Drzwi antyw?amaniowe DORN

[JMaciek]

Witam,

 

Czy ktoś słyszał coś o firmie DORN (http://www.dorn.pl) i ich drzwiach antywłamaniowych?

Są gotowi zrobić dla mnie nietypowe drzwi ale najpierw chciałbym poznać o nich opinię.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

Maciek Jot

[Tomasz M.]

Przymierzałem się - drzwi nietypowe z naświetlami z boku i z góry. Byli konkurencyjni w stosunku do dwóch innych ofert, ale i tak wychodziło b. drogo i w końcu zdecydowałem się na drewniane od dobrego stolarza. Niestety, nie znam żadnych opinii użytkowników drzwi Dorn.

[mlk]

Witam,

 

Czy ktoś słyszał coś o firmie DORN (http://www.dorn.pl) i ich drzwiach antywłamaniowych?

Są gotowi zrobić dla mnie nietypowe drzwi ale najpierw chciałbym poznać o nich opinię.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

Maciek Jot

 

podnoszę - ma ktoś (drzwi) Dorna?

[ESKIMOS]

Czy ktoś słyszał coś o firmie DORN ?

 

Ja coś słyszałem - ale ta firma to raczej zapewnia bezpłatnie kamasze.

[mlk]

Czy ktoś słyszał coś o firmie DORN ?

 

Ja coś słyszałem - ale ta firma to raczej zapewnia bezpłatnie kamasze.

dzięki za żartobliwą, nic nie wnoszącą do tematu uwagę

 

mi chodzi o drzwi zewn z firmy http://www.dorn.pl - mieszczą się m.in. na Bartyckiej

[darek_wy]

Popatrz tu.

[Marek30022]

Ogólna uwaga na temat drzwi antywłamaniowych. Kupiłem dobrej klasy drzwi anywłamaniowe Gerdy. Drzwi mocne, ciężkie i pewnie trudne do sforsowania. Pytanie po co. Mimo wszystko łatwiej sforsować jest okno albo ścianę np. z Ytonga (znam konkretny przypadek). Teraz kupiłbym drzwi trochę lżejsze, szczególnie, że jest to jeden element wyposażenia domu z którym mam nieprzerwane kłopoty. Albo drzwi mają wadliwą konstrukcję (ościerznica za słaba do tak ciężkich drzwi albo źle wykonany montaż przez autoryzowanego instalatora).

[mlk]

Popatrz tu.

dzięki!!!!!!!!!!

[johnnyG]

Niestety ja sie juz pewien czas temu na te drzwi skusilem. W duze mrozy drzwi przemarzaja po rogach, kladki zamkowe sa obklejone lodem a przez dziure od glownego zamka wieje mrozne powietrze. Dodatkowo z racji swojej wagi przez pierwsze dwa lata drzwi opadaly, znacznie utrudniajac zamykanie.

Sposobem na naprawe panow fachowcow bylo wlozenie nogi miedzy drzwi a futryne i na sile wyginanie albo nawiercanie otworow do rygli. Nie bede juz opisywal licznych nieprzyjemnych rozmow kosztujacych sporo nerwow.

 

Jednym slowem, mialem podobne odczucia jak alienka z powyzszego linka i jesli przyjdzie mi wymieniac drzwi na inne to napewno poszukam innej firmy.

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez johnnyG
dopisanie