Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A czy ta wanna to nie za mała ?

Wygląda jak pekata wanienka dla bobasa :)

 

nie sprawdzałam jeszcze ale WYDAJE MI SIĘ, że powinna mi się zmieścić pupinka...

 

http://durasan.pl/images/stories/virtuemart/product/ekwadrop.jpg

 

Przeczytaliście horoskop ?

Mówiłaś M o Julinku ?

 

Mówiłam, bardzo się uśmiał :) Trochę był zadziwiony jak skończyłyśmy rozmawiać. Przyszedł i z emfazą zakrzyknął "kto to był?"!" :D Bo do mnie nikt nie dzwoni a nawet jeśli to nie tak intensywnie :D To się Misiek musiał zastanawiać :)

 

Podobają mi się te ciemne płytki - co to? Podłoga nie wydaje mi się surowa - choć nie lubię mazajów, tutaj jakoś mi nie przeszkadzają, bo nie robią wrażenie nagrobka;)

 

Historia kupowania przeze mnie płytek: Po głowieniu się i zastanawianiu, obliczaniu ile będzie kosztowac podloga z łupka a ile z drewna - weszłam na allegro i wybrałam najtańsze jakie znalazłam - na podłogę w salonie - znalazłam czarne w 3 klasie za 6,99 m2 ale, ze pan miał również 2 klasę za 9,99, to stwierdziłam, że zaszaleję :) I kupiłam 90 metrów widząc jedynie całkiem czarne zdjęcie i czytając, że na płytkach jest jakaś faktura. Miałam nadzieję, że nie jest badziewna :)

Mimo, iż były 2 klasy i trochę było pokruszonych ale nie wyglądały najgorzej Odetchnęłam i stwierdziłam, że do łazienek też u niego czegoś poszukam i właśnie tak znalazłam te płytki, o które pytasz. Nadal je ma:

http://allegro.pl/kiermasz-tanie-plytki-neo-geo-czarna-25x60-i4332302990.html

 

A, że miał drogą wysyłkę zamówiłam je od razu do obu łazienek plus kafle na podłogę oraz alternatywne całkiem szare płytki na podłogę gdyby te maziaje były tragiczne... Jest ryzyko, jest zabawa ;p

 

Andzia, spicie jeszcze czy jak ?

Chciałam podpytac co lubicie jeść i jakie masz mozliwości techniczno-gastronomiczne ?

 

Pinterest mnie dziś wciągnął i burze tu się pałętały więc musiałam się wypinać z sieci ciagle.

Możliwości... Nie mamy kuchni jeszcze :D

 

Dawaj :)

 

Pewnie płytkują łazienkę :) Pokazuj Andzia :)

 

:rotfl:

 

pewnie coś w stylu: pieprzę to!

:lol2:

 

No raczej :)

 

A właściwie "Pieprz do woli" lub do smaku

Alternatywne:

- Palce lizać

- Pobite gary (nieodmiennie mnie nęcą)

- W brzuchu burczy

- Buszująca w garach

- Ślinka cieknie

- Ciasteczkowy potwór

- Wyrób kuchniopodobny

- Co na obiad?

- Ślinotok

- Sam zmywasz

- Ruchy kluchy

- Deliszys

- Wkładka mięsna

 

i inne ale same suchary raczej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kafelków za wiele nie przybyło ale to dlatego, że Misiek przenosił elektrykę - wywiercił dziurę na gniazdko, wkuł ścianę pod kable i poszerzył podkucie pod samą wannę. A potem ciał i układał kafelki.

 

Piaskowe kafelki muszą poczekać, bo trzeba jeszcze pomazac wyżej ścianę folią w płynie

 

Zdjęcia stanu obecnego - kafelki jeszcze nie są umyte więc wyglądają jak wyglądają. Powolutku idzie do przodu :)

 

10410629_10152293568668432_7318227572429004807_n.jpg?oh=a2a1aee80cc5cf2b3e08d594d3ad7b51&oe=53B27530&__gda__=1404208927_30ebacd46c985479a79015eddbe7bba8

 

10469702_10152293568763432_4069570608110663164_n.jpg?oh=32583a2f566f61cce1415abf904ddaff&oe=53B29DCB&__gda__=1404188580_ec3b9186ba1960dea3bb1737f108ecce

 

 

Jak tak na nie patrzę dochodzę do wniosku, że wcale nie będzie widać, że to nie są kafelki za 170 zl/m2 tylko za 13. Może przy układaniu, bo jak się bierze do ręki pierwszą klasę zieniową, to różnica jest ogromna - są takie grube i równe mają brzegi... ale na ścianie chyba żadnej różnicy nie będzie... Jeszcze z tydzień i zobaczymy. A jeszcze lepiej będzie widać na dole, bo tam będą czarne wężowe... Ale też trudno porównywać zwykłe czarne błyszczące do fazowanych czy fakturowanych w węża... zwykłe czarne pewnie byłyby nie do odróżnienia które tanie a które drogie.

 

I nie piszę tak żeby śmiać się z kogokolwiek, ot mnie po prostu nie stać na takie wypasy - gdyby mnie było stać, to bym kupiła i jeszcze ekipę bym wynajęła by mi je położyli w dwa dni :) Muszę oszczędzać ale nie zamierzam się tym zamartwiać - wręcz przeciwnie ciesze się, ze udaje się robić po kosztach i ze w miarę ładnie wychodzi. Wszak to dom do mieszkania a nie wystawka :)))

 

EDIT:

ta podłoga taka bura.... nie wiem jakoś tak przygnębiająco trochę wygląda. Ale zobaczymy jak w całości to wyjdzie - może wcale jej nie będzie widać :D

Edytowane przez andariel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie rośnie Ci łazienka :)

 

Kafelki ważne, żeby były ładne i się podobały - idąc do sklepu i oglądając płytki tak naprawdę nie widzisz różnic między drogimi, średnimi i tanimi płytkami. Mam wrażenie, że płaci się głównie za firmę i logo - i trochę bez sensu, bo na ścianie ich nie widać :lol2: Ważne, żeby się podobały :yes:

 

Liczy się efekt, nikt przecież nie powie: "WOW, jaka droga łzienka", powie raczej "jaka fajna" - a ten efekt nie zależy od ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia, Ty jesteś miszczu.

Nawet nie wiedziałam, że za takie pieniadze, mozna zanabyc przyzwoicie wygladające płytki.

Jak będę szukała czegos do mojego m, to na bank Cie zatrudnie do rycia w necie :D

 

Pochwal swojego M od takiej jednej co mu zonę bałamuci.

Zdolny chłopak.

To jego pierwszy raz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na gotową łazienkę bo bardzo jestem ciekawa tego zestawienia. Jedyne co mnie troszkę niepokoi to podłoga ale to pewnie dlatego że ja nie lubię maziajów. Czarne wyglądają super. Fuga czarna będzie?

 

Przeglądnęłam to co ma ten sprzedawca u siebie i żałuję że nie trafiłam na niego szukając płytek. Fakt że w necie szukałam głównie drewnopodobnych i akurat nic nie było w II gatunku. Nawet mi przez myśl nie przeszło że można tak tanio płytki kupić, ech. Tylko koszt przesyłki drogo wychodzi jak się mało kupuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie rośnie Ci łazienka :)

 

Fajnie, że rośnie!!!!! :))

 

Kafelki ważne, żeby były ładne i się podobały

Mnie się te czarne ogromnie podobaja po pierwsze, bo CZARNE :) a poza tym, bo takie ślicznie błyszczące :)

 

idąc do sklepu i oglądając płytki tak naprawdę nie widzisz różnic między drogimi, średnimi i tanimi płytkami.

