Gosia-Anbudowa 05.05.2014 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) Na życzenie Pepega z Gumy i nie tylko - Wstęp na własną odpowiedzialność Będzie długo:rolleyes: Dedykuję Pepegowi Erudycji takiej jak Pepeg nie mam więc: Cytaty z tematu "Beatyfikacja Jana Pawła II 14-02 Bardziej moralni są ludzie mniej wierzący, ci wierzący dostają rozgrzeszenie co tydzień na niedzielnej mszy i mają czyste konto i mogą grzeszyć dalej. 16-02 To bardzo ciekawe stwierdzenie, zaliczasz siebie do tych "bardziej moralnych" ? Jak ta twoja "moralność" ma się do NIE- łożenia na utrzymanie własnych synów i NIE interesowanie się ich losem? Krytykowanie innych wychodzi ci koncertowo. No cóż...dostrzeganie "belki we własnym oku" - to jest trudne dla każdego. 17-02 Zdradzisz w końcu adresik??? Przy dzieciaku się awanturujesz a teraz na FM przyleciała.... śliczny awatar pasuje ci idealnie.... Ps. własnych wychowałaś na kryminalistów... a jak wychowasz mojego? 19-02 Wykrot ma rację mówiąc o solidarności jajników. Pragnąłbym zauważyć jednak przy tym, że kop zza węgła w jaja i z przytupem, jako pierwszy, poleciał w Jego, an-budową stronę, stawiając gościa w wyjątkowo czarno-białym i mocno niekorzystnym świetle. Zaiste wykop z przytupem Stara zasada demagogów mówi : wal pierwszy, choćby argument miał lipne zaczepienie. Jak dobrze rzygniesz to i nawet niewinnego obryzgasz. Taa.. Nikt nie zna ich sytuacji więc na takie dictum nie pieprzmy tu o szarościach i nie oceniajmy przez pryzmat czyjegoś złośliwego ( bez względu na stan faktyczny konfliktu) a lekko histerycznego i mocno żenującego ataku. Oczywista żenada.. 21-02 Ta część to z pewnością do mnie... z prawnego punktu widzenia nie wiszę nawet złotówki....wczoraj dostałem odpowiedz z sądu... kroczek do przodu... 22-02 a z moralnego punktu widzenia? moralność KALEGO? 30-04 alimenty jednak trzeba placic. Zgadzam się.... Masz przyznane to płać .....ja niemam nie moge tego sprawdzic. ps ex, pisala cos innego. 02-05 Cytat Napisał an-bud Zobacz post Zgadzam się.... Masz przyznane to płać .....ja niemam Cytat Napisał pożar w temacie Zobacz post nie moge tego sprawdzic. ps ex, pisala cos innego. niestety jeszcze nie ex - oczywiście NIE sądownie tylko sądownie przyznane alimenty TRZEBA płacić? w innym wypadku dziecko może nie jeść? a zresztą.. na swojego starszego syna sądownie przyznanych alimentów też nie płacił :( taaak... jedyny SPRAWIEDLIWY tak właśnie uważa... a nieuczciwość innym wypomina 03-05 Twoja to jest ta prawie prawda..... Dziwne jest że rozmawiam z pierwszą byłą i pierwszym synem normalnie. Prawdą jest iż przestałem płacić na starszego syna jak skończył 18-cie lat.... do tej pory czekam na jego papiery z niemieckiej szkoły.... a ma on już 25 lat. Daleko mi jest do jedynego sprawiedliwego.... więc walczę od roku o doprowadzenie do sądowego rozwiązania tematu. Ty ukrywasz obecny adres zamieszkania więc twa to tak długo.... Ty wywiozłaś naszego syna i ograniczasz z nim kontakt. Wyjechałaś jak wyrzuciłem Twojego syna darmozjada kryminalistę... mając w d.... kredyt na wspólny domek (połowa kredytu przewyższa teoretyczną wysokość alimentów) Naraziłaś mnie swoim postępowaniem na stratę kilku....set tysięcy zł. Czekam więc na wyrok sądu.... pierwsza sprawa może odbędzie się w tym miesiącu.... Moja dłuuuuuga wypowiedź Cytat Napisał an-bud Zobacz post Prawdą jest iż przestałem płacić na starszego syna jak skończył 18-cie lat.... Taaak…i dlatego jak twój syn skończył 18 lat kolejny raz przyszedł komornik po zaległe alimenty a ty zadzwoniłeś do syna z awanturą, że się Go wyrzekasz… bo jak On śmie nasyłać komornika na ojca. Cytat Napisał an-bud Zobacz post a ma on już 25 lat – w styczniu skończył 24 – to tak dla pamięci. Cytat Napisał an-bud Zobacz post ograniczasz z nim kontakt – dziecko ma telefon, skypa – dlaczego nie dzwonisz do Niego ? też się Go wyrzekłeś? Cytat Napisał an-bud Zobacz post kredyt na wspólny domek – dom wspólny – kredyt twój – mamy rozdzielność majątkową, „moje” pożyczki też masz głęboko w… Cytat Napisał an-bud Zobacz post Wyjechałaś – tak, ponieważ w Polsce nie miałam pracy i środków do życia. Cytat Napisał an-bud Zobacz post Twoja to jest ta prawie prawda..... taaak twoje postrzeganie świata...czym różnisz się od księży? 