andariel 16.07.2014 04:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 A jesli moge zapytac ile za m2 planujecie te panele? Bo skoro sami planujecie je i tak klasc i nie straszna Wam ciezka praca, to moze warto kupic drewno? Jakbym byla madrzejsza o wiedze, ktora mam w tej chwili moze zdecydowalabym sie tylko na deski najtansze, bo najkrotsze (kosztowaly 24,6 zl / m2 z VAT i odnosily sie do desek dlugosci od 0,5 m do 1,8 m) wtedy wydawalo mi sie, ze cala deska bedzie ladniej wygladala ale kilka bylo tak krzywych, ze i tak Michal przecial. Sporo zostalo i to tych najdrozszych, czyli po 64 zl/m2. Wzielismy roznej dlugosci i srednia cena wyszla 38 zl/m2 ale 24 i laczenia tez bylaby ok. Teraz zdecydowanie wzielabym najtansza. Wraz z transportem (580 zl) cena byla wyzsza o 900 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andariel 16.07.2014 04:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Kupowałam oczywiście na allegro. Teraz Tartak-Bartek sprzedaje tę deskę w jednej cenie - 64 zł/metr ale zapewne dlatego, że ludzie i tak się mylili z cenami tych desek. Warto do nich napisać i zapytać o te niższe ceny. Link do tej aukcji:http://allegro.pl/deska-podlogowa-sosnowa-pioro-wpust-klasa-i-i4411560721.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 16.07.2014 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Zapadła decyzja co do listew przypodłogowych. Kupimy płyty mdf i zainwestujemy we frezarkę ... a to nie jest tak, że ten mdf jest w środku inny? tzn jest z zewnątrz pokryty czymś (powiedzmy lakierem) a jak go przetniesz to tego lakieru nie będzie na ciętym odcinku?? nie znam się na tych mdf-ach... dlatego pytam Work in progress: Misja pralka ... Teraz nie wiemy jak postawić pralkę na podeście, bo okazała się zbyt ciężka dla nas. Jutro będzie Misiek kombinował... no nie mogę skrzynia na pranie?? podpowiem coś - proponuję by M dołożył jeszcze deseczki na bokach by była ściana w Z i dodatkowo na górze - by konstrukcja była stabilniejsza... pralka swoje waży, podczas wirowania będzie podest się trząsł i by nie złamało się mi Ł też zrobił cos takiego na pralkę tylko on uspawał ramę i obił płytą... w środku zamontował szufladę na pranie w maciupiniej łazience było to idealne rozwiązanie, bo inaczej nie było miejsca na kosz właśnie poszukam fotki i wkleję jeśli chcesz ojojoj to ktoś nie przemyślał sprawy albo właśnie przemyślał kosz na pranie od razu a jak pralka wyżej - to jest wygodniej sięgać z niej coś, bo aż tak nie trzeba się schylać A jesli moge zapytac ile za m2 planujecie te panele? ... no panele to można kupić już i za 30zł deska zawsze wyjdzie drożej przynajmniej 2 razy... a powiedzcie jak się kładzie deskę samemu? to się przykleja do podłogi czymś? no bo panel to wiadomo: kładzie się piankę i układa na niej tylko... a deski jak? tak samo tylko bez pianki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andariel 16.07.2014 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 a to nie jest tak, że ten mdf jest w środku inny? tzn jest z zewnątrz pokryty czymś (powiedzmy lakierem) a jak go przetniesz to tego lakieru nie będzie na ciętym odcinku?? nie znam się na tych mdf-ach... dlatego pytam Płyta mdf wygląda w środku jak tektura. Z resztą cała jest jak tektura - bo to sprasowany materiał. Jedyna różnica, że nie z papieru i dlatego twardsza. Ale z wodą należy uważać i przy cięciu też należy uważać, bo ma tendencje do pędzlowania się. To o co pytasz to okleina. Jak się ją oklei, to okleina jest. My nie będziemy oklejać tylko pomalujemy. no nie mogę skrzynia na pranie?? niee, to podest żeby odpływ był wyżej. Pralka sama z siebie może wypluwać wodę na metr do góry. Na dole wsadzę dwa kosze i poupycham w nich akcesoria do prania, prasowania, suszenia. Po drugiej stronie będzie podobny podest z szuszarką do ubrań podpowiem coś - proponuję by M dołożył jeszcze deseczki na bokach by była ściana w Z i dodatkowo na górze - by konstrukcja była stabilniejsza... pralka swoje waży, podczas wirowania będzie podest się trząsł i by nie złamało się Przekazałam, dzięki Powiedział, że faktycznie 45 stopni wzmacnia. I tyle mi powiedział. Może poprawi, może nie ;p Kto za tymi facetami trafi mi Ł też zrobił cos takiego na pralkę tylko on uspawał ramę i obił płytą... w środku zamontował szufladę na pranie w