jakie ogrzewanie do domku 100m2?

[karoka65]

Ilość pomieszczeń nie zmieniła się u Ciebie.

Kotłownię ( pralnio-suszarnię) wybudowałeś.

Oszczędność = 0

Gdybyś tego pomieszczenia nie wybudował, wtedy byłaby to oszczędność i skończ z tymi kolorkami bo mi oczów nie zamydlisz.

[Gość Arturo72]

Ilość pomieszczeń nie zmieniła się u Ciebie.

Kotłownię ( pralnio-suszarnię) wybudowałeś.

Oszczędność = 0

Gdybyś tego pomieszczenia nie wybudował, wtedy byłaby to oszczędność i skończ z tymi kolorkami bo mi oczów nie zamydlisz.

Nie mam w domu "wydzielonego miejsca na kocioł",gdzie mógłbym wstawić kocioł,mam pralnio-suszarnię,bez dostępu dostępu do komina bo takowego nie ma w tym pomieszczeniu.

Gdybym chciał mieć w tym domu kotłownię to nie miałbym pralnio-suszarni,którą musiałbym dobudować czyli dom powiększyłby się o ok.7m2.

Stąd moje dwa pytania

[karoka65]

Eko groszki mają więcej piwnic jak Ty mieszkalnej

To o czym mają z Tobą gadać.

Dziewczyna Ci tu odpisała, że w imię rachunków nie chce być niewolnikiem w swoim domu.

Pierze, gotuje, zmywa, grzeje kiedy chce i to dla niej jak i chyba dla 99% ludzi to jest wygodą i komfortem.

Nie po to się buduje żeby być niewolnikiem w swoim domu i nie pierdziel mi tu znowu swoich bredni o programatorach i takie tam.

Będę spał a tam mi będzie zmywarka napierdzielać w kuchni za uszami bo tania taryfa.

[Gość Arturo72]

Eko groszki mają więcej piwnic jak Ty mieszkalnej

Jak wspomianałem nie raz ekogroszki to bogate ludzie,które jednak nie myślą rozsądnie.

 

Dziewczyna Ci tu odpisała, że w imię rachunków nie chce być niewolnikiem w swoim domu.

Pierze, gotuje, zmywa, grzeje kiedy chce i to dla niej jak i chyba dla 99% ludzi to jest wygodą i komfortem.

Nie po to się buduje żeby być niewolnikiem w swoim domu i nie pierdziel mi tu znowu swoich bredni o programatorach i takie tam.

Będę spał a tam mi będzie zmywarka napierdzielać w kuchni za uszami bo tania taryfa.

Myślała,że mnie zakasuje ale jej się nie udało,ja nie jestem niewolnikiem taryf,piorę ,gotuje,zmywam,grzeje kiedy chce.Mam jedną taryfę.

Takie ma pojęcie o rzeczywistości jak ekogroszki o kosztach systemów grzewczych czyli żadne.

[pionan]

Dlaczego ktokolwiek miałby Ci odpowiadać? Przecież to Twój dom. Taki chciałeś, taki masz. Widzisz, ja w odróżnjeniu od Ciebie, szanuję inne zdanie. Ty zachowujesz się jak typowy talib. Kto nie jest z nami, jest przeciw nam. To do niczego nie prowadzi.

Ja mam bardzo podobną sytuację jak mówi karoka. Kotłownia też jest przejściowa. Kocioł spoko wlazł. Mógłbym też podłączyć kominek, ale po co mi syf w salonie, zajęte miejsce (za którego wybudowanie zapłaciłeś), koszty kominka i obudowy? Kominek dla mnie jest zbędnym meblem. Ty lubisz i jest ok.

Jak mnie kiedyś najdzie ochota, to wywalę kocioł na eko i powieszę sobie kospela. Mocy mam aż nadto, a i podłogówka wszędzie.

Po co od razu kogoś obrażać i napinać się?

[karoka65]

Nie mam w domu "wydzielonego miejsca na kocioł",gdzie mógłbym wstawić kocioł,mam pralnio-suszarnię,bez dostępu dostępu do komina bo takowego nie ma w tym pomieszczeniu.

Gdybym chciał mieć w tym domu kotłownię to nie miałbym pralnio-suszarni,którą musiałbym dobudować czyli dom powiększyłby się o ok.7m2.

Stąd moje dwa pytania

Ty to w ogóle to As jesteś.

To co nazwałeś sobie pralnio-suszarnia to nic innego jak właśnie kotłownia.

Ba, Ty zrobiłeś sobie jeszcze drugą kotłownię w salonie gdzie zapakowałeś sobie śmierdziela w postaci kominka i jeszcze masz czelność tu wypisywać że Ci smordzą, to Ty smrodzisz innym w tym krematorium

Czyścioszek kuźwa się znalazł.

