asolt 26.01.2016 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Żeby nie być gołosłowną - dokładne dane z mojego rachunku: cena przy ilości kWh za 1 kWh - 0,309zł Po całej tabelce i dodaniu wszystkiego średnia cena 0,99zł. Więc za 201kWh zapłaciliśmy 199,16zł... Czy w takiej sytuacji opłaca się grzanie prądem czy PC? Dodam, że na "kotłownię" chcielibyśmy dać maksymalnie jakieś 30 tys., nie licząc podłogówki. Podaj taryfę, czy to jest G11? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 26.01.2016 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 (edytowane) Nie uśredniaj bo pozostałe koszty to cena stała, nie da się tego tak policzyć. Tu masz moją fakturę za ostatni miesiąc. Dom szkieletowy, ściana o współczynniku 0,13 (35cm wełny skalnej). To jest rachunek za cały prąd. Zważywszy, że do tej pory mieliśmy rachunki na poziomie 150-160 zł za samą energię bez grzania, to wychodzi mi około 270 za grzanie i kilka razy podgrzaną wodę jak nie było czasu rozpalić w piecyku na drewno. Dom na Podhalu, średnia temperatura z ostatniego miesiąca to około -8*C, były dni po -20 a było i kilka na plusie. Ja ogrzewam grzejnikami konwektorowymi z castoramy po 50zł za sztukę. Jak się wzbogacimy to będę myślał o czymś lepszym. Grzejemy w taryfie G12, grzejniki włączają się wg zegara w godzinach: 3-6, 13-15, 23-00. Salon z kuchnią grzejemy dwoma grzejnikami o mocy 3kW każdy, sypialnie na górze też dwoma takimi ale skręconymi do połowy, bo dach mam izolowany 44cm wełny więc straty są małe. Minusem jest, że po wyłączeniu grzejników mamy około 25-26*C a potem powoli spada do 21-20*C. Ale to pierwsza zima i na razie się dopiero uczę jak działa ten dom. Policz sobie dokładnie ile wyniesie was kotłownia, czyli: piec, komin, pomieszczenie (czyli większy dom), instalacja. Dodaj roczny koszt paliwa i swoją pracę. Rozłóż sobie całość na jakieś 10-12 lat i wyjdzie Ci, czy jest to opłacalne. Ja bym teraz nie dał się przekonać na paliwo stałe. Zawsze mam ciepło, nie muszę myśleć o paleniu, w przyszłości będę sterował instalacjami z dowolnego miejsca na ziemi smartfonem. Edytowane 26 Stycznia 2016 przez CodeSnipper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 26.01.2016 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 To jest rachunek za cały prąd ...ładna średnia 0,355zł/kWh - od NR obniżona cena energii i dystrybucji - oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola.k 26.01.2016 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Podaj taryfę, czy to jest G11? Na rachunku mam napisane C11, a z tego co czytam to takie G11 dla firm, więc tak. W tym przykładowym rachunku zapłaciłam 199,16zł, z czego za sam prąd 62,06zł :/ A jest to już druga nasza taryfa, poprzednio mieliśmy jeszcze większe opłaty handlowe, dystrybucyjne itd. Kiedyś opowiadałam o tym koledze z Krakowa, mówił niemożliwe, coś mi się piepr.zy, bo on płaci rachunki po 60zł, aż w końcu przyniosłam mu rachunek. Tylko spojrzał i powiedział, że faktycznie. Dlatego biorąc pod uwagę, że zmienię i za dzień będę miała 0,74 (+ moje opłaty dystrybucyjne = 1,4?) a za noc 0,25 (+ opłaty = 0,85 dobrze liczę?) to czy to ma sens? CodeSnipper, z moją pracą to akurat przestrzeliłeś, bo zarabiam 12zł/h, więc te 2 minuty na przecięcie worka pellet i przesypanie go do zasobnika to bym sobie nawet 50gr nie policzyła Mnie grzejniki nie interesują (także castoramo sorry, nie zarobisz na mnie 50zł ), a pomieszczenie a la kotłownia nie takie znowu złe, można tak i odkurzacz zmieścić i inne graty, które warto mieć pod ręką, a nie znosić je kilka razy w tygodniu ze strychu. Poza tym dla mnie całkowite poleganie na prądzie to głupota, bo u nas są częste braki prądu (raz na 2 miesiące na 3-4 godziny, a bywało, że nie było prądu i 10 :/). