_ZBYCH_ 24.09.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Kaim u mnie własnie jest fuga MAPEI:( Trzeba było słuchać taty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 24.09.2006 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 DOKŁADNIE ZBYCH:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.03.2007 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f0852aeed4e39aac.html http://images22.fotosik.pl/17/f0852aeed4e39aac.jpg J. (i tak dobrze, że tego kółeczka i cyferek na schodach również nie machnęli...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 03.03.2007 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Nie, no, różne rzeczy już tu pokazywali - ale te schody są... Rety, co za cymbały Chyba tylko to okno w poprzek, które Jareko pokazywał, dorównuje... JarekP., mam nadzieję, że to nie u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 03.03.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 J. (i tak dobrze, że tego kółeczka i cyferek na schodach również nie machnęli...) Mnie dziwi coś innego. Dlaczego na podstawie tego rysunku zabrali się za tę robotę. Jest to typowy rysunek z projektu budowlanego (uproszczonego) - brak na nim nawet ilości stopni, nie mówiąc już o ich szerokości i wysokości. Do wykonania schodów powinni wykorzystać rysunek z projektu wykonawczego, który zawiera wszystkie szczegółowe informacje. Wtedy o takiej pomyłce nie byłoby mowy. Jeżeli projekt wykonawczy nie został wykonany, to trzeba się liczyć z takimi "niespodziankami". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.03.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Dlaczego na podstawie tego rysunku zabrali się za tę robotę. Jest to typowy rysunek z projektu budowlanego (uproszczonego) - brak na nim nawet ilości stopni, nie mówiąc już o ich szerokości i wysokości. Do wykonania schodów powinni wykorzystać rysunek z projektu wykonawczego, który zawiera wszystkie szczegółowe informacje. Wtedy o takiej pomyłce nie byłoby mowy. Jeżeli projekt wykonawczy nie został wykonany, to trzeba się liczyć z takimi "niespodziankami". NIe znam szczegółów tej roboty, być może dokładniejsze rysunki były, tylko wykonawcy się po nie sięgnąc nie chciało, a być może robota była robiona na podstawie samego rysunku uproszczonego, który zawierał przeciez wszystkie wymagane informacje: wysokości poziomów, ilość stopni widać na rysunku przecież wyraźnie (jesli się wie, na co patrzeć rzecz jasna), jeśli to była tylko jakas adaptacja wnętrza, to co tu więcej potrzeba? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 03.03.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 J. (i tak dobrze, że tego kółeczka i cyferek na schodach również nie machnęli...) Mnie dziwi coś innego. Dlaczego na podstawie tego rysunku zabrali się za tę robotę. Jest to typowy rysunek z projektu budowlanego (uproszczonego) - brak na nim nawet ilości stopni, nie mówiąc już o ich szerokości i wysokości. Do wykonania schodów powinni wykorzystać rysunek z projektu wykonawczego, który zawiera wszystkie szczegółowe informacje. Wtedy o takiej pomyłce nie byłoby mowy. Jeżeli projekt wykonawczy nie został wykonany, to trzeba się liczyć z takimi "niespodziankami". Bez przesady z tym uproszczeniem budowlanego, wymiarowanie schodów musi być w nim zawarte, na tym rysunku brakuje zróżnicowania grubości linii i być może opis jest zbyt przekombinowany ale z tym upraszczaniem (w takim stopniu) budowlanego to się nie zgodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.03.2007 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Bez przesady z tym uproszczeniem budowlanego, wymiarowanie schodów musi być w nim zawarte, na tym rysunku brakuje zróżnicowania grubości linii i być może opis jest zbyt przekombinowany ale z tym upraszczaniem (w takim stopniu) budowlanego to się nie zgodze. Grubości linii są zróżnicowane. To opublikowane zdjęcie jest przeze mnie zmniejszone i skompresowane, ale nawet na nim widac, że linia od "dymka" jest delikatniejsza. Na oryginalnym skanie różnica jest wyraźna. A gdyby nawet jej nie było - ten "stopień" przecież z żadnej strony się nie kończy przy ścianie J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
casandra75 03.03.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 <a href=http://images4.fotosik.pl/112/bb030baa3111a7dbm.jpg' alt='bb030baa3111a7dbm.jpg'> CASANDRA 75 TO ZE ONE SA ZA KRÓTKIE I MAJA WYLOTY WENTYLACYJNE DO GÓRY TO JESZCZE NIC BO COŚ MI SIE WYDAJE ZE KOMIN JEST OBŁOŻONY PŁYTKAMI A NIE WYMUROWANY Z CEGŁY.MAM NADZIEJE ZE SIE MYLE BO MNIE DIABEŁ PODKUSIŁ I JA 2 Z 3 KOMINÓW OBŁOŻYŁEM PŁYTKAMI I WSZYSTKO PRZEZ 1 ROK BYŁO COOL .PO PIERWSZYM ROKU FUGA MIĘDZY PŁYTKAMI POPĘKAŁA I ELEGANCKO SIE LEJE DO SRODKA WODA .WSZYSTKICH PRZESTRZEGAM PRZED TAKĄ GŁUPOTĄ JAKA ZROBIŁEM JA TERAZ NIE WIEM CO Z TYM ZROBIĆ ALE CHYBA ODBIJE STYROPIAN SITKĘ KLEJ I TE PŁYTKI I WYTYNKUJE GO TAK JAK DOM BO INNEGO WYJŚCIA CHYBA NIE MA Witam Komin jest systemowy szidla nie murowany . Szidla sięnie ociepla. Fuga jest czymś pomalowana. Mam nadzieje że Będzie ok. h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 04.03.