Urządzamy nasze mieszkanie z widokiem na park:)

[martaMarcia]

Ja też Wam macham kochane dziewczyny ) leżenie to pestka, ale miałam 3 tyg rwę kulszową i myślałam,że sobie nogę i tyłek oderwę przeszło i teraz leniuchuję

[Mmelisa]

Wspolczuje rwy.. mialam ta fran*ce przez 3 miesiace.. jak mnie puscila, to malego palca w stopie tak wybilam, ze nawet chodzenie na piecie to bylo marzenie, niestety bez szans, wylacznie kule... i zas lezenie

 

Co slychac nowego?

[martaMarcia]

Cześć Melisko:) niewiele się dzieje, uziemiona jestem, muszę leżeć... ;/ jedynie dobrze,że rwa puściła, bo miałam ochotę w łeb sobie strzelić

w zeszłym tyg ekipa mały pokój robiła, trzeba było elektrykę przerobić, okazało się,że ściana, gdzie ma być tapeta jest tak krzywa, że bok ucieka i nieciekawie to wygląda, ale będą w poniedziałek próbowali to jakoś kleić. Zamówiłam stół, ostatecznie na czarnych płozach, bo był połowę tańszy, dzięki temu będzie przynajmniej do Świąt stół

[Mmelisa]

o jaaa to dzieje sie, chociaz nie widac tego jeszcze golym okiem, ale nadal cos sie tam u Was robi

 

Ciesze sie, ze rwa puscila.

Stolu jestem bardzo ciekawa

 

Spokojnego dnia zycze

[mi_mała]

Marta, mam nadzieję, że wszystko już ok.

 

I trzymam kciuki za stół

[kamilaa]

Czesc Marta, jak sie miewasz? Co tam sie dzieje? Jest juz stol?

 

Chcialam zapytac jak wam sie uzywa blayu w kuchni. Chwilke juz go macie. Sprawdza sie? Jak dobrze pamietam to staron?

[Magdalena74]

Witam sie u Ciebie Jakiś czas temu rozpoczęłam budowę, teraz własnie wylewalismy chudziaka i 'błakam" sie po forum w poszukiwniu inspiracji. Trafiłam na Twój wątek i przepiękną wizualizaje kuchni. Z wypiekami na twarzy będę czytać dalej i oczekiwać zdjęć juz gotowej, bo w 100% trafiła w mój gust Ujawniam się już na wstępie bo nie chce być cichym podczytywaczem

[martaMarcia]

Czesc Marta, jak sie miewasz? Co tam sie dzieje? Jest juz stol?

 

Chcialam zapytac jak wam sie uzywa blayu w kuchni. Chwilke juz go macie. Sprawdza sie? Jak dobrze pamietam to staron?

 

 

Hej:) u mnie bywało lepiej;) stół jest,ale jeszcze go nie widziałam, bo jestem aktualnie w szpitalnym spa;) co do blatu zdecydowanie nie polecam,najmniej trafiona rzecz w mieszkaniu, może w innym kolorze byłby lepszy:)

[martaMarcia]

Witam sie u Ciebie Jakiś czas temu rozpoczęłam budowę, teraz własnie wylewalismy chudziaka i 'błakam" sie po forum w poszukiwniu inspiracji. Trafiłam na Twój wątek i przepiękną wizualizaje kuchni. Z wypiekami na twarzy będę czytać dalej i oczekiwać zdjęć juz gotowej, bo w 100% trafiła w mój gust Ujawniam się już na wstępie bo nie chce być cichym podczytywaczem

 

Witam Cię serdecznie, w razie czego pisz na priv,to wyślę zdjęcia jak wrócę do domu:)

[ivy17]

Hej:) u mnie bywało lepiej;) stół jest,ale jeszcze go nie widziałam, bo jestem aktualnie w szpitalnym spa;) co do blatu zdecydowanie nie polecam,najmniej trafiona rzecz w mieszkaniu, może w innym kolorze byłby lepszy:)

 

ooo Martuś, jak tam ?? Zostawiam :hug:

[Magda 34]

Hej:) u mnie bywało lepiej;) stół jest,ale jeszcze go nie widziałam, bo jestem aktualnie w szpitalnym spa;) co do blatu zdecydowanie nie polecam,najmniej trafiona rzecz w mieszkaniu, może w innym kolorze byłby lepszy:)

 

Oooj, rwa kulszowa? Nie miałam, ale podobno to okropny ból. Współczuję i życzę Ci dużo zdrowia

 

A co się dzieje z tym blatem? U mnie poza tymi rysami nic się nie działo. Oczywiście do chwili, gdy zamieszkała u mnie moja mama. Blat jest do całkowitej renowacji. Ma dziury od noża i był też uderzony nożem przy zlewie i dostawała się w to miejsce woda. To spowodowało, że blat zaczął w tym miejscu puchnąc i pękać. Byłam załamana, ale w porę wezwałam fachowca i wszystko mi załatał i wyszlifował i blat został uratowany. Nie zrobiłam całkowitego szlifowania, bo czekam, aż mama sie wyprowadzi i wtedy odnowię ten blat w całości.

