Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Największe fuszerki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 815
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zbychu - tylko tak mozna - i z imienia i nazwiska - moze wtedy szanowac je zacznie !!! Szyld zmieni i wciaz partaczyc bedzie

Super!!! podoba mi sie odwaga :) moze dodac go tam gdzie juz kilku sie znalazlo?

Jak widze ty takze nocny marek i spac nie mozesz :)

 

do tego co masz po dkreska dodlabym podpis: Adam Słodowy - ciekawe kto z forumowiczow jeszcze pamieta kto to taki? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi już czasem ręce opadają (chociaż nie mogę narzekać, bo najgorzej nie jest), że ciągle trzeba stac i pokazywać palcami.

Na początku byłam zadowolna z roboty moich murarzy...szybko sprawnie itp, ale im bliżej końca to widzę, że tym więcej partolą, pion i poziom trzymają, ale wszystko trzeba im przypominać itp.

Poza tym marnują materiał zakupiony - zero oszczędzania. A najlepsze jest to, że jak spindolą coś to mówią, że albo deski były za krzywe przy nadporożach, dlatego im troche betonu odeszło, albo, że bloczek nie równy, albo, że go zaswędziało pod pachą i się coś omksnęło....kurczę to już jest lekka przesada.

 

Ale już niedługo koniec...i dalej będe się starała robić jak najwęcej we własnym zakresie. A pomyśleć, że kiedyś się dziwiłam, jak ktoś mi mówił, że budowa domu to taki stress. Teraz rozumiem :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu chyba coś spartolił. Dobrze, że błąd wyszedł przed wstawianiem okien i jeszcze był czas, by go naprawić. Nie było to zapewne proste, ale lepiej to zmienić, niż później się schylać przy wychodzeniu na taras...

 

http://www.zbychdom.republika.pl/Wpadki/Nadproze.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Państwa!

Dzisiaj, proszę szanownej publiczności, coś z elektryki.

Poniżej przedstawiam połączenia bezpieczników w mojej tymczasowej skrzynce z prądem budowlanym. Zakładał "fachowiec". Proszę zwrócić uwagę na podłączenie bezpiecznika różnicowo-prądowego (po lewej).

http://sroka_murator.webpark.pl/bezpiecznik_dupa.jpg

Przez bezpiecznik przechodzi jedynie przewód neutralny. Nie mam pojęcia, dlaczego elektryk nie przepuścił przez ten bezpiecznik także przewodów fazowych, tylko podpiął je od strony zasilania.

Tak połączony bezpiecznik różnicowo-prądowy nie daje ochrony przeciwporażeniowej. Gdybym dotknął przewodu fazowego i uziemienia to by mnie pokopało. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera. :evil:

Dla informacji budujących w mojej okolicy: wykonał to pan Barcikowski. Wziął za to 500zł z materiałem. Jakbym go dzisiaj spotkał.... :evil:

Musiałem to sam poprawiać.

 

Czy to się nie nadaje do prokuratury?

 

I jak tu ufać ludziom, którzy zapewniają, że znają się na swojej robocie...

 

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Państwa!

Dzisiaj, proszę szanownej publiczności, coś z elektryki....

Ej sroka alez ty czepialski ;)

ktos wymyslil te roznicowki wlasciwie po co? by zycie utrudnic? kiedys ich nie bylo i bylo dobrze ;) a 220V nie zabija :)

Mial facet pomysl i vene tworcza - to czyz nie lepiej bylo mu zastosowac zwykla listwe zaciskowa - po co bezpieczniki - wystarcza BM-y na slupie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej sroka alez ty czepialski ;)

Jareko, ty mnie nie gotuj, bo jeszcze nie ostygłem.

To wcale nie jest zabawne. Świadomość, że prąd może zabić mnie albo moje dziecko, bo partaczowi nie chciało się dobrze tego podłączyć.

I ładuj tego Barcikowskiego do swojego rankinku. Nie muszę chyba mówić, do którego działu.

 

Takiemu to się powinno odebrać uprawnienia. Wie ktoś może gdzie się na takich donosi?

 

Rafał

 

Jedyna pociecha, że może kiedyś będę się z tego śmiał... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Przez bezpiecznik przechodzi jedynie przewód neutralny. Nie mam pojęcia, dlaczego elektryk nie przepuścił przez ten bezpiecznik także przewodów fazowych, tylko podpiął je od strony zasilania.

...

pewnie dlatego zeby "za czesto" nie "wywalal".

jesli ktos nie rozumie po co to po co montuje?

w kazdym zakresie proponuje prosic o protokol lub zaswiadczenie o poprawnosci wykonania (rzadko w koncu bierzemy na fakture takie rzeczy i nie mamy dowodu kto byl wykonawca). poza tym jesli ktos ma uprawnienia to powinien wiedziec ze nalezy udowodnic (!) poprawnosc dzialania instalacji (takze zabezpieczen: kiedy, jakie i dlaczego?) przed skasowaniem pieniedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie muesze wiem ... wlanczasz spawerke, spawarka jakas spie*** i po ilutak sek. dopiero , robi sie przeciazenie, bezpiecznik wywala, wylanczas spawarke, poniewaz bezpiecznik jest podparty patykiem, od razu go startuje z ON, i moze znowu spawac, i taka petla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sroka - a może elektryk dobrze podłączył, ale komuś wywalało, bo miał jakieś niesprawne urządzenie i sam ominął różnicówkę :roll: .

Nie chcę tu nikogo bronić, ale na budowach widziałem takie przypadki...

No nie chce mi się wierzyć... Ale w sumie, to moi budowlańcy też mieli dostęp do tej szafki. A w takie spartolone podłączenie bezp. RP przez elektryka też ciężko uwierzyć. Sam nie wiem... :-?

 

Cholera, oni byliby do tego zdolni. Raz odkryłem taki "wynalazek": zabrakło im przedłużaczy, ale mieli dwa przedłużacze niekompletne:jeden bez wtyczki a drugi bez gniazda. Czyli jeden "przedłużacz" miał tylko wtyczkę, a z drugiej łyse kable. A drugi tylko gniazdo i łyse kable. I co zrobili moi geniusze? Otóż wetknęli łyse kable do gniazdka w skrzynce, dalej była WTYCZKA na tym kablu, tą wtyczkę wkładali do gniazda od drugiego "przedłużacza" i dalej były łyse kable, które oplatali na bolcach wtyczki odbiornika. I idę sobie kiedyś, patrzę i widzę, że na ziemi leży wtyczka a kabel od niej ciągnie się w stronę skrzynki. Coś mnie tknęło, sprawdzam, a na tej WTYCZCE jest faza. Leży sobie faza na wierzchu i czeka, aż ktoś jej dotknie, albo deszcz spadnie, albo nie wiem co.

 

Także cholera ich wie. Może to nie elektryk.

 

Już nikomu nie ufam. :(

 

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...