Andzia w centrum chaosu

[andariel]

a chora jestem i muszę chodzić do pracy - kombinacja mocno wycieńczająca.

 

Remontowo nic się nie dzieje. Kominek na woski zapachowe mi pękł - moja jedyna radość ostatnio poszła w odstawkę. Chociaż teraz z katarem i tak niewiele bym poczuła.

[marimag]

Chora ?

Znowu ??????????????

A co Ci dolega ?

Trzymaj sie bido jedna :hug:

 

Kominkiem się nie przejmuj. Wystrugasz sobie ładniejszy

[marimag]

Aga, zobacz co wylukałam w necie!

Może to znasz, ale Ja dopiero odkryłam i jestem totalnie rozanielona wynalazkiem.

Dla nas, jest to rewelka bo szyjemy pod siebie a nie pod gotowce, gdzie nie zawsze na nas pasuje to co niby standard.

 

Oblukaj w wolnej chwili

Cena jest troszkę hamująca entuzjazm, ale jak pomyslę ile potencjalnych ciuchów moge wypierdzielić do kosza bo źle skroję to to zaczyna sie opłacać.

 

https://www.youtube.com/watch?v=qifDW46iqC4

 

a tu sklep gdzie można kupic ten zestaw i zobacz jakie fajne duze wykroje mają

 

http://www.wykroje.eu/index.php?option=com_virtuemart&Itemid=100&vmcchk=1&Itemid=100

[andariel]

Fajne ale strasznie drogie

[marimag]

Wiem, ale ratunek jest

[andariel]

taniej Ci wyjdzie isc na kurs kroju i szycia i będziesz miała wiedzę a nie tylko umiejętność odrysowywania wzoru. Moja Mama byla kiedys na takim krótkim kursie i potem pamietam, ze wszystko mi sama szyła, nawet futro i czapę z króliczków. Wszystkie sukienki z falbanami... i nie było za wiele wykrojów, nie było też niczego w sklepach. To nie może być az tak trudne. Ja sobie szyłam ciuchy z burd ale w moim przypadku kreatywne odrysowywanie wykroju- bo nie było mojego rozmiaru ;p. A i kiedyś szyłam sukienkę Śnieżki dla córeczki znajomej na bal. Hubert był mały więc na niego szyłam Mała ganiała w tej sukience na okrągło przez kilka lat póki nie wyrosła i jej nie przeszło z byciem księżniczką ;p Ta sukienka totalnie na oko była robiona. Takie najfajniesze. Ale z kolei moja sąsiadka cudowna była ostatnio na kursie dla mam chyba w manufakturze - mogę spytać gdzie. Uszyła fajową bluzę a młody nie chce jej założyć, bo mu się nie podoba. Fajna, w panterkę... Jak to dobrze, że moim było wszystko jedno jak byli ubrani i jakie fryzury mieli... mogłam im krzywo ciachac włosy, cały czas mogę i to robię i się nei wstydzą, wręcz mówią żebym sobie poszalała, bo im bardziej chora tym fajniej ;p Hihihi ale takie akcje z dziwnymi fryzurami wyszły mi może ze dwa trzy razy tylko, bo mi się za mocno przycięło gdzieniegdzie :DNp sama mam permanentnie takie fryzury ale to dlatego, że bez lustra cieżko jest sobie obcinac a z tyłu to już całkiem niewygodnie. Więc czesto sobie poprawki robię I tak nikt nie zauwazyłby roznicy jakbym do fryzjera poszła...

[ivy17]

Aga wybierasz sie na Targi w weekend ??? bo wstępnie u mnie trwają ustalenia...padło na niedzielę...może uda nam się spotkać w większym gronie ?

[andariel]

Chętnie Niedziela tez mi pasuje. Daj znać na fejsie o której, gdy już ustalicie

 

Byłam dziś ponownie w sklepie ze świeczkami, bo dostawę Kringla mieli. Fajny ten sklep, bo pieczątki przystawiają. Za 10 stempelków mała świeczka w prezencie ewentualnie równowartość w innym asortymencie. Mam już trzy

 

 

Moje ostatnie zakupy... jedne trafione, inne mniej. Najukochańsze zapachy( nie wszystkie, bo cześć juz skończona i wywalone opakowania:

 

 

 

i nowe, które rzadziej grzeję:

 

 

 

 

Ostatnio wiosna przyszła - udokumentowalam to na instagramie ;p

 

PROJEKT W I O S N A,

czyli ciepła historia pewnego drzewa z wietrzykiem w tle:

 

 

 

 

 

 

 

A tu inne wiosenne przygody:

 

 

 

[andariel]

Byłyśmy wczoraj na Targach Rzeczy Ładnych. Jak zwykle, można tam znaleźć wiele powodów do zachwytu Nie zrobiłam zbyt dużo zdjęć ale to nic, będę się posiłkowała internetem

 