 

Nie wiem co sie dzieje z twoim blatem, ale może zwykłe zeszlifowanie pomoże i blat będzie ładny?

[mi_mała]

Marta, mam nadzieję, że wszystko ok i zostawiam :hug::hug::hug:

 

i czekamy oczywiście na stołową relację

[Tomkowa]

jestem aktualnie w szpitalnym spa;)

 

Martusia, nie ma tego złego, bo tam Cię porządnie przypilnują Mam nadzieję, że to tylko profilaktyka, żeby nic za szybko się nie wydarzyło Wszystko będzie dobrze

[kamilaa]

Spa brzmi dobrze. Szpitalne brzmi niepokojaco. Trzymaj sie.

 

Noe mam pomyslu na ten blat w lazience. Mialam cicha nadzieje ze mi japiszesz ze twoj uzytkuje sie idealnie potrzebuje wlasnie bialy.

[martaMarcia]

ooo Martuś, jak tam ?? Zostawiam :hug:

 

Wszystkp pod kontrolą dziewczynki:) muszę leżeć, o trafił mi się :wyrywny egzemplarz", więc 2 tyg w spa zalecono

[martaMarcia]

Oooj, rwa kulszowa? Nie miałam, ale podobno to okropny ból. Współczuję i życzę Ci dużo zdrowia

 

A co się dzieje z tym blatem? U mnie poza tymi rysami nic się nie działo. Oczywiście do chwili, gdy zamieszkała u mnie moja mama. Blat jest do całkowitej renowacji. Ma dziury od noża i był też uderzony nożem przy zlewie i dostawała się w to miejsce woda. To spowodowało, że blat zaczął w tym miejscu puchnąc i pękać. Byłam załamana, ale w porę wezwałam fachowca i wszystko mi załatał i wyszlifował i blat został uratowany. Nie zrobiłam całkowitego szlifowania, bo czekam, aż mama sie wyprowadzi i wtedy odnowię ten blat w całości.

 

Nie wiem co sie dzieje z twoim blatem, ale może zwykłe zeszlifowanie pomoże i blat będzie ładny?

Cześć Magda:)) sama wiesz,że ja widzialam Twój blat i mi się . podobał... nie wiem czy mój jest jakiś inny?bo Twój wygląda nadal jak nowy a mojego nie daje się niczego zmyć,plamy są,mój M. Codziennie go szoruje,bo można dostać szału. Nie wkem może powinnam go reklamować? Moze powinien być czymś zabezpieczony? Ostatnio nie miałam czasu się tym zająć, ale zrobię to:) najgorzej,że my wzielismy podwieszany zlew biały, on wygląda twraz jak żółty mimo codziennego szorowania,w łączenia jest wręcz pomaranxzpomaranczowy. Przy najblizszej możliwej okazji wymienię na stalowy.

[martaMarcia]

Stół jest ponoć super,tylko bardzo jasny blat sobie zamówiłam. Ona się mocno od podłogi, zobaczę na żywo, w raziw czego coś z tym zrobię; ) Pan od stolu to wspaniały człowiek:) zrobiłam przelew i napisalam mu maila,że poszedł. On spytał jak stół,więc mu napisałam zgodnie z prawsą,że jestem w szpitalu i nie widziałam jeszcze:) a on napisał,że niepotrzebnie mu płaciłam,bo może są mi pieniądze potrzebne na leczenie ...że też jeszcze tacy ludzie są

Dziewczyny

[waniliana]

Aż miło się czyta o tym stolarzu

 

Życzę dużo zdrowia!

[wiwik]

Marta, trzymaj się a my trzymamy kciuki! ile jeszcze zostało?

tekst pana od stołu- miód na serce

[waniliana]

Marta kiedy ma Ci ta rwa kulszowa odpuścić? Długo będziesz leżeć? NOwy stół nowym stołem ale domowy posiłek by się przydał pewnie, choćby na stojąco :rolleyes: Trzymam kciuki