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 26.01.2016 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 (edytowane) Na rachunku mam napisane C11, a z tego co czytam to takie G11 dla firm, więc tak. W tym przykładowym rachunku zapłaciłam 199,16zł, z czego za sam prąd 62,06zł :/ A jest to już druga nasza taryfa, poprzednio mieliśmy jeszcze większe opłaty handlowe, dystrybucyjne itd. Kiedyś opowiadałam o tym koledze z Krakowa, mówił niemożliwe, coś mi się piepr.zy, bo on płaci rachunki po 60zł, aż w końcu przyniosłam mu rachunek. Tylko spojrzał i powiedział, że faktycznie. Dlatego biorąc pod uwagę, że zmienię i za dzień będę miała 0,74 (+ moje opłaty dystrybucyjne = 1,4?) a za noc 0,25 (+ opłaty = 0,85 dobrze liczę?) to czy to ma sens? CodeSnipper, z moją pracą to akurat przestrzeliłeś, bo zarabiam 12zł/h, więc te 2 minuty na przecięcie worka pellet i przesypanie go do zasobnika to bym sobie nawet 50gr nie policzyła Mnie grzejniki nie interesują (także castoramo sorry, nie zarobisz na mnie 50zł ), a pomieszczenie a la kotłownia nie takie znowu złe, można tak i odkurzacz zmieścić i inne graty, które warto mieć pod ręką, a nie znosić je kilka razy w tygodniu ze strychu. Poza tym dla mnie całkowite poleganie na prądzie to głupota, bo u nas są częste braki prądu (raz na 2 miesiące na 3-4 godziny, a bywało, że nie było prądu i 10 :/). No jak widać nie masz za dużego pojęcia ani o grzaniu ani o taryfach i stąd głupoty opowiadasz C11 to taryfa budowlana to nie dziwne ze takie rachunki. Brak prądu przez 10h to spadek temp.w domu o ok.0,5st.C to prędzej o oświetlenie i papu się martw bo na ognisku z kotła nie gotujesz a i kocioł bez prądu będzie martwy. Także zanim napiszesz bzdury to myśl Taryfa G12W to znacznie więcej godzin tanich w miesiącu niż drogich i nawet nie mając ogrzewania na prąd taniej wychodzi niż taryfa całodobowa G11. Tanie godziny to ok.0,30zł a drogie ok.0,60zl nie wiem skąd w G12W czy nawet w G11 cena 1zł ? To bzdura. Ale ja się nie wie co się ma i dlaczego C11 to tak wygląda.... Edytowane 26 Stycznia 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 26.01.2016 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 (edytowane) Okolice Wadowic. No tak, ale co mam zrobić jak nie będzie prądu? Akurat u nas to jest częste. A cena super niższa nie będzie, bo u nas mamy przeogromne koszty dystrybucji itd., że np. za zużyte 190kW przez 2 miesiące płacimy 190zł. Jak nie będzie prądu, to i kocioł na ekogroszek z podajnikiem nie pójdzie, kocioł gazowy nie pojdzie, i pompka która rozprowadza ciepła wodę tez nie pójdzie (chyba że na upsie lub agregacie). Masz taryfę dla firm i tam się płaci wysoki abonament, za przyznaną moc. Czy musisz mieć taką taryfę ? Moim zdaniem najlepiej bufor grzany prądem w taryfie nocnej i zwykły kominek na przetrwanie kiedy nie ma prądu. Edytowane 26 Stycznia 2016 przez Beskidziak Literowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola.k 26.01.2016 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Arturo, to ty się nie znasz, bo tak jak pisze Masz taryfę dla firm. Muszę mieć taką taryfę. Tylko jak już dodatkowo mam robić kominek na przetrwanie to odpadają oszczędności z choćby budowy komina i wtedy czy ta elektryka się tak opłaca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 26.01.2016 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Muszę mieć taką taryfę. Ale dlaczego musisz miec taką taryfę, C11 na ogół jest tylko na czas budowy, po zakonczeniu kazdy moze przejsc na taryfy Gxx. Nie rozumiem dlaczego musisz pozostac przy C11. Wszelkie liczenie opłacalnosci uwzglednia taryfy Gxx bo to są taryfy bytowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 26.01.2016 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Muszę