Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Największe fuszerki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 815
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To i ja pokażę swoją - na szczęście niedoszłą - fuszerką. Żeby nie pisać drugi raz, pozwolę się sobie zacytować.

 

Ufff, jest hydraulik :D Był w ostatnią niedzielę - po wyborach chyba przyleciał :wink:

Popatrzył, pogadał, zrobi, bez problemów. Cena :o , ale nóż na gardle robi swoje :-? Za to zrobi też gaz, bo ma uprawnienia :D

W poniedziałek zaczyna. W poniedziałek pojechałam rano, obgadać jeszcze raz, żeby sobie przy mnie z majstrem ustalili, co trzeba. Jedną z rzeczy do zrobienia jest przesunięcie odpływu od wc pod ścianę, do geberita. Stary odpływ pionowo w dół - warszawski to się chyba nazywa (przynajmniej w Warszawie :wink: , nie wiem, jak gdzie indziej).

Poleciałam do roboty. Dojechałam i dostaję takie cudo mmsem:

http://foto0.m.onet.pl/_m/d3fa7c21faf6ad44c5e5b2530730435c,5,19,0.jpg

:o :o :o :o :o

Nogi się pode mną ugięły :o Co robić? W samochód i z powrotem? I co? Pozabijam towarzystwo???!!! Dzwonię i słyszę, że inaczej się nie da :evil: Oj, a jak ja słyszę, że coś, cokolwiek, się nie da, to się baaardzo nerwowa robię :evil: :evil: :evil: "Ale proszę pani, tego prawie nie będzie widać" (!!!!). A kto to, k..., będzie sprzątał? Pan? Po ch... mi ten geberit i kibelek podwieszany wobec tego? To już wolę zwykły kompakt tam postawić, niż taki wynalazek!!! Czekaj Pan!!! :evil:

Potem telefon do firmy, z której kupiłam nieszczęsny wc-bidet, bo widziałam na stronie producenta też kompakty właśnie - może mi sprowadzą? Nawet zwracać nie muszę, bo Brat się będzie wykańczał za pół roku i też taki chce do małej łazienki (szczęściarz, ma i dużą :wink: ). Pani ze sklepu oddzwoni. Znów telefon do hydraulika, żeby się wstrzymał, bo... "Ale proszę pani, już się dało... Tylko geberit odsunięty o jakieś 5 cm od ściany". No żesz ty... :evil: Nie można było tak od razu? Trza mnie było do zawału doprowadzać?? :evil: Trzeba jednak pozabijać towarzystwo. Brrrr

Wykuli po prostu drugą dziurę w stropie i podłączył odpływ w piwnicy. Jednak są plusy mieszkania na parterze :D :D :D

 

Potem to już wszystko zainstalował sprawnie i bezproblemowo. W sumie zadowolona jestem :) Będzie żył :D :D :D

 

W sumie muszę pochwalić swojego majstra, bo przy wszelkich wątpliwościach dzwoni, a tu mi czujnie nawet zdjątko przysłał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o "chińszczyźnie" rozpocząłem ja !!!

Czyżbym walnął poprzednio jakiegoś babola :cry:

Staszku - i jesteś chlubnym wyjątkiem - chylę czoła przed odwaga cywilna

Wiekszosc zaczyna tak - najpierw sondażowe pytanie w stylu "co sadzicie o....", później mimo przestróg wybiera sie opcje najtańsza, później wstyd napisać ze "mieliście racje, dałem ciała"

Ostatnio jeden z Was w skrytości nie dawał mi żyć najpierw mailami z opracowaniem oferty, później z zapytaniami dlaczego tego nie chce mu wykonać zaś później z pytaniem "Co zrobić w takiej sytuacji?" Nie pomny wielokrotnie tu powtarzanych zasad konstruowania okien z PVC jak i moich odpowiedzi na jego maile szukał az znalazł idiotę co balkon w kolorze 1800/2500 na ruchomym słupku i bez poprzeczki strony wykonał.

