Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Największe fuszerki


Recommended Posts

... Tynkarze "nie uznali" kabli sterczących ze ściany, przyklepali i zatynkowali... Pewnie zrezygnuję z kinkietów :cry:

... Szef tynkarzy "pomylił się" w obliczeniach powierzchni. O 100 m2...(30%) Oczywiście na swoją korzyść.

... Wszystkie puszki zatynkowane są wewnątrz, nie wszystkie w ścianie... :o

... Resztki gipsu i butelki po piwie są wszędzie.

 

Dlaczego masz zrezygnować z kinkietów :o . Nie można zostawiać w ścianie nie zakończonych, a podłączonych do instalacji elektrycznej przewodów, bo może to spowodować cykliczne wyłączanie prądu przez wyłącznik różnicowo-prądowy.

Po prostu zrezygnuj z... części kwoty do zapłacenia tynkarzom za wykonane prace, jeśli nie zechcą naprawić swoich błędów :evil: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 815
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co zrobić, jak nie pasują zamówione okna? :roll: Oto przykład.

 

Zamówione okna okazały się za szerokie :-? . Budowlańcy niewiele myśląc... rozkuli ściany i wstawili za duże okna :evil:

Tylko jak to teraz wygląda?

 

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Wpadki/Okna1.JPG

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Wpadki/Okna2.JPG

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Wpadki/Okna3.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu przykład "fachowej" zabudowy poddasza...

 

Z ilu kawałków może się składać mały kawałek na skosie dachu?

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze1.JPG

 

Tak, tak z 10 :o

 

 

Czym należy ciąć stalowe profile?

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze2.JPG

 

Oczywiście szlifierką :o

 

Jakie są dopuszczalne odstępy na połączeniu płyt?

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze3.JPG

 

6 cm :o

 

A tu połączenie płyt przy kominie

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze4.JPG

 

Chyba coś nie wyszło?

 

Tu obróbka okna połaciowego

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze6.JPG

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze5.jpg

 

Trochę się nie pokrywa, ale trudno...

 

Tu płyta nie wcelowała w wycięcie okna :o . Trochę wystaje, ale "przydzie kit, bedzie git"

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze7.JPG

 

A tak wygląda obróbka schodków strychowych, jak się docina płytę bez uprzedniego wstawienia schodków :o

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Poddasze/Poddasze8.JPG

 

Żeby było ciekawiej, to zdjęcia pochodzą z domu jednego z forumowiczów, a zabudowę poddasza spartoliła firma ogłaszająca się na forum :o :-? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym należy ciąć stalowe profile?

 

Oczywiście szlifierką

 

Oj nie! Szlifierka rozgrzewa stal, pali cynk a potem to wszystko rdzewieje szczególnie w sąsiedztwie gipsu.

 

Nożycami powinno się ucinać takie profile

 

Toż dla tego pokazuję tu te oczywiste błędy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomi kupili piękną (i paskudnie drogą) glazurę do łazienki. Pani domu ułożyła na podłodze wzorek w jaki ma być ułożona glazura na ścianie, pokazałaa fachowcowi jak ma to wyglądać i poszła do pracy. Jak wieczorem wrócili to oczywiście glazura była ułożona w zupełnie inny sposób niż to sobie życzyli, no ale jak tumaczył fachowiec - tak przecież ładniej wygląda i o co im w ogóle chodzi :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeny! jak zobaczyłem te gipso-kartony, to ...

nawet mi do głowy nie przyszło, że tą robotę można tak spartolić! Normalnie słabo się robi.

A ja pracę swoich gipso-kartoniarzy odbierałem bez entuzjazmu. Zrobili to co mieli do zrobienia, normalnie, po prostu dobrze. Teraz widzę, że powinienem się cieszyć i skakać z radości i całować tych moich po rękach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, mnie ten wątek to nastroił optymistycznie. Jak się pojawił to sobie myślałem - teraz to dopiero będzie, setki postów, totalne narzekanie itd. A rzeczywistość - ot, w sumie niewiele postów, żadnej makabry (np. postów w stylu "jak mi zalali strop to po tygodniu się zawalił bo zapomnieli dodać cementu do piasku. Akurat byłem w domu jak się waliło i z zaświatów piszę ..."). W sumie nie jest źle. :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja dorzucę swoje - po wymurowaniu ściany fundamentowej przez budowlańców musiałem ją przez 3 dni rozbierać do gołej ławy - trochę im się za mało cementu dało i ze spoin można było palcami wydłubywać piasek... Wyobraźcie sobie odkucie i wyniesienie z wykopu kilku palet bloczków betonowych i paru ton gruzu. A to były dopiero początki budowlanych przygód...

W każdym bądź razie wszystko co się da robię sam, a pogłoski o fachowych ekipach traktuję podobnie jak historie o siedmiu krasnoludkach, potworze z Lochness i św. Mikołaju. Tzn. każdy o nich słyszał, ale nikt nie widział na własne oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tych wszystkich wypowiedziach......

....próbuję wszystko robic sam no bo .......jakby ........

Sam uważam że powinien być nadzór nad każdą ekipą.

Niektóre prace u mnie sam lepiej bym wykonał ale jest po fakcie i nie miałem doświadzczenia w tym "fakcie" i czasu

i MÓWIĘ GŁOŚNO : JAK NAJWIĘCEJ RÓBCIE SAMI bo wtedy wiecie że jest wykonane dobrze!!!!!1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtorze sie bo juz o tym gdzies pisalem.