Dopiero jesteś rozrzutnym inwestorem, heh, jeszcze na krechę.

[Gość Arturo72]

Dlaczego ktokolwiek miałby Ci odpowiadać? Przecież to Twój dom. Taki chciałeś, taki masz. Widzisz, ja w odróżnjeniu od Ciebie, szanuję inne zdanie. Ty zachowujesz się jak typowy talib. Kto nie jest z nami, jest przeciw nam. To do niczego nie prowadzi.

Ja mam bardzo podobną sytuację jak mówi karoka. Kotłownia też jest przejściowa. Kocioł spoko wlazł. Mógłbym też podłączyć kominek, ale po co mi syf w salonie, zajęte miejsce (za którego wybudowanie zapłaciłeś), koszty kominka i obudowy? Kominek dla mnie jest zbędnym meblem. Ty lubisz i jest ok.

Jak mnie kiedyś najdzie ochota, to wywalę kocioł na eko i powieszę sobie kospela. Mocy mam aż nadto, a i podłogówka wszędzie.

Po co od razu kogoś obrażać i napinać się?

 

Bo negujecie coś co jest oczywiste,że system grzewczy składa się z:

1.Kotłowni

2.Komina

3.Kotła na ekogroszek

I każdą pozycję trzeba brać pod uwagę przy decyzji o systemie grzewczym a nie tylko kocioł a pozycja nr.1 jest najdroższym składnikiem w tym zestawieniu.

Nie chcesz pralnio-suszarni to na etapie adaptacji likwidujesz miejsce na kocioł przeznaczając je na inne użytkowe pomieszczenie a wybierasz mniejszy czyli tańszy w budowie projekt,gdzie znajdujesz wnękę,choćby w kuchni 1x1 gdzie wstawiasz obojętnie jakie bezobsługowe urządzenie grzewcze.

 

To co nazwałeś sobie pralnio-suszarnia to nic innego jak właśnie kotłownia.

Ba, Ty zrobiłeś sobie jeszcze drugą kotłownię w salonie gdzie zapakowałeś sobie śmierdziela w postaci kominka i jeszcze masz czelność tu wypisywać że Ci smordzą, to Ty smrodzisz innym w tym krematorium

Czyścioszek kuźwa się znalazł.

Dopiero jesteś rozrzutnym inwestorem, heh, jeszcze na krechę.

To jest miejsce po kotłowni a nie kotłownia,nie mam kotłowni i nie mam możliwości wstawienia do domu gdziekolwiek kotła na ekogroszek.

Gdybym chciał grzać ekogroszkiem musiałbym mieć dodatkowe pomieszczenie !!!

Musiałbym je dobudować za dodatkową kasę !

Nie jarzysz tego ??

Edytowane 29 Czerwca 2014 przez Arturo72

[karoka65]

Dlaczego ktokolwiek miałby Ci odpowiadać? Przecież to Twój dom. Taki chciałeś, taki masz. Widzisz, ja w odróżnjeniu od Ciebie, szanuję inne zdanie. Ty zachowujesz się jak typowy talib. Kto nie jest z nami, jest przeciw nam. To do niczego nie prowadzi.

Ja mam bardzo podobną sytuację jak mówi karoka. Kotłownia też jest przejściowa. Kocioł spoko wlazł. Mógłbym też podłączyć kominek, ale po co mi syf w salonie, zajęte miejsce (za którego wybudowanie zapłaciłeś), koszty kominka i obudowy? Kominek dla mnie jest zbędnym meblem. Ty lubisz i jest ok.

Jak mnie kiedyś najdzie ochota, to wywalę kocioł na eko i powieszę sobie kospela. Mocy mam aż nadto, a i podłogówka wszędzie.

Po co od razu kogoś obrażać i napinać się?

Niby to takie proste ale widać nie dla wszystkich.

Jak się gościu tak spina to dlaczego mu pary nie upuścić, hehe

[Gość Arturo72]

Niby to takie proste ale widać nie dla wszystkich.

Jak się gościu tak spina to dlaczego mu pary nie upuścić, hehe

No właśnie jak widać nie dla wszystkich jest proste zrozumienie tego,że gdybym chciał grzać ekogroszkiem musiałbym mieć większy dom o dodatkowe pomieszczenie czyli automatycznie dom byłby droższy w budowie.

[karoka65]

Bo negujecie coś co jest oczywiste,że system grzewczy składa się z:

1.Kotłowni

2.Komina

3.Kotła na ekogroszek

I każdą pozycję trzeba brać pod uwagę przy decyzji o systemie grzewczym a nie tylko kocioł a pozycja nr.1 jest najdroższym składnikiem w tym zestawieniu

.