04-05 Mam wrażenie ,że oprócz was, wszyscy inni występujący w tym temacie mają te wasze spory głęboko w dupie. Z pewnością Są nie tylko żenujące ale i świadczą o wspólnym , silnie zakorzenionym infantylizmie i zabierają tlen w temacie nagłówkowym. Jakie to troskliwe z Twojej strony... a potencjalni kibice, lubiący pralnię, sami sobie wyrobią zdanie, które z was jest większą szmatą. ...i kulturalne - kłaniam nisko Wiesz Pepegu taka jeszcze myśl powstała w mojej infantylnej głowie: kiedy an-bud opluwał i negował moralność Jana Pawła II, księży i kościoła i stawiał różne inne zarzuty np. kradzieże, to nie było to w żaden sposób złe – a przypomnijmy, że osobiście nigdy nie poznał Karola Wojtyły, natomiast moja opinia o an-budzie, którego ja znam, wywołała Twój „niesmak”. Reasumując – opluwamy tylko nie znane sobie osoby? 05-05 To co teraz, i jak, piszesz, nazywa się dyskretną manipulacją ciemnego rozmówcy. Nie jestem pewna, sugerujesz, że uważam Ludzi z Forum za "ciemnych"? Nie znam ani Twojego byłego chłopa , ani Ciebie, zresztą jak chyba i reszta pozostałych tutaj. W większości znamy się tylko wirtualnie Gówno mnie obchodzi zarówno Jego nieludzka hipokryzja jak i Twoja uporczywa i systematyczna chęć rewanżu na Nim za niewyobrażalne cierpienia jakie zadał. No tak, to "gówno" - dużo tłumaczy Twoje intencje zawarte w wypowiedziach na, rzekomo, clou wewątka, są zanadto wyraźne Moje złośliwe intencje, tak? Nie ma to nic wspólnego z tematem a przytoczenie regułki o zasadach Hyde Parku, którą mnie uraczyłaś, jest w tym miejscu kompletnie bez sensu. Cóż...Wstęp na własną odpowiedzialność Perm obrazowo ujął to w opisie osranych gaci. Ich zawartość jest Wasza i nie oczekuj od innych entuzjazmu , kiedy się ona rozpryskuje. Ależ wybacz - nie oczekuję "Opluwamy" nie osoby a ich czyny, o których coś wiemy, czyli głównie działania postaci publicznych, osobista znajomość z nimi nie jest do tego absolutnie potrzebna. Tak, teraz wszystko jasne. Do eniu: W pierwszej chwili wpis Pepega wzbudził mój entuzjazm....Ale.... Cóż mam powiedzieć eniu… ale…? To co teraz, i jak, piszesz, nazywa się dyskretną manipulacją ciemnego rozmówcy. Ponownie o wybaczenie upraszam eniu Edytowane 5 Maja 2014 przez Gosia-Anbudowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 06.05.2014 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Eeeee tam...tu nie będzie tej pikanterii. To tak jak z psychoanalitykiem...Nie sztuka rozwalić jakiś problem na jego leżance. Ale u dentysty, czy w piekarni, to może być interesujące...W tamtym wątku byłaś częścią świata. Tu jesteś tylko swoim problemem... Zresztą, nie przejmowałbym się uwagami typu nie "na temat"...Najbardziej protestujący zwykle należą do czołowych rozwalaczy innych wątków:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 06.05.2014 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 A w celu złośliwego dokopania....? Myślisz że będę się w to "bawił"? Jak do wszystkiego.... trzeba dwojga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 06.05.2014 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Gosia, a czy an-bud ma może małego ptaszka? Albo jakieś pryszczyki czy wysypkę na częściach intymnych? Może też poci się w sposób odrażający? Mlaska? Puszcza bąki bez uprzedzenia? Zdradź co nie co! Wszyscyśmy ciekawi wielce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 06.05.2014 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 wlazłam zwabiona "życzeniem Pepega" I się zdziwiłam. lekko Puszcza bąki bez uprzedzenia? Bez uprzedzenia ? To nie jest w porządku. I mogłoby sporo tłumaczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 06.05.2014 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 wlazłam zwabiona "życzeniem Pepega" I się zdziwiłam. lekko ... Pepeg to miewa osobliwe zachcianki i życzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pożar w temacie 07.05.2014 02:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 wlazłam zwabiona "życzeniem Pepega" I się zdziwiłam. lekko Bez uprzedzenia ? To nie jest w porządku. I mogłoby sporo tłumaczyć. u mnie kiedy jadlem cebule. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pożar w temacie 10.05.2014 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2014 cyk do gory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 12.05.2014 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 Usuwamy ten temat jako niegodny forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts