darass86 18.04.2014 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 (edytowane) Cześć, mam mały problem związany z wentylacją kanalizacji. Już tłumaczę o co chodzi. Na poniższym zdjęciu jest schemat mojego domu (parterowy, poddasze nieużytkowe). Czerwony kwadrat pokazuje piwnic pod jednym z pokoi. Niebieskie kółko to wylot rury kanalizacyjnej fi 110, a niebieska kropka to wylot rury fi 50. (wszystko w chudziaku) Wszystko ładnie wypływa w miejscu zaznaczonym niebieskim kwadratem do szamba. (w WC tradycyjnie kibelek plus kibelek dodatkowy w łazience przy rurce fi110) I teraz pytanie jak poprawnie zrobić odpowietrzenie tej kanalizacji aby w domu nie śmierdziało? Ja myślałem, żeby z tej rury kanalizacyjnej w piwnicy wyprowadzić na poddasze pion wywietrznika i podłączyć do jednego wolnego kanału wentylacyjnego. Dlaczego piwnica? Mam tam przygotowane otwory wychodzące przy ścianie (zaznaczony zieloną kropką) przez strop nad piwnicą i strop nad parterem na poddasze (nieużytkowe). Czy takie jedno odpowietrzenie wystarczy (mógłbym ewentualnie zakończyć kominek jakimś turbowentem)czy muszę coś jeszcze kombinować? Chciałbym uniknąć przebijania stropu w innych miejscach. Dodatkowo chciałem zapytać, Czy dodatkowo powinienem zamontować wywietrznik na szambie? Czytałem gdzieś, że jeżeli jest szambo i odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego w domu to nie trzeba dodatkowo odpowietrzać szamba. Ewentualne brzydkie zapachy wywala wprost do atmosfery na dachu, w efekcie nie śmierdzi wokół szamba. Macie jakieś sugestie? Edytowane 21 Kwietnia 2014 przez darass86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darass86 21.04.2014 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 pomoże ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 21.04.2014 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Szambo teoretycznie powinno mieć swój osobny kominek, zwłaszcza, jeśli jest dalej od domu. Nie jest to jednak jakieś superniezbędne, u siebie np. taki kominek zaczopowałem, bo co tu dużo mówić, śmierdział po prostu. Co do zasadniczego tematu - brakuje mi trochę schematu rozłożenia rur pod chudziakiem, ale tak, jak się można domyślać, jak one idą, to wentylacja na końcu, tak jak ją chcesz zrobić powinna być ok, nie zaszkodziłoby jeszcze jakoś wentylować końca rury 110 zbierającej oba kible. Może dasz radę gdzieś na końcu wyciągnąć pion choćby fi50 do góry, do dachu i tam go dołączyć do wentylacji zasadniczego pionu, żeby nie mnożyć niepotrzebnie kominków na dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darass86 21.04.2014 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 (edytowane) dzięki za porady. Co do schematu rozłożenia rur w chudziaku to niestety ich nie posiadam. Budynek zbudowany 10 lat temu (surowy otwarty) i teraz przyszło mi dokańczać. To, że ta rura w piwnicy jest niżej niż wszystkie pozostałe wyloty rur nie będzie robiło różnicy? I z tego co piszesz przydały by się dodatkowe wentylacje od rur z kibelków (będą dwa). Czy można ewentualnie zastosować tam zawory napowietrzające? Jeszcze pytanie co do samego odpowietrzenia tej rury z poziomu piwnicy... jakieś 3m będą szły w poziomie czy to jakiś problem? Chciałbym to odpowietrzenie zrobić ze standardowych rur kanalizacyjnych pcv fi110 i podłączyć do kominka wentylacyjnego. Będzie ok? Edytowane 21 Kwietnia 2014 przez darass86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 21.04.2014 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Wylot w piwnicy jest niżej, ale tak właściwie jak on jest zrobiony? Też w podłodze? Tak na oko wygląda na to, że jest on na końcu całego kanału kanalizy i tam właśnie powinna być wentylacja. Poziomy odcinek nie będzie problemem. Odnoga do kibla, ma dwa wyloty, ale niemal na pewno wchodzą one do jednej rury, więc jedna wentylacja na jej końcu wystarczy. Jeśli to tylko możliwe, zrób normalną wentylację rurą, wpuszczoną gdzieś w ścianę, zawory napowietrzające to półśrodek dobry do stosowania jako ostatnia deska ratunku. Po prostu mają wady, które zwłaszcza przy szambie potem mogą powodować smród w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darass86 22.04.2014 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2014 Ogólnie dom jest zbudowany na wysokim fundamencie, wszystkie wyjścia rur są pod chudziakiem dość głęboko (z tego co się domyślam ) a wyjście rury 110 w piwnicy jest tak powiedzmy w połowie wysokości jednej ze ścian i wychodzi poziomo. Chcę tam wstawić trójnik do góry pójdzie odpowietrzenie pionu, a do 2 odnogi chcę podłączyć pralkę. Czyli z zaworów napowietrzających rezygnuję i tak jak rodzisz przebiję się przez strop w miejscu podłączenia dwóch toalet i rurką fi50 wywalę odpowietrzenie na poddasze i połączę z tą 110 z piwnicy. Dobrze zrozumiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 22.04.2014 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2014 Wylot kanalizy na połowie wysokości ściany - oryginalny pomysł http://img.wiocha.pl/images/a/0/a0a350219f7acaf69cd0bbc058eef17d.jpg Co do reszty - ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darass86 22.04.2014 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2014 hehehe faktycznie oryginalny pomysł u mnie nie jest tak źle, bo w miejscy w którym wychodzi ta rura jest omyłkowo wylana ława fundamentowa. Mam więc pod zachodnią ścianą piwnicy wylaną taką półkę i jakieś 30cm od powierzchni tej półki jest ta rura więc tragedia nie ma. A półka w sam raz pod pralkę nie będzie trzeba się schylać ;D Wielkie dzięki za pomoc, fajnie wiedzieć, że są na forum ludzie na których można liczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.