 

widzisz na metce :D Akurat mnie tego nie musisz tłumaczyć :) Ale z drugiej strony jestem Waszym totalnym przeciwieństwem - Twoim i np Mari - ogólnie większości ludzi na FM :D Patrz Ty się dopiero za rok wprowadzasz i ile podłóg, kafelków i płytek, płyt i innych takich przerobiłaś, wizualizowałaś, podobierałaś w zestawienia itp? U mnie chyba problemem jest to, że mnie się strasznie dużo rzeczy podoba i w każdym materiale widzę potencjał. Poza kilkoma zajawkami - jak np lustro, które sobie wymarzyłam i musiałam mieć właściwie prawie identyczne z wyobrażeniami, tak reszta domu jest dla mnie zagadką... Cały czas nie wiem jak będzie wyglądał, co kupię, co upoluję, co akurat znajdę... Ale mnie się podoba taki styl trochę industrialno- loftowo - eklektyczny... Tzn teraz już nic nie kupuję, bo nie mogę kasy wydawać na pierdoły - nawet na Westwinga przestałam wchodzić... Ciekawe czy to co kupiłam - tych kilka rzeczy jak dywan kanapa, materiały na zasłony, lampy czy dodatki zabrane z poprzedniego mieszkania będą do siebie pasować... mam nadzieję :) Ogromnie jestem też ciekawa tych łazienek i kuchni... nie wiem jeszcze jak ją wykończę czy zrobię czarną ścianę i zdecyduję się na kafelki czy może coś innego wymyślę... To wszystko jest taką mega przygodą :)

 

Liczy się efekt, nikt przecież nie powie: "WOW, jaka droga łzienka", powie raczej "jaka fajna" - a ten efekt nie zależy od ceny :)

Nikt nie powie, bo raczej nikt nas odwiedzać nie będzie. To przecież tylko dla nas ten efekt a jeśli się martwię, że coś będzie źle, to raczej na zasadzie - będzie mnie to teraz 20 lat wku@#$ac :D

 

A i jeszcze powiem, że podłoga będzie bardzo dobrze wyglądać z tymi czarnymi płytkami :lol2:

 

Panikowałaś bez sensu :)

 

Zobaczymy :) Oby!

 

Andzia, Ty jesteś miszczu.

Nawet nie wiedziałam, że za takie pieniadze, mozna zanabyc przyzwoicie wygladające płytki.

Jak będę szukała czegos do mojego m, to na bank Cie zatrudnie do rycia w necie :D

 

Pochwal swojego M od takiej jednej co mu zonę bałamuci.

Zdolny chłopak.

To jego pierwszy raz ?

 

Z płytkami? Drugi - rok temu wymienialiśmy wannę w mieszkaniu i trzeba było kafelki na wannie i ścianie dosztukować. Pojechaliśmy do LM tylko Misiek żadnych próbek nie wziął... Kafelki mieliśmy marmurkowo gołębie - 15 lat temu modne i do nich na oko dobrałam maziajowate kremowe plus wymyśliłam, ze po co ciąć paski nad samą wannę jak lepiej kupić jakiś border... a ze bordery sa drobie, to wymyśliłam mozaikę, która sobie można na dowolne paski z kwadracikami ciąć. Tanio wyszło :) Misiak ułożył i miałam obawy ale jak biała fuga poszła, to nagle wszystko ładnie zaczęło ze sobą wyglądać... Ale byłam z siebie dumna, ze mi sie tak psim swędem właściwie udało na oko dobrać :)

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/101.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/102.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/103.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/104.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/105.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/106.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/107.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/108.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/mies/109.jpg

 

Andzia takiego watku trzeba tu bylo! Dajesz rade!ba wszystko zapowiada sie super! Bos kreatywna !! :);)i udowadniasz, ze brak mln na koncie nie jest problemem ani przeszkoda. :p;) Trzymam kciuki i kibicuje z calego serca!

 

Hahaha :)) Dziękuję! A z milionami na koncie... kto jest niby? Znasz kogoś takiego? Większość ludzi nie ma kasy a łazienkę chce mieć każdy, nie? ;p Trzeba sobie radzić. Poza tym większość osób tak przecież robi - są priorytety, są też rzeczy, na których można przyoszczędzić ale warto sobie kupić choć jedną piękną wypasioną rzecz - żeby cieszyć oko i żeby miło było poodtykać ponapawać się pięknem. A tanie wybory nie muszą być gorsze. Popatrz jaki fajny piekarnik kupiłam. Na dobrą sprawę wygląda właściwie jak te szklane piekarniki za 2,5k a nawet 1 nie kosztował.

