to kupowałem działkę pod lasem,aby teraz zafundować sobie okna jak w kurniku,po to tylko aby mało płacić za ogrzewanie.Sorry za szczerość,ale jak miałbym tak budować-wolałbym w bloku-taniej.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez TwojPan

[Gość Arturo72]

A mnie z faktury coś koło 0,61 PLN wychodzi. Cuda czy cóś... No chyba żeby świadoma manipulacja?

A mnie z faktury wychodzi 0,55zł/kWh.

Jak jesteś mało kumaty to to nic na to nie poradzę...

 

I nawet wtedy 1kWh przy pompie wyjdzie 0,55/2,5=0,22zł

 

I jeszcze ,żebyś zakumał:

Tak jak mówisz, tyle że nikt normalny i ogrzewający prądem nie będzie korzystał z prądu jedno-taryfowego;)

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Arturo72

[kobra64]

A mnie z faktury wychodzi 0,55zł/kWh.

Jak jesteś mało kumaty to to nic na to nie poradzę...

 

I nawet wtedy 1kWh przy pompie wyjdzie 0,55/2,5=0,22zł

 

I jeszcze ,żebyś zakumał:

Chodzi raczej o to żebyś Ty zakumał. Jeżeli podajemy widełki - to uczciwie. Jeżeli mieszkamy w rejonie w którym konkretni dostawcy energii operują - mamy wybór wyłącznie między tymi dostawcami energii. Ceny oferowane przez dostawców operujących w innych regionach nas nie interesują - bo są dla nas niedostępne. Jak podajesz cenę kWh z czystego prądu to bez znaczenia jest jaka " nawet wtedy " wyjdzie z pompy - bo nie to jest kwestią w danym momencie rozważaną. PS. I jeszcze o to chodzi - że Ty na przykład grzejesz prądem i korzystasz z prądu jednotaryfowego. Czyli jakby - " nikt normalny " to Ty? Edytowane 21 Czerwca 2014 przez kobra64
dopisek

[Gość Arturo72]

Chodzi raczej o to żebyś Ty zakumał. Jeżeli podajemy widełki - to uczciwie. Jeżeli mieszkamy w rejonie w którym konkretni dostawcy energii operują - mamy wybór wyłącznie między tymi dostawcami energii. Ceny oferowane przez dostawców operujących w innych regionach nas nie interesują - bo są dla nas niedostępne. Jak podajesz cenę kWh z czystego prądu to bez znaczenia jest jaka " nawet wtedy " wyjdzie z pompy - bo nie to jest kwestią w danym momencie rozważaną. PS. I jeszcze o to chodzi - że Ty na przykład grzejesz prądem i korzystasz z prądu jednotaryfowego. Czyli jakby - " nikt normalny " to Ty?

Ja grzeję prądem ale z COP2,5-3,także u mnie cena kWh z faktury dzieli się przez COP2,5-3 i wychodzi 0,18-0,22zł.

 

Od października przechodzę na G12W i wtedy cena kWh wyjdzie jeszcze niższa,jak niska o tym za rok.

Gdybym grzał prądem z COP1 to grzałbym w systemie dwutaryfowym bo 0,55zł/kWh jest sporo przy takim zużyciu.

 

 

Z tego co wiem,w każdej chwili,w każdym miejscu można zmienić operatora na tańszego.

[Gość TwojPan]

kobra spoko.Szkoda ,że w takich wątkach nie ma utrzymanego pewnej równowagi pomiędzy samym sensem zrealizowania marzenia jakim jest dom,a kosztami jego utrzymania.Ja nie za bardzo mogę pojąć,jak można zbudować sobie taki dom jak ma imrahil.Prawie bez okien,a te które są -pewnie się nie otwierają-a wszystko tylko po to aby było oszczędniej.Kurna,gdzie tu logika?Na zachodniej elewacji zero okien,na północnej taras.Kto to projektował?Taras na północnej stronie?Ile światła dziennego jest w takim domu?

I te przewijające się ciągle teksty o zapotrzebowaniu na ciepło. Ehh.

A mierzyłeś kiedyś ile światła dziennego masz w domu i kiedy?Wiesz co to energia słoneczna?Wiesz,że słowo energia to nie tylko słowo poprzedzające?Domy mieszkalne projektuje się tak,aby jej jak najwięcej i jak najdłużej w nich było.Dom na działce ,powinien być rozmieszczony (w miarę możliwości) tak,aby pokój dzienny (salon) był od południa a kuchnia i wejście od północy,sypialnia od wschodu itd..Nie dla tego,że to konwenanse.Każdy szanujący się architekt ci to powie.Jak ograniczysz ilość okien prawie do zera,ten rozkład traci sens.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez TwojPan

[imrahil]

Nie po to kupowałem działkę pod lasem,aby teraz zafundować sobie okna jak w kurniku,po to tylko aby mało płacić za ogrzewanie

 

 

Sam mam dosyć węgla,ale obawiam się mocno cen energii elektrycznej i kosztów ogrzewania PC.

