Zatkane rury DOPŁYWOWE

[Mag.Max]

Witam,

Mam poważny problem z rurami dopływowymi (woda ciepła i zimna)

Podczas budowy domku letniskowego całorocznego uszkodzono rurę dopływową wody do budynku,"fachowcy" załatali przeciek, niestety piasek i drobne kamienie musialy dostać się do środka (zablokowały 1/2calową rurę). Pomijając historię wykończenia domku i nadejścia zimy, dopiero kolejnego lata zaczeły wychodzić problemy, mianowicie ciśnienie wody lecącej z kranu jest masakrycznie małe. Przez chwilę leci dobrze, ale potem zaczyna już tylko kapać i znów trzeba zakręcić i poczekać żeby ciśnienie wróciło, niestety znowu tylko na chwilę.

Proszę pomóżcie jak usunąć taki zator z rury DOPŁYWOWEJ bez rycia ścian.

:( :help:

[aiki]

To nie piasek chyba a ta łata dziury może być przyczyną. Być może coś się zapadło coś się zgniotło i przepływ się zmniejszył.

Ja bym chyba tam zaczął szukać. Piasek to raczej by ci zawór zapchał jakiś albo filtr.

 

ps.

Być może na podejściach do zaworów baterii masz filtry siatkowe założone?

[Jarek.P]

Zdemontuj zawór (czy co tam się da odkręcić) zaraz za licznikiem i sprawdź, jak woda leci tamtędy. Leci słabo - reklamuj w wodociągach, leci mocno - szukaj zatoru dalej, w swojej instalacji. Jeśli faktycznie przyczyną jest zanieczyszczenie z rury przyłączeniowej, zapewne utknęło to w wodomierzu.

[Mag.Max]

Bardzo dziękuję za cenne uwagi.

Przekopałem "zagon" od łaty na dziurze po przez studzienkę z licznikiem aż do podejścia do domku i wszystko w porządku, leci jak głupie

Krany wykręciłem i przeczyściłem sitka wymontowałem i przepływ jest.

Wygląda, że coś ugrzęzło w ścianie w kolanku gdzieś na zakręcie i jak się tego pozbyć bez prucia ścian?:

[Jarek.P]

Niezbyt długie, raczej proste odcinki rur możesz sondować spiralą hydrauliczną, ale to będzie droga przez mękę.

Słaby wypływ masz ze wszystkich miejsc w domu? Z kranów, ale również ze wszystkiego, co się da rozkręcić? Bo to by ograniczało podejrzane miejsca do dość konkretnego odcinka na samym wejściu do domu...

[Mag.Max]

Sprzawdzę jeszcze wszystkie możliwe do odkręcenia miejsca, ale w kuchni i łazience jest masakra z ciepłą i zimną.

Odkręcę ogrzewacz wody i zawór główny (już w domku) to dam znać z jakim wynikiem leci.

Wielkie dzięki za wszelkie uwagi/pomysły/rady

Pozdrawiam

Mag.Max

[niedowiarek]

Jak inne metody nie dadzą rezultatu, to rzutem na taśmę sprężarka i woda z powietrzem w kierunku od instalacji do przyłącza. Najlepiej uderzeniowo.

[Mag.Max]

Witam,

Bardzo przepraszam wszystkich zainteresowanych finiszem moich zmagań z zatkaną instalacją wodną (ciepła / zimna), z przyczyn ode mnie niezależnych niemogłem wcześniej odpisać.

ZATKANIE ZLOKALOZOWANE i USUNIĘTE.

Musiełem wymieniś zawór w studzience przyłączeniowej gdyż w chwilę po mojej awarii zdażyła się również analogiczna usterka na " trasie" gminnej" (koparka uszkodziła rurociąg), ziemia i drobne kamienie dostały się do obiegu i zaczeły zatykać zawory na przyłączu głównym wynikiem czego kilka domków, jak się okazało, również zaczeło miewać podobne problemy. Moja działka jest pierwsza więc oberwała w pierwszej kolejności.(chwilę po wyczyszczeniu wszystkiego z mojej awarii, zaczeło zatykać z tej drugiej )

Bardzo dziękuję za wszelkie rady.

Pozdrawiam

Mag,Max