 

No dobra, podobno w kulturalnym towarzystwie nie mówi się o kasie :) Postaram się na przyszłość bardziej powściagać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na gotową łazienkę bo bardzo jestem ciekawa tego zestawienia. Jedyne co mnie troszkę niepokoi to podłoga ale to pewnie dlatego że ja nie lubię maziajów. Czarne wyglądają super. Fuga czarna będzie?

 

Też czekam, też mnie niepokoi i też czarne mi się podobają :) Tak fuga będzie czarna do czarnych do szarych szara (ciemna lub jasna - nie mam pojecia, bo jeszcze jej nie kupiłam ;) a do piaskowych pewnie tez jakiś krem/beż

 

Przeglądnęłam to co ma ten sprzedawca u siebie i żałuję że nie trafiłam na niego szukając płytek. Fakt że w necie szukałam głównie drewnopodobnych i akurat nic nie było w II gatunku. Nawet mi przez myśl nie przeszło że można tak tanio płytki kupić, ech. Tylko koszt przesyłki drogo wychodzi jak się mało kupuje.

 

 

Przesyłka droga ale i tak się opłaca :D

Tylko to jednak jest ryzyko, bo tak w sumie na oko kupujesz. Nie masz pewności co kupiłaś póki one nie przyjadą...

 

Z płytkowych zakupów dotychczas najbardziej zawiedziona jestem piaskowymi zieniami... są takie nijakie jak się na nie patrzy... Ale wiem, że to kwestia oświetlenia i na ścianie będą przecudowne... Muszą być, bo ja tak chce. Wymarzyłam sobie je, wyidealizowałam więc chcę miec bosko... niech na ścianie rozbłysną!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia, a dlaczego raczej nikt nie będzie Was odwiedzać ?

Nie wpuszczacie ludzi czy jak ?

Proszę się mnie tu natentychmiast określić bo Ja już się zorganizowałam na parapetówkę.

Flaszka się chłodzi, geranium czeka....

 

Podoba mi sie Twoje podejście do tematu.

Umiesz "pozytywnie zaklinac rzeczywistość" - cytat z takiej jednej madrej ;)

Los mi jakos tej mądrości poskąpił :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że rośnie!!!!! :))

Mnie się te czarne ogromnie podobaja po pierwsze, bo CZARNE :) a poza tym, bo takie ślicznie błyszczące :)

 

I git :) Mi też sie podobają :)

 

widzisz na metce :D Akurat mnie tego nie musisz tłumaczyć :)

 

Metka sretka - wolę jechać nad morze :)

 

Ale z drugiej strony jestem Waszym totalnym przeciwieństwem - Twoim i np Mari - ogólnie większości ludzi na FM :D Patrz Ty się dopiero za rok wprowadzasz i ile podłóg, kafelków i płytek, płyt i innych takich przerobiłaś, wizualizowałaś, podobierałaś w zestawienia itp?

 

A, widzisz, bo każda z nas jest inna :) Mari tak długo czeka na swój wymażony dom, że ma wszystko poukładane w głowie w spójną wizję.

Ja za to nie potrafię działać efektywnie w warunkach chaosu - dodatkowo mam na tyle absorbującą pracę, że gdybym decyzje zostawiła na ostatni moment - nie dałabym rady. Muszę mieć wszystko poukładane w spójną całość i muszę mieć plan gry opracowany od A do Z - wtedy idę jak taran i nic mnie nie zatrzyma. Jeśli tego planu nie mam - kompletny paraliż :(

 