mieć taką taryfę. Tylko jak już dodatkowo mam robić kominek na przetrwanie to odpadają oszczędności z choćby budowy komina i wtedy czy ta elektryka się tak opłaca?Jest bezobslugowa.........Jaka alternatywa bez komina.....? Jeśli działalność w domu, to może rozdzielić na dwa liczniki.Ja zapłacił bym wiele żeby przy tym nie chodzić.........to tak z doświadczenia po 8 latach palenia w kotle z podajnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 26.01.2016 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Muszę mieć taką taryfę. Tylko jak już dodatkowo mam robić kominek na przetrwanie to odpadają oszczędności z choćby budowy komina i wtedy czy ta elektryka się tak opłaca? Jest bezobslugowa......... Jaka alternatywa bez komina.....? Jeśli działalność w domu, to może rozdzielić na dwa liczniki. Ja zapłacił bym wiele żeby przy tym nie chodzić.........to tak z doświadczenia po 8 latach palenia w kotle z podajnikiem. Tak to jest jak pytający(a) podaje za mało danych aby cos sensownie doradzic, pozostaje tylko gdybanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 26.01.2016 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Ja nie namawiam, przedstawiłem jak to u mnie wygląda i ile kosztuje w porównaniu do zwykłej kotłowni. Piszesz o pellecie - kotły na pellet są jeszcze drogie. Na czarną godzinę (choć u mnie przerwy w dostawach to są raz na kwartał po kilka godzin) mam piecyk na drewno i podłączone do niego dwa grzejniki. Piecyk grzeje też bufor 750 do CWU. Chodzi na kominie o wysokości 2m. Zanim powstał projekt naszego domu to musiałem mieć policzone i przewidziane czym będę palił. Wtedy łatwiej myśleć. Piec trzeba niestety czyścić, pellet też lepiej kupować w dużych ilościach - wtedy jest taniej. Trzeba go znieść, mieć jakiś składzik. No i nowoczesne piece bez elektryki nie ruszą, jak to już było napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola.k 26.01.2016 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Beskidziak, dzięki, nie wiedziałam o tym Czyli mówicie prąd? A w takim razie czy opłacała by się do tego fotowoltaika z akumulatorami w razie przerw w prądzie? Teraz są na to jakieś tam dotacje, może wielkiej tragedii by nie było kosztowo, skoro reszta by odpadła... Czy jednak to za duża zabawa (strata kasy) z wymianą akumulatorów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola.k 26.01.2016 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Na czarną godzinę (choć u mnie przerwy w dostawach to są raz na kwartał po kilka godzin) mam piecyk na drewno i podłączone do niego dwa grzejniki. Piecyk grzeje też bufor 750 do CWU. Chodzi na kominie o wysokości 2m. Czyli ma płaszcz wodny? Masz w nim dobry ciąg? Kurde, u mnie nawet jak reszta by była elektryka to jednak mąż musi mieć żywy płomień. A niestety biokominki wg niego są chyba martwe :/ Także komin tak czy siak będzie, choćby do kozy czy czegoś w tym stylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 26.01.2016 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Poczytaj wątek "piec na drewno, rocket stove" tu na muratorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konsultant Viessmann 02.02.2016 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 (edytowane) A ja polcem wszystkim niezdecydowanym przeanalizowanie kilku opcji - w zależności czy działka ma przyłącze gazowe, czy zostaje tylko ogrzewanie elektryczne do przeanalizowania kilku wariantów za pomocą konfiguratora systemu grzewczego firmy Viessmann - konfigurator to łatwe w obsłudze narzędzie, za pomocą którego można samodzielnie dobrać urządzenia firmy Viessmann, dla nowych i modernizowanych budynków. Spam Edytowane 10 Lutego 2016 przez panfotograf Spam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.