Przede wszystkim chciałam napisać, iż wszystkie byłyśmy dzielne i nie uległyśmy pokusie szaleństwa zakupowego. Zakupy na zimno są znacznie rozsądniejsze, szczególnie w moim przypadku, bo jestem szalona i wszystko mi się podoba. Żałuję, że nie wzięłam wizytówki księgarni wystawiającej albumy, bo ze trzy już wczoraj chciałam mieć - na szczęście zachcianki nie szły w parze ze stanem konta

 

Jednakże pewnego zobowiązania finansowego się tam podjęłam. Na poprzednich juz targach zakochałam się w idei słoikowych lasów. Pani, która je zakłada, pielęgnuje i czasem sprzedaje zaraża swoją pasją. Opisywałam ją już w styczniu i zdjęcia wklejałam. W każdym razie od poprzednich targów zmieniło się podejscie tej miłej Pani - otworzyła się na możliwości finansowe i czynniejsze dzielenie się pasją. Teraz można sobie wybrać w jakim słoju chcemy mieć swój raj i co tam będzie nieustająco nam kwitło. Rewelacja. Zapisałam się zatem i czekam na znak/sygnał od niej, że znalazła już słój dla mnie. Pewnie potrwa to ze 3 miesiące. I dobrze, warto czekać.

 

http://igcdn-photos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t51.2885-15/10914268_1614194518815227_971699798_n.jpg

 

http://igcdn-photos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t51.2885-15/11055996_1557308767870206_212982158_n.jpg

 

http://igcdn-photos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t51.2885-15/11098236_842925999112890_648733911_n.jpg

 

http://igcdn-photos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t51.2885-15/10983664_1066432396706867_826371672_n.jpg

 

Dobra opcja dla ludzi, którzy nie mają czasu i głowy do pielęgnacji roślin a kochają z nimi przebywac.

 

strona FF instagram

 

 

Na targach zachwyciły mnie też lampy SojkaWorkshop

 

Sama nie wiem czy chciałabym czarną czy szarą... Jest możliwość dowolnej kolorystyki. koszt 3,8 k Fajowe są

 

 

 

 

 

Jak zwykle nieodpartym urokiem czarowały mnie kawałki starego drewna. Tu link do fanpage-a

 

Byli moi znajomi ze swoimi dobrami lnianymi. Z ich kruczymi poduchami ostatnio fotografowała się Magda z Dobrego Wnętrza. Magda ma wspaniałą ścianę w domu. Artykuł:

 

 

 

Na targach była też Dropka z poduchami ale obserwowałam z daleka jedynie jak Ivy sobie z nią gawędziła. Długo nie gapiłam się, bo tuż obok wystawiali się wspomniani przeze mnie znajomi Jedynie Karolina uciekła, bo nie miala z kim gadać. Potem ze skruchą jej szukałyśmy ale nie była nadąsana, pogodna była i pełna wybaczenia

 

Ogólnie bardzo fajnie było. Wzięłma też namiary na grafików - jeden z nich okazał się też miec pracownie tatuażu - ale to chyba jego narzeczona tatuuję, co w sumie nie zmienia wiele

 

i tyle.

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez andariel

[andariel]

Projekt taras. Wycenę zrobiłam w adrewexie ale będę jeszcze szukała w okolicy tańszych rozwiązań, chyba, że transport nam zaproponują przyzwoity cenowo lub dostaniemy upust za ilość, bo z sąsiadami planujemy.

 

Szukałam cen dla porównania jakby to było ekipę wynająć:

http://ekipy-budowlane.pl/cennik/195,tarasy-balkony/

 

Wg tej rozpiski mój taras kosztowałby ponad 11 tys. (liczyłam 280 zł/metr) pewnie trochę taniej ale nie widziałam opcji odpowiedniej.

 

Zrobiłam kosztorys. Wielkość tarasu ok. 10 x 4m. Wyszło prawie 2 tys. zł Bez transportu i robocizny - bo Michał zrobi.

 

Projekt:

 

http://ta2.com.pl/fm/taar2.jpg

 

http://ta2.com.pl/fm/taar1.jpg

 

Oby nic nie pokrzyżowało nam planów.

[bionda]

Dzień Dobry Agnieszko.

 

Jak przeczytałam o tarasie i jego cenie no to musiałam się odezwać,bo że zawsze do Ciebie zaglądam to chyba jasne:)

Też jestem na etapie ogrodzenia i tarasu dlatego zdziwiła mnie ta kwota, zdradzisz z jakiego materiału planujecie robić?

 

Dużo zdrówka dla Ciebie.

 

Edit: Aga,sorki,teraz doczytałam,jednak ta pora nie służy myśleniu:bash:

Te 280 za metr to z tego wydumanego cennika:bash:

A ja się zastanawiałam czy masz zamiar wyciąć ostatni heban(bo lubisz na czarno) rosnący w afryce i stąd ta cena.

 

Wybacz starej gapie:D

Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez bionda

[bionda]

Masz fajny rozmiar tarasu,jest szansa,że uda się zrobić bez odpadów ,4m to bardzo popularna długość desek np.modrzewia syberyjskiego i składy mają go na stanach ,przynajmniej u nas.