U mnie chyba problemem jest to, że mnie się strasznie dużo rzeczy podoba i w każdym materiale widzę potencjał. Poza kilkoma zajawkami - jak np lustro, które sobie wymarzyłam i musiałam mieć właściwie prawie identyczne z wyobrażeniami, tak reszta domu jest dla mnie zagadką... Cały czas nie wiem jak będzie wyglądał, co kupię, co upoluję, co akurat znajdę... Ale mnie się podoba taki styl trochę industrialno- loftowo - eklektyczny... Tzn teraz już nic nie kupuję, bo nie mogę kasy wydawać na pierdoły - nawet na Westwinga przestałam wchodzić... Ciekawe czy to co kupiłam - tych kilka rzeczy jak dywan kanapa, materiały na zasłony, lampy czy dodatki zabrane z poprzedniego mieszkania będą do siebie pasować... mam nadzieję :) Ogromnie jestem też ciekawa tych łazienek i kuchni... nie wiem jeszcze jak ją wykończę czy zrobię czarną ścianę i zdecyduję się na kafelki czy może coś innego wymyślę... To wszystko jest taką mega przygodą :)

 

Dlatego strasznie fajnie mi się Ciebie obserwuje i czyta - Twoje działanie dokładnie opisuje tytuł wątku - znajdujesz się w centrum chaosu (swoich zajawek) - nie wiadomo, czego się spodziewać :) Jest super fajnie. Możesz sobie na takie działanie pozwolić, bo masz wyczucie i umiejętność łączenia pozornie nie pasujących do siebie rzeczy :) Zazdroszczę :)

 

Nikt nie powie, bo raczej nikt nas odwiedzać nie będzie. To przecież tylko dla nas ten efekt a jeśli się martwię, że coś będzie źle, to raczej na zasadzie - będzie mnie to teraz 20 lat wku@#$ac :D

 

Hej, hej, hej - ja to pamiętam, że mam na Mortal Kombat zaproszenie i zamierzam skorzystać :)

 

Hahaha :)) Dziękuję! A z milionami na koncie... kto jest niby? Znasz kogoś takiego? Większość ludzi nie ma kasy a łazienkę chce mieć każdy, nie? ;p Trzeba sobie radzić. Poza tym większość osób tak przecież robi - są priorytety, są też rzeczy, na których można przyoszczędzić ale warto sobie kupić choć jedną piękną wypasioną rzecz - żeby cieszyć oko i żeby miło było poodtykać ponapawać się pięknem. A tanie wybory nie muszą być gorsze. Popatrz jaki fajny piekarnik kupiłam. Na dobrą sprawę wygląda właściwie jak te szklane piekarniki za 2,5k a nawet 1 nie kosztował.

 

Przyznaję bez bicia, że nigdy w życiu nie widziałam żywego miliona w kasie :) Ani takiego na moim koncie - nawet w wersji elektronicznej :( A szkoda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też twierdzę, że jesteś pozytywnie zakręcona i co najważniejsze optymistka!!

nieważne, że w chaosie... ważne, że każda rzecz cieszy i obraca się na dobre w myśl zasady jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma :yes:

 

Podoba mi sie Twoje podejście do tematu.

Umiesz "pozytywnie zaklinac rzeczywistość" - cytat z takiej jednej madrej ;)

Los mi jakos tej mądrości poskąpił :(

 

Mari, głowa do góry! :hug:

przeczytaj na początek "Potęgę podświadomości".... niezłego daje kopa :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

U mnie chyba problemem jest to, że mnie się strasznie dużo rzeczy podoba i w każdym materiale widzę potencjał. ... tak reszta domu jest dla mnie zagadką... Cały czas nie wiem jak będzie wyglądał, co kupię, co upoluję, co akurat znajdę... Ale mnie się podoba taki styl trochę industrialno- loftowo - eklektyczny...

...

To wszystko jest taką mega przygodą :)

 

...

Większość ludzi nie ma kasy a łazienkę chce mieć każdy, nie? ;p Trzeba sobie radzić. Poza tym większość osób tak przecież robi - są priorytety, są też rzeczy, na których można przyoszczędzić ale warto sobie kupić choć jedną piękną wypasioną rzecz - żeby cieszyć oko i żeby miło było poodtykać ponapawać się pięknem. A tanie wybory nie muszą być gorsze. Popatrz jaki fajny piekarnik kupiłam. Na dobrą sprawę wygląda właściwie jak te szklane piekarniki za 2,5k a nawet 1 nie kosztował.