Czyli dokładnie taki układ jest u Ciebie.

1. Kotłownia ( pralnio-suszarnia ) tam stoi pompa a mógł stać kocioł

2. Komin - też masz

3. punkt 1

Pompa jest 3 razy droższym urządzeniem od kotła na ekogroszek czyli diżo droższym w tym zestawieniu, nie wspomnę już o koszcie kominka i syfie w salonie czyli tak naprawdę drugiej kotłowni.

I tak sobie Arturek możemy do rana

Ale się ludziska głupot naczytają.

[pionan]

Odpiszę Ci po raz ostatni.

Po pierwsze niczego nie neguję.

Po drugie moja kotłownia, Twoja pralnia, kosztowały tyle samo.

Po trzecie nie zlikwidowałbym tego pomieszczenia. Gdzie miałby spać kot, gdzie stałby regał ze słoikami, cukrem, mąką, kaszami i setką innych pierdół? Gdzie byłyby środki i sprzęt do sprzątania? Jest to składzik z częścią zajętą przez kocioł o nazwie kotłownia. Jest to pomieszczenie jak najbardziej użytkowe. Pasuje?

U ciebie to pomieszczenie z pralką i innymi pierdołami z częścią zajętą przez pompę o nazwie pralnia. Pasuje?

O kosztach nieam zamiaru po raz kolejny się powtarzać. Jak będziesz miał odrobinę przyzwoitości, to przyznasz, bo pisałem to Tobie, że w moim przypadku koszty inwestycyjne całości instalacji CO były miższe niż Twoje. Komin i pomieszczenie przyjmijmy na zero. Koszty eksploatacyjne chyba mam też troszkę niższe.

Oczywiście nie dyskutuję o bezobsługowości i większym komforcie w Twoim przypadku.

[karoka65]

No właśnie jak widać nie dla wszystkich jest proste zrozumienie tego,że gdybym chciał grzać ekogroszkiem musiałbym mieć większy dom o dodatkowe pomieszczenie czyli automatycznie dom byłby droższy w budowie.

Bzdura na resorach.

Mają ludzie groszki w mniejszych.

[Gość Arturo72]

.

Czyli dokładnie taki układ jest u Ciebie.

1. Kotłownia ( pralnio-suszarnia ) tam stoi pompa a mógł stać kocioł

2. Komin - też masz

3. punkt 1

Pompa jest 3 razy droższym urządzeniem od kotła na ekogroszek czyli diżo droższym w tym zestawieniu, nie wspomnę już o koszcie kominka i syfie w salonie czyli tak naprawdę drugiej kotłowni.

I tak sobie Arturek możemy do rana

Ale się ludziska głupot naczytają.

Ok,mam kotłownię,tam wstawiam kocioł na ekogroszek,muszę jeszcze wybudować komin.

Brakuje mi pralnio-suszarni czyli muszę wybudować dodatkowe pomieszczenie lub wybrać droższy w budowie projekt o dodatkowe pomieszczenie.

Czyli nie mam domu 125m2 tylko 132m2.

Jarzysz czy w dalszym ciągu będziesz z siebie robił głupa ?

 

Czy 16tys.zł to będzie 3* drożej niż dodatkowe pomieszczenie 7m2+komin ?

Stawiałbym,że 3* taniej.

Gdybym grzał pradem czy 2,5tys.zł będzie 3* drożej niż dodatkowe pomieszczenie 7m2+komin ?

Stawiałbym,że 20* taniej.

 

Czy ekogroszki piorą,składają i wieszają pranie w kotłowni ?

Edytowane 29 Czerwca 2014 przez Arturo72

[karoka65]

Twoja kotłownia może w dalszym ciągu być pralnio-suszarnią.

To Ty stworzyłeś z Tobie podobnymi mit o ładowaniu szuflą groszku do kotła.

Podejrzewam że wiele osób ma czyściej w kotłowniach groszkowych niż niektórzy pompiarze w pomieszczeniach gdzie stoją ich pompki.

To Artur zależy od człowieka a nie od systemu.

Powiem Artur że u Ciebie mi się bardzo podoba i to szczerze ale i tak może być też przy groszku.

Były wklejane fotki kotłowni groszkowych w nowych domach, jak wyglądają.

Ja też mogę napisać że nie mam kotłowni, bo naprawdę to nie mam. Wstawiłem kocioł do pomieszczenia gospodarczego przy domu i nigdy nie była to typowo budowana kotłowania.

