Komentarze do Wymarzonego domku wg. projektu indywidualnego

[Gość AiŁ_gość]

. Edytowane 30 Listopada 2015 przez AiŁ_gość

[cypryski]

Mnie się podoba tak jak jest Tylko... faktycznie brakuje prysznica. Ale to zapewne świadoma decyzja?

[sheila]

Kwestię brakującego prysznica bardzo fajnie załatwia parawan nawannowy - my mamy teraz takie rozwiązanie i bardzo sobie chwalimy:

 

http://p.alejka.pl/i2/p_new/15/62/ravak-parawan-nawannowy-rosa-ii-elegance-evsk1-100-prawy-bialy-transparent-76pa0100y1_0_b.jpg

[sheila]

Po tym jak wkleiliście rzut pokazujący gdzie są drzwi moje poprzednie propozycje i sugestie nie mają racji bytu

 

Jeśli chodzi o miejsce na prysznic to można jeszcze rozważyć takie rozwiązanie:

 

http://bi.gazeta.pl/im/77/f1/e8/z15266167Q.jpg

[Drimeth]

Pomysł sheili z posta #23 bardzo fajny. Tylko kwestia jest czy macie tam normalną wysokość pomieszczenia, czy akurat nad wanną wypada skos, wtedy będzie ciężko wstać. Pomysł z szybą na wannie też dobry.

[Gość AiŁ_gość]

.

Edytowane 30 Listopada 2015 przez AiŁ_gość

[Drimeth]

Skoro rezygnujecie z prysznica świadomi,e to już nie wciskam na siłę

Wydaje mi się, że teraz jest bardzo fajnie i ergonomicznie. Sprawdźcie tylko, czy będziecie mieć pole manewru wokół kibelka i miejsce na papier, szczotkę itp.

Do wanny dodałabym jakąś fajną półeczkę na kosmetyki, może wannę delikatnie odsunąć od ściany i tam tą półkę wymurować?

Co do umywalki to też fajnie by wyglądał murowany blat, obłożony płytkami. Na nim nablatowa umywalki i pod spodem szafki na kosmetyki lub zapasowe ręczniki.

[Gość AiŁ_gość]

.

Edytowane 30 Listopada 2015 przez AiŁ_gość

[cypryski]

Użytkuje się super, nawet tak bardzo, że odłożyliśmy na kiedyś (może nigdy?) plany zabudowania prysznica szklana ścianką z 1 lub 2 stron Owszem, czasami woda się rozpryskuje poza "stanowisko prysznicowe", ale nam to w ogóle nie przeszkadza, najwyżej wycieramy potem szmatką.

 

Z tym, że nasza łazienka jest koszmarnie wielka, ok. 20 metrów użytkowych i chyba z 30 po podłodze... To miał być oryginalnie pokój nad garażem.

 

Brak brodzika oznacza, że musicie utworzyć spadek w wylewce do odpływu liniowego. To trzeba omówić z hydraulikiem.

 

Pozdrawiam!

[ivy17]

witam sie i ja będe podglądać

[sheila]

Bidetka to lepsze rozwiązanie. Komfortowe w użyciu no i zajmuje mało miejsca. Prysznica nie ma świadomie. Jest skos ale w wannie można spokojnie stanąć.

 

A może takie ustawienie wówczas? Tylko czy przy takim ustawieniu wc nie jest za bardzo na widoku?

[ATTACH=CONFIG]256279[/ATTACH]

 

Dzięki za wszystkie podpowiedzi i zainteresowanie

 

Bidetka jest naprawdę bardzo fajnym rozwiązaniem - moim zdaniem naprawdę szkoda miejsca (i kasy ) na bidet.

A jeśli chodzi o prysznic, to zastanówcie się może raz jeszcze - dzieci lada moment podrosną i będą nastolatkami, które chętniej już biorą szybki prysznic niż bawią się wannie tak jak maluchy.

 

Co do nowego rozkładu, to ja bym wolała na wprost wejścia umywalkę a wannę po prawej od drzwi, ale jeśli nie chcecie mieć lustra na wprost wejścia to tak jak teraz jest wygląda dobrze.

[Gość AiŁ_gość]

. Edytowane 30 Listopada 2015 przez AiŁ_gość

[sheila]

sheila

Przestawiłam wannę wg. Twoich wskazówek i myślę, że zrobiło się ciasno Zarówno na zdjęciu 1 i 2. Szafkę z umywalką musiałabym odsunąć od skosów dalej niż wannę.

Zamiast prysznica będzie najprawdopodobniej parawan nawannowy składany.

