osłona kaloryfera z płyty wiórowej

[mj2007]

witam!

od dłuższego czasu moja lepsza połówka suszy mi głowę żebym jakoś zasłonił kaloryfer. podpatrzyłem w internecie taki patent, że wiesza się płytę wiórową z wyciętymi otworami, dzięki czemu ciepło swobodnie przepływa, a wygląda to całkiem ciekawie.

wybór płyty i montaż to nie problem. nie wiem natomiast jak wykończyć samą płytę... płyta wiórowa ma wyczuwalne nierówności, a chciałbym żeby powierzchnia osłony była gładka. jaką farbą ją pomalować? a może okleić jakąś folią termokurczliwą? problem jest z tymi dziurami, bo jakby była jednolita płyta to okleiłbym grubą folią i problem z głowy, a tak to muszę coś wykombinować...

będe wdzięczny za każdy pomysł na rozwiązanie mojego problemu.

pozdrawiam,

mj2007

[m.k.k]

Musi być płyta? Zasłonka z równoległych listewek. Nie masz kłopotu z wykańczaniem.

Płyta wiórowa - co dokładnie masz na myśli? Płytę meblową (już z okleiną), czy techniczną - OSB (takie duże wióry, faktycznie bardzo nierówne na powierzchni, ale mocniejsza niż meblowa. Na nią należy uważać, one mają restrykcje co do zastosowań wewnątrz pomieszczeń, ze względu na wydzielane substancje - a podgrzewana będzie jeszcze bardziej wydzielać.

[mj2007]

myślałem o listwach, ale nie mam zbyt rozwinętych umiejętności stolarskich ani warsztatu gdzie mógłbym to zrobić. z płytą byłoby łatwiej, bo wystarczy zwykła wyżynarka - otwory mają być raczej fikuśne, a nie symetryczne. więc jakby nie wyszło zawsze mogę powiedzieć, że tak właśnie miało być

miałem na myśli oczywiście płytę OSB - wydaje mi się, że 8 mm by była wystarczająco sztywna (wymiary ok. 160 x 70 cm), a jednocześnie lekka.

zwrócę uwage na te substancje - dzięki za ostrzeżenie.

[m.k.k]

Jak poszukasz po stolarniach robiących w drewnie, to można kupić gotowe słupki do takich ażurowych ścianek, jak również drewniane "ceowniki" na górę i dół. Będzie na pewno drożej, ale estetycznie.

Płyta plus wyżynarka - praca wyżynarką wcale nie jest dla osoby niewprawnej trywialna. A musisz wykonać szereg otworów o dość dużej sumarycznej powierzchni (aby nie izolować grzejnika od ogrzewanego pomieszczenia) i raczej wąskich, aby nie było widać grzejnika. Fikuśność sama Ci wyjdzie, ciesz się, że nie musisz ich robić regularnych.

[mj2007]

myślałem o listwach, ale 5-6 sztukach poziomo, ale nie wiem czy będzie to dobrze wyglądało. a z płytą na pewno sobie poradzę. jak nie to będę myślał o deskach/listwach...

 

a co do samego wykończenia płyty to rozkminiłem coś takiego. najpierw zaszpachluję całą płytę i wyszlifuję na gładko. potem wywierce otwory montażowe i powycinam 'wzorki'. potem zagruntuję płytę (nie wiem jeszcze czym, proszę o ewentualne sugestie), następnie delikatne szlifowanie i na koniec kolor.

czy podkład/grunt powinienem położyć więcej niż raz? czy wybrać farbę połyskową czy może lepiej mat, a na wierzch dopiero lakier połysk?

[Kasia Wojtek]

Powiedz mniej ile chciałbyś na to wydać. Będę dziś w sklepie, w którym widziałem panele do maskowania grzejników - był na pewno biały, z "fikuśymi" otworami. Może to lepsze (a być może niewiele droższe) rozwiązanie.

[mj2007]

widziałem te panele w Leroy Merlin... 1300 mm kosztuje 475 zł, całkiem fajnie to wygląda, ale niestety ten panel jest za krótki - ja będę potrzebował panel o długości ok. 1700 mm.