...

no http://89.231.11.44/joomla/images/przybij_piatke.png

matko ile ja rzeczy bym chciała, bo mi się podoba... nie umiem się zdecydować by wybrać jedną... by nie przesadzić :-P

dokładnie taki sam styl preferuję :) :) :) i TO MNIE RATUJE :D bo pasują tutaj rzeczy teoretycznie z różnych stylów i nic nie mające ze sobą wspólnego...

ale też muszę uważać by nie przesadzić bo w końcu mi jarmark wiejski wyjdzie!

 

i zgadzam się z Tobą że coś takiego dla siebie wow, takiego wymarzonego dobrze jest mieć, kupić sobie... właśnie dzięki przyoszczędzeniu na jednym i drugim można potem sobie spełnić to swoje małe marzenie... bo marzenia są po to by je spełniać :)

ale nie wszystkie! bo w końcu musi coś zostać by móc dalej marzyć :D

 

...

Piaskowe kafelki muszą poczekać, bo trzeba jeszcze pomazac wyżej ścianę folią w płynie

...

Jak tak na nie patrzę dochodzę do wniosku, że wcale nie będzie widać, że to nie są kafelki za 170 zl/m2 tylko za 13. Może przy układaniu, bo jak się bierze do ręki pierwszą klasę zieniową, to różnica jest ogromna - są takie grube i równe mają brzegi... ale na ścianie chyba żadnej różnicy nie będzie... Jeszcze z tydzień i zobaczymy. A jeszcze lepiej będzie widać na dole, bo tam będą czarne wężowe... Ale też trudno porównywać zwykłe czarne błyszczące do fazowanych czy fakturowanych w węża... zwykłe czarne pewnie byłyby nie do odróżnienia które tanie a które drogie.

 

I nie piszę tak żeby śmiać się z kogokolwiek, ot mnie po prostu nie stać na takie wypasy - gdyby mnie było stać, to bym kupiła i jeszcze ekipę bym wynajęła by mi je położyli w dwa dni :) Muszę oszczędzać ale nie zamierzam się tym zamartwiać - wręcz przeciwnie ciesze się, ze udaje się robić po kosztach i ze w miarę ładnie wychodzi. Wszak to dom do mieszkania a nie wystawka :)))

 

EDIT:

ta podłoga taka bura.... nie wiem jakoś tak przygnębiająco trochę wygląda. Ale zobaczymy jak w całości to wyjdzie - może wcale jej nie będzie widać :D

a u nas z racji oszczędności nawet ta folia w płynie została olana :-P tylko gruntem pomazane i jazda klejenie płytek...

 

i na pewno jak już skończycie to nie będzie widać nawet zbyt różnych w krawędziach płytek, bo fuga pozakrywa wszystkie niedoskonałości :) a nikt (całkiem zdrowy psychicznie :-P hihi) nie ogląda z lupą czy jest idealnie równo

 

my też robimy tanio i po kosztach, więc wiem co czujesz i też się cieszę że nam się udaje... choć teraz ostro rozważam wyciągnięcie zaskórniaków na czarną godzinę by zapłacić za położenie podłóg :( bo to bardzo czasochłonne a u nas nie ma kto narazie :cry: a bez podłogi nie możemy kończyć pokoi i mieszkać... buuuu

Edytowane przez lukasz69karolina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też twierdzę, że jesteś pozytywnie zakręcona i co najważniejsze optymistka!!

nieważne, że w chaosie... ważne, że każda rzecz cieszy i obraca się na dobre w myśl zasady jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma :yes:

 

 

 

Mari, głowa do góry! :hug:

przeczytaj na początek "Potęgę podświadomości".... niezłego daje kopa :yes:

 

Dzieki Catti :hug:

No tak już mam fabrycznie :(

Dla mnie szklanka, jest zawsze do połowy pusta :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...