maciupiniej łazience było to idealne rozwiązanie, bo inaczej nie było miejsca na kosz właśnie poszukam fotki i wkleję jeśli chcesz Zawsze chcę! Zawsze to kolejny pomysł na rozwiązanie zadania. Po co samemu wszystko wymyślać jak można korzystać z cudzych doświadczeń, zwłaszcza sprawdzonych. albo właśnie przemyślał kosz na pranie od razu a jak pralka wyżej - to jest wygodniej sięgać z niej coś, bo aż tak nie trzeba się schylać Chodziło o to, że dranie nie przemyśleli ustawienia pieca. Ale nie jest aż tak źle. Da się wchodzić. Jedynie mogli bardziej do ściany dosunąć - jak u sąsiadów zrobili no panele to można kupić już i za 30zł deska zawsze wyjdzie drożej przynajmniej 2 razy... To deska za niespełna 25 zł jest raczej tańsza )) Wiem, trzeba polakierować, oszlifować to dodatkowa praca... no i koszt lakieru/oleju/bejcy czego tam kto chce użyć do zabezpieczenia ale to nie są aż tak wysokie koszty. a powiedzcie jak się kładzie deskę samemu? to się przykleja do podłogi czymś? no bo panel to wiadomo: kładzie się piankę i układa na niej tylko... a deski jak? tak samo tylko bez pianki? Podłogę tradycyjnie kładzie się na legarach. Widziałam - są takie specjalne haczyki i się zaczepia i przybija. Można też przybić tradycyjnie ale wtedy widać gwoździe. Michał mi tu podpowiada, że można jeszcze przez pióro przybijać - rozumiem, że to jakoś pod kątem z boku. U nas nie ma legarów, bo podłoga jest wylana z betonu więc normalnie na klej przymocowaliśmy - tzn Misiek przykleił - mówię my, bo razem decyzje podejmowaliśmy wszystkie ale robił Michał, bo jest dzielny. Samo mocowanie wyglądało tak, że Michał porządnie zagruntował wylewkę - dwie warstwy, do klejenia desek użył kleju do parkietów, bo jest elastyczny. Zostawił dylatacje na skrajach - czyli od ścian żeby deski mogły pracować. WYszlifował deski i położył olej wybielający - dwie warstwy. Mamy w planach położyć jeszcze raz by deska była jasniejsza. Po oleju włoski nie wstają więc nie musiał po pierwszej warstwie szlifować. Po lakierowaniu tak. Mieliśmy pierwotnie zamiar poługować je by się rozjaśniły, przeszlifować i zaolejować na bezbarwno ale czas nas gonił a ja znalazłam rozjaśniający olej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 16.07.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Bosko jest czytać o Waszych postępach - a kotłownia to faktycznie zagwozdka - co za mądrala tak poprowadził rury?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 16.07.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 kiedyś już na forum pokazywałam jak to wygląda... odszukałam fotkę: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=195358&d=1371030256 jak szwagier się obudzi (teraz w tym naszym mieszkaniu mieszka moja siorka z mężem), bo śpi po nocce, to ma mi porobić fotki odsuniętej szuflady i od środka by pokazać konstrukcję, bo ja mam tylko tą fotę co wkleiłam ... To deska za niespełna 25 zł jest raczej tańsza )) Wiem, trzeba polakierować, oszlifować to dodatkowa praca... no i koszt lakieru/oleju/bejcy czego tam kto chce użyć do zabezpieczenia ale to nie są aż tak wysokie koszty. Podłogę tradycyjnie kładzie się na legarach. Widziałam - są takie specjalne haczyki i się zaczepia i przybija. Można też przybić tradycyjnie ale wtedy widać gwoździe. Michał mi tu podpowiada, że można jeszcze przez pióro przybijać - rozumiem, że to jakoś pod kątem z boku. U nas nie ma legarów, bo podłoga jest wylana z betonu więc normalnie na klej przymocowaliśmy - tzn Misiek przykleił - mówię my, bo razem decyzje podejmowaliśmy wszystkie ale robił Michał, bo jest dzielny. Samo mocowanie wyglądało tak, że Michał porządnie zagruntował wylewkę - dwie warstwy, do klejenia desek użył kleju do parkietów, bo jest elastyczny. Zostawił dylatacje na skrajach - czyli od ścian żeby deski mogły pracować. WYszlifował deski i położył olej wybielający - dwie warstwy. Mamy w planach położyć jeszcze raz by deska była jasniejsza. Po oleju włoski nie wstają więc nie musiał po pierwszej warstwie szlifować. Po lakierowaniu tak. Mieliśmy pierwotnie zamiar poługować je by się rozjaśniły, przeszlifować i zaolejować na bezbarwno ale czas nas gonił a ja znalazłam rozjaśniający olej... a no własnie o tych legarach słyszałam, ale to od razu się robi wyżej cała podłoga... u nas wylewki są na tym samym poziomie i jak w korytarzu będą płytki (powiedzmy 2cm wyjdzie klej i płytka) a w pokoju no deska to chciałabym by było prawie równo... ale sama deska już chyba jest grubsza niż 2cm?? więc wchodziłoby w grę tylko przyklejenie jak u Was - potem lakierowanie, ale samemu to raczej nie chciałabym się w to bawić... więc albo gotowe deski już lakierowane (drożej) albo panele... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andariel 16.07.2014 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Bosko jest czytać o Waszych postępach - a kotłownia to faktycznie zagwozdka - co za mądrala tak poprowadził rury?? Nie znam się ale chyba dobrze są poprowadzone, bo to jest PIWNICA czyli pod poziomem gruntu a to jest rura do szamba a nie kanalizacji miejskiej. Skoro tak zrobili, to zakładam, że chyba się znają skoro domy budują zawodowo kiedyś już na forum pokazywałam jak to wygląda... odszukałam fotkę: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=195358&d=1371030256 U nas trochę wyżej będzie ale taki jest mus. a no własnie o tych legarach słyszałam, ale to od razu się robi wyżej cała podłoga... u nas wylewki są na tym samym poziomie i jak w korytarzu będą płytki (powiedzmy 2cm wyjdzie klej i płytka) a w pokoju no deska to chciałabym by było prawie równo... ale sama deska już chyba jest grubsza niż 2cm?? Albo legary albo wylewka chyba. U nas jest wylewka więc kleiliśmy do niej. Równo jest wszędzie prócz łazienki, bo Michał tam podnosił podłogę aby rury przykryła. Ale powiedział, że wstawi próg i będzie ładnie Nasze dechy mają grubość 27 mm http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225967-Andzia-w-centrum-chaosu&p=6454228&viewfull=1#post6454228 więc wchodziłoby w grę tylko przyklejenie jak u Was - potem lakierowanie, ale samemu to raczej nie chciałabym się w to bawić... więc albo gotowe deski już lakierowane (drożej) albo panele... Ale jak brakuje kasy, to czlowiek chętniej się bawi i Madzia własnie pisała, że sami wszystko robią Gdyby nie to wcale bym Jej nie zachęcała, bo to upierdliwe. Chociaż z krótszymi deskami będzie o niebo łatwiej. Wspomniane listwy przypodłogowe są tu w sklepie z parkietami: https://www.google.pl/maps/@52.173453,21.153037,3a,75y,29.85h,78.94t/data=!3m4!1e1!3m2!1sOp-NZMm1k2YeOSo2lT7qAQ!2e0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 16.07.2014 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 no my też coraz mniej kasy i też robimy wszystko sami - własnymi łapkami... więc panele za 3 dychy jedynie... ehhhh chciałabym deskę bardzo, bo niecierpię stukania na panelach... ale co począć... panele nie dość że taniej to szybciej będzie... buuuuu mam fotki szuflady... robione tel, więc średnie ale widać - dodatkowo wysunął całość by pokazać ten bok w Z: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 16.07.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 no my też coraz mniej kasy i też robimy wszystko sami - własnymi łapkami... więc panele za 3 dychy jedynie... ehhhh chciałabym deskę bardzo, bo niecierpię stukania na panelach... ale co począć... panele nie dość że taniej to szybciej będzie... buuuuu chyba jakimś podkładem można to wytłumić, nie masz podłogówki to możesz wszystko , jedynie wysokość panela musi byc pasująca zeby zrobic jeden poziom z płytkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzior999 16.07.2014 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 A jesli moge zapytac ile za m2 planujecie te panele? Bo skoro sami planujecie je i tak klasc i nie straszna Wam ciezka praca, to moze warto kupic drewno? Jakbym byla madrzejsza o wiedze, ktora mam w tej chwili moze zdecydowalabym sie tylko na deski najtansze, bo najkrotsze (kosztowaly 24,6 zl / m2 z VAT i odnosily sie do desek dlugosci od 0,5 m do 1,8 m) wtedy wydawalo mi sie, ze cala deska bedzie ladniej wygladala ale kilka bylo tak krzywych, ze i tak Michal przecial. Sporo zostalo i to tych najdrozszych, czyli po 64 zl/m2. Wzielismy roznej dlugosci i srednia cena wyszla 38 zl/m2 ale 24 i laczenia tez bylaby ok. Teraz zdecydowanie wzielabym najtansza. Wraz z transportem (580 zl) cena byla wyzsza o 900 zl Panele już dziś kupiliśmy te: http://www.bricoman.pl/pl/product/48572/panel-podlogowy-ac4-7mm-2252m2-dab-alloa M się nie odważy położyć sam desek dlatego panele wybraliśmy. Dzięki za namiary, może się