Podobnie jak u Pionana, spawarka, myjka, pojemniki ze śrubami, klucze, narzędzia, kiedyś nawet bimbronia na użytek własny

[Wivaldi]

Powiem Artur że u Ciebie mi się bardzo podoba i to szczerze ale i tak może być też przy groszku.

Były wklejane fotki kotłowni groszkowych w nowych domach, jak wyglądają.

)

 

Nie wierzę!

Do jakich kłamstw posuwają się sprzedawcy groszku dla swojego zysku.

[Gość TwojPan]

No właśnie jak widać nie dla wszystkich jest proste zrozumienie tego,że gdybym chciał grzać ekogroszkiem musiałbym mieć większy dom o dodatkowe pomieszczenie czyli automatycznie dom byłby droższy w budowie.

 

Kolego,nie wszyscy maja kotłownie w bryle budynku.Przy piwnicy,koszty takiego pomieszczenia są inne.Tak samo,przy oddzielnym budynku gospodarczym-materiały i koszta wybudowania takiego budynku ,gdzie są jeszcze garaże itd,też są inne,mniejsze.A ty liczysz wszystko za te same pieniądze.Pewnych kosztów,jak np.pomieszczenie gospodarcze na kosiarkę,rowery ,czy nawet mały warsztacik jak ktoś lubi pomajsterkować-nie da się uniknąć.Sprawa jest prosta,albo projektujesz i płacisz ,albo nie.

 

Pełna zgoda,opalanie opałem jest bardziej uciążliwe, niż użytkowanie np.PC.Myślisz,że inwestor jest tak bardzo nieświadomy?Przy mniejszych metrażach domu,pozostaje jeszcze problem ,uzyskania jak największej sprawności przy małym zapotrzebowaniu na ciepło z takiego kotła.Na etapie projektowania instalacji CO można kilka rzeczy przemyśleć.A na etapie sterowania kotłem,pomyśleć o doborze sterownika.Jedne radzą sobie lepiej z małymi mocami i praca ciągłą na takich mocach,a inne lepiej.Jeśli potrafię poprowadzić kocioł w pracy ciągłej ,na malutkiej mocy (może 1-1,5kW) na potrzeby ogrzania samego CWU (zbiornik 100l starego typu) -to dam sobie radę z pracą nawet na mocy 5kW. Spokojnie,bez puszczania -jak piszesz,kasy kominem.

[Gość TwojPan]

Nie wierzę!

Do jakich kłamstw posuwają się sprzedawcy groszku dla swojego zysku.

 

Nikt chyba tu nie napisał,że palenie węglem to czysta zabawa.Ale mając do wyboru,taniej i odrobinę "brudniej"-każdy może wybrać.

[Gość Arturo72]

.Myślisz,że inwestor jest tak bardzo nieświadomy?

Tak właśnie myślę i tak jest.

Przykładem jest to,że żaden ekogroszek nie rozważał grzania prądem np Ty.

Czemu nie bierzesz pod uwagę grzania prądem w swoim nowym domu 120m2 ?

Jeśli jesteś świadomym inwestorem to poproszę o konkretne uzasadnienie i wyliczenie.

[Gość TwojPan]

Jeśli jesteś świadomym inwestorem to poproszę o konkretne uzasadnienie i wyliczenie.

 

Bez obrazy,ale tym zajmują się ludzie z uprawnieniami,nie tacy forumowi "bajkopisarze" jak Ty.

 

Odnieś się lepiej do tego co napisałem tu:

Jeśli potrafię poprowadzić kocioł w pracy ciągłej ,na malutkiej mocy (może 1-1,5kW) na potrzeby ogrzania samego CWU (zbiornik 100l starego typu) -to dam sobie radę z pracą nawet na mocy 5kW. Spokojnie,bez puszczania -jak piszesz,kasy kominem.

 

Przecież pisałeś ,że grzanie kotłem na eko na małej mocy,to same straty...

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez TwojPan

[Gość Arturo72]

Bez obrazy,ale tym zajmują się ludzie z uprawnieniami,nie tacy forumowi "bajkopisarze" jak Ty.

Jeszcze raz zadam pytanie,jeśli jesteś świadomym inwestorem to zapewne świadomie nie chcesz ogrzewać swojego nowego domu 120m2 prądem.

Czy możesz odpowiedzieć konkretnie na pytanie czemu tak z konkretnym uzasadnieniem i wyliczeniem.

Jeśli nie odpowiesz to znaczy,że nie jesteś świadomym inwestorem czyli potwierdzasz moją tezę o braku świadomości wśród inwestorów grzejacych lub chcących grzac ekogroszkiem a Ty twierdzisz co innego.

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez Arturo72