Budowa Wiaty Pomocy

[emil1202]

Hej.

Jestem tu nowy myślę że trafiłem w dobry dział jeśli nie to proszę o przeniesienie.

 

A wiec jestem w trakcie budowania wiaty, i mam problem bo zamiast Krokwi chcę dać deski (gr 5 szer 10) czyli [5x10 i ] długość (420cm)

Spad jest jakieś 35-30 stopni.. Pokrycie ma być z blachy trapezowej T15.. I moje pytanie jest takie czy te deski się nie wygną pod ciężarem własnym i też pod blachą i łatami dodam ze łaty są suche. Chcę wiedzieć ogólnie ile się to może wygiąć ....

Tylko że deski chcę dać na płasko nie na sztorc.

 

 

Łaty jakie mam na stanie to 3x5cm

 

 

Cała zabudowa ma 11,5 metra, wyszło mi że wystarczy mi 7-8szt takich desek.

 

To jest jedyne wyjście :/

 

A jak nie to będę się męczył jak dać to na sztorc .

 

Proszę o szybko odpowiedz.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez emil1202

[perm]

Hej.

Jestem tu nowy myślę że trafiłem w dobry dział jeśli nie to proszę o przeniesienie.

 

A wiec jestem w trakcie budowania wiaty, i mam problem bo zamiast Krokwi chcę dać deski (gr 5 szer 10) czyli [5x10 i ] długość (420cm)

Spad jest jakieś 35-30 stopni.. Pokrycie ma być z blachy trapezowej T15.. I moje pytanie jest takie czy te deski się nie wygną pod ciężarem własnym i też pod blachą i łatami dodam ze łaty są suche. Chcę wiedzieć ogólnie ile się to może wygiąć ....

Tylko że deski chcę dać na płasko nie na sztorc.

 

 

Łaty jakie mam na stanie to 3x5cm

 

 

Cała zabudowa ma 11,5 metra, wyszło mi że wystarczy mi 7-8szt takich desek.

 

To jest jedyne wyjście :/

 

A jak nie to będę się męczył jak dać to na sztorc .

 

Proszę o szybko odpowiedz.

 

 

Pozdrawiam

Kiepsko to widzę. Przy takiej szerokości wychodzi decha co średnio półtora metra. Nie wiem jak ci wyszło, że wystarczy 7 - 8 dech. Jak nie masz miejsca to zamiast dech daj jakiś ceownik lub inny stalowy.

[emil1202]

Chciałem dać co 120 cm

[perm]

Chciałem dać co 120 cm

Problem jest z przenoszeniem obciążeń przez płaskie dechy. Jakbyś dał je na sztorc to mogłoby być ale na płask to proszenie się o kłopoty. Przy małym śniegu ugnie się to wszystko mocno, duża warstwa, może nie przełamie, przynajmniej nie od razu ale zniekształci całą wiatę. Daj jakieś stalowe kształtowniki i dechy, jeżeli nie masz miejsca.

[Kubencki]

Postaw sobie dwa pustaki w rozstawie 4 metrów, połóż na to deskę na płask i stań na tym. prosty test pokaże Ci jak kiepskie rozwiązanie wymyśliłeś. Deski jedynie na sztorc ale i tak przekrój jest mały. My przy rozpiętości 5 metrów przy kącie 20 stopni dawaliśmy 8x25cm. Dach pokryty blacha trapezową, podczas dużych opadów śniegu widać ugięcie.