przydadzą jak będziemy kupować deski do listwowania. Z resztą z nimi też problem będzie bo ściany krzywe i nierówne, już się boję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 16.07.2014 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Chyba nie tylko Ty Daj odpocząć Miskowi. Taki strapiony biedaczek To IKEA ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 16.07.2014 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Czyli jednym słowem, czacha dymi Mój małzonek tez wiecznie strapiony nad meblami z IKEA. Do strapienia, najczęsciej dochodzi wqurw przeokropny bo albo nic nie pasuje, albo nie trzyma pionu, albo dziurek nie nawiercili.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 16.07.2014 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 A co na to klikanie, sąsiedzi ? Jaki zestaw wybrałaś ? O nazwe mi chodzi ?Andzia, a co z parapetami ?Później, ciężko będzie coś zamontować.No i co na ścianach będzie i kiedy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 16.07.2014 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 ...że Wam sie chce...Ja juz dawno bym chyba padła, rozpłaszczyła się jak osmiornica i zaczęła wyć.Toz to końca nie widać.Podziwiam i sił witalnych życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 17.07.2014 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Misiek już w łóżku Komentuje na fejsie jakieś zdarzenia A strapiony, bo prowadnic w szafce nie umiał ułożyć. Skręcał i rozkręcał ze 4 razy. Wymyśliłam, ze być może trzeba inaczej przykręcić front w najniższej szufladzie ale to jutro sprawdzimy. Tak, to ikea Ależ wszystko jest w instrukcji narysowane. Dolną owszem trzeba nieco inaczej zamontować. I prowadnicę, i front do szuflady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.07.2014 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Fajniutko wszystko u was do przodu idzie. U nas niestety cekolowanie wszystko wstrzymuje i efektów ciągle nie ma. Czyli jednym słowem, czacha dymi Mój małzonek tez wiecznie strapiony nad meblami z IKEA. Do strapienia, najczęsciej dochodzi wqurw przeokropny bo albo nic nie pasuje, albo nie trzyma pionu, albo dziurek nie nawiercili.... A ja bardzo lubię składać meble z IKEA. To ja u nas zajmuję się składaniem a mąż tylko asystuje w momentach gdy potrzebna jest druga osoba. Dla mnie to takie lego technik o którym marzyłam będąc dzieckiem a którego nigdy nie miałam Co prawda z kuchennych to składałam tylko modułowe ale METOD też mam w planach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 17.07.2014 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Dzięki Daliśmy radę. Swoją drogą ikea mnie totalnie irytuje. Mają w nosie klienta. Mogę się zalogować na ikea family ale i tak nie dam rady zalogować się na zwykłą stronę Ikea żeby po numerze wyszukać. Wyszukiwanie działa jedynie na stronach ikea UK i dobrze. Ale i tak niewiele mi pomaga. Nie jestem w stanie dojść które szuflady są do których szafek i które to są... Inne oznaczenie na stronie, inne w rachunku a jeszcze inne na opakowaniach... CO ZA KOSZMAR. Myślałam, ze po cenie zobaczę ale wyszukiwanie na polskiej stronie nie działa... wrrr [ATTACH=CONFIG]270537[/ATTACH] Co ty mówisz? Na fakturze te same numery co na pudełkach. U nas były. To samo na stronie, te chyba 7 cyferek i gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 17.07.2014 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Wrócił? Bo ja już też w nerwach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.07.2014 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 AN, Ty chociaż o chłopaka się martwisz. Ja na moją pannę raz pod Proximą 2 godziny w taxi czekałam. Nie powiem już ile różnych spacerów uliczno-nocnych zaliczyłam warując pod różnymi koncertowymi miejscami. Mam nadzieję, że już jest i spóźnienie wynikło ze zbyt fajnie spędzanego czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.07.2014 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Hehe, małe dziecko mały kłopot, duże dziecko duży kłopot. Ja jak byłam nastolatką to nie raz do domu nie wróciłam bo u koleżanki postanowiłam nocować a telefonu nie mieliśmy więc zadzwonić nie było jak. Teraz to bym sobie za to sama szlaban dała tak do 30tki. Jak to się zmienia światopogląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.