 

To w końcu jak jest? Boisz się kosztów ogrzewania czy nie? Okna od południa im większe tym lepiej przecież. Większe okna od południa = niższy koszt ogrzewania.

[imrahil]

kobra spoko.Szkoda ,że w takich wątkach nie ma utrzymanego pewnej równowagi pomiędzy samym sensem zrealizowania marzenia jakim jest dom,a kosztami jego utrzymania.Ja nie za bardzo mogę pojąć,jak można zbudować sobie taki dom jak ma imrahil.Prawie bez okien,a te które są -pewnie się nie otwierają-a wszystko tylko po to aby było oszczędniej.Kurna,gdzie tu logika?Na zachodniej elewacji zero okien,na północnej taras.Kto to projektował?Taras na północnej stronie?Ile światła dziennego jest w takim domu?I te przewijające się ciągle teksty o zapotrzebowaniu na ciepło. Ehh.

 

u mnie w domu jest bardzo dużo światła, mam 20 m2 przeszkleń od południa, okna są otwieralne, taras od północy to wykorzystanie płaskiego dachu (będzie tam zielony dach i będzie służył jako drugi taras, taka fanaberia) i raczej nie będzie wykorzystywany. okna takiej wielkości jakiej są, bo trzeba je myć, na co nie mam ochoty ani ja, ani żona, a przyznaję, że nie stać mnie na zatrudnienie kogoś do tego. dom niezbyt duży, prosty i tani w budowie, jedyna fanaberia to ten zielony dach, brak skosów i drewniana elewacja. na cokolwiek innego musielibyśmy brać kredyt, a przecież budujemy dla siebie.

 

poza tym nie po to się buduje dom, żeby obawiać się o koszt ogrzewania.

[Gość TwojPan]

To w końcu jak jest? Boisz się kosztów ogrzewania czy nie? Okna od południa im większe tym lepiej przecież. Większe okna od południa = niższy koszt ogrzewania.

 

Napisałem,że chcę zachować status quo.Oznacza to że:

To ma być dom naszych marzeń.Jeśli mam zrezygnować z wyglądu bryły ,elewacji -okien itd-to nie będzie to już dom naszych marzeń.Więc po co go budować?Więc szukam kompromisu,opisałem go.Nie chcę płacić zbyt dużych rachunków,więc godzę się na niewygodę (węgiel) ,ale w zamian mam to o czym marzyłem (wymarzony dom) i ciepło w domu takie jak lubi rodzina.

 

A i jeśli przy tej ilości okien i ich powierzchni,umiejscowieniu-piszesz że masz w domu dużo światła (w jakich porach dnia)-to nie mamy o czym gadać.Mam wykształcenie o profilu architektoniczno-urbanistycznym,wiem i widzę nieco więcej niż dom i ogrzewanie..

Brak kasy mogę zrozumieć -mam tak samo,ale braku logiki nie zrozumiem nigdy.Przepraszam,nie chciałem urazić.

Pozdrawiam.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez TwojPan

[karoka65]

 

poza tym nie po to się buduje dom, żeby obawiać się o koszt ogrzewania.

A cały czas ktoś próbuje wmawiać dokładnie co innego

Dlaczego wewaliłeś tyle ocieplenia jeśli ten koszt po Tobie "ścieka" ?

Nie po to buduje się dom żeby być w nim niewolnikiem, patrzeć na mycie okien, kiedy grzać, srać, myć, żeby było tanio.

O kredycie wspominasz ? dopiero niedawno ktoś wmawiał wszystkim że jak już to tylko kredyt

Smarujecie to co w danej chwili jest Wam wygodne.

[Gość TwojPan]

A cały czas ktoś próbuje wmawiać dokładnie co innego

Dlaczego wewaliłeś tyle ocieplenia jeśli ten koszt po Tobie "ścieka" ?

Nie po to buduje się dom żeby być w nim niewolnikiem, patrzeć na mycie okien, kiedy grzać, srać, myć, żeby było tanio.

O kredycie wspominasz ? dopiero niedawno ktoś wmawiał wszystkim że jak już to tylko kredyt

Smarujecie to co w danej chwili jest Wam wygodne.

Nigdy się z panem Wiesławem nie zgadzałem,teraz muszę.

Napisałem powyżej to samo,jednak nieco delikatniej...

[karoka65]

Nigdy się z panem Wiesławem nie zgadzałem,teraz muszę.

Napisałem powyżej to samo,jednak nieco delikatniej...

Pierdzielisz Waść z tym zgadzaniem

Dopiero od jakiegoś czasu zacząłeś się nie zgadzać a dla mnie to różnica.