[ATTACH=CONFIG]256386[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]256387[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]256388[/ATTACH]

 

Faktycznie ciasno - głupie skosy

A tak serio - wanna na wprost wejścia będzie też ok, może ładnie przyciągać wzrok a okno przy umywalce da ładne światło potrzebne zwłaszcza do makijażu czy innych zabiegów pielęgnacyjnych.

Składanego parawanu bym unikała - im więcej tych łączeń tym więcej brudu i kamienia do czyszczenia.

[cypryski]

Składany parawan faktycznie wymaga trochę pracy nad utrzymaniem czystości... ale tutaj jest chyba jedyną opcją więc nie ma się nad czym zastanawiać

[cypryski]

Gratulacje! To już wkrótce będziecie świętować pozwolenie na budowę

[sheila]

Niestety dzisiaj okazało się że musimy zaczekać jeszcze ok 2 tygodni na zakończenie projektu:bash:

A początkowo liczyliśmy że jeszcze w kwietniu wszystko skończymy:/

 

Rozumiem Wasz ból - nasz projekt też się jeszcze kończy - instalacje, ciągle i ciągle. Dla mnie mega nuda i już się nie mogę doczekać kolejnych etapów.

Ale dziś zawiozłam dokumenty do p. architekt i jeśli tylko jutro/pojutrze dotrze do niej świadectwo charakterystyki energetycznej do w piątek lub w poniedziałek będzie w naszym imieniu składała wniosek o pozwolenie na budowę. Juuupi!

[cypryski]

Niestety dzisiaj okazało się że musimy zaczekać jeszcze ok 2 tygodni na zakończenie projektu:bash:

A początkowo liczyliśmy że jeszcze w kwietniu wszystko skończymy:/

 

Niestety w trakcie budowy rzadko coś idzie zgodnie z harmonogramem Lub zgodnie z wyceną :(

[Drimeth]

Niestety w trakcie budowy rzadko coś idzie zgodnie z harmonogramem Lub zgodnie z wyceną :(

 

Dlatego warto i jedno i drugie mocno negocjować

 

Uszy do góry, jeszcze nie jedno oczekiwanie przed Wami. Budowa to świetna szkoła cierpliwości. Pewnych spraw, niestety, nie da się przeskoczyć.

Pozdrawiam.

 

PS. Przepraszam. Przeniosłam.

[moniss]

Hej. Wpadam do Was z wątku o projekcie indywidualnym. Miałam nadzieję, że obejrzę tutaj rzuty w większym rozmiarze...

Ale teraz bardziej zainteresowała mnei sprawa Waszej łazienki.

Prawdę mówiąc ja bym ją zostawiła tak jak sobie to wymyśliliście: bidet i wc na jednej ścianie a wanna naprzeciw drzwi. Nad wanną można położyć jakieś dekoracyjne płytki, dzięki czemu powstałby punkt centralny (przyciagający wzrok) tego pomieszczenia.

 

Co do dyskusji bidet kontra bidetta, to ja wybieram jednak bidet jako bardziej wygodny i nie olewany męskim moczem (facetom zawsze coś gdzieś kapnie poza centrum). Bidetu można też używać niezgodnie z jego funkcją: do szybkiego obmycia zakurzonych stóp, a małe dzieci do mycia rąk

 

Mam jeszcze pewną uwagę odnośnie schodów. Są one zabiegowe prawie na całej swojej długości a nie tylko na zakręcie. Czyli dosyć niewygodne.

Czy można zlikwidować tę maleńką pralnię na rzecz sypialni rodzicielskiej? Jeśli tak, to schody można by wydłużyć i wesprzeć ich górny bieg na ścianie nośnej parteru. Wejście do gabinetu spokojnie powinno się zmieścić pod nimi.

Skoro Waszemu architektowi nie chce się już niczego zmieniać, to schody oddaj w ręce budowlańców i kierownika budowy (tylko wybierzcie tych porządnych, z mózgiem, a nie patałachów i kierbuda-figuranta). Porządny majster budowlany i porządny kier-bud będą wiedzieli jak sobie ze schodami poradzić, aby były wygodne.

Pralnię wraz z suszarnią i prasowalnią umieściłabym w pomieszczeniu obok łazienki (nie byłoby kłopotu z podciągnięciem wody ani odpływów).

 

P.S.

Jakie wymiary ma Wasza górna łazienka?

Edytowane 16 Maja 2014 przez moniss

[Gość AiŁ_gość]

. Edytowane 30 Listopada 2015 przez AiŁ_gość