Zaczęła sie jazda już dwa miesiące po montażu.

Pyta sie - i co ma zrobić? Jak zmusić dostawce by naprawił rozpadające sie okno - w pierwszym momencie odpowiedziałem z ironia - trzeba było słuchać sie a nie teraz głowę zawracać. I do cholery czy ja wyrocznia jestem i znam cala drogę sądowa by każdemu taka porada służyć?

dąłeś ciała - sam sie teraz mecz ze swoja głupotą :lol:

Ale mimo swej porywczości wyjaśniłem co i jak należy teraz uczynić :)

Od 2004, kiedy pojawiłem sie tu po raz pierwszy, takich "kłopotów" zgłasza mi sie w roku co najmniej dziesięciu mądrych po szkodzie Inwestorów, a wystarczyło choć chwilę się zastanowić i posłuchać rad mnie czy starego czy innych siedzących w temacie i znających sie na rzeczy.

Stad coraz częściej dochodzę do wniosku ze o kant d... potłuc te porady jakich Wam sie udziela. I co mi z tego że później usłyszę - "Jareko, miałeś rację, szkoda że sie Ciebie nie posłuchałem"

Jestem ciekawy czy jedna z Was, ktorej temat okna balkonowego w pelnym pól luku wałkowany był w "szukam dobrych okien" chyba przez miesiac, po dwu latach od zamówienia u idioty co jej obiecał ze jest to wykonalne ma je w końcu wstawione czy dalej otwor zabity jest dechami?

Nie miała odwagi o tym na forum napisać a widziailem ja wielokrotnie po tym zdarzeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Ze słyszenia:

 

Ciepła woda w sedesie .....

 

To nie może być prawda ......

 

A dlaczego nie? Kilka lat temu remontowałem mieszkanie, gdzie hydraulik doprowadził ciepłą wodę do pralki. Natychmiast sprawdziłem kibel - ufff, było dobrze :D

 

Przed laty na naszym rynku popularna była pralka automatyczna o nazwie "Wiatka" produkt ZSRR. Charakteryzowała się tym, że wymagała dwóch ujęć wody: zimnej i własnie ciepłej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci sie przyzna do tego ?

 

Mogę wykazać się odwagą cywilną i przyznam się do popełnionej własnoręcznie fuszerki. :oops:

Sam kładłem instalację elektryczną i wyłączniki światła w trzech pomieszczeniach usytuowałem po "zawiasowej" stronie drzwi.

Więcej grzechów nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepłą wodę w kibelku widziałem. To trochę zabawne jak po spuszczeni wody startuje piec gazowy...

Ale...

Pamiętam, jak na osiedlu akademickim zrobiono kiedyś remont wymiennikowni.

CAŁE osiedle z nagła miało ciepłą wodę w kibelkach!

Ze 3 dni tylko, ale wystarczyło! Plastikowe wężyki tego nie lubią...

Meksyk i aromaty!!!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepłą wodę w kibelku widziałem. To trochę zabawne jak po spuszczeni wody startuje piec gazowy...

Ale...

Pamiętam, jak na osiedlu akademickim zrobiono kiedyś remont wymiennikowni.

CAŁE osiedle z nagła miało ciepłą wodę w kibelkach!

Ze 3 dni tylko, ale wystarczyło! Plastikowe wężyki tego nie lubią...

Meksyk i aromaty!!!

Adam M.

 

mój hydraulik sprawdzał to jako pierwszą rzecz bo kiedyś mu sie zdarzyło i trzeba było kuć w łazience płytki a zrobił błąd dlatego, że właścicielka 3 razy zmieniała wc z bidetem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o "chińszczyźnie" rozpocząłem ja !!!

