Wymiana wermikulitu na szamot

[mareknoda]

Witam,

 

Mam kominek z kratek, niestety wermikulit rozleciał się po paru miesiącach w drobny mak (moja wina bo rzucałem w polany). Najgorzej jest z tylną ścianką, czy mogę tam wstawić prostki szamotowe o podobnej grubości?, producent chcę za komplet 600 zł ;/, a prostki zapłacę kilkanaście zł.

[Wojtek_796]

Możesz.

 

Widziałem na targach te wszystkie wyłożenia wkładów w stylu rokokoko. Po paru paleniach robi się z tego jesień średniowiecza. Nie ma jak radosna twórczość.

 

Pozdrawiam

[mareknoda]

Możesz.

 

Widziałem na targach te wszystkie wyłożenia wkładów w stylu rokokoko. Po paru paleniach robi się z tego jesień średniowiecza. Nie ma jak radosna twórczość.

 

Pozdrawiam

 

Mój wkład nie wygląda lepiej, to już wolę zapłacić 10 razy mniej i wymieniać co jakiś czas, a szamot więcej wytrzyma niż ten kruchy wermikulit.

[Myśliciel1719512194]

Mój wkład nie wygląda lepiej, to już wolę zapłacić 10 razy mniej i wymieniać co jakiś czas, a szamot więcej wytrzyma niż ten kruchy wermikulit.

 

Szamot też pęka, na pewno mniej niż wermikulit ale pęka. Moim zdaniem dobrze kombinujesz ponieważ szamot mimo że Ci pęknie to od razu nie rozleci się a dodatkowo kumuluje ciepło, czego niestety nie można powiedzieć o wermikulicie, który to odbija ciepło i jest bardzo kruchy. Szczerze mówiąc wykładanie całych podkreślam całych kominków wermikulitem to wg mnie poroniony pomysł. W moim kominku stalowo szamotowym mam popękane tylne szamoty i cały czas go eksploatuje, ponieważ są widoczne tylko rysy a szamot się trzyma.