[Juskra]

Las tropikalny w słoiku na zimne dni aby ciepło się zrobiło na serduszku to dobry pomysł muszę o tym poczytać więcej bo jak potem utrzymywać te roślinki przy życiu? Lampa przeogromna, gdzie byś ją chciała dać?

Taras super ale moje zdanie już nasz

[lukasz69karolina]

Aga nie za drogo za metr???

bo Ty planujesz drewno jak kojarzę, a ono tańsiejsze przecież

 

 

a słuchaj - może się i ja dorucę do zamówienia to będzie jeszcze większa ilość i większy rabat? co wybierasz???

[pestka56]

To jaką cenę dał Ci Andrewex na drewno? O ile pamiętam to u nich modrzew wychodzi od 80 do 120 za metr kwadrat. Mają tam taki przelicznik z desek na metry w tabeli przy każdym asortymencie.

Nie wiem czy liczyliście biorąc pod uwagę 0,5-1,0 cm odstęp pomiędzy deskami tarasu. To, wbrew pozorom, ma spore znaczenie dla ilości.

 

Na mój taras – 40 m², wychodzi za modrzew europejski kolo 3 tys. Do tego jeszcze legary, podkładki gumowe, wkręty i bloczki betonowe.

 

Jeśli mogę Ci radzić, taras podziel na pół, żeby przynajmniej część była na poziomie podłogi domu. Tak jak narysowałaś, szlag Cię trafi od tego biegania schodek w dół, schodek w górę, z każdą duperelą, którą nagle trzeba będzie donieść do stolika na tarasie. Wiem coś o tym, bo długo korzystalismy z wyjścia przez drzwi wejściowe, a tam akurat jednostopniowy taras. Nie powiem ile razy z tacą w ręku mało nie poleciałam na zęby.

Sorry za obrzydliwy maziaj na Twoim rysunku.

 

[andariel]

Przeliczyłam sobie to wszystko jeszcze raz i nie wiem jakim cudem wydawało mi się, ze tak mało wydam Teraz już mniej wesoła jestem

Za same deski + legary wychodzi mi lekko ponad 4 tysie z transportem. O losie, cierpię.

 

Kasiu, dzięki, że mi wstawiłaś tę wizkę. Przynajmniej pokazałam Michałowi i dzięki Tobie zgodził się na moją pierwotną propozycję, bo na Twoją wcale się nie zgodził. Ale nie dziwię się, wolałabym już biegać po tych schodach niż mieć pół tarasu nie do użytku. A nie do użytku dlatego, że wejście do domu jest metr nad ziemia czyli zawsze bylibyśmy ponad ogrodzeniem a to niezbyt przytulne rozwiązanie. Dlatego marzyłam o tym by zrobić dwupoziomowy z miejscem do siedzenia lub postawienia czegoś ale Misiek marudził. Teraz już nie marudzi za to mnie serce boli, ze dwa razy drożej niż "obliczałam"

 

Mniej więcej tak bym to chciała mieć:

 

http://ta2.com.pl/fm/taaraaas.jpg

 

Sry za straszny rysunek ale pokolorowałam aby był lepiej widoczny. Michał ma jakiś pomysł na te rury do hamaku, chce aby były wyjmowane gdyby trzeba tam było stół postawić. Podoba mi się.

 

Michał się na niego nie zgadzał, bo wysokość 60 cm, to za dużo gdyby jakieś dzieci nas odwiedzały i któreś by spadło. Co prawda z naszymi też może być problem, bo oni ciągle się przepychają ale może wyżyją.

 

Dobiła mnie cena tego tarasu. Skąd tu brać kasę... nie mam pojęcia.

 

Karolajna, no gdzie razem przecież to transport w całkiem innym kierunku Podliczyłam - wszystko razem wyniesie 4,5k i to wychodzi ok. 112 zł za m2

[pestka56]

Aga ja zakombinowałam kupiłam tylko deski. Legary mam z tartaku, to duzo taniej. Wkręty tez kupiliśmy na wagę w naszym budowlanym w Gorze.

Sąsiadka ma od 12 lat tarasy po byku z sosny nie ryflowanej. Tartacznie zabezpieczone. Co 2 lata maluje drewnochonem i nie jest źle. Dopiero w tym roku zaczęły pękać

[AnikoPL]

I nagle kawa na swoim tarasie robi się bardzo droga

Wybacz ale powinnam od godziny spać to sobie trochę będzie ;P

[Juskra]

Może i droga będzie ale jak wspaniale będzie smakować... ja już swojej tak bardzo się nie mogę doczekać

[andariel]

W andrewexie maja od 3k rabaty, moze uda sie taniej. Robimy rozeznanie tez gdzie indziej. Jak juz bedziemy znali potrzeby sasiadow, zdecydujemy.

 

A moj syn wlasnie pojechal pierwszy raz na weekend do dziewczyny do Wroclawia. Przezywamy z Michalem bardzo.