alea1e 20.04.2014 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 Dzień dobry, witam wszystkich, gdyż to mój pierwszy post na tym forum A piszę z następującym problemem, co do którego ktoś może będzie w stanie coś poradzić: na następny rok przeprowadzam się do innego mieszkania ze starej konstrukcji domu jednorodzinnego (wybudowany w 1932r., odnowiony do akceptowalnego poziomu w latach 90.-00., ale i tak bardzo niewydajny energetycznie). W domu od zawsze było ogólnie zimno, ale był ogrzewany na tyle, żeby można było tam normalnie przebywać, temperatura nigdy nie spadała poniżej 0 st.C. W związku z tym mam takie pytanie: czy ktoś może wie, czego mogę się spodziewać, gdy dom tego rodzaju nie zostanie ogrzany na zimę? Wiem na pewno, że będzie konieczne bardzo dokładne usunięcie wody z kaloryferów i rur (chyba że dodać do obiegu jakiś środek przeciwko zamarzaniu?), ale czy oprócz tego wymagane są jakieś inne zabiegi, pokroju ocieplania samego przyłącza wody? Albo jakiejś specjalnej wentylacji (dobrnąłem do informacji, że para wodna może się skraplać na ścianach, ale nie do końca widzę to w przypadku tego domu)? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.04.2014 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 "czy ktoś może wie, czego mogę się spodziewać,..." Ktoś wie...Zacznie się powolna destrukcja konstrukcji.Trwa latami ale kończy się koniecznością wyburzenia. Powód - brak ogrzewania i dopuszczenie do działania sił Natury.Wspomnij sobie domy opuszczone. Pooglądaj je choćby w grafice Google.Wyglądają jak wyglądają nie dlatego, że jacyś wandale zabrali się do nich.Jeden czy kilka sezonów bez ogrzewania dużej krzywdy nie zrobi.Kilkanaście - tak. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.