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Hej! A ja właśnie przeżyłam powtórne zamontowanie drzwi wewnętrznych, bo PANOM FACHOWCOM zapomniało się piance montażowej... o syfie w domu nie wspomnę pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 04.03.2007 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Bez przesady z tym uproszczeniem budowlanego, wymiarowanie schodów musi być w nim zawarte, na tym rysunku brakuje zróżnicowania grubości linii i być może opis jest zbyt przekombinowany ale z tym upraszczaniem (w takim stopniu) budowlanego to się nie zgodze. Grubości linii są zróżnicowane. To opublikowane zdjęcie jest przeze mnie zmniejszone i skompresowane, ale nawet na nim widac, że linia od "dymka" jest delikatniejsza. Na oryginalnym skanie różnica jest wyraźna. A gdyby nawet jej nie było - ten "stopień" przecież z żadnej strony się nie kończy przy ścianie J. Dlatego ewidentyn błąd wykonawcy o czym pisałęm bodjaże wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 04.03.2007 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Dlatego ewidentyn błąd wykonawcy o czym pisałęm bodjaże wcześniej. Nie twierdzę, że wykonawca nie popełnił tutaj błędu. Jeżeli miał wątpliwości, to kierownik budowy powinien je wyjaśnić z projektantem lub z inwestorem. Tylko, że kierownik budowy zapewne dowiedział się o tym ostatni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 06.03.2007 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 <a href=http://images4.fotosik.pl/112/bb030baa3111a7dbm.jpg' alt='bb030baa3111a7dbm.jpg'> Czy ta belka za kominem nie jest za blisko komina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 25.03.2007 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Podciagam bo szkoda by wątek zaginął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 10.05.2007 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Także podciągam wątek.Sezon budowlany już na dobre zagościł w nasze progi więc i pisać co będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sroka 17.05.2007 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2007 Witajcie!!! Jam jest ten, który założył tek wątek trzy lata temu. Zastanawiałem się, czy jeszcze go odnajdę, ale widzę, że temat fuszerek trzyma się mocno . Wpadłem tu, żeby opowiedzieć króciutką historię: Otóż w znajomej firmie robili remont łazienki. Po zakończeniu prac okazało się, że do spłuczek w kibelku podłączyli... ciepłą wodę . Raczej nie będą skuwać kafelków, żeby to poprawić. Zawsze można powiedzieć, że to taki luksus miał być. A jeśli idzie o mój dom, to mieszkam już dwa lata i jakoś stoi. Ale pod WSZYSTKIMI oknami są pęknięcia (odchodzą od obydwu dolnych narożników otworu okiennego ukośnie w dół i na boki). Popękało też w narożnikach ścian i na łączeniach ścian wewnętrznych z zewnętrznymi. Mury mam z BK. Jakbym robił drugi raz, to wszystkie tego typu miejsca bym zasiatkował. Dookoła okien i narożniki bym zasiatkował na amen a w miejscach przyszłych ścian wewnętrznych dałbym siatkę w spoiny ścian zew. i potem złapałbym ją w spoiny ścian wew. Innych, większych fuszerek jakoś nie zaliczyłem. Pozdrawiam budujących w tych trudnych czasach, Rafał PS. Jarek.P: ten ukośny schodek to chyba nr1 tej listy!! Może kiedyś zrobimy ranking fuszerek. Ten schodek wygra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 19.06.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2007 Witajcie, smutno,że takimi akurat rzeczami przyszło nam się chwalić, no ale............ Wczoraj wyszedł u nas babol, że dolna krawedź okna jest na wys.96 cm - budowlaniec zapomniał, że w kuchni stawia sie meble (86cm) no i trzeba doliczyć wylewke - u nas 17cm. No cóż mała ekstrawagancja - szafki wyższe niż parapet i jak bezpiecznie, no bo kto te okna miałby otworzyć Kazałam mu ściągać nadproża i podnosiś okna o 2 cegły. A co zobaczyłam u innego inwestora, u którego robi ten sam "fachowiec" w tej samej miejscowości ? Inwestor stwierdził, że ma za małe okna i kazał otwory na nie powiększyć murarzowi. Ten i owszem zrobił to, ale w dól. Obecnie bez parapetu dolna krawędź otworu jest na wys.84 cm - oczywiście wys.mebli i warstwy na podłogę nie były brane pod uwagę. I tak oto NASZ wspólny murarz, zapraszając mnie na drugą budowe, chciał udowodnić, że "ZA WYSOKO BĘDZIE PANI MIAŁA PARAPETY"......no i udowodnił ....swoją głupotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 19.06.2007 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2007 małe sprostowanie w pierwszym zdaniu - sama wylewka nie będzie miała 17 cm tylko : 10 cm styropian + rurki ogrzewania podłogowego + 5 cm wylewka + ok.2 cm płytka, i teraz jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubaimycha 19.06.2007 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2007 ...odpukać...na razie jest wszystko ok...ale to dopiero strop... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bezdomna 19.06.2007 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2007 U moich rodziców "fachowcy" wyprowadzili rury do bidetu na wys. ok. 1 metra. Dlaczego? Bo myśleli, że to pisuar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.