Czyżbym walnął poprzednio jakiegoś babola :cry:

Staszku - i jesteś chlubnym wyjątkiem - chylę czoła przed odwaga cywilna

Wiekszosc zaczyna tak - najpierw sondażowe pytanie w stylu "co sadzicie o....", później mimo przestróg wybiera sie opcje najtańsza, później wstyd napisać ze "mieliście racje, dałem ciała"

Ostatnio jeden z Was w skrytości nie dawał mi żyć najpierw mailami z opracowaniem oferty, później z zapytaniami dlaczego tego nie chce mu wykonać zaś później z pytaniem "Co zrobić w takiej sytuacji?" Nie pomny wielokrotnie tu powtarzanych zasad konstruowania okien z PVC jak i moich odpowiedzi na jego maile szukał az znalazł idiotę co balkon w kolorze 1800/2500 na ruchomym słupku i bez poprzeczki strony wykonał.

Zaczęła sie jazda już dwa miesiące po montażu.

Pyta sie - i co ma zrobić? Jak zmusić dostawce by naprawił rozpadające sie okno - w pierwszym momencie odpowiedziałem z ironia - trzeba było słuchać sie a nie teraz głowę zawracać. I do cholery czy ja wyrocznia jestem i znam cala drogę sądowa by każdemu taka porada służyć?

dąłeś ciała - sam sie teraz mecz ze swoja głupotą :lol:

Ale mimo swej porywczości wyjaśniłem co i jak należy teraz uczynić :)

Od 2004, kiedy pojawiłem sie tu po raz pierwszy, takich "kłopotów" zgłasza mi sie w roku co najmniej dziesięciu mądrych po szkodzie Inwestorów, a wystarczyło choć chwilę się zastanowić i posłuchać rad mnie czy starego czy innych siedzących w temacie i znających sie na rzeczy.

Stad coraz częściej dochodzę do wniosku ze o kant d... potłuc te porady jakich Wam sie udziela. I co mi z tego że później usłyszę - "Jareko, miałeś rację, szkoda że sie Ciebie nie posłuchałem"

Jestem ciekawy czy jedna z Was, ktorej temat okna balkonowego w pelnym pól luku wałkowany był w "szukam dobrych okien" chyba przez miesiac, po dwu latach od zamówienia u idioty co jej obiecał ze jest to wykonalne ma je w końcu wstawione czy dalej otwor zabity jest dechami?

Nie miała odwagi o tym na forum napisać a widziailem ja wielokrotnie po tym zdarzeniu

 

Słuchajcie JAREKO on wie co mówi sprawdziłem organoleptycznie. I okna które sprzedaje i montaż jest wysoce profesjonalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze słyszenia:

 

Ciepła woda w sedesie .....

 

To nie może być prawda ......

 

A dlaczego nie? Kilka lat temu remontowałem mieszkanie, gdzie hydraulik doprowadził ciepłą wodę do pralki. Natychmiast sprawdziłem kibel - ufff, było dobrze :D

 

Przed laty na naszym rynku popularna była pralka automatyczna o nazwie "Wiatka" produkt ZSRR. Charakteryzowała się tym, że wymagała dwóch ujęć wody: zimnej i własnie ciepłej.

Jest i polska do tej pory użytkuję (kupiona 4lata temu) bardzo się sprawdza dużo mniej prądu zużywa :lol: :lol: :lol:

Planuję do pralki podciągnąć dwa ujęcia :-? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego nie? Kilka lat temu remontowałem mieszkanie, gdzie hydraulik doprowadził ciepłą wodę do pralki.

A ja właśnie się nad tym zastanawiam. Bo wodę ciepłą będę miał z węgla(czyli tanio) a pralka musi ogrzać prądem (czyli drogo). Więc czemu od razu nie zapodać ciepłej wody do pralki? Oczywiście zimna obok bo chyba tzw płukanie trzeba w zimnej. No jakos trzeba rozwiązać przełaczanie(elektrozawór z PS 663 bio walajacy sie po piwnicy załatwiłby sprawę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...