 

licząc na szybko płyta osb 8 mm (taka grubość powinna wystarczyć - kompromis pomiędzy sztywnością i wagą elementu) kosztuje 34 zł, do tego dochodzi montaż - w LM są zestawy montażowe na kaloryfery starego typu po 19 zł - potrzebuje dwa lub trzy takie komplety.

więc materiał mam za 100. cen chemii (szpachla, podkład/grunt, odpowiednia farba/lakier) nie znam, ale chyba w kolejnych dwóch stówach powinienem się wyrobić. do tego 'trochę' pracy własnej...

więc za jakieś 300-350 zł będę miał taki panel jak jest mi potrzebny. może zysk nie jest duży (o ile w ogóle będzie, bo może na chemię wydam więcej kasy...), ale będę miał odpowiednią długość maskownicy i jeszcze zostanie mi materiał na drugi kaloryfer

[Sonicsquad]

Może link pomoże

 

http://123budujemy.pl/maskujemy-grzejniki/

[mj2007]

dzięki za linkę - ciekawe pomysły na kaloryfer

ale w dalszym ciągu nie wiem jak malować...

[amca]

Jeśli zależy Ci na gładkości wybierz farbą rozpuszczalnikową, albo zaimpregnuj wcześniej warstwę płyty zaimpregnować lakierem niewodnym (poliuretany, uretany, nitro). Płyty drewnopochodne (OSB, MFP) malowane farbami wodnymi tracą bowiem gładkość.

[mj2007]

płyta wisi... co prawda nie jest jeszcze osiągnięty efekt końcowy, ale wisi.

w L.M. okazało się, że uchwyty to mają tylko na stronie internetowej, a faktycznie to nikt ich nie widział i nie wiadomo czy w ogóle jeszcze będą. le co to dla harcerza. wystarczy pręt 'ósemka', parę płaskowników, garść nakrętek i pół godziny wolnego czasu. komplet czterech uchwytów wyszedł za niecałe 20 zł, więc taniej niż kupiłbym tamte uchwyty. poza tym nie wiem czy nie musiałbym ich nieco tuningować...

zdecydowałem się na płyte 'szóstkę'. przy długości 1,65 m jest dostatecznie sztywna, a nie jest ciężka.

po zamontowaniu płyty moja lepsza połówka troszkę się skrzywiła, ale jak pomalowałem ją (płytę, nie lepszą połowkę!) podkładem gruntującym to powiedziała, że już wygląda bardzo fajnie. a to nadal nie jest to co zaplanowałem...

podkład dałem dwa razy i powiem skromnie, że niexle to wygląda. teraz zabieram się za wycinanie otworów. miałem robić to wyrzynarką, ale chyba zdecyduję się na ręczną piłę włosową. wyrzynarka może mi powyrywać elementy płyty, a to nie będzie estetycznie wyglądało... potem delikatny szlif i zacznę zastanawiać się nad kolorem...

[mj2007]

trochę to trwało, ale się udało

pierwsze płyta wyszła zaj... fajnie.

piła włosowa wylądowała w kącie po dwóch minutach piłowania i całą robotę zrobiłem wyżynarką. wystarczy mieć odpowiednie ostrze i nic nie będzie zadarte. w razie co można całość przeszliwować papierem ściernym. potem podkład, farba, a od spodu materiału nabity takerem.

druga płyta docęta, powycinana i teraz schnie. dziś będę ją podbijał materiałem i montaż.

w razie pytań chętnie służę nabytym doświadczeniem

[m.k.k]

Gratulacje. Czekamy na zdjęcia.

[theme]

Ja z doświadczenia swojego wie, że takie płyty ograniczają przepływ powietrza. U mnie to się nie sprawdziło bynajmniej.

Znajomy później podrzucił mi pomysł z branży meblarskiej jak np. szafkę w kuchni musisz dosunąć do blatu. Trzeba zrobić cug. Z przodu na dole jedna kratka wentylacyjna i od góry druga kratka. Podobno w ten sposób działa wydajniej.