U mnie gamon zakladal rynny i jak mu zarzucilem, ze woda w nich stoi to mi odpowiedzial: "to ciekawe, spadek jest a woda nie plynie" :o

 

U znajomego kladziono plytki i wyszlo co nieco krzywo. Na awanture fachowiec odpowiedzial:" a mowiliscie, ze chcecie prosto" :o

Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wszystkiego się nie da samemu, zwłaszcza ciężkich prac - dach, strop, tynki itp. Ale tych szczególnie mocno trzeba pilnować - ściany mam idealnie równe bo moja małżonka jeszcze wtedy nie pracowała i calutki dzień stała nad ekipą z poziomicą w ręku. Najbardziej żałuję że sam nie docieplałem domu styropianem - praca lekka i prosta, ale ileż można przy tym schrzanić to głowa mała. Aż mi się nie chce opisywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MÓWIĘ GŁOŚNO : JAK NAJWIĘCEJ RÓBCIE SAMI bo wtedy wiecie że jest wykonane dobrze!!!!!

 

Albo przynajmniej wiecie dokładnie CO jest spie...one ;-) Bo jak to słusznie zauważył przedmówca:

1) nie każdy jest w stanie zrobić prace ciężkie (np. proszę mi doradzić jak mam sam, a weźmy nawet z żoną, wnieść płyty gips-karton na poddasze i przyczepić do stropu nad tymże? Dla ułatwienia dodam - wnieść po drabinie :D)

2) każda robota, jak się ją robi pierwszy raz, nawet ze wsparciem "teoretycznym", idzie ciężko i długo. Nie każdy ma tyle czasu i siły. Wiem z własnego doświadczenia że robienie samemu trwa znacznie dłużej niż zlecenie tego ekipie (pod warunkiem oczywiście że ekipa to nie tacy sami amatorzy jak ja co czasami się jednak zdaża ;-) )

 

Oczywiście sam pewne rzeczy robiłem. Ale nie wszystkie. I najważniejsze: jak już się zacznie coś samemu robić - to do KOŃCA. Bo jak się zrezygnuje i w trakcie wezwie fachowca - to koszt podwójny i nerwy dodatkowe bo fachowiec uważa że "on to normalnie to robi zupełnie inaczej ..."

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) nie każdy jest w stanie zrobić prace ciężkie (np. proszę mi doradzić jak mam sam, a weźmy nawet z żoną, wnieść płyty gips-karton na poddasze i przyczepić do stropu nad tymże? Dla ułatwienia dodam - wnieść po drabinie :D)

2) każda robota, jak się ją robi pierwszy raz, nawet ze wsparciem "teoretycznym", idzie ciężko i długo. Nie każdy ma tyle czasu i siły. Wiem z własnego doświadczenia że robienie samemu trwa znacznie dłużej niż zlecenie tego ekipie (pod warunkiem oczywiście że ekipa to nie tacy sami amatorzy jak ja co czasami się jednak zdaża ;-) )

 

Oczywiście sam pewne rzeczy robiłem. Ale nie wszystkie. I najważniejsze: jak już się zacznie coś samemu robić - to do KOŃCA. Bo jak się zrezygnuje i w trakcie wezwie fachowca - to koszt podwójny i nerwy dodatkowe bo fachowiec uważa że "on to normalnie to robi zupełnie inaczej ..."

 

Pozdrawiam

 

Otóż to! Najlepiej jest robić samemu, ale nie każdy ma na to czas, nie każdy ma dwie prawe ręce, nie każdy ma do pomocy śwagra (tak jak ja :wink: ). Łatwo się mówi, ale w praktyce jest gorzej. Prace pozornie łatwe do wykonania wcale nie są takie proste, jak się wydaje :( . Chcąc je wykonać maksymalnie dobrze, robimy to długo. Zrobiłem u siebie ocieplenie dachu i foliowanie, ale zabudowy GK już mi się nie chce :( . Mam mało czasu, bo sporo pracy zawodowej, więc zarobię pieniądze i niech ktoś fachowy mnie wyręczy :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę o naszym super hydrauliku-ksywa "tumanowaty"-ktorego nie wyrzuciliśmy z litości czyt. głupoty po pierwszej próbie zrobienia podłączenia do wanny pod skosem (do wanny nie dałoby się wejść), Następnie zrobienie podłączenia wody w garażu bez zaworu- wody się nie da spuścić więc garaż trzeba będzie ogrzewać podłączenia odwrotnego rur do pieca- co wymagało kucia ścian i wymiany, nie zrobienia przy podłączeniu pralki kolanka wskutek czego w łazience smierdzi z kanalizacji ( tu dał bardzo dobre wytłumaczenie dlaczego tego nie zrobił- bo to by nas za dużo kosztowało :evil: - ok 60 zł- nadmienię że łazienka miała być zrobiona na totalny exclusiv za kilka tys, więc mam exclusiv w którym śmierdzi, ostatnim czynem jest takie podłaczenie kaloryferów w łazience, że można je tylko grzać wodnie ( miało być też elektryczne :evil: ) No i tak wysoko zrobił kibel, że jak nam nim siedzę to nie dosięgam podłogi- bardzo głupie uczucie. Iskra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...